Raf - BMW Klub Polska

Wlasnie, na 5 predkosc 150-160 km/h wowczas mam wrazenie ten motor najlepiej sie czuje. Wlasnie w tych zakresach obrotow silnika. I, jak piszesz, spalanie przy jezdzie 160 km/h jest znaczaco mniejsze niz przy jezdzie miejskiej. Nie wylaczajac przy jezdzie 160 km/h mocnych hamowan i potem przyspieszen. Widac te silniki 1.8 tak maja.

No to po koleji: 1/ wysokosc pedalu sprzegla i hamulca. Pedal sprzegla jest jakies 1 cm wyzej w plaszczyznie w stostunku do pedalu hamulca. Nie wiecej niz 1 cm. Czy tak ma byc, nie wiem. Raczej chyba tak mialem od poczatku jak mam moje auto. 2/ Objawy zuzycia: - wczesniej w korkach bolala mnie noga od czestego uzywania sprzegla. Bardzo ciezko sie sprzeglo wciskalo. Wyczytalem na forum, ze to jest pierwszy objaw padnietego docisku; - ostatnio sprzeglo zaczelo chodzic miekko, ale przy dluzszym uzywaniu (dluzszej jezdzie) znowu staje sie twarde. Czyli raz dobrze, raz twardo. - wciskaniu sprzegla towarzyszy zgrzypienie; - no i najgorsze, cos co ostatnio zdiagnozowalem jako "przepuszczajacy abs podczas lagodnego hamowania :duh: . Otoz przy np. dojezdzaniu do skrzyzowania i hamowaniu ze sprzeglem, albo przy jezdzie parkingowej, po wcisnieciu sprzegla i hamulca slychac takie "kling" dosc glosne. I mechanik powiedzial mi, ze to wlasnie sprzeglo przenosi taki dzwiek, bo sie zuzylo. - nie mam jeszcze objawow uslizgu sprzegla (auto moim zdaniem nie stracilo na mocy). - wydaje mi sie ze kiedys poczulem lekki zapach przypalonego sprzegla (przy dojezdzaniu pod b. strome wzniesienie w korku). Myslalem zeby wstawic sprzeglo ze spiekow, wzmacniane. Kumpel ma takie w E30 i twierdzi ze do jazdy wyczynowej, uslizgow, itd. to jest idelane rozwiazanie. Ale do mojej normalnej jazdy odradzili mi. To tyle, jak cos sie urodzi nowego to dopisze. Pzdr, Raf

Czesc, Wyglada na to ze mamy dosc podobnie. Ciekawe ile mialbys na 5 biegu (i 3000 obrotow).

A... to nie są spinki tylko zszywki - zwykłe tapicerskie. Ciężko było mi podejść zszywaczem, więc sądzę, że wcisnąć stare - o ile się nie zepsują - będzie trudniej... Zależy gdzie pękła... Ale pod fotelem zobaczysz jaki kolor ma końcowy plastyk - bo to o to chodzi przy zakupie... Dzieki Grzegorz. Moze okaze sie u mnie, ze tylko jest poluzowana ta linka. Dobrze ze poducha mi sie teraz swieci, bo na bank po takich naprawach zapalilaby sie ponownie. A tak naprawie i wykasuje i bedzie git. Pozdrawiam, Rafal

Tak - pękła mi jedna w fotelu pasażera. Ta od podnoszenia opracia od strony drzwi, nie kierowcy. Tą od kierowcy naciągnąłem, bo też nie podnosiła oparcia, a nie była zerwana. Nie pamiętam jaki miała kolor - zerknij pod fotel, bo to chodzi o kolor końcówki. Są różne zależnie od wersji fotela. Ja musiałem dorobić linkę, bo akurat nie mieli, a nie mogłem czekać. Zapłaciłem z 5 zł więcej niż oryginalna... (tania jest). Jakich spinek ? Tak, oryginalna linka, mnie powiedzieli (po Klubowych zniżkach :lol: ) 20 pln. A co do spinek - no tych zszywek. Ledwo udało się przymocować, jak piszesz. Nie wiedziałem, że pod fotelem można sprawdzić czy nie pękła linka. To ciekawe. Muszę spojrzeć

Cześć, Na Narbutta powiedzieli mi, że w fotelu sa 3 linki (kolor zielony, czarny i jakis tam). Czy u Ciebie tez tak bylo i czy pekla tylko 1 linka (bo zazwyczaj podobno peka tylko 1 z nich)? Mam ten sam problem z fotelem pasazera i nie sklada mi sie siedzenie. A tych spinek - nie mozna dostac nowych ? Pzdr, Rafal

Moze to byc tez ktoras z przerdzewialych/obluzowujacych sie mocowan pod tlumikiem (zwlaszcza pod tlumikiem srodkowym). Wlasnie w okolicach 3 tys obrotow srodkowe mocowanie lubi wpadac w rezonans. Ja bym zaczal od sprawdzenia wlasnie tego.

Moje letnie opony to: 195/65/15 (Good Year). Felgi stalowe (15") W zimie jezdze na 185/65/15. Powinienem miec 195/60/15, te 65-tki sa troche baleronowate. Ale ogolnie jestem z nich zadowolony. Chociaz po przejsciu z zimowek (185) to juz auto inaczej np. w koleinach sie zachowuje. Pozdro, Raf

Nie ma sprawy :lol: Te przelozenia to calkiem ciekawa sprawa, bo np. na 5-ce, przy 3 tys. obrotow idzie chyba 110. Masz motor 1.8, ciekawe jak jest u Ciebie Pozdro, Rafal

A kiedy wychyla się w lewo?

4 bieg, 3 tys obrotow = 90 km/h (w mojej maszynie) 8) Zdaje sie, ze czeka mnie wymiana sprzegla, ale pewnie wiecej nie pojdzie. Pozdro, Raf

Dzieki Marcin, to mnie troche pocieszyles. Podejrzewam, ze na polozenie wskazowki moze miec wplyw stopien rozcienczenia koncentratu (plyn chlodzacy), jesli ktos koncentratu uzywa. Np. BMW koncentrat, ten zielony, jesli jest rozcienczony tak do -30 stopni C, to chyba jest bardziej gesty. A wiec w lecie moze nie trzymac temperatury. To ciekawe z tymi silnikami >3.0, ze nie da sie wychlodzic plynu. No ale, w koncu takie maszyny mocno grzeja :lol:

Tu jest ciekawy post http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=9182&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=wska%BCnik+temperatury ale jak widać, nie u wszystkich jest tak samo.

Przejrzalem stare posty dot. temperatury, konkretnie polozenia wskazowki. Wiecej jest rzecz jasna o przegrzewaniu, ale to posredni zwiazek ma z tym, o czym gadamy. Podsumowujac, Chodzi o to, kiedy (i czy to normalne) wskazowka temperatury ma prawo wychylic sie w lewo. A jesli sie wychyla, to ile jest to dopuszczalne. - jak wlaczymy ogrzewanie + dmuchawe na full, wowczas sie wychyla. U mnie nawet 3 mm od pionowego polozenia; - zima, przy minusowych temperaturach (nie jezdziles, ale moze inni obserwowali wtedy); - przy szybkiej jezdzie (miasto, poza miastem). No wlasnie, u Ciebie jest pionowo. Ale moze ktos sie wypowie, u kogo ta wskazowka przechyla sie, tak powiedzmy 2 mm w lewo. Bardzo mnie to ciekawi, czy ta sytuacja to juz jest objaw zuzytego termostatu A z koleji, co do odchylen w prawo (>90 stopni), to u mnie nawet stojac w gigantycznym korku w upale, nie wyjdzie wiecej niz doslownie 0.5 mm. Generalnie trzyma pion. I badz tu czlowieku madry :duh:

Ok, ale nawet w zimie nie obserwujesz wychylen wskazowki (zakladam ze w lewo)?

Czy nie jest tak, ze przy szybkiej jezdzie wskazowka moze sie wychylic w lewo, gdyz ped powietrza chlodzi silnik? Zwlaszcza gdy nie ma pod silnikiem oslony. Pytanie tylko ile milimetrow wychylenie od pionu (przy szybkiej jezdzie) jest dopuszczalne? Raf

Musialbym sie dokladniej przyjrzec, ale na 4, tak mniej wiecej przy 3000 obrotow to jakies 70-80 km/h. Oczywiscie na plaskiej nawierzchni. Ale sprawdze to jeszcze dzisiaj :) Pozdro, Raf

To i ja sie podepne do tematu, bo nie chcialem zakladac nowego watku. Ostatnio wlasnie zauwazylem zalapywanie ABS przy hamowaniu na parkingu, albo hamujac przy dojezdzaniu do swiatel/skrzyzowania. Czyli to sie dzieje przy minimalnych predkosciach. Kontrolka ABS nie zapalala sie u mnie, ani zadna inna kontrolka. Wszystkie pieknie gasly po odpaleniu auta. Po sprawdzeniu cisnienia powietrza najpierw w tylnym prwym kole (jakos tak widocznie bylo go mniej), potem we wszystkich kolach, okazalo sie ze wlasnie to jedno tylne kolo mialo b. malo powietrza :evil: Nie wiem dlaczego powietrze zeszlo, ale to inna sprawa. No i po wyrownaniu cisnienia w oponach problem jak do tej pory jak rekal odjal - ani jednego bicia przy normalnej jezdzie !!! Tak wiec opinia kolegi Psychop - nierownomierna sila hamowania w moim przypadku jak ulal (no bo jak mial rownomiernie hamowac skoro z tyl z kol powietrze zeszlo). :roll: Dodam jeszcze, ze u mnie ABS zaczal tak zalapywac zwlaszcza gdy auto troche postalo - czyli jak temperatura w samych kolach tez spadla. Jesli amorki i inne elementy, tak jak tu piszecie, sa ok, to moze wlasnie taki banalny fakt potrafi az tak mocno namieszac :duh: Jak okaze sie ze cos nadal jest nie tak z tym hamowaniem, to bede kontynuowal watek. Moze sie przyda na przyszlosc. Na razie pozdrawiam, Raf

Czy przypadkiem nie miales zalanego plynu chlodzacego ponad stan?

Ok :cool2: wlasnie te informacje chcialem potwierdzic, gdyz nigdy nie bylem do konca pewien. Dzieki Grzes e30 Pozdrawiam, Rafal

Psychop, ja dorzuce moje pytanie, to chyba juz wszystkim rozjasni o wiskozie. Podobno wiskoza jak sie zalaczy, to kreci sie rowno z obrotami silnika? Wiatrak napedzany jest od paska klinowego ? czy tak. Dzieki za wyjasnienia, bo konstrukcja tego urzadzenia jest naprawde ciekawa. Pozdrawiam, Rafal

I to pewnie filtr Knechta.

To i ja sie podepne do tematu i pytania. Pierwsze, wisco (to co mnie mowili) powinno zalaczac dopiero gdy temperatura wyjdzie poza pionowa kreske, czyli poza 90 stopni. Podobno, aby wisco sie zalaczylo (poza normalna praca juz od pierwszych sekund po odpaleniu), to trzeba naprawde niezle rozgrzac silnik. Jak sie myle w tej kwestii to niech mnie kto poprawi. Druga sprawa - wskazowka temperatury - czy wychyla sie u Ciebie te 0.5 cm, jak piszesz, ale gdy wlaczysz dmuchawe ogrzewania w srodku? Albo, czy jak jedziesz szybko, to wskazowka temperatury rowniez wychyla sie nieco w lewo, powiedzmy tak 2-3 mm (ponizej 90 stopni)? Jesli wychyla sie wskazowka temp. w prawo - czy to sie dzieje jak stoisz w cieple dni w korku, czy np. podczas ostrzejszej jazdy? Pozdrawiam, Rafal

Witam, Nie wiem skąd takie ceny za filtr paliwa do Twojego modelu w tym IC :duh: Ja kupiłem na Puławskiej 257 filtr Knechta i zapłaciłem, około 78 PLN. Mam E36 m44 motor, więc chyba aż tak wielkich różnic w cenie nie ma. A co do intercars, jak nie ma się zniżek, to niektóre części są nawet droższe niż na Narbutta ! Pozdrawiam, Rafał

Ot i mamy wyjasnienie, w takim razie rozumiem, ze szyber po odsunieciu powinien zostac tak 2-3 cm przed koncem, dla bezpieczenstwa mechanizmow? Dzieki za podpowiedz. U mnie pozostaje jeszcze problem odsuniecia "bardziej pionowego" czyli plaszczyzna szyber dachu wysuwa sie nad dach auta. Pytanie jaki powinien byc, przy tym polozeniu drugim wlasnie "bardziej pionowym" przeswit. Pozdrawiam, Rafal