vystelior

Nie znajdziesz nic bliżej siebie ? Akurat 320d z roczników 2005/6 jest multum....600km w jedną stronę..1200 km w dwie to kilkaset zł wydanych na paliwo...nie wiem czy warto tyle jechać..gdybyś miał pewność, że auto jest dobre...jedyne wyjście to żeby ktoś z forum grzecznościowo ci auto wstępnie obejrzał.

No dokładnie każdy ma swój punkt widzenia i każdy konfiguruje auto pod siebie. Jeden np dużo jezdzi w nocy i potrzebuje rzeczywiście ksenony a inny lubi duży ekran i navi :) .

Tyle, że nawi się przyda...faktycznie i bezdyskusyjnie. Natomiast zwykłe światła spełnią swoją funkcję tak czy inaczej.

Chyba dobrze, że jeszcze nie miałem nigdy naprawdę szybkiego auta ( E90 328i to było naszybsze co miałem)...bo wtedy F30 328i byłoby pewnie za wolne...a tak dla mnie jest w sam raz i nie mam takich dylematów czy nowe 328i czy np M3 E90 czy coś w ten deseń.

Dla mnie ksenony nic nie znaczą..po prostu :idea: . Natomiast 335i to inna liga i dlatego można się zastanawiać nad wyborem. Jeżeli konfigurujesz auto dla siebie to bierzesz to co jest potrzebne Tobie, a nie to co się komuś podoba... Dla mnie liczą się rzeczy bezpośrednio wpływające na przyjemność jazdy (dobre stołki, doskonały automat ze skrzydełkami, adaptacyjne zawieszenie, silnik, sportowy układ kierowniczy + tanie bajery, które jednak powinno się mieć). Przekonaliście mnie już do nawi i dlatego wezmę to...natomiast co do ksenonów to nie wiem. Tym bardziej, że prawdopodobnie auto zostanie w rodzinie (mniejsze koszty spalonych żarówek).

Pewnie dlatego, że E39 to jednak inna bajka niż E46.

Cóz biorąc pod uwage ceny niemieckie to raczej drogo : http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/searchresults.html?pageNumber=1&__lp=4&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.modelId=15&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&fuels=PETROL&minFirstRegistrationDate=2005-01-01&maxFirstRegistrationDate=2005-12-31&ambitCountry=DE&negativeFeatures=EXPORT&categories=Limousine&lang=de Tym bardziej, że wyszło F30... Zauważ to, że to auto ma już 7 lat...za powiedzmy 2-3 lata jak przekroczysz/dobijesz do 200 tys km to pewnie nie będzie łatwo tego sprzedać nawet i za 10k Euro. Tu Niemcy 2006r : http://suchen.mobile.de/auto/bmw.330.benzin.limousine.html?useCase=RefineSearch&minFirstRegistrationDate=2006-01-01&__lp=6&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=3500&makeModelVariant1.modelId=15&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&fuels=PETROL&maxFirstRegistrationDate=2006-12-31&ambitCountry=DE&negativeFeatures=EXPORT&categories=Limousine&lang=de Jeżeli auto okaże się dobre to potarguj się...wątpie żeby nawet w Holandii było łatwo sprzedać 7 letnie E90 za 19 tys Euro.

Żarty żartami, ale nawet jakbym naprawdę myślał o M3 (a tak nie jest) to nie wytrzymałbym tych 2-3 lat zanim się pojawi... Jedyny dylemat to 328i vs 335i...spotęgowany przez to, ze nie jechałem F30 335i...gdybym się przejachał i okazałoby się, ze osiągi deklasują 328i to można by się zastanawiać...aczkolwiek + 55 tys zł w stosunku do 328i robi już straszną cenę...więc pewnie tak czy siak będzie 328i.

335i nie wiem czy rozbolałaby mnie głowa :mrgreen: , jak będe sprzedawał swoje F30 kiedyś tam to też nie sprzedam go za cenę szrotów...albo zostanie w rodzinie...Tak jak E90 328i i dwa inne samochody (z salonów).

Jeszcze nie wiem kiedy...ale wiem, ze będzie to f30 zapewne 328i.

Ale można też auto dopasować pod siebie...Jesli ktoś nie potrzebuje Nawi i ksenonów to tak naprawdę pięknie wyposażone 328i z rabatem wyjdzie jakoś 190-195 tys....(tanie pierdoły jak czujniki, podgrzewanie, przeciwsłoneczne szyby itp + rzeczy wpływające bezpośrednio na przyjemność z jazdy - skóra, sportowe fotele, sportowy automat itp itd wiadomo o co chodzi). Tylko właśnie ksenony i nawi windują cenę o 20 tys zł...ale prawda jest taka, że lepiej dołozyć te 20 i odzyskać je z nawiązką przy odsprzedaży niż zaoszczędzić i potem mieć kłopoty... Chyba, ze ktoś ma zamiar takim autem jeździć długo ( np 7-9 lat) lub po prostu zostawić je w rodzinie to wtedy można konfigurować bez myślenia o późniejszej odsprzedaży. Ja jednak wezmę nawi i chyba zamiast ksenonów zapodam elektryke foteli.

Ja wiem, ze to jest przepłacania, ale i tak wole F30...Lepszy układ kierowniczy, lepsze zawieszenie przy lepszym komforcie ogólnie większa przyjemność z jazdy...dodatkowo jestem miłosnikiem BMW a nie Audi. Co nie zmienia faktu , ze 160 tys zł za auto tej klasy, prezentujące przeciętny poziom materiałów we wnętrzu (przeciętny dla tej klasy) z silnikiem r4 2,0 oraz nie mające kompletnie wyposażenia to bardzo dużo. Uważam, że takie pierdy jak czujniki parkowania, deszczu, zmierzchu, podgrzewane fotele itp itd powinny być w standardzie... Natomiast dopłata za nawi i ksenony nie powinna być tak skandalicznie wysoka...Za samą navi i ksenony trza dać ok 20 tys zł co zakrawa na absurd wręcz. Primator - sama cena jak na BMW z 245 HP może wydawać sie ok, ale kiedy dojdzie do konfigurowania samochodu to widać, ze kwota początkowa jest fikcją.

Cóz ceny F30 są troche przeszacowane. Uważam, że 328i powinno kosztować te 10 tys zł mniej i byłoby ok...ale i tak biorąc pod uwage obowiązkowy pakiet - line (przecież cena bez line to fikcja, bo tak naprawdę trzeba zawsze doliczyć 8 tys zł) kosztowałoby 150 tys zł. O dobre 12 tys więcej niż A4, której silnik jest bardzo podatny na chipa i za grosze można zrobić z tych 211 HP około 260-270 (tak żeby było bezpiecznie)...

Kornackiemu się nie spodobało, cóż jego wola, jego sprawa. Choć jest w tym troszke prawdy..tzn F30 jest samochodem nieco ugrzecznionym, ugładzonym w stosunku do E46/E90...ale model ten ma niepodważalne atuty. Modele 320i i 328i całkiem fajnie chodzą, są podatne na małe chipowanko i mimo tego, że w porównaniu do A4 2,0 TFSI są dużo droższe (328i = 152 tys zł + obowiązkowy pakiet = 8 tys, więc cena 160 tys zł za kompletnego golasa tej klasy z R4 pod maską może szokować. Dla porównania A4 = 138 tys zł z 2,0 TFSI 211 HP).. Jednak ja i tak obstaję przy F30 mimo, że naprawdę ładnie wyposażone A4 kupi się za ok 190-195 tys a za F30 328 trza dać te 210-220 tys (mówie o aucie z niemal kompletnym wyposażeniem, ale bez zbędnych bzdur typu kamera cofania, za to ze wszystkim co bezpośrednio wpływa na przyjemność z jazdy + oczywiście ksenony i nawigacja, czujniki, podgrzewanie foteli, przeciwsłoneczne szyby itp itd). Te 20-25 tys zł to jednak spora różnica, ale Trójka to zawsze Trójka..

To spróbój w PL sprzedać E39 530i z 2001 powiedzmy za 35- 40 tys zł, ...Ciekawe czy byś sprzedał do końca roku.... Nie żeby nie było warte, bo jak dla mnie dobre, zadbane 530i z np 2002 z przebiegiem powiedzmy 150 tys jest warte 8-9 k Euro, ale sam wiesz jak wygląda sytuacja w Polsce... U nas NIE ma praktycznie rynku zbytu na 8-10 letnie auta za 35-40 tys zł. Oczywiscie mowa o tzw normalnych samochodach.

To co podaje producento to wiesz co to jest...pomiary dokonywane przez profesjonalnych kierowców na drodze o doskonałej przyczepności.. 10,5s do 100 to raczej dobry wynik jak na 143 konne auto o tej masie.

A nie wiem za ile byś chciał sprzedać 330d z prawie 300 tys km z 2002....jak PJ ma egzemplarze z 2003/4 z mniejszymi przebiegami i buja się od kilku miesięcy a ceny ma ok 34-35 tys zł...

Taka mała dygresja. Zdajesz sobie sprawę z tego, że ten silnik w tym aucie kompletnie się nie sprawdza ? Zerowa elastyczność i bardzo słabe osiągi. Jezeli ci to nie przeszkadza to ok.

Cóż ja uważam, ze w obecnych czasach różnica pomiędzy samochodami bardzo drogimi-premium ( BMW, Merc, Audi) a tzw zwykłymi markami jest wyraźnie mniejsza niż 5-12 lat temu... Natomiast czy atrakcyjność E46 przeminęła ? Można dyskutować...Jak dla mnie zadbane E46 po lifcie wciąż wygląda ładnie, wręcz ponadczasowo. Nie mówiąc oczywiscie o innych walorach.

Niewiarygodne...przecież tego nie da się ulepić...jak ? Nie ma szans...na częsci ? Jakie części ? Chyba największa destrukcja jaka byłą widziana tutaj (przynajmniej jedna z nawiększych)...

Czy jest sens ? Jezeli auto jest jak mówisz w dobrym stanie to naprawdę warto...Genialny potężny wolnossący silnik... 10s od 0 do 160. Fenomenalny układ kierwoniczy, mistrzowskie własciwości jezdne... Za rok nie będzie warty 120 tylko co najmniej 150-160 a nawet 170. Ps tak w ogole to zaglądnij do galerii E9x - tam jest wątek Truckera_Hioba - on ma E90 M3 i zamieścił nawet kilka fajnych filmików, moze to rozwieje Twoje wątpliwości.. W każdym razie lepszega auta w kategorii osiągi-prowadzenie vs koszty utrzymania nie kupisz...Niby mógłbyś za to kupić i 911 Turbo 480 HP lub jakieś Maserati czy Ferrari 360 Modene z 2000r, ale te auta są kosmicznie drogie w utrzymaniu... Co możesz lepszego kupić za 190 tys zł niż E92 M3 z DKG ? Chyba nic :) Jedyny minus to nieciekawe wnętrze, niestety...Ostatnie BMKi takie mają....Ładne wnętrze w BMW skończyły się na E39 i E46...

Iradek daj link do ogłoszenia Audi...moze znajomy by się zainteresował... BTW załóż może galerie swojego E92 i fajnie by było jakbyś zmontował filmik z przyspieszeniem od 0 do 200/250 :D .

No ba....zarobki na poziomie 400-500 Euro.... :cry2:

hmmm w PL jak kogoś stać na auto za 40 to raczej jest już osobą dosyć zamożną... Popatrzcie...samochody mamy droższe niż np w DE. Zarobki 4x razy mniejsze...Ludzie zamożni (tzw mali i średni przedsiębiorcy według nomenklatury. Ogolnie powiedzmy własciciele firm do 20-30 osób- potocznie) mają o wiele trudniej niż na zachodzie (podatki, machina biurokratyczna itp itd)... A potrzeby mamy takie same jak Niemcy czy Francuzi... Zatem nie dziwmy się , ze jak Polak ma do wydania 40 tys zł to szuka tzw "fury" na wypasie w dobrym stanie...To tak jakby Niemiec miał do wydanie 40 tys Euro (upraszczając model)... Jak Polak ma do wydania 100 tys to jakby Niemiec miał ze 100 tys Euro...Wiadomo co można kupić nowego za 100 (Mondeo, Passat ze słabymi silnikami)...a za 100 tys Euro ? (911, F10 550i na full wypasie, E92 M3 na full wypasie, S-klase, Panamere, Maserati itp itd)... Tak jak ktoś napisał wcześniej...Przeciętny, normalnie pracujący Polak ze swoich bieżących dochodów jest w stanie kupić auto za kilka do maksymalnie 15-18 tys zł...30-40 tys to już bardzo dużo na nasze kieszenie.

Chcesz wydać 140 tys na stare auto ? Zastanów się czy nie lepiej wziąć nową, piękną Trójkę (F30). Już 200 tys wystarczy na dobrze wyposażone 328i, które naprawde świetnie chodzi. Nie mówiąc o tym, że masz gwarancje , pakiet serwisowy i aktualny model, któreg utrata wartości jest mała.