
Raf - BMW Klub Polska
Zarejestrowani-
Postów
366 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Raf - BMW Klub Polska
-
Ja bym zaczął sprawdzanie od podpięcia się na komp, czy nie ma błędów. Czy te obroty skaczące pojawiają się też na ciepłym silniku (np. po ponowym odpaleniu po krótkim postoju)? Raf
-
320i 24V Drgania silnika
Raf - BMW Klub Polska odpowiedział(a) na rm23 temat w Ogólnie o BMW serii 3
Witam Czy u Ciebie te objawy strzelania w wydech występują na ciepłym silniku? To b. ważne dla mnie, czy silnik ciepły jak to strzelanie idzie. Czy zauważyłeś, że po odpaleniu ciepłego silnika obroty falują i auto nawet potrafi zgasnąć? Pozdrawiam Raf -
świece i połączenia sprawdzone. Silnik krokowy - w zasadzie mogli go sprawdzić, chociaż obroty nie szaleją (poza tym incydentem jednorazowym) kable, cewki - myślę, że to sprawdzili Niestety, ale tak trzeba robić. Zwykle jak nie powiesz mechanikowi konkretnie co należy sprawdzić, to zazwyczaj robią od tak sobie. Znowu najgorsi są ci, co odczytują propozycje jako sugestia, że nie mają wiedzy (ja nigdy nie udaję, że się znam, ale od tego jest forum i dociekliwość, żeby myśleć "równolegle z warsztatem") No nic, zobaczymy jak będzie. Ale przypadłość jest (oby była!) wredna, zwłaszcza przy konieczności szybkiego ruszenia/zmiany pasa/przyspieszeń
-
Niestety, numerów błędów nie spisałem od nich (nie wiedziałem że przy błędzie wyskakuje numer). Pozostaje mi więc opierać się na wiedzy człowieka, który pod komputer (tak twierdzi, bo nie stałem nad nim) auto podpiął.
-
Są na 100% dwa wałki rozrządu u mnie
-
trochę nie rozumiem co znaczy błąd przerywany? Skład mieszanki, czyli ślady prowadziły do przepływomierza. I jak sobie z tym poradziłeś? (napisz więcej jak wyglądał problem ze składem mieszanki u Ciebie)
-
No właśnie, pytałem dwa razy czy chodzi o czujnik położenia wałka. Dwa razy powiedzieli, tak. Wykasowali ten błąd. Zapisałem dokładnie datę i przebieg. Kontrolnie podjadę za jakiś czas (mam nadzieję że nic już nie będzie dławić autka). Ze też nikt nie umiał mi precyzyjnie wyjaśnić skąd ten błąd. Tak, w tym modelu jest motor is'a. I z tego co pytałem, właśnie chodziło o czujnik wałka rozrządu Pozdrawiam Raf
-
Witam ponownie ! No więc odebrałem właśnie auto. Okazało się że błędy komputera to było: - błąd czujnik położenia wałka rozrządu ! (a nie jak pisałem wcześniej); - błąd przepływomierza Ciekawe, bo przecież w tym silniku wałki rozrządu są dwa. Czyli jak to się ma do wskazywanego wcześniej błędu. Ale już nie zdążyłem dopytać o to. Co do przepływki, zapewnie nie przesmarowali klapy, a na pewno jej nie odpinali na pracującym silniku. Poza tym przeczyścili świece (mają 5 tys km przejechane) i nadal coś małego w układzie wydechowym jest. Wydechu nie udało się zdjąć, ale zrobię to, żeby zobaczyć co tam goni. Na razie jest ok, ale przejechałem dopiero 30 km. Aż się bałem depnąć więcej gazu, zwłaszcza na dwójce, żeby znowu jakieś przydławienia się nie pojawiły. Wymienię jeszcze profilaktycznie filtr paliwa i powietrza (mają nieco ponad rok), zaleje b. dobre paliwo. No i zobaczymy Pozdrawiam i dzięki wszystkim za rady. Raf
-
Bardzo dobry pomysł. Sprawdzę to za jakiś czas po odebraniu auta. Swoją drogą ciekawe czy na kompie wyjdzie dokładny czas wystąpienia błędu (data lub chociaż miesiąc i rok). Czy to normalne w tych urządzeniach (przepływka) żeby zaczęły się przycinać ze starości? Albo, czy objawem zacięcia przepływomierza jest też zdławienie obrotów (czyli tak od 3 rmp nagle auto zwalnia jakby doszło do odciny) ?
-
Witaj ! Czy winą przepustnicy i przepływomierza był sam błąd (który, jak pisałem, warsztat wykasował) ? Błąd musiał powstać wskutek czegoś, więc może te dwa elementy są popsute i trzeba myśleć o szukaniu nowych. Pozdrawiam Raf
-
sonda lambda jest. Sprawdzili (tak przynajmniej mówią) i nie ma błędów. Wtyczki były odpinane (4 przewody) i podobno są ok. Komp miał błąd czujnik położenia przepustnicy oraz błąd przepływomierza. Wykasowali błędy. tłumik nie pod model - to może być, ale jak mówiłem objawy występowały przed wymianą ostatniego tłumika, który mnie zdziwił, że jest rozerwany na spawie (ewidentnie rozwaliło go ciśnienie). Ta przyczyna (tłumik nie pod model) powinna się więc objawić dużo wcześniej (tak myślę). Wiele dowiem się jak zrzucą układ wydechowy i wyjmą jakieś coś, co jest w jetgo środku. To może być klucz do całej sprawy. Przekopałem forum i ktoś pisał, że w kolektorze są jakieś śruby, które mierzą ciśnienie wylatujących spalin. Może to któraś z tych śrub się dostała do układu :duh: W każdym razie czekam na auto, bo pierwszy raz zaskakuje mnie, że szuka się długo przyczyny. Przy okazji wymienię za niedługo filtry, żeby móc wykluczyć "drobne" rzeczy (tak na przyszłość) Raf
-
Otóż to czy jest sonda. Załóżmy że jej nie ma i nie było - dlaczego ten problem pojawia się dopiero teraz?? :duh: Wcześniej auto pod względem obrotów i palenia chodziło jak talala. Może ze 3 razy nie odpalił mi za pierwszym dotknięciem kluczyka. O falowaniu obrtotów to nawet nie wspomnę, nigdy nic takiego nie było. A tu nagle w tą sobotę siła złego na jednego. Nawet ręczny hamulec zgłupiał i po postoju (bez zaciągania ręcznego na długo) nie chce odpuścić hamulca. Myślałem że przez chwilę złapał mróz, ale mechanik miał ten sam objaw (ale to osobny temat i w sumie mały problem). Pozdro Rafał
-
Zakładając że sondy nie ma (nie zdążyłem jeszcze przejrzeć wszystkich postów dot. sondy w połączeniu z brakiem kata), to nie ma co interpretować składu mieszanki. Strumienica, kiedyś była w tym samochodzie, ale jak zostawiłem na drodze ponad metr rury, to i strumienica została. Była zresztą bardzo zardzewiała. Wnioskuję, że albo poprzedni właściciel dawno kata wywalił, albo wstawił badziewie a nie strumienicę. Ale to już przeszłość. Jest środkowy tłumik, przelotówka i tłumik końcowy. No i podobno coś jeszcze co w tłumiku lata Raf
-
Nie mam LPG wogóle. Cały czas jeżdżę na benzynie Co to jest emulator wtryskiwaczy?? Pozdrawiam Rafał
-
No więc nadaję z frontu, jeszcze na gorąco z warsztatu. Przeczyścili świece (wymieniane 2 miesiące temu - 4 tys km przejechane) i są ok. Zrobili to profilaktycznie Okazuje się, że coś jest w tłumiku środkowym, jakieś obce ciało. Co to jest i skąd się wzieło nie mają pojęcia. Może kawałek spawu (jakaś malutka część, albo co gorsza - moze coś wydmuchało z kolektora ja myślę). Auto odpalili i pracuje ok :duh: Reasumując, muszą zrzucić tłumik. Poprosiłem aby na kompie sprawdzili czy nie ma błędów, zwłaszcza przepływomierz. Poprosiłem aby też sprawdzili, czy w przepływomierzu nie spadła guma. I jak tu mieć serce do samochodu :evil: Przyjeżdżasz do mechanika ledwo się tocząc, wracasz piechotą. Po 2 dniach auto niby zdrowe. Nienawidzę takich sytuacji, bo to często oznazcza kłopoty (problem wisi). Jak z dentystą, przychodzisz a tu ząb nie boli :twisted: Pozdrawiam i jak się dowiem to napiszę co to było. Post jest moim zdaniem ciekawy Raf
-
Był problem z wyborem tłumika końcowego i tak naprawdę to nie wiem czy faktycznie jest taki jak ma być. Wizualnie wygląda ok. Ale, tuż przed wymianą miałem stary, oryginalny tłlumik końcowy. Przejechałem na nim odkąd mam auto 2 lata - 42 tys km. Wcześniej była strumienica i wydech nieoryginalny i tamten środek wymieniłem w sierpniu 2005 (przejechałem prawie 10 tys km). A te dławienia zaczeły sie dokładnie tydzień temu, czyli jeszcze przed wymianą ostatniego tłumika. Sonda - pytanie czy ona wogóle jest skoro nie ma już od wielu lat katalizatora??? Przepływka - mam takie podejrzenie że to ta część. Oby nie skończyło się, że muszę przepływkę wymieniać. Może ją tylko przycina. Pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi. Raf
-
A co powiesz jeśli wydech został wymieniony (wiem, nie oryginalny, ale nowy) i po przejechaniu kilku kilometrów (silnik ciepły) masz dławienie przy wchodzeniu na obroty, potem te strzały (nawet nie wiem, czy strzeliło przy zejściu z obrotów - chyba raczej przy dodawaniu gazu na 2-im biegu!) ?
-
Witam U mnie wystąpiły niedawno dokładnie te same objawy. Zaczęło się od tego, że auto zaliczało pojedyncze zdławienia. Tak w okolicach 3 tys rpm. Co do dławienia - nie mam LPG, filtr paliwa (i powietrza) wymieniany 1 rok temu. Równocześnie poleciał mi ostatni tłumik. Był oryginalny. Nie mam kata ani żadnych strumienic, zwykła przelotówka + środkowy tłumik. Okazało się, że cała puszka (tłumik) jest rozwalona, jakby ktoś napompował go ciśnieniem. Tłumik założyłem polski, pojechałem 6 km aby wykasować przy okazji inspekcje (świecący zegarek) i objawy tak jak pisze kolega Miker. Ktoś ma jakiś pomysł? Przychodzi mi na myśl pompa paliwa jeśli chodzi o to dławienie. Ale skąd te strzały w tłumik (zaliczył dwa) ?? Pozdrawiam i dzięki za wszelkie sugestie Rafał
-
Gdzie zregenerować przewody ukł. wpomagania w W-wie?
Raf - BMW Klub Polska odpowiedział(a) na Roadrunner temat w E36
A niech to szlag ! do Twojego modelu są droższe ponad 2 razy niż do mojej 318-tki (97 rok) :duh: :duh: Kto by przypuszczał. Z tej ceny trochę by urwał, bo zniżki, ale jakieś 10% max. Więc to nie ratuje sprawy. Mnie nie masz za co dziękować, normalna sprawa. Idzie się i kupuje, pod warunkiem że cena jest normalna. To jakiś kosmos Trzymam kciuki za regeneracje w takim razie. No chyba że trafisz dobrą używkę. Widziałem sporo używanych węży, przeróżnego rodzaju w warsztacie BMW w Otwocku (Barankiewicz zdaje się). Normalnie mają tam chyba wszystkie części Rafał -
Nie mam pojęcia co mogło bzyczeć za zegarami. Tutaj niech sie wypowiedzą inni może. Absolutnie nie dolewaj wody !! Mamy zimę, zaraz może chwycić mróz. Ja bym spróbował dolać płynu, dobrze odpowietrzył układ i pojechał gdzieś na kanał w dzień sprawdzić czy/skąd leci płyn. Jeśli ucieka płyn, to musi być widać gdzie. Pozdro Raf
-
Gdzie zregenerować przewody ukł. wpomagania w W-wie?
Raf - BMW Klub Polska odpowiedział(a) na Roadrunner temat w E36
Proponuję tak - spisz numery tych węży i zadzwoń do nich na Narbutta 646 64 84. Oby się nie okazało, że muszą sprowadzać i czekamy tydzień na to. Powinni mieć. Ja odezwę się, optymistyczna wersja jutro. Jeśli nie to pewnie w poniedziałek (albo w weekend jak dorwę internet gdzieś). I się umówimy. Pozdro Raf -
Witka ! Z Twojego opisu wynika, że zużyłeś przy pierwszej dolewce dobre 2 litry płynu. A taki ubytek, to już kwalifikuje się do odpowietrzenia układu. Dlatego mógł gotować, bo był nieodpowietrzony. Pytanie, czy po postoju nocnym nadal nie ma płynu w chłodnicy? Jeśli tak, może masz jakiś wyciek, sprawdź czy nie ma kałuży pod autem. To tyle ci mi do głowy przychodzi na szybko. Raf PS Tylko mnie kochaj podoba się dziewczynom. Ja byłem ze znajomą i ona oglądała film po raz drugi :twisted:
-
Gdzie zregenerować przewody ukł. wpomagania w W-wie?
Raf - BMW Klub Polska odpowiedział(a) na Roadrunner temat w E36
Tak, to była cena za obie sztuki (52.40+65.40 PLN brutto). W grę wchodzi przyszły tydzień - napiszę Ci na priv'a dzień. I raczej rano, to znaczy od 9:00, kiedy otwierają. Wczoraj miałem awarię - tłumik końcowy (tak mi się wydaje po dźwięku) na łączeniu z rurą poszedł i mam unieruchomione auto :evil: Dobrze, że do domu dojechałem i nic nie tarło o asfalt. Jak to naprawię dam znać Pozdro Rafał -
Gdzie zregenerować przewody ukł. wpomagania w W-wie?
Raf - BMW Klub Polska odpowiedział(a) na Roadrunner temat w E36
Sprawdziłem. Dokładnie 117 PLN (po klubowych zniżkach). Miejsce zakupu - Narbutta sklep z oryginalnymi częściami. Jeśli ta cena odpowiada Tobie, to możemy jakoś się umówić i kupisz. Co oryginał, to oryginał. U mnie też się pociły te węże, w dodatku było lato. Nie kapało oleju, ale trochę oleju we wspomaganiu ubyło. Teraz mam z tym spokój. Raf -
Gdzie zregenerować przewody ukł. wpomagania w W-wie?
Raf - BMW Klub Polska odpowiedział(a) na Roadrunner temat w E36
Witaj, Czy któryś z tych węży to na rysunku nr 1 lub 10? http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG71&mospid=47455&btnr=32_1027&hg=32&fg=20 Bo ja za obydwa oryginały zapłaciłem coś koło 100 parę złotych. Pozdro Raf