
maciekE60
Zarejestrowani-
Postów
360 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez maciekE60
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15
-
Gdzieś jest temat i fotki jako kolega skovroon malował u siebie nerki własnoręcznie Plastidipem na czarno. Bardzo fajnie to wychodziło.
-
Warto to tak kombinować, zamiast poszukać innych używek? Ja sprzedałem swoje po 120 tys przebiegu chyba za 1200zl komplet, a były w idealnym stanie jeśli chodzi o kosze i odblysniki. Spróbuj polerki z zewnątrz - coś tam pewnie pomoże.
-
Grupowe kodowanie/aktualizacje Slask/Malopolska/Podkarpacie
maciekE60 odpowiedział(a) na dziqsek temat w E90, E91, E92, E93
4. maciekE60 - Ja się piszę na full i parę poprawek po retrofitach (update VIN w modułach na właściwy). -
Muszę odnowić ubezpieczenie na kolejny rok i naszło mnie takie pytanie. Wiadomo ze taniej jest kiedy decyduje sie na wariant zamienniki. Tylko czy do E60 istnieją zamienniki blotnikow, masek (aluminium), reflektorów, lamp, drzwi itp?Przecież jeśli kupię AC na zamiennikach a w przypadku szkody okaże sie ze nie ma zamiennika np. blotnikow to i tak bedą musieli zabulić za oryginał żeby auto naprawić, więc może nie warto przeplacać? Ktoś ma jakieś doświadczenia w likwidacji szkód na E60/E61? Jakie części wystepuja w zamiennikach itp?
-
BMW E61 530D WBANJ71020B459753
maciekE60 odpowiedział(a) na MBKS87 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
Skórę? Po VIN-ie wychodzi ze ma szmaty. -
Podczas jazdy szczegulnie pod góre falujące obroty E61 3.0d
maciekE60 odpowiedział(a) na przem22174 temat w E60, E61
Obstawiam raczej konwerter, bo to on najczesciwj powoduje falowanie obrotów w trakcie jazdy. Za 3500zł powinienes zalatwic temat - od razu olej w skrzyni bedziesz mial nowy. -
Sprawdź tez korekcje na wtryskach. Ja miałem jeden który okresowo pokazywał +5, i przez niego tez ten błąd sie generowal. Odkąd podmienilem na używke załatwiona przez forumowicza, błąd nie powrócił (korekcja na tej uzywce jest sporo poniżej +1)
-
A nie wystarczy pokrecic kilka ósemek na jakimś placu (kiera do oporu w lewo i w prawo), zgasić silnik i odpalić ponownie? Powinno zniknąć. U siebie jak odłączam akumulator, po ponownym podłączeniu zawsze jest błąd układu kierowniczego. Powyższą procedurą temat zawsze załatwiam.
-
W tych samych warunkach A4 B5 TDI 1.9 AFN Quattro spalało mi w mieście 9-10, w trasie 6-7. Raptem litr mniej niż BMW 530xD... a mocy 2 x mniej. No w moich warunkach niestety jest 4 litry różnicy na mieście i jakieś 2 na trasie pomiędzy poprzednim a obecnym. Mocy było o jakaś 1/3 mniej, ale najbardziej to czuć powyżej 100km/h.
-
Na dzień dzisiejszy.
-
Tez przestrzegam. Jeśli podchodzisz do 10 letniego E60 z nastawieniem "uzbieralem 40 tys i ...." to moim zdaniem powinienes odpuścić, a zrobisz jak uważasz. Ewentualnie wybrać benzynę w manualu bez specjalnych wodotryskow. Ja wiem ze auto kusi wyglądem, robi wrażenie i jest na prawdę kozak, ale jest tez druga strona tego medalu.
-
No to nie licząc rejestracji i chipsa już wydałes 1000zl na miesiąc, pomimo ze większość rzeczy jak mówisz robiłeś sam, czyli odpadł koszt robocizny, a opony kupiles uzywane..... :roll: E60 to nie jest model z grupy tych, które jak maja już 10 lat to znaczy że bedą tanie w utrzymaniu. Zamiennikow wcale nie ma dużo, wiele części tylko w ASO, zostaje tez allegro, ale to często loteria, bo wiele elementów jest na prawdę skomplikowanych. Wielu problemów nie da sie rozwiązać jedynie z pomocą śwagra i forum - to nie 126p.
-
Automat w E60 zjada w mieście spokojnie 1,5l/100km. Na trasie, co oczywiste, zbliża sie do manuala. W moich miejskich warunkach średnią prędkość mam 33km/h co skutkuje spalaniem 11,5 latem i 12,5 zimą (najczęściej jednorazowe jazdy ok. 10km i stop). W tych samych warunkach ałdi acztery w tedeiku 2.0 manual spalało mi 7,5l.
-
No to pierwsze 3 miesiące ubezpieczenie, kolejne 4 jeden komplet opon, 2 miesiące przeglad, kolejne 2 tarcze i klocki, a pozostały jeden może być o 5 za mało na usterki które mogą sie pojawić w 10 letnim, dość skomplikowanym samochodzie, który w cenie do 40.000 na pewno ideałem nie będzie. To tak pół żartem, ale i pól serio. :D
-
Ze tez jeszcze są tacy co ciagle wierzą w "okazje" :duh: . Jeszcze w takim kraju jak Polska, gdzie każdy tylko patrzy zeby z Ciebie wydoic jak najwiecej. No ale pewnie ten Pan zamiast wziąć 30 tysi wiecej za auto wg tego ile powinno kosztować, to postanowił zabawić sie w Janosika, no bo po co mu te dodatkowe 30 tysi, no nawet 10, po co.... Naiwność ludzka nie zna granic. Klient zmienił zdanie i doposazyli mu w .... head up.... :lol:
-
Tak prosto ze już nawet nie pamietam. Chyba trzy śruby są na tylnej części albo cztery.
-
Teorii jest co najmniej tyle ile klapek :wink: . Słyszałem tez taka, ze klapki wspomagają działanie DSC przymulajac chwilowo silnik :mrgreen: :duh:
-
Dla potomnych - u mnie uszkodzil sie przelacznik panelu sterowania. Po rozebraniu panelu jest tam plytka drukowana a na niej trzy odrębne pola stykowe. Przełącznik pracuje na jednej ośce z takim krótkim ramieniem które przenosi jego ruch i tym samym owe ramię zwiera z odpowiednim polem stykowym w zależności od tego czy chcemy pochylic fotel w tył czy w przód, czy tez nie chcemy z nim robić nic. Oska sie ułamała i przełącznik chodził sobie a ramię wewnątrz panelu sobie. Ponieważ dużych sił tam nie ma (nie wiem jakim cudem to sie rozpie.... :duh: ), to wystarczyło skleić dobrym klejem do tworzywa i działa bdb, choć już miałem namierzony cały używany panel za 100zł. (Ceny uzywek są od 100-300 w zależności od wersji)
-
Najtańszy porównywalny wózek na zachodzie to jakieś 15tys ojro - najtańszy! Co daje po opłatach jakieś 75kpln + przywoz i zarobek handlarza, czyli minimum 80kpln. Ten z linku jest sporo tańszy a przecież z zachodu przyjechał. Ale to na pewno tylko taki zaległy prezent na święta od handlarzyny :cool2: Zdjęcia zrobione jakieś 3-4 miesiące temu. Po VIN wychodzi tapicera materiałowa, a jest skóra.
-
To jest ten co w Polsce ma 169tys, w de przez półtora roku jeździł do Aso, zrobił 150tys, a potem kiedy już tam nie jeździł, to szanowany w okolicy właściciel-dyrektor banku rocznik 1948 jeździł tylko do kościoła i przez następne 5,5 roku dodał do tego tylko 19tkm no i jest.... rodzynek z Niemiec. Cena, a jakże okazyjna, całe 60% tego co kosztuje takie auto w de. Właściciel banku miał tyle kasy ze zrobił prezent polaczkowi, chcial sie zrewanzowac za II wojnę światowa. :cool2:
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15