vystelior

Coś w tym jest..to nie jest dobry czas na kupowanie samochodów, zwłaszcza potencjalnie drogich w utrzymaniu. W zasadzie sytuacja finansowa większości obywateli jest kiepska...normalni pracownicy zarabiają tyle samo ile zarabiali kilka lat temu (a nawet mniej), a przedsiębiorcy (tzw mali i średni, czyli 99 % wszystkich firm) w większości zarabiają o wiele mniej niż w 2006/7/8/9.

Mnie to tylko dziwi, ze nikt z forum tych aut jeszcze nie kupił (po jakiejś tam negocjacji cenowej)...Jezeli to są naprawde dobre auta to powinny się sprzedać na forum... Co do tamtej za 49 tys....to jednak przesada, 50 tys za E46...moze jakby przebieg był powiedzmy poniżej 100 tys ? Tak jak ktoś pisał przy przebiegu ok 170 tys km wiele rzeczy jest do zrobienia ?

PJ sprzedaje te auta chyba już od około pół roku...ile może czekać ? To są mocne diesle fajnego modelu...powinny się sprzedać w ciągu paru tygodni.

C63 amg ? Nie fajniejsze jest E9x M3 ? Jeździłeś oboma autami ?

Negocjuj...Myślę, że własciciel zmięknie...To nie jest M3 E92 itp zeby tak trzymało cenę...120 tys to troche za dużo jednak jak na takie E60 zwłaszcza na naszym rynku...jak M3 E9x można kupić w dobrym stanie z manualem od około 160 tys zł (2007r z niskim przebiegiem).

Heh to auto naprawdę nic nie posiada...totalny golas...bardzo, ale to bardzo ciężki do odpsrzedania. Nie ma sensu się w to pchać. Lepiej dołozyć z 5-10 tys zł i kupić dobry egzemplarz z porządnym wyposażeniem (2007r). Cena jak na rocznik i przebieg (jezeli stan OK) może wydawać sie dobra, ale w tych autach o wartości na rynku wtórnym także decyduje wyposażenie...Nikt nie chce mieć BMW "3" kompletnie bez wyposażenia. A jezeli Ci naprawde nie przeszkadza, że to golas to weź na ASO jak będzie ok to urwij ile się da, bo jak będziesz chciał to kiedyś tam odsprzedać to będzie bardzo ciężko...jak już to naprawdę za grosze.

Dokładnie, wątpie żeby ktoś dał za to auto te 120 tys.

MOD: przeczytaj regulamin, zwłaszcza część o cytowaniu poprzedzających wiadomości. Ile razy mam Ci to powtarzać??? :duh: Oj będzie...bo jak kogoś stać kupno i utrzymanie takiego monstrum to tutaj poważną alternatywą staje się kupno nowego F30/F10.

Nie wiem czy jest sens pakować się w 6 letnie 325i za 75 tys zł...Jak za dyche więcej możesz dobre mieć 6 letnie 335i. Osiągi 325i są naprawdę słabe...może nie na papierze...ale silnik ten tak płynnie i harmonijnie rozwija swoją moc, że kompletnie nie odczuwa się osiągów. 320d sprawia wrażenie mocniejszego.

okazja jakich mało 2w1 :cool2: może na miejscu jak dasz zaliczkę składają do kupy :mrgreen: a dobre 320d z tego roku 20000 Euro no i co? kolegę na minę pakujesz. to jakiś lewar to ogłoszenie albo pomyłka. To fakt te 15k Euro za Paska i 20k za 320d to przesada, ale są takie ogłoszenia :) na mobile. jak takie braki w wyposażeniu to rzeczywiście dziwne :wink:

Jak przebieg, stan itp itd = fakty to to jest okazja i lepiej jedź i oglądaj. W DE dobry Passat z 2007 potrafi kosztować 15k Euro.

Kolego nie martw się utratą wartości....interesejesz się samochodem, który kosztuje jakieś 10-12 % ceny nowego....to auto co mialo stracić juz straciło... Jezeli auto naprawde jest w dobrym stanie to za 4 lata (tyle masz zamiar nim jeździć ?) pewnie powinno być warte jakieś 14-15 tys zł jeśli utrzymasz je dobrym stanie i obecny przebieg jest oryginalny. Co do osiągów to rzeczywiscie ciekawie nie będzie, zdajesz sobie z tego sprawę ? A spalanie na pewno będzie przekraczało 10l w miescie, chyba, że ktoś jezdzi po mieście o 2-5 rano.

Hiob , tak w ogóle to pisz na forum jak najczęsciej, bo widzę, że jestes jeszcze bardziej zakręcony na auta sportowe niż ja i może nawet Wujekwudas :)... W sensie lubisz o tym pisać, sprawia Ci to kolosalną frajdę i nawet jak mało kto zwracasz uwagę na czasy przyspieszeń od 0 do 140, 160, 180,200, 250 czy tam od 100 do 200, 100 do 160, 160 do 200 (oczywiście mowa o km/h) itp itd I pamiętasz jakie auto jak przyspiesza... :cool2: Szkoda, że na tym forum tak mało włascicieli super aut dzieli się wrażeniami, filmikami i zdjęciami... Widziałem tylko jedną relację forumowicza po jezdzie próbnej 650i V8 bi-turbo. A przecież kilka osób ma tu nawet Porsche (forum BMW owszem , ale co tam :norty: )... A no i Wujekwudas zamieścił filmik od 100 do 200 :)... Nawet co mnie zdziwiło na Mforum większość tematów dotyczy eksploatacji, kosztów i spalania :) .

Próbowałeś zmierzyć czas do 100 stoperem ?? Nie chodzi o pomiar co do setnych i dziesiątych częsci sekundy..tylko po prostu żebyś sie dowiedział o co biega... To auto powinno mieć te 8 s do 100, wiec całkiem szybko...Powiedzmy z manualem wolno zmieniając biegi pewnie powinno być gdzieś 9-10s... Zmierz czas i bedziesz wiedział...nie powinieneś mieć zadnych problemów z wyprzedzeniem Passatów czy innych diesli 2,0... ALe tak czy siak diagnostyka, hamownia wskazana.

Żarty żartami...Ale poważnie mówiąc do Veyrona nie ma w ogóle co porównywać żadnych samochodów, gdyż auto to powstało w celu pobicia rekordów - prędkości i przyspieszenia...musieli zastosować jakiś chwyt marketingowy celem wskrzeszenia marki. Generalnie samochód, który osiąga 160 kmh, czyli 100 mph w czasie 10s jest to już potwornie szybkie bydlę. Jeżeli już rozmawiamy o super samochodach to obecnie z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, ze najlepszym autem sportowym- GT najwyższej klasy będzie Ferrari F12 Berlinetta. Obok Ferrari 458 Italii : http://img59.imageshack.us/img59/7110/sportautofranceferrari4.jpg Poczekajmy jeszcze na Ferrari 458 Scuderia... Fajny filmik

Naprawdę BMW uzależnia....Ja od roku powożę E90 3,0 R6 , międzyczasie pojeździłem trochę Volvo T6 (304 HP), Mercedes C350 (306 HP) , Alfa Giulietta 235 HP, Alfa 147 GTA - (3,2 V6 - 250 HP/1300 kg)...I żadne z tych aut nie prowadziło się tak dobrze jak zwykły sedan - E90...a każdy z tamtych egzemplarzy jest wersją sportową (Merc był w AMG pakiecie, z utwardzonym zawieszeniem). Dopiero nowa Trójka F30 dała porządnie w dekiel...ale tego to raczej można było się spodziewać :D . Hiob mam takie pytanko do jakiej prędkości przyspieszenie M3 wgniata w fotel ? W sensie np jadąc 120 km/h jak dasz dechę to czuć tą ogromną moc, wciska w fotel przy powyżej 100 km/h ? No i nie bądź taki samokrytyczny...takie bączki zdarzają się wszystkim nawet najlepszym kierowcom wyścigowym.

No oczywiscie nieważne czy ktoś zarabia normalnie 2 tys zł miesięcznie czy jest prezesem banku i zarabia 100 tys miesięcznie...100 tys to zawsze 100 tys.... Takie auto, pod warunkiem, ze jest naprawde dobrze naprawionie to nie wiem ile może być warte, 70 ? 80 ? Nie wiem, gdybyam. Za 135k to można oczekiwać bezwypadkowego 335i 2008r.

Oczywiscie, że prywatny własciciel ma prawo się nie znać...3/4 społeczeństwa nie siedzi w temacie motoryzacji, mają prawo oczekiwać, że nie zostaną oszukani, kupują dane dobro w dobrej wierze itp itd Nie każdy węszy wszędzie oszustwo, wręcz na granicy paranoi albo psychozy. Niestety nasz rynek motoryzacyjny wygląda jak wygląda... Myślicie, ze mało jest osób co w dobrej wierze samochód np z komisu jako bezwypadkowy, który jest po dzwonie ? Mnóstwo i później zupełnie nieświadomie mogą odsprzedawać taki samochód jak bezwypadkowy. Różnie jest. A po drugie z prawnego punktu widzenia prywatny własciciel nie jest fachowcem i nie musi się znać. Także jak Wujek napisał , 90 % ludzi nie sprawdza żadnego vinu, po prostu obejrzą auto , najwyzej przejadą miernikiem, oglądną od spodu, przejadą sie itp itd

A co z rabatami ? Naprawdę kurcze nie da się wycisnąć więcej jak 2 % ?

Ale te zmiany przy tym przebiegu ? Co na to fachowcy ? Są jakieś prognozy kiedy będzie trzeba robić turbo ?

To chyba jednak się zna :8)

Szkoda, że nie zamierzasz kupić M3 :) a już myslalem, ze bedzie z kim pogadać co ma mocne auto wysokiej klasy :D ... A na ile zamierzasz zrobić 335i ? 360 , 380 czy 400 PS ++ ?

MOD: mam dość... ostrzeżenie za cytowanie niezgodne z regulaminem. Własnie miałem to samo napisać 10 minut temu :)... Jezeli to jest prywatny własciciel to ma prawo się nie znać i nie wiedzieć o takich rzeczach, a auto jak jest dobrze naprawione to bedzie normalnie jezdziło... A jak koles naprawde nie wie jak auto wyglądało i myśli, ze naprawde jest po przetarciu boku to cena byłaby adekwatna do auta.

A nie lepiej kupić E92 M3 ? Myśle, ze radość miałbyś o wiele większą niż z czipowanego na 380 koni 335i...To jednak zupełnie inna bajka, potężny wolnossak a 3,0 turbo.... Dobre M3 spokojnie już kupisz gdzieś od 160-180 tys zł. A Twoje auto powinieneś sprzedać gdzieś za 83-84 tys.

Wspaniałe auto, ale w tej kategorii cenowej (6 po doposażeniu, silnik V8) znajdzie się coś o wiele piękniejszego i bardziej prestiżowego - Maserati Granturismo :wink: .