
dani3011
Zarejestrowani-
Postów
1 089 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dani3011
-
Ogromny jeżeli chodzi o jego szczelnośc,kolanek gumowych,rur alu,natomiast po czyszczeniu czujnika nie spodziwaj sie cudów,dlatego że to tak upierdliwy i malutki pierdzielnik(może zdechł i odaje takie pomiary).Moze on żle łaczy na kostce,albo aż tak zapaprany kolektor tam gdzie on jest przykręcony.Posprawdzaj sobie te szczególy.POzdr
-
O to właśnie chodzi nie rozumiem skad tak zawyżone wartości ma,ja pamietam że doładowane miałem w granicach tysiaka z groszami,ale dokładnie nie podam w tej chwili,a przepływka bo- podaje/mierzy za dużo powietrza.Jeżeli chodzi o ten trzeci zaworek to tak jak mówicie jest on od klapek w kolektorze ale skoro kolega nie ma klapek to on tylko moze byćdo poduch na dole.Z czujnikiem z tłu kolektora masz racje jak najbardziej,on też może dawać takie durne wartosci(a czy nie pokopcuje troche oby ta bunia).Jak mecenas mówiłeś,diagnostykiem poda mu ządane i obecne wartosci wiec tak postapić najlepiej.POzdr i sorki za nie czytelny tekst.
-
Jeżdzić tym ekonomicznie trzeba umieć a najgorzej jak dziecko wsiadzie w scanie V8 500HP i spali mu 60l/100 a powinna spalić przy wydajnej jeżdzie 34l/100km.Ma ktos jeszcze durne pytania względem spalania--temat wywałkowany,moja krowa 525d pali na trasie z klimą i na trasie 3tys.km 6.5l/100 i nie pcha mnie nikt do przodu.Jak ktos robi 200km i wali ze średnimi 8-12l/100km to współczuje mu myslenia.Niech czasem ktoś nie urazi się za szczerą prawde.Wziąłem to z życia dorosłego człowieka nie z bajek i 100km przejechanych.Albo mój samochód jest z kosmosu albo paliwo w ES jest dwu- wydajne.POzdr :wink:
-
Każdy z kierowców wie ze bije najczęsciej w granicach 90km/h,ale w twoim przypadku przeniosła sie ta wartość na około 110km/h i więcej,a to przez piasty,tarcze i nic dalej nie szukaj skoro opony i felgi masz OK.To ci zostało i nie ważne czy bije przy hamowaniu czy w normalnej jeżdzie.Po wymianie drąków przeniosły ci sie predkości bo masz teraz bardziej spasowane wszystko.Zawiche jeśli masz ok to zostaje tylko piasta u tarcza--im szybciej tym bardziej przenosi przy spasowanej zawieszce.Warunek też jest że masz tył OK,bmw pod tym względem jest wyjątkowo czułe.POzdr :cool2:
-
Widze że kolega uświadomiony w temacie:gdzieś dzwoni ale nie wiadomo czy mariacki czy dzwon zygmunta.Czujnik wałka jeżeli dzieje się to na rozgrzanym,a jak dla mnie listwa paliwowa wyciąga kopyta,skoro autor mówi ze ma wtryski sprawne.Bez urazy dla każdego z osobna. PS.>>żadna przepustnica,przecież kolega dał w tytule 3.0d ale w opisie nie usunął 2.0i.Dlatego się wycofałem.
-
Ja osobiście popieram naprawe u dobrega mechaniora,zakup używki jak dla mnie to gorzej niż lotto.Jak jest mechanior dobry i zrobi jak bóg przykazał to ASB będzie smigać.POzdr :cool2: PS>> każdy ma swoje zdanie :norty:
-
Przepustnica do czyszczenia,czunik wałku i czujnik obrotów wału korbowego.Zacznijod przepustnicy.POzdr :cool2: Nie doczytałem ze obecnie masz 3.0d--sory mój błąd,wiec przepustnicy nie masz co nie znaczy że czujników też :norty:
-
[e39] BMW 525 Tds Touring Automat '97r
dani3011 odpowiedział(a) na Szabelka temat w Galeria - nasze samochody
Dołaczam sie do gratulacji i życzeń wszystkiego naj.,zdrówka i zagladaj do nas :cool2: :mrgreen: -
Wężyk czarny z czerwonym paskiem idzie do poduchy silnika,wiec długosc weż pod uwage jak do ziemi.Nie wiem jakiego jescze szukasz zaworka prócz EGR i turbiny??Błąd inpy wskazuje na powietrze,przepływka(air pressure..)--tylko że nie znam przyczyny,przy obrotach 2850/min. masz 2450 mbar.Korekcje wtrysków pokazuje w porządku.Jezeli chodzi o to odpalanie ,to moze być czujnik impulsów wałka rozrządu.Wracając do elektrozaworka to z tego co wiem M57 ma ąż/tylko dwa identyczne.POzdr
-
CIHY525 mój przyjacielu czy ty dzisiaj pokłuciłes sie z żoną :lol: ,radzisz koledze ambience wymiane błotników,po co mu ten garb dodatkowy na plecach--nic sie nie stało że jakiś medyk zapodał wczesniej te emblematy,jako przyjaciela prosze podejdz racjonalnie-wygladają w miare normalnie jak na bu-bu z tym że ze ta kocimiętka nie służy temu kotkowi :wink: .Kolega przedmówca twój wpadł na bardzo genjalny pomysł z wymianą błotników(bedzie sie tłumaczył ambience samemu sobie co zrobił-zmienił szczęke metodą chirurgiczna brzydką srebrną plombe zęba(ale trwałą).No pomyśl szukać błotników,ba malować pod kolor tylko dla w miare wygladających nerek.Masz cihy swoją głowe na karku,przez to traktuje cię jak przyjaciela,a przyszpachlowałeś ten pomysł z błotnikami :lol: stąd padło moje pytanie czy oby nie moczy w tym rąk jakaś płeć piękna.Dobra koniec filozofii--ambience niech zrobi jak uważa ale aż taka ingerencja w ten nieudany gadżet wydaje mi sie mało opłacalna i bez sensowna. PS>>jakiś medyk załozył te nery i z tego tytułu ma kupić błotniki--dla orginału musi teraz zmienić zderzak na przedliftowy,wrócić do chromu i pewnie wiele innych--koledzy litosci.Moja prywatna sugestia>> CHIHY chyba nie ugryzłam cię :norty: -nawet nie żartuj. :P BTW.spóżniłem się chyba autor zareagował :mrgreen:
-
Właśnie o to mi chodziło z tymi nerami,do czego ten chrom pasuje :norty: //zrobisz macik i dasz znaczek bedzie super,mało skomplikowane posuniecie.Wzgledem naklejki może być cieżarnie po latach pozbyć sie wżartego kleju w listwe,ale w razie draki zapodasz cos nowego pasującego do BMW w wersji nie M-pakiet.Będzie spoko z czarnym kolorkiem nerek :cool2: POzdr
-
Rozbieżnośc też mam ale to wachanie rzędu 0.3-0.5l/100km.Ja badałem wiele razy ale spalająć cały zbiornik paliwa,może dolewając nie uzupełniasz idealnie depozytu??Sprawdż pare razy po pełnych cyklach--200km to jak rzut beretem na bidot 78? litrów,tym bardziej dwu komorowy.Wiem że da się też w e60 jakoś to ze sobą wykalibrować,ale przyznaje sie bez bicia ze w e39 nie mam pojęcia choć takowe pieszcze juz pare latek.POzdr i zostawiam temat komuś wtajemniczonemu. :cool2:
-
Ambience ja proponuje zdjać nerki ,wyczyscić je ładnie i malnąć na czarny mat,ten chrom nie zbyt upiększa ci bunie,kolor masz ładny wiec z czarnym matem według mnie będzie gitara basowa.Naklejke M5 wywal i załóż jakis BMW,albo cos co nie imituje M-pakietu.Wiem ze to nie twój wynalazek te gadżety ale wiocha w takim podaniu,jak zrobisz mat nerke i zmienisz naklejke będzie schludnie,ładnie i estetycznie.POzdr :cool2:
-
Artysta pomału bo filozofia jest :!: Kup se do termostatu egr zwykły oring a nie ori żólty BMW to zobaczymy czy sience czy nie.Najpierw mysl potem pisz--rada koleżeńska,nie pluj na przedmówce(nie jestem adwokatem ani adminem)upewnij się. PS > poradż od C-385A oring na tłok podnośnika i będzie git.BTW> tam jest olej gorący pod cisnieniem i nie jadalny :wink:
-
Prosze wczytajcie się,tylko dla tego powtużyłem--wyrywam właśnie siwe włosy z powodu zaskoczenia mojego mózgowca.
-
koledzy troche filozofii zapodam.Pisałem komuś ostatnoi że ASB TO MINA FINASOWA.Nie każdy mech kuma na czym to polega,ja owszem też ale też dużo zakumałem jak ktoś kto gmerze w tym,właśnie dziś zdradził mi pewne(dużo)sekrety.Jeżeli kolega polecający mecha mówi że dał 3tys. za defibrylacje to ma racje bo reanimował ją na chwile(bliżej nie określoną).Prawdziwy mech mówi że naprawa i doprowadzenie skrzyni do uzywalnosci bez póżniejszych przygódek mówi 6 tys.zł minimum. Jak przegmerałem forum i polizałem inne tego typu fora(dużo czasu-z ciekawosci) to wydaje mi sie że jesteśmy w błedzie i to ogromnym.Temat koledzy bez dna i długi jak droga na Pluton.Jestem w tej chwili uświadomiony przez mecha bezinteresownego na tyle ze wywiało mi wszystkie wątpliwosci--padną pytania o co mi chodzi konkretnie.Konkretnie o to że nikt mniej więcej kumaty nie ogarnie tematu ASB (w moim przypadku ASB GM--ja do tych należe/w miare kumatych).To jest taki temat jak monopol na fajki i alkohol-a w sumie są to problemy dosyć rozgryzalne jak rozdzielacz w C-360 :wink: .Nawet przeciętny mech ASO bmw nie jest wtajemniczany w szcególy,a pozostali i my wiemy piąte przez dziesiate.(podstawy).Dziś przy wymianie oleju w motorku i sprawdzaniu błędów,powiedziałem mojemu wieloletniemu mechaniorowi (hiszpanowi)że to raczej ostatnia wizyta,więc mój ciepłokrwisty kolega powiedział co nieco o:naszych INPAch,DISach,CARSOFTach,GT1ach ipt.To co on mi pokazał swoim programem(wiem że coś szkoleniowego Welta)o moim samochodzie to osiwiałem.Na każde błedy miał date,mape skarbu dla niedouczonego,powód błedu(realny z naprowadzeniem i powiazaniem)itd.Osiwiałem,a że miałem niejasnosci z ASB więc stwierdziłem że się podziele swoim niedouczeniem i naiwnościa.Ciekawi mnie na ile mnie splujeciebo to co widziałem to nie temat na kartke A1.POzdr i żyjmy dalej.
-
Zgadzam się ze wszystkimi wypowiedziami z wyłączeniem jednych--jakie nie założycie i tak na koleinach będzie pływał,jaest z tego wyjście,złożyć takie dystanse żeby osiągnąć rozstaw osi napędowej samochodów cieżarowych pow.12t DMC.To jest banalne i wytłumaczalne.Założysz miękki balon i też bedzie pływał,tylko inaczej sie to odczuwa.Twardosć opn wpływa,ciśnienie i czemu wykluczać aspekt wizualny-- jak można nie cieszyć oka przy posiadaniu samochodu z klasą--chce sie miec tylko komfort kupuje sie balony i zawieche miękką i przeprowadzka do niemcowni+,chce sie mieć trzymanie,wyglad i w miare miękkie zawieszenie stosuje sie opone wyposrodkowaną dla danego modelu.Moja prywatna opinia która nie uwzględnia rozmiaru powyzej 17" na warunki PL.Chodzi mi tylko o wątek kolein i wyglądu--bo zaczynają się robić sprzecznosci :wink:
-
Ja do 17" pompuję 2,4 na przód i 2,7 na tył. Profil opony 45 i mi to jak najbardziej odpowiada. Po postach Kolegów wyżej widać, że 17" to najlepszy wybór. Marka opon ma też duży wpływ na komfort,każda inaczej zachowuje sie pod danym ciśnieniem.Ważne nie wono schodzić poniżej zalecanej,natomiast tak jak mój samochód chodzi co dzień ale dwa ludzie na przednich fotelach,przy oponach bridgestone potenza 050,ma przód 2,4 i tył 2.5--tak mi pasi do takiej jazdy ale biore pod uwage jakość dróg w ES.Na wyjazd załadowaną bunią dobijam troche zawsze.Natomiast kolega ma ten sam rozmiar ale kleber i ładuje wiecej,drugi kolega ma Pirelki i też ma wiecej--guma bardziej pracuje.POzdr PS. > dla shadowa-zakładaj 17 cali,jeżdziłem jest git,wygląd,komfort,kompromis-jak wspomnieli koledzy :cool2:
-
Jak dla mnie wentylator padlak i trzeba go zrobićsposobem kolegów albo szukaj innego.Prąd jest sprawa rozwiazana,nie ma prądu wtedy sie szuka przyczyn.POzdr :cool2:
-
Jest gumowa uszczelka,a druga rzecz przyczyna pocenia jeżeli ma sie uszczelke jest przepracowany olej który stracił swoje właściwosci i zbytnio zmienia objętosć.Ważne jest też żeby mieć odpowiednia ilosć oleju w zbiorniczku w danej temp.--na miarce masz zaznaczone ile w danej temp.POzdr :cool2:
-
Czesć doberek,ja powiem trzy słowa od siebie--jak patrze na mój zwykły poliftowy ori pocharatany zderzak spodem,to dochodze do wniosku ze nie warto pchać sie w szukanie ori za wszelka cene.Jest wielu producentów podróbek,także mozna pozbierać opinie,obejzeć i podjać decyzje.Na aukcjach w ES podróbki są po 125€ i idą jak pączki w tłusty czwartek,zarówno przód jak i tył(250€ kpl.)Z tego co czytam na forum BKE (BmwClubEspańa) forumowiczom nie robi to różnicy i chwalą podróbki. Pamietam jak siorka miała przy turasie M-przodek(ori) cieszyła sie po załozeniu tydzień i poszedł na smietnik(krawężnik),założyła odlew podróbke kupioną gdzieś od producenta koło Skawiny i mówie szczerze odśniezała sobie wjazd przed domem i jakoś nie pękł.Ja osobiscie nie lubie podróbek,ale w takiej kwestii,założył bym,widze swój jak ta ala elastyczna masa z którego jest ori,nie pęka ale się pruje pomału--jest elastyczniejszy ale też nie jest niezniszczalny. Przemawia za kupnem podróbki: łatwiej dostepny,wygląd "idento",cena :P ,a i tak tymi dziadami sie wadzi,jak mówiłem ja mam zwykły a i tak mam scharatany spód i pękniety(7cm i pruje sie przy haczeniu).Jakbym miał padniety obecny założyłbym M-podróbke--poszukałbym,albo ten ze Skawiny co miała siora(pasował,nie odstawał,wytrzymał do końca).Twój wybór Shadow69- ja mówie TAK. :cool2: POzdr
-
Zależy ile jest to mało :wink: ,z drugiej strony jeżeli ze wszystkich w miare identyczne ilości to raczej są w normie,czyli zostaje ci znależc zenka co posiada taki sam motorek M57 i zrobić próbną podmianke--szybka sprawa,sam bym ci dał jak byłbym w PL,bo co mi szkodzi,to tylko próba.Jeżeli będzie palił lepiej i nie będzie falował na czujce próbnej,to masz odpowiedz--wtedy kupisz.Zdaza sie jeszcze gorsza usterka ale najczęściej podawana przez mechaniorów ASO--listwa paliwowa(która nie trzyma),ale wątpie,bo jak pada listwa to nie robi jej to róznicy ciepły/zimny.Także czujnik o ile te twoje badanie jest wiarygodne w granicach mozliwosci użytkownika normalnego. :norty: PS> podmień z kimś na próbe czujnik impulsów. :cool2: bo kupić w ślepo za 370zł troche nie bardzo interes. :mrgreen:
-
BMW E39 530D AUTOMAT TIPTRONIC PROBLEM Z KONWERTEREM
dani3011 odpowiedział(a) na pudzianblejd temat w E39
Cześć Gorik,jeżeli bardzo chcesz namiarów na małopolske,mogę tyrknąć do siorki,ona tam naprawiała zawsze ASB w e39,e38,X5 a ostatnio coś w e65,ma takie szczęście do poprawek.W którymś za remont wysmoliła ponad 3tys.Daj znać jak cos to zadzwonie o namiar,ja osobiscie nie gmerałem jeszcze,choć wole wybrać sie do tego co podałem w Lublińcu-magik,a droga dla mnie z miejsca zamieszkania w PL prawie idento.POzdrPS. tam wybiore sie na wymiane oliwy i przeglądzik :cool2: -
BMW E39 530D AUTOMAT TIPTRONIC PROBLEM Z KONWERTEREM
dani3011 odpowiedział(a) na pudzianblejd temat w E39
Zanim wylejesz gdzieś swój budzet zapytaj gościa który jest dosyć ze tanii to jeden z trzech znanych w PL z napraw skrzyń ASB: .Potwierdzą to klubowicze,drudzy są w Wejherowie i ostni w małopolsce.POzdr, zadzwoń i spytaj.To nie jest banalny temat :nienie: i nie tanii,można depnąć na mine finansową. -
Dobrze widzisz,obecne sedan,natomiast poprzednia 530d była touring na Nivo i taki sam rozmiar.Jak kupiłem obecna musiałem przejechać 50km do warzsztatu gdzie miałem zamówione 17-tki i powiem że to było dziwne 50km bioąc pod uwage że piątką zawsze jeżdziłem na 17-tce.Rozumiem twoje podejście do dziur i miękkości na oponach 16 cali,ale powiem że bardziej przy turasie skłaniał bym sie na 17 cali poniewaz kombiak przez ten dodatkowy zadek niestety ale daje poczucie pływania,do tego pływająca guma 16(15 :duh: )i jak dla mnie wóz nie do jazdy.Mam drugi samochód Laguna II która miała być ori na 17-kach,ale na zyczenie ojca założyli 205/55/16 i stwierdzam ze to był bląd.Pomyslmy gdzie 1350kg(laguna) a 1850kg (BMW).Bez urazy ale tych 15 cali od szambowozu wiejskiego(żeby nie tonął na łące-balon),nie założyłbym nawet do e34 z 1990 roku.Rozumiem też ekonomie w zakupie,dlatego nie biesz nic do siebie,to moje spostrzeżenia i sugestie.Prócz praktycznosci i ekonomii to to czym kochamy jezdzić musi też wygladać--tak jak poszedłbym do koscioła w gangu i gumofilcach :wink: :norty: .POzdr i dokonaj dobrego dla ciebie wyboru. :cool2: