orzel_man

Witam. Koledzy chcemy z kumplem jechać w niedziele obejrzeć. Zna ktoś może autko ? https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x5-bmw-x5-e70-3-0-benzyna-4x4-android-piekna-ID6DKxIj.html#9bbc05df52 Jakieś główne tematy na które należałoby zwrócić uwagę ?? Dzięki

U mnie w galerii są korekty I wynik testu przelewowego

dokładnie... trzeba doświadczyć. co do klapek podzielam opinię. też w x5 wróciłem... też ze 2 lata będzie ponad... nawwet

Spoko nie ma problemu. poprostu tak odebrałem zdanie powyżej.

u mnie wtryski/korekty idealne nie są. Jak wyjeżdźę trochę paliwa zalewam Diesel injector cleaner - od Millersa - powinno poprawić korekty. Test przelewowy zrobiłem. Jeden delikatnie więcej daje ale ogólnie nie leją jakoś strasznie. 40-50 ml na 4 minuty.

Podczas oglądania dokładnie dolotu, zauważyłem że jest delikatne zapocenie przy rurze wejściowej do intercoolera. przyczyną często są uszczelnienia. przy okazji wymiany oleju za dwa tygodnie jak auto będzie na podnośniku wymienione zostaną od razu uszczelnienia. niech już będzie zrobione..."na zapas" jakby co

Witam, miałem nie komentować ale jednak. kolego, proponuję jeszcze raz przeczytać to co napisałeś i poprawić. 1. Proponuję nie oceniać wątku po pierwszej stronie 2. "Klapki w kolektorze dolotowym z kolei przymykają co drugi kanał" - to zdanie jest zdecydowanie źle sformułowane 3. "Klapki przymykają te kanały o większym przekroju (okrągłe)" - to jest błąd - zamykane są kanały o przekroju prostokątnym - co powoduje zwiększenie ciśnienia w kanałach o przekroju okrągłym 4. nie znam się aż tak bardzo na N47, ale w wątku jest raczej mowa o M57, w których w większości przypadków sterowanie klapami odbywa się za pomocą podciśnień - i to poprzez "mniejszy" elektrozawór, który działa na zasadzie otwarty/ zamknięty - i to cała elektronika klap - pomijając czujnik ciśnienia doładowania MAP. 5. Usunięcie klap może znacząco wpłynąć na zachowanie auta, zwłąszcza z automatem - wiem z doświadczenia, w e53 218hp gdzie sterowanie turbo było elektroniczne, skrzynia strasznie się "gubiła" po wywaleniu klapek, a moment poleciał w dół, w tej budzie było to mega odczuwalne, Po wstawieniu wzmocnionego kolektora wszystko tip top. tyle z mojej strony,

Walka trwa. Ale mam jakiś trop. Sprawdziłem. Oba zawory sterujące podciśnieniami. Oba puszczają. Jutro wrzucę film. Jak je testowałem. EDIT::::>>> Poniżej filmiki. wg mnie to nie działają jak powinny. Delikatny pojedynczy impuls elektryczny nie powinien raczej wypuszczać całego ciśnienia.

Dziaiaj wyjąłem oba zawory sterujące. Wg mnie oba do wymiany ;/ tak to wygląda niestety Edit:::>>> Dotarły nowe zawory. wg mnie poprzednie były zdecydowanie wadliwe. więcej szczegółów w mojej galerii https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=380963&start=45

Dzięki za info, znalazłem gdzieś w szufladzie taki odtwarzacz Creative Zen... na razie to mam podpięte. Poziom głośności trzeba podkręcać. ale jest własna muza przynajmniej... tylko "zainwestuje" w jakiś poważniejszy kabel jack-> jack lub z czasem dokupię DAC ...może. najpierw muszę mechanikę ogarnąć... bo przy jednym turbo zawsze było zabawy... a tutaj to już wogóle sie dzieje.

Witam... walczymy dalej prośba o ofertę na przepływomierz. CR67235 dziękuję.

Tak. Jakaś mapa „delikatna” w okolice 300hp ponoć była robiona. Kurde to teraz mnie zmartwiłeś. Auto miało turbawki robione. Błędów nie wywala... zawory sterujące do roboty? Po stronie turbo. Przy wlocie do intercoolera widziałem zapocenie. Zamowilem te o-ringi uszczelniające.wymienię zobaczymy czy coś sie poprawi.

cześć, analizując i badając temat podciśnień... trafiłem na coś takiego, przy uruchamianiu, przez chwilę dosłownie wydostaje się dym w komorze silnika... widać go nad zaślepką od waste gate, po prawej i lewej stronie edit: chyba jednak jakość video za słaba i nie widać tego... w 16-19 sekundzie powinno być widoczne dodatkowo zrobiłem logi. wrzuciłem je w osobnym temacie. jest ok ? czy coś nie domaga wg Was...i przewrażliwony jestem. https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=382805

Witam, zerknijcie czy wg Was jest ok. Nie znam się jakoś mega. Walczyłem z brakiem dołu jakiś czas i już nie wiem czy jest ok. auto trakcję gubiło na starcie... stąd pewne skoki. tutaj trochę miejskiej jazdy z góry dzięki wielkie

ok . dzięki za info, na zimę mam dystanse więc ori raczej nie podjedzie. gwint i skok ok... bardziej długość mnie interesuje. ale przymierzę przed zmianą na letnie i będę wiedział co jak.

Kurde. Dzisiaj sztangi obserwowałem. Przy odpaleniu po postoju wydostaje się trochę spalin w komorze silnika w okolicach turbo. Chyba tej pokrywki od waste gate. Po 5 sekundach już spokój. Jest tam jakaś uszczelka czy coś ? Możliwe ze jak turbo robili nie założyli uszczelki czy coś ? Noże ktoś z Was miał podobnie.

Czołem... muszę odgrzać. Miał ktoś problem z błędem ale 0041AB, mam powymieniane podciśnienia, map sensor, nowy akumulator podciśnienia... turbiny chodzą pięknie... auto jedzie ok. był problem z dzisnym zachowaniem na wolnych obrotach ale wymieniłem ten zbiornik i chyba ok. ale powraca błąd i to przy dziwnych obrotach ... 300rpm nie mogę dojść do ładu. nie chcę tego błęu... ale nie chciałbym iść w kolejne koszty... map sensor już mam "w gratisie" dzięki

Czołem, gdzie ten cholerny czujnik Ciśnienia jest... wywala mi cały czas błąd ciśnienia doładowania. zmieniłem map sensor. wyczyściłem czujkę w dolocie od turbo. a błąd wraca. w INPA coś wyczytałem o partikfilter czy jakoś tak... więc musiałbym ten czujnik jeszcze obejrzeć.

to jeszcze jedno pytanko z mojej strony. jeśli dobrze rozumiem to android jest podłączony prze wejście AUX do całego systemu - zgadza się? Jeśli tak to chyba też pójdę w taką zmieniareczkę. nawi i tak z telefonu używam

no w przypadku sterowanych podciśnieniem silników nie powinno być kompromisów co do objawów... na słuchawkach można usłyszeć... jak silnik pracuje nagle przy 1500. filmik poniżej.

Przeciągał jakby trochę obroty a mocy nie było do 1500 rpm. Jak zjeżdżałem z górki czasami niepotrzebnie zrzucał bieg. Takie dziwne zachowanie jakieś.

tak żeby zakończyć temat. miałem nieszczelność na dużym zbiorniczku... ktoś wężyk jakiś dziwny wcisną. po wymianie jest ok. auto jedzie jak należy. pozdrawiam

No ...zbiornik na miejscu. wszystko szczelne. przewody poukładane, posprawdzane szczelności, pospinane opaskami itd itd. auto jedzie prawidłowo i nie głupieje na wolnych obrotach oraz przy zjeżdżaniu z górki... bo też coś obroty dziwnie się zachowywały. jest dobrze. ogarnięte....ale niestety powraca błąd ciśnienia doładowania... i mam problem... jest DPF off... możliwe że coś nie tak z programowaniem ? można to jakoś sprawdzić czy jest wycięty DPF. kilka fotek Ista i inpa takie coś wywalają... pomożecie ... narazie tyle....

Mała aktualizacja. w moim wątku w glerii są szczegóły poniżej niezły film dotyczący testu podciśnień. Ogólnie niezły filmik o badaniu tego zagadnienia. co do zaworów. wg mnie tak: te małe zaworki, które są przy np. klapach powinny być całkowicie szczelne. te duże sterujące przy turbo powinny budować podciśnienie przy zatkanym króćcu "wyjścia" ale dalikatnie mogą upuszczać bo działają odwrotnie - impuls elektryczny w "dużym" zaworze (tak go nazwijmy) zamyka go co przymyka podciśnienie i powoduje ruch sztangi (zamknięcie klapy) Przy zgaszonym silniku klapa jest otwarta i po zbudowaniu podciśnienia przymyka się a następnie otwiera jeśli obroty i obciążenie odpowiednio wzrosną. więc te duże zawory wg mnie nie powinny trzymać ciśnienia całkowicie - ale może się mylę. Winowajcą u mnie najprawdopodobniej jest rozszczelniony zbiornik podciśnienia - króćce uszkodzone - mocniejsze, sztywne przewody, które były założone wygieły mocno te króćce, do tego temperatura i temat "załatwiony". chyba zwykłe silikony, niezbrojone tam założę.

Małe sprostowanie... właśnie "przetrzepałem wszystkie gruchy"... w aucie ;) każda sztanga chodzi swobodnie i wg mnie w pełnym zakresie ruchu. po odpaleniu ta główna od klapy przesuwa się do samej góry. na wężu jest podciśnienie. niech mi tylko ktoś powie czy tak ma być na wolnych obrotach ? a zawór jak dostaje impuls elektryczny to przymyka podciśnienie co powoduje otworzenie klapy ? lub w skrócie, czy na zgaszonym silniku klapa jest otwarta. Dzisiaj żona jechała na zakupy, więc chciałem uszczelnić ten ułamany króciec przy zbiorniku podciśnienia i spadł mi gdziej pod silnie :kwasny: standard więc dorobiłem swój... żona wróciła z zakupów... przejechałem się... nosz qrła .... wygląda że jest lepiej... więc wstępny wniosek: dzisiaj zrobiłem 2 rzeczy i jest poprawa - uszczelniłem zbiornik podciśnienia i wyczyściłem czujnik temperatury w dolocie. coś pomogło ale obstawiam to pierwsze. Jutro będzie nowy zbiorniczek i mam nadzieję że sprawa podciśnienia zostanie zamknięta... :rotfl: Edit. Dobra. Coś już sie dowiedziałem 3:34 Ogólnie niezły filmik o badaniu sprawy podcisnien