fzhut

W sumie wiele pozytywnych opinii, wezmę w takim razie sachsa :wink:

Co najmniej 50kkm. Teraz nawinąłem tyle w mniej niż 1,5 roku, do tego planuję zakup mieszkania, być może przytrzymam autko trochę dłużej. Ma być trwałe.

Zdecydowanie stockowe, bez sprężyn. B6 na pewno odpada, dwa wymieniam tylko przód - tył jest idealny.

Właśnie, zwracam uwagę na to, że autko potrzymam pewnie jeszcze z półtora roku, co u mnie oznacza około 50kkm, nie chcę wymieniać dwa razy, chytry dwa razy traci ;)

Witam! Powoli pierwsza rzecz w moim układzie zawieszenia odmawia posłuszeństwa, nie ma co odwlekać, trzeba wymienić. Pytanie - z Waszego doświadczenia - co jest warte polecenia (standardowe zawieszenie): - monroe - sachs - bilstein - kayaba Nie chcę przepłacać, ale zdecydowanie nie chcę oszczędzać. Jeśli najdroższe (bilstein) są zdecydowanie lepsze to nie będę się zastanawiał. Dziękuję za sugestie :wink:

Finalnie nie robiłem płukanki, dokładnie spuściłem i wyciągnąłem z podstawy filtra (poprzednia wymiana 10kkm temu), przy następnej będzie płukanka, jest różnica choćby w osiąganiu temperatury oleju i minimalna w samej temperaturze (wolniej/minimalnie niższa w cyklu miejskim).

Jeżdżę parę dni Fką o podobnej mocy do mojej E90 i też z 2 litrowym dieslem. Generalnie auto nie jest rewolucją, jest ewolucją - ale całkiem udaną. Jako całość raczej mnie przekonuje, natomiast jeśli zmieniać - to na mocniejszą i lepiej wyposażoną, inaczej nie mam takiego "musu". Z wad w stosunku do E90: - układ kierowniczy - z servotronic, za miękki, gorsza komunikatywność niż hydrauliczny w E90 - hałas (szum) w okolicy drzwi - i zauważyłem to bez czytania tego tematu Niemniej jednak zdementuję zdanie co niektórych że to nieudane auto - może straciło trochę sportowego ducha, ale nadal prowadzi się dobre, ma klasyczny układ napędowy i nie ma co ukrywać - kilka zalet w stosunku do poprzedniej generacji.

To zobaczymy jak się sprawdzi. Oczywiście płukanka przed wjedzie ;)

Z braku w sklepie zamówiłem olej 5W-30 8100 X-CLEAN+ motula. Czy są jakiekolwiek gorsze opinie na jego temat ? Do silniczka N47N.

Moja obserwacja w klasie "normalnych" olei, w każdym przypadku resurs między wymianami 15tkm: - ELF Solaris LLX - pół litra na 15kkm (sprawdzane dwa razy), obecnie bodajże Full Tech LLX - Shell ultra extra ECT - zero na 15kkm (sprawdzane raz) Zalewam po raz kolejny shella, mega tani, same pozytywy. Auto 80% przebiegu robi w trasie. Co ciekawe - w renówkach ELF sprawuje się bardzo dobrze. Z resztą poza zużyciem nie miałem żadnych uwag, a pół litra na 15kkm to też moim zdaniem znośny wynik jest :cool2:

W ASO każdym mają od ręki.

W M47N raczej nie W N47 20d raczej tak :wink:

Seryjny czujnik ciśnienia nie ogarnia ? Jakie docelowo max ciśnienie wtrysku ?

A zapytam inaczej - na tym turbo dużo jeszcze do ugrania (po wywaleniu DPF) ? Czy już raczej idzie na pełnej mocy :D

Z czego wynika tak wysokie doładowanie w serii ? TC też o tym pisał, zdziwiło mnie.

Prawda. Podstawowy osprzęt (turbo, wtryski) taki sam jak w 20d, widziałem wykres 518d 150ps zrobionej przez profituning na coś koło 220ps. Edit http://www.profituning.sk/profituning2/userfiles/grafy/JPG/bmw/BMW_518d_F10_150k_360Nm_po_uprave_213k_426Nm.jpg

Poruszyłeś trochę inną stronę tematu - zamawiając nową F15 mam gwarancję i płacąc taką sumę oczekuję bezawaryjności przez pewien okres - względnie przejęcia kosztów naprawy przez importera na podstawie gwarancji. Mam 318d bo tak jak powiedziałeś - koszty są śmieszne. Jeśli poleci turbo to nowe mam za 3,5k, dwumas ze sprzęgłem kosztował mnie ~1,7k więc też śmieszna kasa. Ale właśnie o to chodzi - dobrałem samochód pod swoje możliwości finansowe i wiem, że nawet w przypadku większej inwestycji nie będę szukał kiepskich alternatyw, zrobię raz a dobrze. Obecnie możliwości są większe, ale oszczędzam pieniądze, więc nadal taka 318d jest mi bardzo na rękę. Trochę samochodów się przez moje ręce przewija i mam dość gdy widzę sposób w jaki zostały naprawione, lub skutki oszczędzania na wozie w trakcie eksploatacji. A trochę się na autkach znam, bądź co bądź moja profesja zarówno jeśli chodzi o edukację jak i o pracę.

Nie. Bo chyba każdy trzeźwo myślący człowiek przed zakupem samochodu pomyśli o kosztach eksploatacji i ma świadomość, że kupując takie auto może się natknąć na wydatki rzędu kilku tysięcy zł.

Nie rozumiem problemu klapek. Czy 2,5k za kolektor to na prawdę tak dużo ? Ludzie kupują wozy premium a później wszystko wycinają/zaślepiają/wyłączają bo żałują parę tysięcy na naprawę.

Szybkie pytanie - czy valvoline engine flush jest okej czy unikać ?

Hm, mam golasa dwulitrowego w dieslu i wcale nie uważam, że nie mam prawdziwego BMW. A apropo stanu - sądzę, że przebije 90% nowszych na tym forum. Ostatnio była na kontroli w ASO, chciałem mieć pewność - znaleźli nieważną apteczkę, poza tym aż nie wierzyli w stan samochodu :cool2:

Podejrzewam wadliwy montaż zespołu sprzęgła samonastawnego. Centrowane ? A jeśli stare było założone to czy było wstępnie naprężone czy przykręcone tak jak było zdjęte ? Jeśli to drugie to niech mechanik wymienia na swój koszt.

Z tym giftem jeśli ktoś nie wyczuł - taka drobna ironia z mojej strony :D

Atam, lekki gifcik, jak to w BMW bywa :lol:

Moje pierwsze podejście do prawdziwego eko w trasie w E90, z czystej ciekawości, nie lubię takiego tempa jazdy. Auto odpalone na zimno, od razu uruchomiona klima, komputer wyzerowany 300m od domu po wjeździe na DK5. Jazda w tempie innych uczestników ruchu, zwracanie uwagi na hamowanie silnikiem, jazdę płynną, parę razy wyprzedziłem (w zakresie do 110 km/h, nie przekroczyłem tej prędkości) E90 318d+ M47N2 gumy: 205/55/16 ROF trasa : DK5 charakterystyka trasy : 55km średnia prędkość BC : 71 km/h średnie spalanie BC : 4.3 paliwo : ON statoil + ON BP jedna osoba + klima Moim zdaniem na trochę dłuższym odcinku bez klimy jest do zrobienia 4.0, aczkolwiek jest już to jazda z pewnymi wyrzeczeniami. Osobiście wolę dołożyć litr i jechać normalnie, ale jak widać da się tym dinozaurem pod kątem silnikowym spalić całkiem niewiele.