ozzy

Respecta.....dla "serduszka" ,sam chcialbym miec takie :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol:

W niektórych się da w niektórych nie. U mnie (USA wersja) nie dało sie nic zrobić - tylko mile i angielski. Ale w serwisie w Krakowie zmieniono mi cały soft głównego komputera na europejski i mam po niemiecku ( najbardziej wg mnie pasuje do BMW) Panowie jak chcecie w prosty sposob sobie zmieniac jezyki (3 do wyboru) to trzeba sobie kupic autko z nawigacja-wystarczy 3 razy nacisnac przycisk i juz a nie dogrywac jakies softy :)

poltora roczne, a po jakim przebiegu ? szybki sie niszcza bardzo, lepiej kupic nowe Cieżko oszacowac przebieg samochodu po wygladzie samych lamp -przynajmniej mnie :lol: .Nie wiem jaki maja ale stan wizulany i techniczny maja naprawde rewelacyjny-zadnych peknieć,odpryskow itp.Co do tych szybek to sie do konca z toba nie zgodze.Moj samochod ma przechulane 130 tauzenow i szybki (ze starych lamp)wygladaja nadal prawie jak nowe.

Felix okazje miales po byku :lol: :lol: :lol: Ja kupilem do swojej poltoraroczne za 1450 zeta :lol: :lol: Poszukaj i to dobrze a zaoszczedzisz jeszcze 5 stow

fel za 3 nie kupisz, minimum to 3800-4000 i to bez opon :)

Narazie zbieram tylko info ale w przyszlosci ........ :D Ta M3 na sekwencji ponoc szybciej sie zbiera do setki niz na zwyklym manualu.Piotr_Ł a masz moze jakis artykul o zastosowaniu takowej skrzyni w tym modelu bo mnie to ciekawi......???

Mam pyatnko do znachorow.Ponoc byly produkowane M3 e36 ze skrzyniami sekwencyjnymi,bardzo rzadkie modele.Czy wie ktos, cosik na ten temat,czy byla to jakas limitowana wersja-tzn. byla napweno :lol: ,jakies specjalne oznaczenia,jak je poznac??

Jak chcesz polepszyc fabryke to polecam zastosowanie tlumikow koncowych supersprinata lub..... eisenmanna.Sa to tlumiki robione specjalnie pod dany model bmw i o dziwo znacznie poprawiaja "fabryczny" dzwiek.Samochod ma fajny basik.....ale przyjemny dla ucha a nie jakies dudnienie jak przy masowach typu remus,sebring etc.Jedyna wada to koszta: do 328 ok 600 euro

Jezeli masz odpowiednie fundusze to goraco polecam wlasnie 528 i.Wiekszosc modeli ma naprade bardzo dobre wyposazenie zaczynajac od elktryki siedzen przez skore i pneumatyczne tylnie zawieszenie a konczac bna GPS'ie i Tv.Kolejna zaleta pzremawiajaca za tym modelem jest silnik ,nie jest to co prawda trzyipol i cztero litrowy V8 ale osiagi jak na rzedowa szostke ma dosc satysfakcjonujace przy spalaniu ciut wiekszym od 520 czy 523.Jedyne co moze byc to problem ze znalezieniem touringa w motorze 2,8

hehe mnie ostatnio rozwalilo RENAULT MAGNUM AE 560 z podwojna chlodnica powietrza doladowywujacego.Moze by tak skusic sie na taki patent :twisted: :twisted:

Nie lepiej od razu zainstalowac supercharger? :wink: Zamiast wydawac pieniadze na filtry powietrza, oprogramowanie, wydech, walki lepiej zaoszczedzone pieniadze wydac na porzadny supercharger. Efektem takiego tuningu (7psi w przypadku 2.5 litrowego silnika) bedzie nie 193hp a okolo 320hp. Zadne E46 M3 ani E36 M3 nie beda wtedy straszne dla takiego sleeper-a. :twisted: Dokładnie,zgadzam sie z Toba tyle tylko ze w miare "fajny" supercharger nie jest tanią inwestycja w stosunku do podpunktow ,ktore wymienilem kilka postow wyzej. Marco 665 wszystko zalezy od silnika i jego modyfikacji oraz jakosci wykonania.

Ludzie poszukajcie jak cos napiszecie,juz bylo o tym pisane na tym forum przeze mnie i nie tylko kilka razy............ 1)glowica 2)dolot 3)wydech kompletny (bez wyciecia katow) 4)elektronika 5)filtry 6)swiece 7)wałki ............. i kilka innych pierdół :twisted: :twisted:

ups sorka w takim razie za wprowadzenie w blad.Mi znajomy zalatwial nowki z niemiec za 50 zeta od sztuki,myslalem ze w PL bedzie koszcic podobnie.

koszt jednego nie jest az tak duzy-w serwisie cos 50 zeta czyli za tyl ci wychodzi 200 to robocizna za podlaczenie.Nie wiem czy w takim przypadku oplaca sie to w ogole naprawiac

Staspolo jak nie chcesz zeby ci buda w szwach nie pekala jak masz naprawde twarda zawieche to sobie zaloz dwie do przodu i jedno z tylu do bagaznika na tylnia os i autko cacuś-cos w rodzaju czolgu

Witam.Peknac raczej nic nie powinno jezeli zalozysz rozporke-chyba ze zmeczenie materialu poniewaz jakos wybitnie(tak jak w przyp sprezyn) nie wplywa ona na komfort jazdy(miekkosc,twardosc itp).Jezeli chcesz zalozyc rozporke na kielichy (gorna) to jest to bez sensu poniewaz nie spelnia ona swojej funkcji a w wiekszosci samochodow sluzy ona jako bajer.Powinno sie zakladac od razu dwie-gorna i dolna albo zadna.Jej funkcjie polegaja na znaczacym usztywnieniu karoserii i jej wzmocnieniu.Zaliczajac jakiegos dzwona samchod jak i kierowca jest mniej narazony na wszelkiego rodzaju uszkodzenia.,

Z autopsji wiem i wynika tak: -przy spokojnej jezdzie (czyt. do 120 kilosow) ok 9-9,5 l -na sekwencji przy ogniu moze zassac do 20 litrow -w miescie ok.12-12,5 litrow Przynajmniej tak sie sprawa przedstawia u mnie- 162 000 km

Moim skromnym zdaniem nie sadze a nawet jestem PEWNIEN ze przez wyciecie samego kata i załozmy wstawienie strumienicy (ale to tak na marginesie) z silnika 3,0 albo 3,5 mozna wyciagnac az 10 km-to jakas sciema.Caly kompletny wydech daje przyrost 3-5% max. a w sklad tego wiadomo wchodzi:kolektor wylotowy i 3 tlumiki. Niech ci nawet NIE przychodzi na mysl wyciecie kata.To BZDURA-"pic na wode,fotomontaż".Moze dostaniesz 1 km (!!!!) a przy tym niewiadomo ile bedziesz mial klopotu:przeglady tech,kontrola "zielonych" itp

wg mnie automat to straszny badziew :? ,nie obrzydzam tego nikomu bo sam mam automata i bardzo zaluje.Slabsze jest to niz manual,przy tuningu silnika trzeba uwazac na przeciazenia a poza tym sprzeglo jest duzo slabsze.Noi ta przyjemnosc z jazdy na manulaku.Automatu sa dla kobiet 8) Szkoda tylko ze tak trudno trafic fajna bmke na manulau :? Tak z ciekawosci spytam czy M5 sa tylko w manualu bo chyba wsadzic tam automat to byloby nieporozumienie :lol: ??? P.S. Wbrew pozorom mietki tez ładnie chodza ,ale te od 4,2 pojemnosci w gore :P:P

Mam nadzieje ze tak sie zaczyna futurystyczna opowiesc o brzydkim kaczątku. Na poczatku brzydka, nielubiana............ a pozniej ..... :)))

Widze że chyba ja jestem jedynym praktycznie czynnym off-roaderem na tym forym :) z takich konkretniejszych to: -audiola 100 2,6V6 i 2,3 oraz 80 1,6 D -wrangler 4,0 ( oooooooołłłłłłł jjjjjjjeeeeeeeeee - przesamochodzik a własciwie zabawecxzka i potwor do jazdy w terenie,razem zaliczylismy babia gore w zimie,tylko dzieki butkom 35 cali :lol: :lol: :lol: ) -grand cheroke 5,9-kurna jak to żarło,tego silniczka nie polecam :x :x -vw vento

Mam nadzieje że nikogo nie rozzłoszcze jak rozszerze co nieco ten temat.Mianowicie nie wiem o co biego z moim lakierem.Ostatnio zauważyłem na nim pełno białych (po dokładnym przyjrzeniu sie ) kropek,ktore nie zabardzo chca schodzic.Nie pomaga ani mycie szamponem ani woskowanie.Można je zetrzec ale metoda na "chama" czyli szmatka doslownie na palec i mocnymi okreznymi ruchami scierac.Nie wie ktos co moze byc tego efektem lub jak to zetrzec??

No dobra-spradzilem :lol: .Dokładnie to nie jest jakis "bolec" tylko taki malutki siłownik ze ślimacznicą -albo padło jedno albo drugie.Jeżeli nie swiecie Wam sie dodatkowo lampka w bagażniku to na 100% jest to sprawa silownika.Niestety nogi podemna sie dzis ugieły bo takie gówienko troche kosztuje :roll:

Widze ze to jakas plaga bo ja mam podobna sytuacje jak freestyler.Rozjasnie problem ale nie fachowo bo nie wiem jak sie to nazywa.W moim przypadku w tylnej klapie urwał sie jakis "bolec" :? czy cos w tym stylu ,ktory powoduje ze klapa sie z centralnego nie chce otwierac.Zwiazane jest to z mechanika a nie z elektronika.Pytałem juz ile kosztuje naprawa-u mnie ok. 400zyli :roll: :roll: :roll:

Myśle że porównać moża to np. do wyświetlaczy montowanych w autobusach lub tramwajach ,ktore wyswietlaja godzine,przystanek albo imieniny-czasami mozna zauwazyc ze niektore małe kwadraciki tworzące cyfry czy litery poprostu sie nie wyswietlaja.No nic bede chyba musiał zadzwonić do serwisu i skonsultować ten problem nieco dogłebniej :wink: P.S. nie orientuje sie ktoś czy wymiana jest jakaś bardzo pracochłonna i skomplikowana??