david

Znajomy był toto oglądać...mówił , że jak szybko przyjechał tak jeszcze szybciej odjechał. Na zdjęciach jest wręcz inne auto. Lakier i spasowanie elementów dramatyczne, 2005rok a nie 2006, kopci bo dpf wycięty, zawieszenie się tłucze.

niezbyt wiele tego info :|

Witam! Bardzo proszę o pomoc w sprawdzeniu tego e90 335i : http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-335i-380km-m-pakiet-czarna-alu19-navi-skora-zarejestrowana-manual-ID6yp6Bh.html WBAVB73557PA65279

dzięki , znam ta stronę. chodziło mi bardziej o jakieś opinie osób które jeździły/ jeżdżą na takim setupie opon.

Witam! Mam e83, obecnie setup opon letnich to 215/55/18 a zimowych 215/60/17. Wszystko działa, nic nie szarpie auto jeździ bezproblemowo...ale mam w domu komplet kół 20" które zdjąłem z e70. Koła to mak bimmer 9,5x20 et35 i 10,5x20 et30. Bardzo mi się ten wzór podoba, koło idealnie pasuje do bmw, poza tym jest w super stanie. Chcę je założyć do e83 i teraz moje pytanie : jakie opony założyć żeby było dobrze i żeby nie zabić x-drive ? Myślałem nad rozmiarem rodem z f25 czyli przód 245/40/20 a tył 275/35/20 , co myślicie o takim zestawie ?

Nie , nic nie mylę. Były dwa rodzaje kierownic tzw "serduszek" - przedlift, jednonabojowy o średnicy 385mm, trzema kolorami nici i cienkim wieńcem oraz polift dwunabojowy , o średnicy 379mm, szyty czarną nitką i z grubszym wieńcem. Mnie chodzi właśnie o to czy da się zaadaptować "bebechy" z tej przedliftowej do poliftowej bez zmiany kolumny kierowniczej. Trzeci typ kierownicy M z okrągłą poduszką to całkiem inna bajka i nie o nią mi chodziło.

A nie da sie przełożyć wiązki z przedliftowej kierownicy do poliftowej ? Polift jest grubszy i ma mniejszą średnicę ale mocowanie poduszki jest chyba takie samo w obu więc może gra jest warta świeczki ?

Generalnie ...cóż dodać...zamykają japę te wykresy :shock:

nie mówię o gołym słupku - to oczywiste. Tak sobie pomyślałem ,że skoro i tak trzeba kupić silnik bo "wybuchł" to czemu nie dołożyć trochę i od razu nie zamontować czegoś znacznie mocniejszego niż 143km :D

A mnie nurtuje pytanie czy zamiast n47d20a można zamontować n47d20d np ze 125d - ten który ma 218km :?:

Guzik prawda - dużo lepsze rezultaty daję pozytywna konotacja niż zajadła krytyka. Człowiek który dostaje wzmocnienie ma dużo lepszą motywację i później się "wypala" przy niepowodzeniu. :wink:

Byłeś może na hamowni?

Żądamy więcej fotek :mrgreen: Pomysł / projekt rewelacyjny :cool2:

a możesz wkleić jakieś fotki ?

trzeba się zalogować na forum. Może wklej zdjęcia do tego tematu.

Ja też chyba Cie przedwczoraj widziałem jak przejeżdżałem przez Katowice jadąc na Święta do Wisły - chyba ,że to był klon Twojego auta. Tak czy siak robi wrażenie :cool2:

sprawdzałeś to w praktyce / byłeś świadkiem takich ścigów , czy tylko teoretyzujesz ? Przykład : e90 330i (258km) vs lekko dłubnięty 330d (na 267km) - 330i zjada dizla jak chce i kiedy chce - masa podobna , oba manuale :D

Ten filmik kompletnie niczego nie pokazuje. A co do wyników przyspieszeń 0-100 to one o niczym nie mówią. I tak , twierdzę , że dizel to tylko dizel bo jego zakres użytecznych obrotów oraz rozkład mocy i momentu jest mniej korzystny niż w turbo (biturbo) benzynie lub dużym wolnossacym v8 (m3) O m550d powiedziałem tylko w formie ciekawostki ,że pomimo 900nm i prawie 470km to o osiągach, tak jak powiedziałeś sam, decyduje jeszcze masa, napęd ale i przedział w jakim ta moc i moment są dostępne. Sam mam podłubanego 330d (na razie na około 290km) w nadwoziu compact i lubię mocne diesle ale wiem , że benzyna z podobną mocą / masą zawsze będzie szybsza.

nie będzie szybsze. Projekt fajny ale do m3 nawet nie przystartujesz, nawet "zwykłe", zdrowe e90 335i po dobrym programie Cię będzie objeżdżało bez problemu :D Kolega ma znacznie mocniejszego diesla niż Twój - bo ma m550d zrobionego na 468km i 900nm i dzięki x-drive auto ma atomowy start ( u Ciebie jest tylko RWD więc tutaj nic nie ugrasz) ale powyżej 200km/h - 220km/h odjeżdża mu m3 e92 a nwet około 410km 335i ...niestety diesel to TYLKO diesel ... :cry: ale trzymam kciuki za projekt :cool2:

Tak , b16 możesz tak wyregulować , że będzie lepiej wybierało nierówności niż s226a i ciągle będzie sportowa charakterystyka - bez efektu ping ponga. Co do gabarytów to ja mam compacta , więc też nie jest za dużym,autem - taki prekursor 1er :lol: :wink:

S226A jest bardzo fajnie zestrojonym zawieszeniem - jesli ma być zbliżony komfort a nieco niżej to osobiście mialem na przodzie sprężyny Reuter Motorsport a resztę OEM s226a i było świetnie - komfort i praca taka sama jak OEM , jednak przód zbliżył się o 2cm do ziemi względem s226a. Potem testowałem eibach pro kit z amortyzatorami oem s226a - moim zdaniem oem lepszy , jakby sztywniejszy. Następnie wpadły sprężyny h&r (czarne , nie pamiętam numeru) i było lepiej niż na s226a i zdecydowanie bardziej sportowo niż na eibach. Potem do springów h&r zastosowałem amortyzatory bilstein b8 sprint i to był strzał w 10 :cool2: Idealnie sportowo ale nie gokartowo. Obecnie natomiast jeżdżę na bilstein b16 i to już jest najlepsze z najlepszych rozwiązań z jakimi miałem do tej pory do czynienia :mrgreen: *niestety moja wypowiedź tyczy się e46 ...ale myślę , że coś tam rozjaśni.

Ojj jedzie to auto i to mocno :cool2:

Najgorsze jest to, że to ścierwo jak zostało nazwane oszustem to zaczęło straszyć...jak możecie to informujcie znajomych o tym przekręcie wśród jak największej liczby znajomych - niech zostanie już z tym 318d do momentu aż będzie warte 10 tyś zł :P

Pewnie się skończy na tym ,że się skoczy do DE bo tam takie e91 z przebiegami nawet poniżej 200.000 są w podobnej cenie a ryzyko przekrętu nieco mniejsze.

http://otomoto.pl/bmw-318-stan-idealny-119tys-przebiegu-C36079037.html Sprzedający zaklina się na wszystkie świętości ,że to auto siostry która mieszka w Monachium i kupiła to auto jako nowe. Odkupił od niej 8 miesięcy temu. Auto serwisowane w perfekcyjnym stanie , bezwypadkowe... A tu zonk. Ma mieć 119tyś km a w styczniu 2014r miało na serwisie olejowym 193tyś km. Ponadto auto miało być w 100% bezwypadkowe a w 2014r w maju miało naprawę blacharsko lakierniczą obejmującą tył pojazdu która trwała 53 jednostki robocze. Owszem , wszystko było robione w ASO w DE ale sprzedający jest najzwyklejszym oszustem i kłamcą.