danielxc717

uszczelki kolektorow

Dobrze :) Mógł byś pokazać filmik ze strumyka przelewowego na wolnych obrotach i na trochę większych? Możesz nawet oponę rowerową o dość dużym balonie napompować do 2 barów i zobaczysz że nie jest to flak tylko dość twarda opona.

Albo uszczelka albo wyciek. Ile tego płynu ubywa na jaki mniej więcej dystans?>

Trzeba pomyśleć dlaczego gość zalał 15w czy przegrzał silnik czy jest ogromny skręcony przebieg czy miał durne założenie że przekroczył 200tys i trzeba lać 15w czy nie dbał o silnik i go pałował cały czas. Jedno jest pewne silnik mógł już dostać po dupie. Z 10w można by było ryzykować odpuścić płukankę, ale już z minerała to lepiej zrobić bo 5w wyczyści silnik i szybko zrobi się kicha z niego. Ja mobila bym nie lał tylko valvoline albo motul. Teraz mam motul x cess 5w40

Ale nikt o ASO nawet nie wspomniał tylko o oryginalnej odmie którą nie trzeba kupować w ASO

5w i obserwacja. nir wiem czemu chcesz zalewac zły olej. zobacz co kolega wyżej zrobi ł

Powtórz tą czynność jeszcze raz i będzie ok. Możesz też nagrać film jak wygląda strumyk przelewowy i się oceni

No bo jest różnie. ja kupiłem i zostawiłem sobie zapas ok 3tys. Gdybyś po 2-3miesiącach musiał np remontować wahacze już byś nie mówił że jest tak tanio a to może się sypnąc w każdej chwili

Różnica między 10w a 5w to grosze, ok 140zł bańka a tak masz też coś ponad 100zł za 5l chyba że kupisz jakiś mobil czy lotos albo z beczki. Masz problem z dymieniem to zalej coś lepszego i obserwuj

Ja bym zalał 5w40 i obserwował uszczelki i tyle. Szkoda popychaczy i silnika na taki olej.

Odkręcać odpowietrzniki na włączonym silniku. Wtedy pompa tłoczy płyn i przy okazji pozostałości powietrza które zbierają się przy odpowietrznikach.

Jak nie będzie w wężu płynu to jeszcze trzeba go uciskać. Robisz to na wyłączonym silniku na włączonym zapłonie przód wyżej może być i ogrzewanie na 32st i delikatny nadmuch. Jak już wstępnie odpoweitrzysz dobrze jest zakręcić korek poczekać aż się zrobi trochę ciśnienie w układzie i popuścić śrubę odpowietrznika jedną potem drugą. Niech wylecą resztki powietrza. Nie przejmuj się że płyn się wyleje to nic nie szkodzi. Ja bym jednak kupił oryginał. Niestety nie sprawdzisz bo nie jesteś w stanie wyczuć jakie jest ciśnienie. Może być np trochę powyżej 2 barów. Nie wyczujesz tego a może powoli wykańczać chłodnicę albo zrzucić kiedyś wąż co się zdarzy pewnie przy wyprzedzaniu przy wyższych obrotach. Chyba że będzie całkiem padnięty i węże będą jak kamień albo je zrzucać zacznie przy normalnej jeździe.

Ja bym temat zostawił i nie zamykał :mrgreen: Zobaczymy jak odma się spisze przy mrozach i czy nie będzie wciągał oleju. I pamiętaj że na forum nikt złośliwie nie pisze o danych zakupach i markach bo nikt z tego nic nie ma że Ty kupisz daną część. My nie jesteśmy sklepem internetowym tylko zwykłymi użytkownikami. I to że auto kosztuje nawet kilku nasto letnie to właśnie jest ten ból u niektórych i dlatego wiele ludzi doprowadza auta do ruiny. Niestety marka premium i do tego największy model po siódemce musi kosztować. A jeśli Ty nie masz ok 2tys żeby auto doprowadzić do porządku to lepiej żebyś nie znał cen serwisu e60. Chyba nie wiesz co mówisz tak naprawdę.

Korek moim zdaniem tylko oryginał. BO już nie raz cyrki się działy i ludzie przez głupi korek ściągali głowicę za doradztwem mechanika bo zmianiali na zamiennik a i tak nie działało :duh: Zresztą febi robi dla e39 zamienniki np czujników, które jak wiadomo w ponad połowie nie działają na dzień dobry albo się uszkadzają po niedługim czasie

Ale zrozum że wydając te głupie 150zł mniej tracisz bo będziesz zaraz musiał robić znowu to samo. Taka sama sytuacja jest z amortyzatorami i wahaczami. Za amora 400zł trzeba dać i za wahacz te ~300zł bo inaczej co kilka miesięcy albo raz w roku musisz zawiechę robić.

Wisko bardzo łatwo sprawdzić. Na postoju v8 ma bodajże 105 i powinno już z tej temp zbijać więc trzeba tylko obserwować jego działanie czy się zasprzęgla czy nie. Wisko albo działa albo nie działa. Albo się nie zasprzęgla na czas co się sprawdza przy elektrycznym mierniku temp na desce albo jest spięte cały czas albo wtedy kiedy trzeba. Szarpaki najczęściej nic nie dają, dlatego podnośnik trochę dobrych chęci i sprawdzamy bresztą z głową nic nie uszkodzimy. Ale fakt czasami wahacz z tego co słyszałem trzeba poluzować i wtedy okazuje się że jest uszkodzony. Ja jeszcze tak nie miałem.

Może pozamieniali popychacze miejscami jak dałeś stare, a z tego co wiem nie powinno się tego robić bo potem może klepać. Swoją drogą jak mi przyjdzie zrzucać czapkę to robię uszczelniacze gniazda zaworowe i wszystkie nowe popychacze bo auto ma prawie 300tys i to się zwyczajnie zużywa. Nie lej takiego chłamu co polecają bo to olej zbyt lepki i przydaje się przy e39 ale M5 a nie w naszych. Tutaj nie osiąga się takich ekstremalnych temperatur i wcale taki olej dobrze nie robi. Ja mam olej taki jak Ci pisałem i wszystko jest ok. Stan oleju oczywiście jest w porządku? Zalej pod max jeśli jest min albo połowa. Może warto zrobić płukankę i ruszy ten popychacz czy syf w kanale. Tylko głowica zapewne myta i przedmuchana jest.

A po co wymieniać bez powodu visko jak jest można w moment sprawdzić? Zawias też się robi jak zaczyna coś stukać albo jest luz na któreś tulei a nie profilaktycznie. Na szarpakach czasami wychodzi ale najczęściej podnośnik i breszka w łape

Ale woda nie będzie się gotowała. Przecież po to jest układ ciśnieniowy by woda się zagotowała dopiero w ok 130st i nie poczujesz żadnych drgań. Tak w życiu tego nie sprawdzisz. Podłącz pod kompa bo jeśli rzeczywiście się przegrzewa to rozwalisz ten silnik.

O ile korek chłodnicy jest sprawny i upuszcza ciśnienie. Nie wiedziałem, że to nowy nabytek. Może rzeczywiście jest to poklejony trup właśnie takimi metodami opisanymi wyżej a tego się nie sprawdzi nigdy bo nikt michy ściągać nie będzie.

No to chyba rozwaliło chłodnicę przez korek który nie puszcza ciśnienia. Dla spokojności zrób test na obecność co2 w układzie i kup chłodnicę i korek

Wielka szkoda, że idzie pod młotek. Jak ktoś będzie szukał prawdziwej okazji to w tej śmiesznej cenie na pewno bez gadania ją kupi. Ale na zlocie w maju będziesz? :) W przyszłości wracasz do BMW?

Jednak e38? A miało być dożywocie :wink: Swoją drogą z niskiego pułapu cenowego startujesz. Tylko ludzi pewnie będzie odrzucać brak klimy

Nie lepiej u kogoś dorobić klucze z wkładki? tylko auto raczej lawetą trzeba wieść. Trochę dziwne rozwiązanie i mało praktyczne. W e39 zamki od oparcia są właśnie na nim.

Pewnie odpowietrzałeś na odpalonym silniku i w układzie zamiast płynu było powietrze i zrobiło ciśnienie w układzie rozsadzając chłodnicę. Częsty przypadek przy nieumiejętnym odpowietrzaniu albo przegrzaniu silnika. W obu przypadkach jest wtedy ciśnienie dość wysokie