danielxc717

Nie ma co się bać temp 97st bo pełne otwarcie termostatu to ok 100st więc spokojnie :)

Trasa kilka set km 39st cały czas z klimą zero wzniesien temp z klimą temp silnika 95-97 dłuższe hamowanie silnikiem temp spada 94st. Trasa z licznymi wzniesieniami temp powyżej 30st potrafi chwilowo dojść do 101st wisko huczy klima chodzi 4pasażerów+bagaże. Ta temp jest przy jeździe w górzystym terenie w korku. Jeśli ruszę na 1 biegu i chwile potrzymam go to spadnie zaraz temp do 98st. Jazda w tych samych warunkach w takim terenie przy tej temp to długi podjazd 99st nie więcej. Zjazdy na hamowaniu silnikiem 94st. Zima przy -24st trasa ok 280km jazda 130km/h cały czas trzyma 94-96st ogrzewanie na 19st C Nie ma mowy o spadkach poniżej 90st. Długie korki w 35-39st+klima to chwilowy skok na 100st i zaraz spada na 99st i w korku jeśli nie depnie się na luzie na gaz niżej niż 99st nie zejdzie bo wisko przy obrotach silnika nie da rady obniżyć temp. Dopiero ruszenie nawet toczenie się zbija temp. Chłodnicę wody nowa niessens założona w styczniu/lutym tego roku. Wisko sprawne biegi klimy sprawne. Jak miałem starą chłodnicę (chyba zabita potrafiła temp dochodzić do 104st Silnim m52 2.0 150KM Wyniki to w trasie to jazda w 4osoby+bagaż

Ja za wymianę w Głogowie 1 czujnika (nie obyło się bez rozwiercania)+robota w zimę wiadomo w jakich warunkach bez żadnych znajomości płaciłem 40 albo 50zł już nie pamiętam. Poszukaj może innego warsztatu bo trochę zdzierają z Ciebie. Błędu kasować nie trzeba bo sam się skasuje. Ja kupowałem VDO

NO włąśnie ja mówiłem że mało czynnika to chodzi praktycznie cały czas i robi większe ciągłe obciążenie. Po to zawsze się mówi, że automatyczna klima robi mniejsze obciążenie dla silnika i spala auto mniej paliwa bo właśnie taka jest zasada działania climatronika.

Jak przestaje kopcić to uszczelniacze do wymiany. Szybko je zajechałeś lejąc między innymi taki olej. Możesz spróbować wlać valvoline lub motul 5w40 któryś z nich zmiękcza stare uszczelniacze zaworowe. Ale jak są już plastikowe to żaden olej nie pomoże tylko ściąganie głowicy. Przegrzałeś go kiedyś?

1 świece? A to dobre. Dobra rada. Nie wybieraj się na ten tor bo innym zrobisz krzywdę.

Ile tak jechałeś? Nie powinieneś nic uszkodzić o ile auto się nie przegrzało, ale normalnie powinno odpalić. Oby to nie coś grubszego w silniku. 2.0d do trwałych nie należy

mogła się urwać ze starości albo od dużego ciśnienia. Nowa kosztuje 7zł i dobrze zamóić 2-3szt. Ja mam 2 szt w samochodzie w schowku razem z uszczelką. Wisko nowe działa prawidłowo? Chłodnica gorąca? Strumyk w zbiorniczku jest?

To powiedz więcej dlaczego nie kupiłeś może innym się przyda

Ale klimatronik ma to do siebie że sprężarka nie chodzi cały czas, daltego jest takie rozwiązanie w przeciwieństwie do manualniej klimy bardziej ekonomiczne. Auto mniej pali bo sprężarka nie chodzi cały czas. Jeśli chodzi cały czas bez przerwy to znaczy że układ nie wyrabia bo np czynnika jest zbyt mało.

Sama z siebie? Od jazdy sie syfi i zbiera żniwo w postaci much piachu kurzu liści w jesień i pełno różnych rzeczy które się unoszą i chłodnice chętnie to połykają i zostaje ten syf między blaszkami w chłodnicy i tworzy bardzo szczelną twardą masę która uniemożliwia oddawania temperatury tak jak powinno. Po tym co zobaczyłem jak wymieniałem swoją chłodnicę postanowiłem wyciągać co 2lata chłodnicę wody i ją przemywać. Totalny syf.

NO to albo pije albo wiesz... Szkoda, bo nie wiem ile ważne jest awizo

Gratulacje właśnie czekałem na wpis :clap:

Jak będzie mało czynnika to klima będzie chodziła raczej praktycznie bez przerwy. Jak jest wszystko z klimą ok to wyłącza co jakiś czas sprężarkę jak już schłodzi odpowiednio wnętrze. Jestem ciekaw jak to jest gdy wyłączy się przycisk auto i samemu ustawi kierunek i siłę nawiewu czy wtedy nie działa sprężarka jak w manualnej klimie czyli bez przerwy tylko po jakimś czasie pod mniejszym obciążeniu.

Wymień wszystko co ma luzy i znaki zużycia. Chyba że lubisz jak puka podczas jazdy i co kilka miesięcy chcesz wymieniać opony

A dlaczego bez tłoków za wiele nie da? W życiu sam remontu od A do Z nie robiłem i wiele rzeczy nie wiem. Jeśli powierzchnia tłoku jest nie zniszczona to nawet i wtedy bez ich wymiany remont nie będzie wykonany dobrze?

Nie wiem czy wentylator klimy ma coś z tym wspólnego ( w korkach pewnie że ma) Ale przy jeździe powyżej 200km/h wentylator robi mniejszy ruch powietrza niż ten spowodowany tak szybką jazdą.

W klekotach czasami podnosi się olej bo miesza się z olejem napędowym. Zrób test i będzie wszystko jasne. Bez testu nie oddawał na robotę UPG. Nie kopci nic? Nie puszcza chmury białej pary?

Wymiena zużytych elementów zawieszenie a Twoim przypadku amory i zobaczy czy nie masz żadnych luzów prócz tego. Zrób wszystko zrób zbieżność i geometrię kup kolejne opony i będzie ok.

Czasami dół wogóle nie nadaje się do remontu. Niekiedy cylinder ma rysy albo nie jest okrągły, a zrobiło się coś w kształcie jaja (oczywiście są to niewidoczne gołym okiem różnice) Nie wiadomo jak wał wygląda bo panewki przy takim remoncie też trzeba zmienić zrobić szlif i dobrać po szlifie odpowiednie panewki.

No to likwidacja wycieku. Przez praktycznie każdy wyciek auto się zapowietrza gdy stygnie i są cyrki dlatego takim autem się nie jeździ

We Wschowie koło netto (jadąc od Głogowa) skręcasz w najbliższą uliczkę w lewo i jedziesz aż do samego końca prawie, że na pole. To jest ostatni dom po prawej stronie. http://allegro.pl/drzwi-przednie-przod-lewe-kompletne-bmw-e39-granat-i3326975195.html tu masz przykładową aukcję. Co do cen to pewnie można się dogadać. Też z Głogowa jesteś?

Uszczelkę wyeliminujesz robiąc test na obecność co2 w układzie. Ty jeździsz długi czas z wyciekiem i go nie usuwasz i gotujesz non stop motor. Przez nieszczelność zapowietrza Ci się układ i w pewnym momencie przez zapowietrzony układ robi się duże ciśnienie, które ucieka przez najbardziej łatwą drogę. U Ciebie były to korki odpowietrzające. Czasami puchnie chłodnica, spadają węże z bloku, pęka zbiorniczek wyrównawczy.

Pytasz się o pomysły? Przecież leje Ci się z pompy wody jak z wiadra zapowietrza się układ. Tym autem nie powinieneś jeździć. Wymień pompę na początek

Jak już jest stary nagar to nafta nie da rady. Ciężko ręcznie z tłoka doczyścić nagar jak tłok leżał w nafcie, ale próbować można być może zda to egzamin.