pirlo

wysłałem Tobie wiadomość na priv

Witam Kolegów. Chciałbym w swoim BMW zmienić komplet listew(wstawek ozdobnych)wraz z lewarkiem zmiany biegów na drewno szlachetne .Coś takiego jest do dostania w komplecie na BMW STORE..nie mniej nigdzie nie ma podglądu tych wstawek.I pytanie:Czy ktokolwiek z was zna stronke gdzie taki podgląd by był(zdjęcia wstawek)?Gdzie można by było dane wstawki porównać do siebie?

Dziękuję Koledzy za odezw i wymianę poglądów na ten temat.Decyzja jest taka,że na razie zostanę przy obecnym filtrze i wymienię go następnym razem...co do paliwa to tylko benzyna z shella (nie mniej niz 98),bądź ewentualnie orlenowska.Na jakości lanej benzyny akurat nie oszczędzam.

Niespełna półtora roku temu był wymieniany(30 tys temu)...z tym że Kolego ja mam benzynę,gdybym miał ON nawet bym tematu nie zakładał.

Witam Kolegów.Zbliża mi się serwis(olej plus filtry).I po prostu zastanawiam się czy inwestować w nowy filtr paliwa(koszt oczywiście niewielki,ale skoro nie byłby potrzebny nowy to po co przepłacać)czy może zostać przy starym i wymienić dopiero następnym razem.Jeżdżę na benzynie 98,auto nigdy nie widziało lpg.Ostanio wymieniałem filtr paliwa 30 tys temu(a więc dwie wymiany oleju wstecz,serwis robię co 15 tys).Z kabinowym i powietrza nigdy wątpliwości nie mam bo wymieniam co drugą wymianę.Jakie jest wasze zdanie?Jak często wymieniacie ten filtr w waszych BMW z benzynowymi silnikami?Pozdrawiam

BMW E46 325i ma tych koni 192-takie auto bez trudu objedzie te 1.8T.Jeśli chodzi zarówno o osiągi jak i kulturę pracy nie ma za bardzo co porównywać.Turbo w 1.8T może jedynie robić różnicę na niskich obrotach ale to tylko do pewnego momentu.Po za tym R6 od BMW to R6 od BMW-jakikolwiek komentarz jest tu zbędny.Wyższość BMW jest bezdyskusyjna.

Tzn wiedziałem,że będzie drogo,ale faktycznie 5 koła to już przesada-nie opłaca się szczerze mówiąc.Zobaczę czy da rade naprawić a jak nie poszukam czegoś używanego ale ogarniętego.Dziękuję

Witam wszystkich.Tak jak w temacie,zastanawiam się nad wymianą dyferencjału(zobaczę jeszcze czy da radę naprawić stary) w swojej BMW,gdyż stary mi się zaczyna pocić i wyć.I tutaj pytanie do was-gdzie mogę dostać nowy,oryginalny dyferencjał do swojej BMW.Nigdzie na internecie nie mogę znaleźć sklepu,który by to oferował.Jeśli to możliwe prosiłbym o jakiś link.Pozdrawiam

Witam raz jeszcze Kolegów. W moim posiadaniu znalazło się(niestety bez żadnego okablowania)lusterko wsteczne samościemniające z BMW E34.Zauważyłem,że to lusterko praktycznie niczym nie różni się od tego,które montowane później było już w E46.Zastanawiam się nad zmianą mojego zwykłego ręcznego lusterka na to lusterko samościemnijące.I teraz takie pytanie:czy da radę to porządnie zrobić no i jak wiele z tym zachodu? Pozdrawiam

Minęło od tego wydarzenia 3 tygodnie i na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie...przestroga na przyszłość z tym korkiem.Dziękuję Kolegom za pomoc i pozdrawiam.

Dzięki jeszcze raz wszystkim za pomoc.Wszystko na szczęście skończyło się szczęsliwie.Wróciłem z pracy i dokładnie powycierałem komorę silnika.Auto chodzi bez zarzutu :)

Koledzy nie chciałbym wywoływać jakiejś niepotrzebnej polemiki na forum.Tak też jest,że człowiek zalatany i czasem zapomina o tak prozaicznej sprawie jak korek od oleju.Generalnie jak odpaliłem auto ponownie wspomaganie znów chodziło poczym znów zgasło a cała sytuacja się powtórzyła.Najpierw wspomaganie a potem kontrolki.Mam nadzieję że na strachu się skończy...wróce do domu to to jeszcze zobacze co i jak.Dziekuję za pomoc i pozdrawiam

Dzięki za odezw. Suma sumarum przejechałem nie więcej niż poł kilometra.Najpierw wysiadło nagle wspomaganie a zaraz potem zapaliły się kontrolki.Mam nadzieję,że wszystko będzie okej.Pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedź. Tzn sam nie zgasł,sam go zgasiłem..a po chwili znów odpaliłem bo chciałem się do domu z powrotem doturlać....rzecz w tym,że chciałbym mniej więcej wiedzieć czy na syfie pod maską się skończyło czy może będą jekieś poważniejsze konsekwencje tego.

Witam Kolegów,ostatnio uzupełniałem sobie płyny w samochodzie (olej i płyn chłodniczy) i niestety z pośpiechu zapomniałem wkręcić korek wlewu oleju.Auto przestało w garażu 3 dni a ja dziś rano je odpaliłem i ruszyłem do pracy.Po kilkunastu metrach zapaliły się kontrolki:ta od aku i ta od oleju na czerwono.Auto natychmiast zgasiłem,chwilę potem znów odpaliłem celem doturlania się z powrotem pod dom...pod maską niestety zrobił się mały syf,jest też oczywiście ubytek oleju,ale chwilę później sobie ten olej uzupełniłem....i teraz takie moje w sumie banalne pytanie:czy cokolwiek mogło poważnego się stać?

330 i 170 KM??? Ci handlarze nawet nie wiedzą co sprzedają :) Co nie zminia faktu,że w DE nawet 320 silnik 2,2 full opcja i m pak chodzi drożej niż 5 koła euro z groszami.Dużo drożej

Zobacz sobie ile w przykładowo w Niemczech kosztuje takie auto i wyciągnij wnioski.Podpowiem,że rozbieżność cenowa jest delikatnie mówiąc całkiem nie mała.

Polift za niespełna 10 tys zł...to chyba będzie faktycznie rekord,Naprawdę łudzisz się,że kupując ten samochód w takiej cenie ustrzelisz okazję i kupisz auto bezproblemowe?-nie sądzę.Właściciel nie wie nawet co sprzedaje,bo w rzeczywistości to jest 316i a już samo to kiepsko wróży.Ale za taką cenę nie ma się co spodziewać rewelcji. Przedlift 318I?Sam mam i polecam ale trzeba dobrze kupić. Instalacji nie mam ale z gazem podobne te silniki dobrze współpracują-rzecz w tym by nie oszczędzać przy założeniu instalacji no i oczywiście przy zakupie samochodu.

Nie ma samochodów idealnych,każdy samochód tym bardziej z rynku wtórnego to w pewnym sensie skarbonka i trzeba zawsze łożyć na utrzymanie na właściwym poziomie.Nie rozumiem tego hejtu na BMW-ja swoim jeżdżę już półtora roku i kompletnie nie mam prawa narzekać,generalnie zdecydowana większość wydatków na auto to wydatki czysto eksploatacyjne...pewne usterki,typu np wyciek oleju są w sumie normalną rzeczą ale wtedy trzeba działać i usterkę zlikwidować..jeździłem też kilkoma innymi modelami tyle,że bardziej okazyjnie i za każdym razem tymi autami jechało mi się lepiej niż czymkolwiek innym. A wracając do tematu:oba modele są godne polecenia z tym,że kluczem do satysfakcji z posiadania dobrego BMW jest dobry zakup,nie okazyjny,nie od "handlarza Mirka"-być może najlepiej za granicą,bądź od kogoś z któregoś z forum bądź fun clubu-tam najprędzej można znaleźć auta godne uwagi. Ja bym polecił 318i a dlaczego?-bo po prostu łatwiej znaleźć zadbaną benzynę niż diesla,bo one są z reguły bardziej wyeksploatowane do tego odchodzi problem np.z regeneracją turbospręzarki. Te benzyny nieźle też znoszą LPG,sam w swoim przedlifcie nie mam ale słyszałem liczne opinie pozytywne o wspólpracy silników 318i(przedliftem i polifcie)z gazem. Wszystko rozbija się moim zdaniem o dobry zakup a nie na szukaniu okazji. Ja bym jechał po to 318 do Niemiec,ten silnik ma 2 litry pojemności tak więc można się zmieścić w małej akcyzie.

Samo 35 tys powinno wystarczyć na zakup zadbanej 316/18i z rocznika 2005/06

35 tysięcy za wszytko?To może być trochę mało zwłaszcza jeśli mówimy o dobrze utrzymanej sztuce E60,zresztą za dobre E90 nawet 316i i z początku produkcji trzeba swoje też zapłacić-właśnie coś koło 33-36 może nawet ciut więcej ale to zależy jakie wyposażenie ,przebieg,itd tys.Co do sprowadzenia auta z Niemiec-to jak najbardziej tak,bo moim zdaniem jest to najpewniejszy sposób na zakup auta w dobrym stanie technicznycm,aczkolwiek też trzeba się naszukać a nie nastawiać na zakup okazji. Dozbieraj trochę pieniędzy i sprowadź e90 318i bądź 320i(150km),bo przy sprowadzeniu jakiegokolwiek e60 w benzynie z początku produkcji będziesz zmuszony zapłacić dużą akcyzę(najmniejszy silnik to 2,2 170km). Opłaty?Nie licząc ceny auta,transportu,paliwa to trzeba doliczyć przeszło 2 tys zł na "dzień dobry"(akcyza,opłata recyklingowa,OC itd),czyli koszta związane z rejestracją i ubezpieczeniem(nawet jeśli mówimy o współwłasności).A licz się tez z tym,że pewnie trzeba do tego doliczyć tzw"pakiet startowy"czyli wymiana olejów i filtrów.I jeszcze do tego montaż instalacji lpg....Zamknąć się z tym wszystkim w 35 tys będzie niezwykle trudno.

PS te popychacze o,których wspomniałem odzywały mi się już zimą więc to na pawno nie wina oleju tylko pewnie zużytych popychaczy.Sam olej w sobie jest w porządku,choć osobiści zastanawiam się czy nie stał się w ostatnim okresie po przejechaniu na nim 10 tys km zbyt rzadki ale to tylko domysły.Pozdrawiam

Możesz zalać ten sam olej jaki lałeś do SAABA.Generalnie powinien być to full syntetyk do wyboru Castrol,Valvoline niektórzy chwalą też Motula i powinien byc to olej oryginalny a nie z beczki.Ja mam u siebie castrol 5w30 i genralnie okej jest choć po 10 tys km odezwały mi się hydrauliczne popychacze i zasugerowano mi zmianę na poł syntetyk.Do tych aut należy lać pełen syntetyk dlatego też nie pójdę za tą poradą i zostaje przy castrolu full syntetycznym ale jeszcze nie wiem czy będzie to 5w30 czy 5w40.Na pewno oba są w porządku-byle były oryginalne.I jednak tylko full syntetyk.

Ta żółta kontrolka oznacza minimalną ilość oleju silnikowego,dlatego sprawdź na bagnecie ile go jeszcze masz. Jeżeli wskazanie będzie okej tzn,że mógł paść Tobie czujnik poziomu oleju-dosyć częsta przypadłość w tych autach. Jeżeli chodzi o te odgłosy z silnika to może być niestety panewka,chociaż nie jestem mechanikiem i nie powiem Ci tego na 100%-z tą panewką to niestety też nierzadka przypadłość w tych silnikach...ale może wypowie się ktoś jeszcze. PS jak wymieniać czujnik to tylko na ori,bo zamienniki kompletnie tutaj nie zdają egzaminu.

Zaleję przy następnej wymianie 5w40..a do końca roku może wymienię komplet popychaczy.Mam pytanie jeszcze jedno:jak długo bezproblemowo można latać autem z taką usterką?Czy silnikowi zaszkodzi jak zrobię na tych starych szklankach powiedzmy jeszcze 5-6 tysięcy?Dodam,że po za tym charkterystycznym klekotem nic innego się nie dzieje,auto nie traci mocy,żadnych innych stuków,puków czy innych objawów.