maciekE60

Masz fabrycznie DPF, bo widzę że auto 2004? Jeśli nie masz, to nie masz też klapy gaszącej i będzie trochę trzepał. Można taką klapę zamontować u kolegi Roger-nysa. Ja się jeszcze nie zdecydowałem, choć pieniądze w sumie nieduże.

W A4 B7 tryb auto ustawiało sie odpowiednim polozeniem wajchy wycieraczek - raz ustawiony działał cały czas. Z aut które znam to samo jest w hondzie CRV.

Co poradzić. Starość nie radość :mrgreen: Ale za to mam duże i mocne BMW :8) ;) Nawzajem - radosnych i zdrowych!

U mnie tryb Auto samoczynnie się wyłącza po każdorazowym zgaszeniu silnika i wyjęciu kluczyka. Ma to swoje wady i zalety. U Was też tak jest?

Paliłem w niedzielę po dwóch dniach postoju, no i dzisiaj po nocy i oba razy "miętki" był :).

Bratpit, mam to samo, albo miałem. Kiedyś (na oko rok, poltora roku temu) wsiadalem po nocy, noga na hamulec i odpalanie. Hamulec zawsze był miękki. Potem (pol roku temu) miałem tak ze bardzo często był twardy przy warunkach jak wyżej. A obecnie znów jest zawsze miękki ( albo przestałem zwracać na to uwagę - sprawdze jak będę gdzieś jechał). Szukałem trochę po internecie i doszperalem sie informacji o zaworku działającym jednostronnie, który może po prostu przepuszczac i podcisnienie ucieka stopniowo na postoju a pedał robi sie twardy. Niech może ktoś bardziej obeznany rozwinie te myśl. Cytat z forum innej marki - problem ten sam: Mogą być dwa uszkodzenia - pierwsze to serwo, drugie - zaworek zwrotny na przewodzie między kolektorem, a serwem. Obydwa uszkodzenia dają identyczny objaw. Zaworek łatwo sprawdzić - trza zdemontować i dmuchnąć czymś w niego. W jedną stronę powinien przepuszczać powietrze, w drugą nie. Od tego ja bym zaczął.

Tez mam coś bardzo podobnego i na tych samych biegach tylko samochód w automacie. Jak ograniczylem programowo EGR to efekt sie zmniejszył. Chce go jeszcze wyciągnąć i mechaniczne wyczyścić bo raczej będzie zawalony (krótkie jazdy miejskie) i wtedy moze efekt całkowicie zniknie. No ale ciagle brak czasu. Z tym ze u mnie to czuć jak przyspieszam raczej spokojnie/umiarkowanie, glownie na M2. Jak na pełnym bucie to problemu nie ma.

Patrząc na ceny z realoem.com które nie są aktualne ale przynajmniej dają jakiś pogląd powinno to być około 350 pln. Jak kupiłem ten samochód to tez działy się cuda w temacie odglosow przy wycieraniu szyby, pomimo ze skuteczność była dobra. Pióra założyłem ori - jak dotąd spokój (1,5 roku). Te co mi tak halasowaly chyba tez były ori.

Teoretycznie potrzebujesz ściągacza, ale całkiem możliwe ze uda się bez. U siebie poprawialem położenie lewego ramienia bo stukało mi w listwę boczną szyby czołowej przy maksymalnym wychyleniu i bez większego trudu ściągnąłem ramię z wielowypustu bez ściągacza. Spróbuj to się przekonasz - minuta roboty.

Hmm... Czyli wychodzi na to ze obecność dynamic drive może mieć tu znaczenie. Ja je mam i na zwykłych oponach w rozmiarze 225/50r17 zdecydowanie nie da się jeździć - auto zachowuje się bardzo nieprzyjemnie. Na RFT lub zwykłych ale 18" o profilu 40 wszystko wraca do normy, tyle ze komfortu jazdy po miejskich dziurach niestety nie ma. I tak koło sie zamyka i e60 wcale nie jest dla mnie komfortowe. Co do zimowek ja mam dunlopy wintersport M3 RFT. To moje pierwsze RWD i jeździ mi się zima gorzej niż FWD. Musiałbym spróbować innych opon żeby coś powiedzieć na temat tych. Na razie wydaje mi się ze są raczej kiepskie. Słyszałem o nich pare podobnych opinii.

Czyli u Ciebie na tych oponach jak jedziesz powiedzmy 60-80 km/h (o wyzszych predkosciach nie wspomne) i zrobisz gwałtowny ruch kierą lewo-prawo, to auto nie pływa na calego? 2) Masz dynamic drive?

Ja kiedyś tez zmieniłem z runflatow na zwykle i miałem dokładnie to o czym piszesz. Bałem się tym jeździć. Jak tu napisałem na forum to oczywiście wszyscy ze nie prawda itp itd, ze oni maja zalozone zwykle i jest ok - nic z tego nie rozumiem.

Odkręcasz osłonę pod kierownicą (jest dość sporych rozmiarów, jedna ze śrub jest na tunelu środkowym pod fragmentem wykładziny) i LCM masz tak poglądowo w obszarze dźwigni otwierania maski - na pewno zauważysz. Trzyma się w uchwycie na zaczepach plastikowych.

Ja fabrycznie DPF nie mam. Po odpaleniu, czy zimny, czy ciepły, czy latem, czy zimą, nie ma ani grama żadnego dymu. Przy butowaniu w ciągu dnia w lusterku nie widać nic. Przy butowaniu w nocy, jak ktoś mi siedzi na zderzaku to w światłach widać że coś tam przydymi ale nie jest to chmura. Jak dym koloru niebieskiego to znaczy spalany olej silnikowy jak się nie mylę.

Kolega ma 2003 więc chyba bez DPF. Widać ten dym w dzień jak dajesz w gaz i patrzysz w lusterko wsteczne?

A ja kupuję maybacha od ojca R.... albo nie, co tam używki, nówkę z salonu wezmę. Kur... ale przedszkole :duh:

Też potwierdzam. Przy pierwszym podejściu jak wybadałem gdzie on siedzi to stwierdziłem - nie ma szans. Potem poczytałem jeszcze raz że inni dali radę, więc pomyślałem czemu ja nie dam. No i się udało, trzeba powypinać z uchwytów kilka przewodów, to trochę poprawia dostęp z beznadziejnego na ledwie tragiczny. Do nasadki klucza wkładałem kawałek takiej kleistej masy butylowej żeby mi nakrętka nie zwiała. Trochę trza się napocić z odpięciem kostek. Trudno tu dać instrukcję jak to zrobić. Trwało jakąś godzinę.

Sprawny silnik diesla z DPF nie ma prawa kopcić. Jakiego koloru ten dymek?

Potwierdzam, mam u siebie oba na pokładzie w moim "golasie" i to są na prawdę rzeczy z których się korzysta i cieszą że są. Przejedź się autem z i bez i się przekonasz. A czy będę słuchał radia zet w jakości dźwięku na 3 czy jakości dźwięku na 5.... Seryjne podstawowe audio jest żenujące to fakt, zresztą jak parę innych rzeczy w tym modelu. Ja myślałem nad wymianą głośników na zestaw audiosystem + wzmacniacz. Podobno gra to bardzo fajnie. A swojego auta Ci nie proponowałem s0nar, tylko sam o nie zapytałeś :) Narazie nie sprzedaje, za dużo musiałbym dołożyć do tego co mnie interesuje. Przy zakupie E60 poprzednie auto sprzedawałem 3 miesiące, a było z tej droższej półki, bo krajowe z małym przebiegiem, po prostu pewne. Ale w końcu pierwszy który się zjawił obejrzał i kupił za tyle co chciałem - uważam że warto poczekać, a nie obniżać cenę.

Ja akurat swojego samochodu nie sprzedaję więc nie wiem skąd ta aluzja. Fakt, skuszony atrakcyjnym A4 B8 wystawiłem go jakiś miesiąc temu i chętny był za lepszą kasę niż ten z ogłoszenia a i rocznik mam starszy, jeszcze przez tydzień nie dawał mi spokoju smsami, ale się rozmyśliłem - więc nie w tym rzecz. Po prostu wydaje mi się że trzeba trochę pójść na ustępstwa. Pewnie i trafisz samochód z wyposażeniem jakie chcesz, tylko traf jeszcze żeby jednocześnie nie był kupą złomu z przebiegiem /2 i niezapłaconym VAT-em - uwierz mi że będze graniczyć z cudem. Choć w sumie przy tej taktyce za 2-3 lata będziesz mógł celować w F10 :). Zawsze można jechać za Odrę - znajdziesz i dobre i z pełnym wypasem, ale to już nie za te pieniążki.

Chłopie jeśli zwykłe audio zamiast logic dla Ciebie dyskwalifikuje ten używany samochód to życzę powodzenia. Obyś znalazł coś przed końcem świata na tym rynku i za te pieniądze. Rozumiem gdyby klimatyzacji nie miał...

Od siebie dodam, że dużo łatwiej się "manewruje" lampą przy wkładaniu i wyjmowaniu jej, kiedy odkręci się środkową (nerkową) część zderzaka - chyba cztery wkręty od góry. Wtedy nie trzeba się dużo napocić i lampa wchodzi i wychodzi bez większego trudu bo zluzowanie tego fragmentu zderzaka między reflektorami daje wieksze pole manewru.

Ja też tak mam jak auto z ogłoszenia, mieszek dźwigni w kolorze skóry (mam jasnoszary), ale uchwyt czarny.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=97&t=112204&start=15

Nie ma takiego auta na tym poziomie. Ale z tego co założyciel tematu pisze to nie szuka wybitnie E60/E61 czy też auta na tym poziomie tylko trafia mu się coś takiego do kupienia i bada grunt. Ja zdecydowanie mniej problemów ,a właściwie wcale ich nie miałem przy A4 w porównywalnym okresie eksploatacji. Fakt że auto było prostsze i mniej skomplikowane, klasa też niższa, ale akurat w E60 padają rzeczy (drogie rzeczy), które również były w A4 i miały się dobrze. Myślałem że się zakocham w BMW a tu miłości nie ma, tymczasem stara do znaku czterech kółek nie rdzewieje przez bardzo pozytywne wspomnienia.