Skocz do zawartości

Panfil - BMW Klub Polska

Zarejestrowani
  • Postów

    3 686
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Panfil - BMW Klub Polska

  1. Ja tez lubie sobie pogrzebac przy samochodzie, chociaz im nowszy samochod, tym gorzej z tym grzebaniem :(. A co do mentalnosci Polakow - w takim razie zapraszam do Niemiec, gdzie zawisc polaczona z donosicielstwem jest duuuzo lepiej rozwinieta. Slyszalem kiedys o przypadku, w ktorym facet wymienial sobie przed garazem (na swojej posesji, za brama) olej. Przy spuszczaniu oleju wylalo mu sie ok pol litra na kostke brukowa (zreszta od razu to zebral i wytarl). Po 10 minutach mial wizyte policji i mandat za zanieczyszczanie srodowiska, bo mili i uczynni sasiedzi go przyuwazyli przez okno :duh: .
  2. Ale to ma byc E38 ;). Silnik w 750i bedzie bardziej klopotliwy i drozszy w serwisowaniu - chociazby dlatego, ze dosc mocno utrudniony jest dostep do czegokolwiek pod maska. Co oczywiscie nie znaczy, ze koszty beda masakryczne w porownaniu z 740i. Problem nieswiecacych pixeli i innych problemow typowych dla E38 (oczywiscie nie dotyczacych silnikow V8) jak najbardziej zostanie. Za to kultura pracy M70 i M73 jest niesamowita.
  3. Bez przesady Wembur, mysle, ze nikt Ci nie zyczy zle. Po prostu rozrzad (szczegolnie na pasku) jest traktowany jako element eksploatacyjny, ktory po okreslonym przebiegu (lub gdy staje sie glosny) trzeba wymienic, inaczej moze byc przykro. Ale rozrzad to nie hamulce, czy go wymieniasz, czy nie, to tylko i wylacznie Twoja sprawa.
  4. Tu jest bardziej wyszukane poczucie humoru: http://www.youtube.com/watch?v=IChJ5QZ7pfk
  5. Moze stacyjka? Najprosciej zewrzyj rozrusznik na krotko, bedziesz wiedzial.
  6. Uzywany automat ciezko zdiagnozowac przy zakupie. Tzn. wszystko moze byc OK, biegi moga wchodzic plynnie, skrzynia moze pracowac cicho, a potem po paru tysiacach km sie wysypie. Z manualem jest latwiej, nie mowiac juz o tym, ze ciezko zatluc manuala - co najwyzej sprzeglo bedzie do wymiany.
  7. AFAIK w temacie sprowadzania samochodow w zwiazku z naszym wejsciem do strefy Schengen nic sie nie zmienilo.
  8. Powiedz to tym, ktorym zawory spotkaly sie z tlokami ;).
  9. Chyba chodzi Ci o reklame 'negatywna', czyli pokazywanie ze produkt firmy A jest lepszy od konkurencyjnego produktu firmy B. Np. w USA negatywna reklama jest jak najbardziej dozwolona. Chociazby slynne kiedys haslo Infiniti: 'There's no joy in Stuttgart'. Miedzy innymi dlatego nigdy nie kupie sobie Infiniti ani zadnego Nissana :twisted: . A ta reklama to faktycznie fake - wystarczy przyjrzec sie drodze i zoltej linii pobocza. Samo Audi tez wyglada na wstawione 'z innej bajki'.
  10. Wyslalem Ci priv-a - Opel Vectra to nie BMW serii 3 ;).
  11. Po pierwsze, nie wiem, czy o tym slyszales, ale gusta bywaja rozne. Po drugie, CL i seria 6 sa z dwoch roznych segmentow, wiec ciezko je w ogole porownywac. Jezeli juz, to predzej CLK. Nie, no jasne, porownania z motocyklem nie bylo. :lol: Jak zwykle piszesz cos kontrowersyjnego, w dodatku niezbyt jasno, a w nastepnym poscie piszesz, ze chodzilo Ci o cos innego. Moze najwyzszy czas ulatwic maluczkim zycie i zaczac pisac tak, zeby nawet mistrzowie asfaltu zrozumieli?
  12. Prosze, zeby dyskusja byla o naprawianiu samochodow we wlasnym zakresie, a nie o tym, jak sie ma katolicyzm/buddyzm/islam, czy bycie swiadkiem Jehowy do tegoz.
  13. Moim zdaniem najwazniejsza jest (jak zreszta w przypadku kazdego BMW i kazdego samochodu) bezwypadkowosc karoserii. Tzn. samochod moze miec wymieniony blotnik, ale jezeli szpachla jest np. w slupku, to ja bym sobie odpuscil. Oprocz tego warto dokladnie sprawdzic automat - kickdown, wszystkie tryby pracy, czy wsteczny wlacza sie bez problemu. Skrzynia nie powinna wyc, zmiana biegow powinna sie odbywac bezszelestnie. W 750i silnik musi pracowac naprawde aksamitnie - warto posluchac paru egzemplarzy, zeby umiec odroznic np. M70 chodzace na 11 cylindrach od tego pracujacego prawidlowo.
  14. Krzywy191, prosze Cie o przestrzeganie regulaminu i nie uzywanie przeklenstw.
  15. Ferrari tez? A co to jest samochod 'prawie sportowy'? Ford Puma czy Maserati 3200 GT?
  16. Tylne lampy i chromowana listwe mozna jeszcze wybaczyc, ale te 'wypasione' wydechy :mad2: .
  17. Teoretycznie przy wypelnianiu drukow celnych, jezeli urzednik w UC stwierdzi, ze jego zdaniem kwota jest za mala, to moze zazadac przywiezienia samochodu na ogledziny. Wtedy rzeczoznawca pewnie zwroci uwage na przebieg, co i tak nie zmienia faktu, ze moze sobie zwracac uwage, na co tylko chce, a UC i tak NIE MA PRAWA podwazac kwoty na umowie/fakturze. Jedyne, do czego UC ma prawo, to wszczac tzw. postepowanie karno-skarbowe, ktore polega mniej wiecej na tym, ze do znudzenia pytaja: 'Czy Pan naprawde zaplacil za ten samochod tyle i tyle? Czy sprzedajacy jest dla Pana rodzina?' Jezeli bedziemy zeznawac, ze kwota na fakturze/umowie jest faktyczna kwota, za ktora kupilismy samochod, to sprawa skonczy sie na niczym.
  18. Ja tez moge udzielic porady prawnej za darmo. Po pierwsze, jak sie kupuje samochod, to pierwsza i najwazniejsza rzecz, to porzadek w papierach. WSZYSTKIE dane z dowodu rejestracyjnego, ksiazki pojazdu, samochodu (nr VIN) i wszystkich osob w umowie kupna-sprzedazy MUSZA SIE ZGADZAC. Jezeli cos sie nie zgadza, to trzeba bardzo dokladnie wiedziec, jakich podkladek wymaga w takim przypadku konkretny wydzial komunikacji. Po drugie: jezeli sprzedajacy nie chce udostepnic dokumentow niezbednych do rejestracji, to mozna zalozyc mu sprawe z powodztwa cywilnego, ewentualnie zlozyc na policji zawiadomienie o podejrzeniu popelnienia przez niego przestepstwa.
  19. Poprosze wszystkich o troche wiecej luzu i nie obrazanie sie nawzajem, w przeciwnym razie zamkne temat i dam pare ostrzezen.
  20. Niestety - w dowodzie rejestracyjnym wszystkie dane musza sie zgadzac do do znaku z danymi sprzedajacego i samochodu na umowie. W przeciwnym razie zaczynaja sie klopoty. No, a jezeli sprzedajacy nie przerejestrowywal samochodu na siebie, to musi byc ciaglosc wszystkich umow. Jezeli chodzi o OC, to kupowac samochodu bez tegoz nie nalezy pod zadnym pozorem. A jezeli OC sie skonczylo, to nalezy wykupic je z data widniejaca na umowie.
  21. Coz, Doda to Madonna 'na miare naszych mozliwosci' ;).
  22. Jezeli nikt nie wypowiedzial umowy OC, to jest ona caly czas przedluzana, a kazdy z wlascicieli odpowiada za czas, w ktorym byl wlascicielem samochodu, a OC nie placil. Przynajmniej taka jest teoria. Praktycznie, powinniscie zaplacic skladke OC od momentu, w ktorym skonczyla sie poprzednia polisa w tym TU, w ktorym byla dotychczas i przynajmniej z tym bedzie spokoj. Jezeli chodzi o ciaglosc umow, to nie macie wyjscia - zeby to zrobic legalnie, trzeba molestowac typa o te brakujace umowy. I lepiej nic nie kombinowac z pisaniem lewych umow, bo skoro ten handlarz, to przekretas, to mozecie sobie napytac biedy, duzo wiekszej niz problem z zarejestrowaniem samochodu.
  23. No to w takim razie nie ma go co straszyc, tylko od razu isc na policje. Skoro policja zabrala samochod na parking policyjny, to kosztami parkingu bedziecie obciazeni Wy, jako obecni wlasciciele - im szybciej zaczniecie wyjasniac cala sprawe, tym lepiej. Oprocz tego czekaja Was tez koszty zwiazane z brakiem polisy OC. A skoro typ nie chce udostepnic Wam umow, to jedyne, co mozecie zrobic zgodnie z prawem, to zawiadomic o tym fakcie policje. Zreszta i tak prawdopodobnie bedziecie w tej sprawie wzywani w celu zlozenia wyjasnien.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.