Skocz do zawartości

Bronx_l

Zarejestrowani
  • Postów

    3 049
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bronx_l

  1. Daj numer ogłoszenia, nie uwierzę dopóki nie zobaczę Bo okazja i to nie mała
  2. Już widzę jak wystawiłeś e92 za 42tys :duh:
  3. Ubezpieczałem ostatnio moje e91 również z 2009 roku i wg Eurotaxu wartość była 68tys zł - jak widać można kupić 30tys taniej :cool2: W tej cenie powinien sprzedać się "od ręki" a w ogłoszeniu co najmniej od końca sierpnia http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:m7RSxtdXKgEJ:allegro.pl/bmw-318d-lift-diesel-143km-navi-2009-r-i3499906675.html+&cd=6&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a
  4. Drzwi też takie same
  5. A co w końcu Ci nie pasowało w chłodnicach z benzyny??
  6. W e9x i e8x komplet chłodnic do 2 litrowego diesla jest taki sam
  7. Będzie pasować :cool2: A co ta od benzyny nie podeszła??
  8. Tu są jeszcze inne 3 zdjęcia. http://allegro.pl/salon-polska-bezypadkowy-okazja-bmw-x3-2-0d-i3638426438.html Ponowi ogłoszenie jeszcze kilka razy i uzyskamy niezłą galerie :mrgreen:
  9. Tak naprawdę nie zrobili z tym autem nic konkretnego. Kable, świece i felgi możesz sobie w garażu wymienić w sobotnie popołudnie. BTW Za zdrowe E34 M5 zapłaciłbym naprawdę duże pieniądze
  10. http://www.youtube.com/watch?v=ka9YcLNLfws
  11. Ja też często otrzymuje jakieś oferty, co prawda nie zawsze z VIN, ale jak tylko coś będzie to mogę wpisywać.
  12. :cool2: To moze faktycznie zróbmy temat od nowa i podwieśmy w odpowiednim dziale - tak jak proponowali koledzy. Tylko co na to Admin??
  13. Ale o czym Ty mówisz? - To co pisałem to nie lamenty i żal do mamy. Akurat koledzy wypowiadający się w tym wątku to ludzie, dla których zakup auta za granicą to chleb powszedni. Ostatnio na forum kolega "Alduwiel" tez twierdził, ze nie da się wydymać polskim handlarzom i pojechał do Niemiec - kupił 330d z 2005 roku z przebiegiem 170tys. Dopiero inny kolega ściągnął mu uśmiech z twarzy jak napisał, że ostatni odczyt z kluczyka był przy 240tys. I co? Nie dał się wydmać polaczkowi to wydymali go krzyżacy:) Ktoś tu kiedyś pisał, że Polak nie kupuje samochodu - On wyrywa okazje. Dlatego nasi rodacy masowo nie pojadą za zachodnią granice po samochody bo przecież tam jest drożej niż u nas. Przeciętny Kowalski nie ma pojęcia o motoryzacji i wierzy zapewnieniom handlarza. Ot przykład. Pojechałem ostatnio na piwko w sobotę do znajomego handlarza - 300aut na placu (w internecie wystawione może 10) Auta w większości po dzwonach i to nie lekkich. Była sobota, więc cało rodzinne wycieczki co chwila się pojawiały. Byłem tam dwie godziny i przez ten czas sprzedał 2 samochody: X3 Bez przodu kupiło małżeństwo z dwoma małymi dziećmi rok 2009 - cena 46tys. Gość nie miał pojęcia o motoryzacji, blacharstwie itp. Pytał mnie gdzie "ta część" (chodziło mu o prawą podłużnicę) jest przykręcana do karoserii, bo chyba trzeba ją wymienić :duh: Drugi starszy Pan kupił 116d z 2011 roku za 34tys także dojechaną przodem. Oczywiście też pytanie do mnie, czy trzeba wymienić deskę bo wywaliło poduchę pasażera - a słyszał, że wystarczy wepchnąć i zakleić. Dopiero jak uświadomiłem, mu że oprócz deski musi jeszcze dokupić napinacze i klemę to złapał się za głowę - bo to jakieś dodatkowe 600zł. A on liczył że za 5tys to naprawi. Klienci sprawdzili ile warte jest auto "w całości" i zobaczyli, że mogą kupić za 60% więc biorą bez względu na wszystko. I założę się, że klient od e87 założy zaślepki, oporniki i sprzeda za rok jako igłę. Oni po prostu chcą kupić tanio i nic innego ich nie interesuje Kolega powiedział mi, ze się nie nadaje i mam siedzieć przy ławce - a nie straszyć mu klientów
  14. Auto do kupienia pewnie "na holendra" więc handlarz ma na czysto 10tys zarobku na takiej perełce i grosza podatku nie odprowadzi. Chyba jednak zacznę wozić auta:)
  15. Jak patrzę na cos takiego to normalnie szlag mnie trafia: Cytat z ogłoszenia "Auto świeżo sprowadzone z Holandii, oryginalny przebieg 138 tys. km" Cena 24tys zł http://otomoto.pl/bmw-318-sport-oryginal-bezwypadkow-C30355153.html No ale w Holandii oryginalny przebieg był 234tys i to w maju 2013 a auto kosztowało niecałe 3tys euro http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:rSCe6A-AMFsJ:https://en.bva-auctions.com/auction/lot/7585/2999549+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a http://www.bezwypadkowy.net/cacheImage.php?p=aHR0cDovL2FwaS5hdXRvbW8ucGwvYXV0b21vRmluYWwvc2hvd1BsYXRlSW1hZ2UucGhwP2ltYWdlPWR6b3ZYMlJoZEdGSWIyeGhibVF2TWpBeE1pOHdOUzh5TkM4eE0weE9XRkF2YzI1aGNITm9iM1F1YW5Cbg== Przebieg podzielić przez dwa a cenę pomnożyć razy dwa - równowaga musi być zachowana.
  16. To tylko pomysł, więc jak się nie uda to nic się nie stanie. Po prostu trzeba coś robić by otworzyć ludziom oczy, już wielokrotnie pokazywałem tu na forum samochody za innych krajów z przebiegami ponad 300tys - a w polskim ogłoszeniu 180 :duh: Mentalności polskich kupujących - wyławiaczów okazji nie zmienimy, ale chociaż można utrudnić życie ludziom, którzy kręcą liczniki i sprzedają "perełki" Tak wiem: jeden na dziesięciu sprawdzi VIN i nie kupi a kolejnych dziewięciu nawet o tym nie pomyśli i jeden z nich kupi. Ale może chociaż ten jeden który pomyślał, będzie nam wdzięczny za informację.
  17. No więc jak Ci interesuje to wybierz się do ASO BMW w swoim mieście, podejdź na dział serwisu i powiedz jak wygląda sprawa i poproś o historię serwisową. raczej bez problemu powinni Ci podać. Jak będzie OK to nie pozostaje nic innego jak wybrać się z kimś obeznanym na oględziny. Jak masz daleko to na forum jest kilku kolegów z Łodzi więc możesz do nich zagadać.
  18. Tak jak pisze Kamil - auto wyjechało z fabryki z czarną szmatą i nie ma innej opcji. My sobie tu gdybamy a auto zniknęło z ogłoszenia - więc pewnie się sprzedało. (w sumie z tą ceną dziwi mnie, ze stało miesiąc w ogłoszeniu)
  19. Dla przykładu: WBAUD71000P432749 - 62tys - 06.2013rok - w 100% pewne WBAUG31090PU77124 - 82tys - 02.2012rok - w 100% pewne WBAUF11080PT66295 - 168tys - 07.2013rok - w 100% pewne WBAUR31090VJ29166 - 153tys - 11.2013rok - w 100% pewne
  20. Jak pewnie wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, cofanie liczników to wszechobecne zjawisko. A nasz rząd absolutnie nie ma zamiaru ukrócić tego procederu. Wystarczy spojrzeć na podobne fora gdzie co minutę pojawiają się nowe posty ostrzegające o korektach, nie rzadko są to wartości rzędu 200 - 300tys kilometrów. Przecież tylko u nas F10 z 2010 roku ma tak samo jak e39 z 1996 przebieg 190tys :duh: A jako, ze prędzej czy później nasze auta trafią w ręce handlarzy i pojawią się na portalach ogłoszeniowych Pomysł jest taki: Każdy z nas posiada lub posiadał co najmniej jedno BMW, proponuje wpisywać w tym temacie: - VIN (cały nie tylko 7ostatnich) - Przebieg - Oraz datę tego przebiegu - Oraz informację na ile ten przebieg jest oryginalny. Coraz więcej ludzi wpisuje w Google VIN samochodu, który chcą nabyć - dzięki temu trafią do tego tematu i będą mogli zweryfikować czy przebieg oferowanego samochodu nie został poddany korekcie.
  21. Stare ogłoszenie: http://allegro.pl/bmw-325i-dach-panorma-navi-idealna-okjazja-i3522999069.html Przede wszystkim podjechałbym do ASO zweryfikować przebieg
  22. Rok oczywiście 2005 :duh: Cena pewnie plus opłaty a tu akcyza 18,6%
  23. Ładnie edytowałeś posta :mrgreen: :cool2: (poprzednią wersję też czytałem) Z tą aktualną się zgadzam :cool2:
  24. Cena właśnie jest bardzo dobra jak na handlarza. (na początku myślałem, ze sprzedaje pierwszy właściciel) Jak kupił na licytacji to na pewno ma ekspertyzę, wykonywaną przez rzeczoznawce - niech podeśle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.