Skocz do zawartości

pirlo

Zarejestrowani
  • Postów

    318
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pirlo

  1. Nawet co z tego jak poleci na samochód, ale jak zorientuje sę że jesteś pustak, a to BMW wyjęło ci z portfela wszystkie oszczędności, to kopnie cię w d... Dobre auto to teraz trochę za mało, ale dużo jak na remizę. Ale kto tu mówi o szukaniu partnerki życiowej na samochód???? Już pisałem wcześniej, że nie o to chodzi. To już facet decyduje jak tego auta użyje, zależnie od możliwości i ochoty. BMW jest dobre na laski. Oczywiście zależnie od wieku auta i jego ceny katalogowej, masz szanse przelecieć przeciętną dziewczynę albo fajną modelkę. Każda ma cenę, takie życie. Jakoś dziwnym trafem te najfajniejsze sztuki zawsze siedzą w tych najdroższych autach. Mają możliwość wyboru to korzystają, nie ma co im się dziwić, że wolą życie łatwiejsze, wygodniejsze, albo nawet kilka chwil w luksusie opłacone wiadomo jak. Różnie na tym wychodzą, ale to już temat na inną bajkę. ;) Zresztą pojeździj po mieście (w Polsce) Fiatem Panda a pojeździj F10 albo czymś drogim, to zobaczysz różnicę w reakcjach nawet dziewczyn stojących na przystankach, idących chodnikiem obok. :) haha prawda,prawda-niestety,ale to przecież wie każdy:)Ja jak przejade fitem punto Matki to jakbym nie istniał a jak przejadę wynajętym Audi a5 s-line to uśmiechają się prawie wszystkie.Szkoda gadać...nie mniej to nie temat na forum tylko bardziej przy bro jakimś :wink:
  2. Zdaje się,że poziom tego forum spada na łeb na szyje.A ja myślałem,że to poważne miejsce z poważnymi ludźmi.Ile latek chlopaku masz?
  3. 2 konie aż mu przybyły-cóż za okazja!!!!a jaka cena-Kowalski już jedzie wyrwać igłę(handlarz mirek zaciera ręce).Widać,że ideał a ja frajer bo jak niemiłosiernie przepłaciłem :cry2:
  4. Tak do szyby-trzeba włożyć w to troszkę siły,ale bez przesady.Nic się nie urwie
  5. Nikt niczego nie przewartościowuje-za zadbaną sztukę tyle trzeba po prostu zapłacić,takie są ceny i kropka.Popatrzcie sobie na mobile de. choćby.Oczywiście można kupić od mirka handlarza za polowę tego :duh:
  6. Nic dodać nic ująć-zgadzam się z Kolegą co do joty!
  7. polift 325i ceny:6500-8 tys euro i więcej,za m-pakiet spokojnie można zapłacić 9 tys euro i więcej....330i to wydatek 8-11 i więcej koła euro..za m pakiet 330i spokojnie 10 tys euro.Coupe będzie jeszcze droższe.Mówię tutaj oczywiście o zadbanych,serwisowanych autach.Radzę nie sugerować się do końca cenami na allegro
  8. pirlo

    Olej wspomagania ATF ONLY

    oj nabrechatałeś sobie chłopie u reszty forumowiczów i to po całości-tak się właśnie kończy zadawanie głupich pytań w nieskończoność....
  9. A no niestety ciężko o dobre R6,zwłaszcza u nas w PL.Ja patrze w Niemczech i tam ceny za dobre 325i po lifcie to kwoty rzędu 7-8 tys euro i nie rzadko więcej-R4 są z reguły oczywiście tańsze.Ja bym Tobie polecił poszukać auta właśnie za granicą choć oczywiście musiałbyś się liczyć z dużą akcyzą.Oczywiście nie przekreślam też aut z polskiego rynku bo zdarzają się sztuki godne uwagi no ale tutaj naprawdę trzeba się naszukać,naszukać i nie szukac "okazji".
  10. Silniki 2 litrowe nie są"niewypałami"ale nie da sie ukryć,że 2.5 192 KM są znacznie ciekawsze-świetna kultura pracy,dobre osiągi.Jeśli masz możliwość bierz 2.5-koszta oczywiście większe niż w przypadku R4 no ale jaka radość z jazdy.Sam się zastanawiam w przyszłości nad takim silnikiem.Zagazować na pewno da radę z tym,że musi być to instalacja założona przez bardzo dobrego fachowca i instalacja w którą zostaną włożone odpowiednie środki.Ja bym nie gazował bo LPG nie chcę i już no ale rozumiem,że ktoś w ten sposób będzie chciał obniżyć koszta.Jeden warunek:musi byc to dobra instalacja.Pozdrawiam
  11. A wracając do tematu-właśnie dlatego producent zaleca dolanie oleju na dystansie 50 km-by zminimalizować ryzyko zatarcia silnika,co oczywiście nie oznacza,że po przejechaniu tych 50 km czy nawet 100 czy 200km auto sie rozkraczy-po prostu trzeba dolać oleju i wiedzieć na czym się śmiga bo potem właśnie tego typu niekomfortowe historie wynikają. A co do czujnika może ktoś się wypowie jeszcze?Te 400 zł to taka minimalna granica chyba,bo ceny jak widzisz wahają się między 400-600 z a ori.Generalnie droga rzecz i wiele osób,które przerabiało temat z czujnikiem już po po prostu sprawę olewa i sprawdza olej tylko na bagnecie :) -tak ja masz zamiar robić to Ty(tylko kotrolka kuje w oczy) :)
  12. W takim razie moim skromnym zdaniem będzie czekała Cię wymiana tego czujnika,bo to chyba on jest winowajcą zaistniałej sytuacji.Jeśli zdecydujesz się na wymianę to tylko ori( coś koło 4 stów)bo zamienniki nie zdają egzaminu.Zatem jeśli chodzi o mnie obstawiam właśnei ten czujnik.
  13. wiesz...jest castrol i castrol-może masz jakiś wynalazek z beczki ,który był sygnowany etykietą castrola?-nie można tego wykluczyć(chyba że masz 100% pewności,że olej jest ori).Ja jednak obstawiam,że to z czujnikiem jest coś nie tak biorąc pod uwagę to,że w wielu e46 ten czujnik lubi świrować.A kiedy olej ostatnio wymieniałeś?
  14. Zdaje się,że Kolega Jacek dobrze pisze:kiepski olej bądź czujnik .Zazwyczaj przy walniętym czujniku jest tak,że ta kontrolka świeci się cały czas mimo,że olej jest ok.Ale u Ciebie też jest chyba coś nie tak bo 8 sekund to chyba jednak za długo.Ogólnie te czujniki to dość newralgiczna sprawa w e46-lubią padać a zamienniki padają jeszcze szybciej,więc nawet nie opłaca się ich kupować tylko ori jak coś.Zresztą na temat tego czujnika sporo już tutaj na forum napisano.
  15. Instrukcja obsługi nie została napisana dla jaj-warto przestrzegać zawartych w niej zaleceń tak by cieszyć się bezawaryjną i przyjemną jazdą.Kolego jaki masz silnik??Z tą kontrolką jest trochę jak z rezerwą paliwową-jezdzić jeszcze można ale juz nie szczególnie dużo i wypada zatanakować po prostu bo jak sie przegnie to można katalizator uszkodzić....podobnie jest tutaj,pojechać oczywiście pojdziesz ale skoro pali się kontrolka i widzisz na bagnecie,że oleju jest mało to dolej tego oleju.Ogólnie warto wiedzieć na czym się jeździ bo BMW nawet nie zaleca mieszania olejów.Napisz jaki masz silnik
  16. Jeśli zapali się żółta kontrolka to znaczy,że jest mało oleju i należy dolać w ciągu 50 km-tak mówi instrukcja obsługi.Dolej oricastrola full syntetyk bmw long life 5w30...choc dobrze by było gdybyś wiedział co tam masz zalane
  17. Każdy ma prawo do własnego zdania,tak jak mówisz tobie się podoba styl klasyczny a mi na odwrót, jak by wszyscy szli w jednym kierunku to czy świat nie był by zbyt nudny ? Zdjęcie na bbs i glebie jest zrobione komputerowo. Wiem również że zawieszenie cierpi jak jest nisko i sztywno,ja tym autem na co dzień nie jeżdżę bo mam blisko do pracy więc wolę z rana się przejść z buta i się dotlenić,auto służy mi głównie na zakupy do C Handlowego i na weekend i nic więcej. Dziś dopiero się zabieram za oklejanie listew relacja będzie wieczorem :cry2: No pewnie to Twoje autko i rozumiem,że masz swoją wizję.Skoro mało będziesz nim śmigać to te koła mają już więcej sensu.Ja prawie przez rok swoją 318 zrobiłem już 13 tys,więc nie mógłbym sobie pozwolić na takie koła.Również czekam na dalszą część relacji i jestem ciekaw jak te listwy będą się prezentować we wnętrzu po całej operacji.Bezawaryjności i pozdrawiam :cool2:
  18. Ja nie mam absolutnie nic do zarzucenia.Auto świetnie się prezentuje,widać,że bardzo zadbane.Bezawaryjności!
  19. Wiem,że są po virtual tuningu co nie zmienia faktu,że Kolega chce takie w rzeczywistości założyć.Problem w tym,że zawiecha dostanie,choć z drugiej strony zgadzam się,że wygląda to bardzo atrakcyjnie...ale coś za coś.
  20. Mam identyczne auto,silnik,wyposażenie,rok nawet kolor-leithgelb metalic. Te koła rozumiem tylko na wystawy,imprezy czy na codzień?Jak na codzień to licz się z tym,że zawiecha dostanie po tyłku i to ładnie.Elementy m-pakietowe do 118 KM R4???Tego to już nierozumeim-to trochę na wyrost(moim zdaniem oczywiście).Oczywiście życzę Tobie powodzenia w tym projekcie(auto ładnie się prezentuje na tych kołach z tym,że jak mówiłem zawiecha dostanie)Ja mam i inną wizję tzn utrzymać auto w najlepszym ori stanie bez żadnych modów.Jak znajdę więcej czasu to może strzelę kilka zdjęć i tutaj wkleję.Powodzenia w projekcie i pozdrawiam. :)
  21. aj to nie Kolega"mr 18" zakładał temat :)-ale myslę,że Lex jest wart rozważenia-oczywiście pod warunkiem,że się podoba :)
  22. http://www.mobile.de/pl/marka/lexus/model/is+200/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:lexus,mdl:is+200,frn:2001-01,frx:2005-12,mlx:150000,vcg:limousine!estatecar/pg:vipcar/191625844.html A to kombi,odpowiednik touringa w BMW.Jeśli jesteś młodym Ojcem byc może kombi jeszcze bardziej by Ciebie zainteresowało.
  23. dodam jeszcze,że te auta z reguły są lepiej wyposażone niż BMW,ale mi osobiście wnętrze troszkę nie podchodzi...zbyt jakbym to ujoł japońskie jest,zbyt fantazyjne w tym modelu.Jak masz więcej środków mógłbyś pomyśleć o nowszym modelu,tam wnętrze jest bardziej tradycyjne.Ogólnie Lexusy to świetne auta-mieliśmy kiedyś w rodzinie GS 300-fantastyczne auto.
  24. miałem na myśli model is 200-auto naprawdę świetne,bezawaryjne,oryginalne..R6 osiągi też byłby zadowolające,a Ty sprowadzając auto z zagranicy zmieściałbyś się w małej akcyzie-koni 155 KM I przykład: http://www.mobile.de/pl/marka/lexus/model/is+200/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:lexus,mdl:is+200,frn:2001-01,frx:2005-12,mlx:150000,vcg:limousine/pg:vipcar/192470395.html
  25. Nie wiem Kolego"beemtriko"co Ty za auto masz,że 5 razy na dzień INPA odchodzi :shock: Musiałeś być nieczujny przy zakupie skoro,aż tyle problemów z samochodem masz i non stop sie Tobie coś psuje. To naprawdę nie jest reguła,że z każdym BMW E46 jest tyle problemów co Kolega"beemtriko" opisuje-to raczej jakiś niechlubny wyjątek."beemtiko"ogarnij ten samochód i następnym razem więcej czujności i ostrożności przy zakupie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.