Dawid S

Wiem, że dobrze wyrałem, bo M5 po doposażeniu wychodziłą 550K zł a to moim zdaniem już za dużo jak na auto klasy "wyższa średnia" Nie no 380km vs 313km róznica będzie, a mimo tego mojego zakupu z pewnością nie żałuję i jestem zadowolony. Chodził mi po głowie soft do F11-ki , ale wiem że auto nie będzie już takie samo. Miałem styczność z softem w MB211 i to już nie było to. ok auto przyśpieszało znacznie szybciej, ale zużycie turbiny, 2x pęknięte węże od turbo dały mi do myślenia. A to nie jest Civic Type R aby go rozbierac i "zakuwać" :mrgreen: Na dzień dzisiejszy gdbyby była 550d to pewnie poszedłbym w tym kierunku, nie wiadomo czy słusznym - jeszcze. Tak jak napisałeś - do latania po torze najlepsze są mocne wolnossące, który nie dostaje zadyszki nawet przez moment...wiem z doświadczenia. Dokładnie.

Dzięki takiemu zabiegowi laik nie odróżni "M" od "m" Druga strona medalu jest taka, że znajdą się na to kupcy, może niewiadomo ilu, ale zawsze. Patrząc na to z mojej strony. Zapłaciłem za F11-ke 450k zł a to "tylko" 535xd. Dołożyłbym 30k zł i miałbym M5, no właśnie, tylko trzeba wiedzieć czego się chce.....

Ciekawe jaka będzie cena za komplet z oponami ?

i już myślę nad tym tylnym podzderzakiem wraz z prostokątnymi wydechami......tasty

Takie auto jak Camaro musi być zółte i maksymalnie krzykliwe . Trzeba rozjasnić tą szarówę na drogach :mrgreen: :mrgreen: Zboczyliśmy z tematu. Koniec o tym camaro ....

Po to jest forum ;) Akurat mam dwa auta. To drugie to typowo 2 miejscowy hardcorowy sportowiec, a F11 to auto rodzinne. Mam ledwo 30.000 km nakulane a już chodzi mi po głowie nowe Camaro. Jak jest kasa to warto mieć to drugie auto, "tylko i wyłącznie dla siebie"

Te 316-ki są naprawdę bardzo ładne. Nie wiem czy ładował bym się w ten sam rozmiar 20" tyle, że inny wzór 373 (F12) Jaki jest sens?

Żaden wstyd, a zderzak nie musi się podobac każdemu. Ja też jak zobaczyłem M pakietowy to pytam się sprzedawcy w Dusseldorfie " A M pakietu nie ma? A on to jest m-pakiet. Trochę byłem zdziwiony że jest taki delikatny, ale i tak porównując zwykłe do m-pakietu, to nie ma o czym mówić. M-pakiet "Looks million times better" A że M-pakiet kosztuje 24k zł to inna sprawa, bo za tą kasę można dobrać inne ciekawsze dodatki. Kwestia ile można wydać € na dodatki przy zakupie auta.

Zasada jest taka. Jak niechciało Ci się uczyć to pozostajesz z wykształceniem podstawowym lub max zawodowym. I zostajesz : a) handlarzem części i latasz po śmietnikach u helmuta lub druga opcja b) składasz te śmieci i tworzysz pseudo samochód. Bezwypadek oczywiście. Morał z tego jest taki, że prostaków, oszustów, krętaczy, mataczy i nieuków do w naszym kraju jest na potęgę, więc co mają innego robić skoro nic innego nie potrafią.....

Popatrzcie na auta wokół nas. Albo ulepy, albo stare trupy. 80% polskiego społeczeństwa jeździ "starymi trupami" 15 lat w górę albo ulepami. Oni mają w doopie, czy masz wgniotkę czy zarysowany lakier. Nowych (salonowych) aut jest naprawdę niewiele. Pamiętny dzień 5 lat temu. Na parkingu przy markecie stanąłem maksymalnie daleko od wejścia, a jakiś sku%^&*! wgniótł mi cały przedni błotnik w nowej e-klasie - maksymalnie chamsko :evil:. Jak wróciełm na parking to oczywiście auta już nie było, a ja zostałem z reką w nocniku i byłem zmuszony do wymiany całego błotnika.

Dobre :cool2:

1,5 tygodnia 3 godziny i 290 sekund :mrgreen: :mrgreen:

W 535xd robisz remap w ASO za 12.000 zł i masz 365Km i 730nm, prawie tyle co 550Xd. Rachunek jest prosty. P. S Przy opcji zakupu w ASO gwarancja pozostaje bez zmian , a w innych chip fimach gwarancja przepada.

Też są ładne, szczególnie na białej F10.

Z tych co pokazałeś to 316-ki. P.S Ale z tym "idzie lato" to przegiąłeś :mrgreen: :mrgreen:

Cieszę się razem z Tobą rosiur :D Proponuję nowy topic, aby dowiedzieć się więcej szczegółów na temat tego auta.

Tragedia to delikatnie mówiąc komplement w tej sytuacji. Jedyne godne miejsce tego "padalca" to złom. Aż niedobrze mi się robi na myśl o osobie która chce tego "padalca" sprzedac na rynku jako samochód bezwypadkowy. P.S Trochę żartując, ale przecież ktoś może zgninąć przy ostrzejszym wejściu w łuk, dach odpadnie, szpachel, a i kierowca może wylecieć wraz z kierownicą w dłoniach przez zamknięte okno.

No ok, Tym bardziej potwierdzasz, to co jest potwierdzone.

Po pierwszych jazdach testowych które odbyłem gdzieś w lipcu/sierpniu F10-ką, nie byłem jakoś mega podniecony zawieszeniem, owszem fajnie auto sie zachowywało na nierównościach, zakrętach, ale bez szału (auto było na 17-kach) Ale nie było pełnego Adaptve drive i zawieszenia od M-kaietu. Porównując to w tej chwili do mojej F11-ki to różnica jest duża. Parafrazując. Jestem zgodny, że F11-ka za 280k a 400k robi dużą różnicę, nie tylko w tym jak auto się prowadzi, ale co potrafi zaoferować za więcej wydanych €.

Zgadza sie, ale trzeba miec na uwadze, że IHDD ma ograniczona pojemność. Chcac się zabezpieczyć ograniczyli nam użytkownikom do pełnej swobody. Ja też uważam, że powinniśmy mieć wybór z jaka częstotliwościa próbkowania chcemy zgrywać utwory na HDD. Niestety, jest jak jest.

Wiadomo. U mnie na razie działa system bez zarzutu, co oczywiście nie zwalnia mnie z myślenia. Test jak test. Może mieli kiepskie F10 do testów. Mogę im użyczyć swoje F11 :mrgreen: :mrgreen:

Sprawdzę to.

Można i tak. Szczerze to masz rację :mrgreen:

System się nie wyłącza, tylko zatrzymuje auto do 0. Jak chcesz ruszyć dodajesz gazu i z powrotem jedziesz na tempomacie. I znowu, jak inni hamują on system też hamuje, i tak w kółko.

To nie tak :wink: Na tempomacie aktywnym auto wyhamuje do 0, i jeżeli chcesz ruszyć, dodajesz delikatnie "gazu" i auto automatycznie rusza w tym samym trybie. Nic nie musisz ustawiać, przestawiać.