mikan

Trzeba jakoś się odnaleźć i lawirować. Na szczęście istnieje dosteć do ori na łotwie, bo coś w tym jest, że ori wahacze wytrzymały od nowości i 2-3 lata mojej jazdy a meyle ukląkł po roku jak i tuleje lemfordera, choć może jakaś lewizna mi się trafiłą.

Wahacza bym nie brał, bo wbrew pozorom febi szału nie robi. Muszę się dowiedzieć jak stoi wahacz i tuleje w sklepie aso na litwie.

Teraz nie wiem, ja kupiłem w 2012r za koło 650 zł/kpl, rok później je zamontowałem - nie brałem z żadnej z hurtowni. Teraz nie wiem co założę - mam sportowe dostosowanie i tego będę się trzymał - bo wahacz jest inny, meyla już odpuszczę jak po roku i 10 tysiach wymiękł.

Coś koło tego, crx to piórko :) do kloca e46 zwłaszcza touring.

Z lemforderem ponoć są jaja w Ic. Nie wiem, wiem natomiast, że jak w ubiegłym roku założyłem do nowych wahaczey mayla hd z wymiennymi tulejami tuleje ( motylki ) lemfordera to po tygodniu zmieniłem na meyla bo lemforder był za miekki, ale coś nie tak z wahaczami bo stuka już po roku a przód poza amorami też był wymieniany. W listopadzie biorę się za przedni zawias ponownie, koniec końców 2,5 roku przejeździłem na wahaczach ori od nowości i było ok a tu taka niespodzianka. Co do klocków, to kwestia indywidualna co sobie ktoś dobierze pod siebie - jakie tarcze i jakie klocki, ja jeżdżę raczej niezbyt spokojnie a przeszklone klocki przerabiałem już nie raz. Co do 350z, wymiana częściej jest jakąś opcją ale nic pewnie nie dorówna klockom które z założenia mają się rozgrzewać w temp gdzie seria wymięka a ich przegrzanie jest raczej nie możliwe. Zapierdzielił by oro + red stuffy i by było dobrze. Przerabiałem temat klocków w motorze, jak założyłem te ze specyfikacją sportową to nieba a ziemia do podstawowej opcji nawet tej samej firmy.

Wszyscy wiedzą, że ze sprzęgłem nie ma co ryzykować - luk albo sachcs, mikoda - ok ale jak ktoś jeździ normalnie i nie do ciężkich samochodów, klocki bosch przereklamowane - można trw założyć albo jurida ale j-as a nie najniższy model. To i tak jest niższa pólka i nie każdy ma czas na eksperymenty i reklamacje. A, żeby nie było - jestem przez swapem hamulców na 330, ale nie mam kiedy tego skompletować itd, jako że to niebawem nastąpi bo już mam zaciski to zmuszony byłem kupić jakiekolwiek klocki na przód ( ori po 3 latach po poprzednim właścicielu się skończyły ), na chwilę takie - za około 30zł kupiłem - formara albo tomexa, strach się bać ale nie piszczą, za to pylą i po hamowaniu z 230 czekałem dłuższą chwilę żeby doszły do siebie. Może to wina skrzywionych tarcz, ale nie sądzę. Do większych zacisków założę albo ori albo red stuffy.

Co do tego co wyżej, to ja swoje zdanie podtrzymuje - przerobiłem większość, "przeszły" przez moje ręce za czasu sprzedaży detalicznej, często brałem 2-3 części ale różnych firm i porównywałem, stąd mam takie zdanie a nie - najlepsze bo drogie.

Strzelałem, że na pewnie nie Ic, ja pracowałem w Gordonie, z początku było to Ad. Od 2005-2009 mniej więcej. Z tego co kojarzę, to na miejscu niektórych firm o których pisaliśmy w ogólnie nie macie i myślałem, że foty już nie ma ... Co do zlotów, to gro "fanów marki" zalewa olejem gm, zakłada tatechnic i co się tam da, żeby więcej było na używki do 19stek i woski do lakieru, ale to nie reguła jak wiadomo. Co do katowania, to katowanie pojęcie względne.

Seba1x - uchyl rąbka tajemnicy jak długo, gdzie i w jakim charakterze robisz.

No jasne a ja mimo przepracowanych lat i sprzedanych części po prostu lubię przepłacać ... oczywiście. No masz rację.

Dobrze gadasz ... Ja puki co do tego pojazdu od początku, a mam 4 lata wsadzam knechta, zawias lemforder z wyłączeniem tulei wahacza które zakładam meyla bo są sztywniejsze. Przyjdzie co do czego to rozpatrzę sachsa, albo rzucę się na wyższy model bilsteina w zestawie twardszy niż mPak i sport dost które mam - oby nie. Jak piszesz, użytkowniku od harta - będziesz miał cls-a czy co tam sobie marzysz to też będziesz g.ówno wkłądał bo takie masz podejście a ja kupując samochód nie kalkuluję, kiedy go sprzedam i czy dołożę 20% więcej bo nie daj bóg nie warto. I kupić tu samochód od Polaka ...

Sprawdzenia o ile są kluczyki do pojazdu, bo nie musi ich być, jak również nie musi być żadnych dokumentów od pojazdu - tobie jako nabywcy są zbędne te dokumenty. Jakby była dobra sztuka to poszłaby na pierwszej licytacji, bo miejscowi handlarze okazji nie popuszczą, chyba że będą dopiero podbijać na drugiej i przebiją wywoławcza pierwszej bo to też możliwe. Warta zainteresowania, przynajmniej ze względu na cenę.

Moim zdaniem średnio do e46, chyba że jest na glebie - koła się chowają Inny pomysł jeśli samochód ciemny to walnąć je na biało, razem z rantem choć i tak moim zdaniem nie pasują do e46.

Rozkoduj sobie Vin, czy coś to w ogóle jest mPakiet, bo tak robione zdjęcie że nie widać co tam pięknego siedzi. Pewnie omyłkowo i przez niedopatrzenie jak zawsze ...

Vin nie jest do końca rozkodowany, nawet nie porównasz tego ze stanem faktycznym. Po czym wnioskujesz, że to dobra sztuka - po zdjęciach kanapy, ociekającym plaku czy dywanikach z najtańszej wykładziny ? Btw, na tapicerce drzwi kierowcy brakuje listwy ozdobnej.

Wiem wiem, dlatego ja będę się rzucał na 335i, przede wszystkim przez przekładnie.

I do właściwego działu ... z lenistwa nie chciało się szukać gdzie jest odpowiednie miejsce na ogłoszenia ?

viewtopic.php?f=44&t=72889

viewforum.php?f=44

Powtórzę po raz trzeci "w auto jest włożone tyle modów że za te pieniądze chłopak mógłby odkupić wasze auta" " zapewniam cię że auto jest w lepszym porządku niż twoje auto bo do auta jest dołożone jest tyle gratów że mógłby kupić twoje e46 kąbi, i tobie podobni nie dołożą tyle do auta bo pękła by im du..." - to napisali twoi pobratyńcy, fotograf czy inny czarodziej - a takie wypowiedzi żadnego poziomu nie trzymają także nie szastaj o niski poziomie wypowiedzi - takie a nie inny Pr zrobiłeś ty i twoje ziomki - o przedmiotowym nieszczęsnym w konsekwencji ogłoszeniu nie wspomnę. Dzięki, ale na zloty już nie jeżdżę - nie mam na to czasu, za stary na to jestem, poza tym dobre zloty w toruniu ( bmw i ogólne ) już były i skończyły się po 2002-2003r - i już nie wrócą. Skusiłbym się tylko na Nurburgring kiedyś.

"w auto jest włożone tyle modów że za te pieniądze chłopak mógłby odkupić wasze auta" " zapewniam cię że auto jest w lepszym porządku niż twoje auto bo do auta jest dołożone jest tyle gratów że mógłby kupić twoje e46 kąbi, i tobie podobni nie dołożą tyle do auta bo pękła by im du..." Rzeczywiście to ja jestem wróżbita, ja mam szklaną kulę ... i ja telepatycznie oceniam - bravo panowie - przeczycie sami sobie z posta na post.

A skąd ty chłopcze malinowy wiesz co ja mam włożone w samochodzie i za ile ? Nie wiesz. Wiesz tylko, że mam nową nową turbinę - bo tyle wyczytasz z forum. Ty pewnie byś regenerował. Tak się składa, że swój samochód kupiłem dobrze i nie musiałem połowy wymieniać ... jak kupujesz peta to i wymieniasz. W spryskach nic fajnego, poza tym że mam je oryginalnie, bo oryginalnie mam xenony a nie wajchę z regulacją wysokości i wsadzony połowicznie na odpindol xenon - chcesz to zrobię zrzutkę na forum i kupimy wam te spryskiwacze, nawet jestem w stanie zapłacić za ich montaż - was to przerosło finansowo, a skoro połowicznie robiliście te swoje mody to strach tym jeździć jak taka prosta czynność sprawiła kłopot ... no ale spryski blichtru nie dodadzą, ale gleba zderzaki to już jest kozak i na waszym forum smarują like-i za mieszańca. Poza tym zwykły ciapek z drogówki ma prawo zabrać dowód za xenon bez sprysków i poziomowania - i miałby rację. A, opony to kumho czy import z utylizacji z de "z grubym mięsem" 5mm, bo już na sensowne nówki brakuje?

Dziękuje mistrzu vel allahu, że byłeś łaskaw udzielić tak wiele wyjaśniających informacji.

Nie wiem, ty podałeś przykład skf-a, ja skf-a brałem jak lepiej wychodził po zniżkach albo jak w tej samej cenie, no i po sprawdzeniu co jest w pudełku. I tak trzeba sprawdzać czy nie ma łożysk cx-a gdzieś mimo chodem wsadzonych. Tak czy siak detalicznie 3/4 klientów a w dużej mierze mechaników brało to co najtańsze, lub jedno wyżej po najtańszym. Firm jest dużo i jest w czym wybierać.

Nie do końca, nie w każdym pudełku Skf-a jest łożysko INA, wiele jest takich przykładów.