Skocz do zawartości

MIŁOSZ1

Zarejestrowani
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MIŁOSZ1

  1. Gdzie one sa ladne i gdzie jakiekolwiek porownanie do BMW :mad2:
  2. MIŁOSZ1

    zawieszenie

    tak pol na pol, ale po dziurach poruszam sie z duza uwaga i szacunkiem dla zawieszenia. Serwis tez bedzie mial czesci jakiejs tam firmy, nawet nie wiem czy nie lemfordera. Jesli cena nie odbiega zbyt daleko chetnie kupuje w serwisie BMW a nie w sklepie, mam wiecej zaufania co do jakosci ale moze jestem naiwny.
  3. MIŁOSZ1

    podgrzewane lusterka

    Nic dodac nic ujac i nie jest tak chyba tylko nawet napewno :)
  4. Na przekladni kierowniczej masz taka nakretke ze srubka w srodku, luzujesz nakretke i przekrecasz wobec niej wewnetrzna srubke powiedzym na poczatek 1/4 obrotu i dociagasz. Jesli kierownica zacznie chodzic ciezej i nie bedzie chciala sama wracac do punktu zerowego to znaczy , ze dokrecone jest za duzo i musisz troche wrocic. Jesli jest albo ciasno albo luz i nie idzie znalezc pozycji optymalnej to przekladnia do remontu a raczej najlepiej do wymiany. Jesli mocniej Ci leje lub przycina sie wspomaganie to nie reguluj tylko odrazu szukaj innej. To tyle odemnie.
  5. Ja kupowalem w Berlinie ale w Polsce napewno tez dostaniesz.
  6. Mam operacje montazu orginalnej klimy w E24 za soba, planowalem kilka dni a zajelo mi to pol zimy, wydalem mase pieniedzy i kupilem w sumie prawie trzy klimatyzacje kompletne a po dzis dzien nie mam wszystkich detali tylko musialem pokombinowac i szukam dalej. Klima byla na R12 a nalalem R134A, chodzi 4-ty miesiac i chlodzi. Wiazki od silnika nie ruszalem ale ta od panelu nadmuchow musialem wymienic w calosci, dochodza dodatkowe przekazniki i kable ktorych nie ma w wersji bez klimy wcale. Z tym, ze to nie E34 :8)
  7. One nie byly zwiazane scisle z shadowline. Te takie skladajace sie z dwoch rownoleglych paskow tak jak na mojej 6 kosztuja w ASO okolo 26 EUR.
  8. :cry2: a ja dopiero od 11.07 moglbym przyjechac, zakichane 2 dni
  9. He he he ktos juz to niezle raz w jakims poscie podsumowal, zbierajac tego typu madre wypowiedzi i wyszlo ze M70 w 750i pali znacznie mniej niz 316i. Oj oj oj.
  10. MIŁOSZ1

    Czy ktoś posiada e12?

    Przeszczep - jak w co drugim rekinie na polskich drogach.
  11. MIŁOSZ1

    xxx

    Najlepszy sposob , lepszy niz najlepsza ksiazka to drugi taki samochod w orginalnym stanie ktory stawiasz obok i mozesz w kazdej chwili podgladnac i przesledzic co gdzie i jak. Milej zabawy.
  12. MIŁOSZ1

    xxx

    Dziekuje za wsparcie Bartek :D Dokladany katalizator wymontuj koniecznie, mialem sporo do czynienia z tym badziewiem. O ile sam KAT powiedzmy sobie jeszcze cudow zlych nie czyni o tyle cala zwiazana z nim instalacja elektryczna to katastrofa zaklucajace prace jednostki sterujacej. Po pierwsze zwalnia wszystkie reakcje jednostki sterujacej na prace przeplywomierza (pozniej budowali sterowniki do tego przystosowane) Po drugie silnik M30 przedostatniej generacji czyli do 1987 byl przystosowany do pracy przy duzych obciazeniach na bogatszej mieszance niz reguluje go sonda lambda wiec calkiem zdrowe to nie jest. W 535i zmniejszano pod katem budowanego fabrycznie katalizatora kompresje silnika i to sporo aby pracowal poprawnie z sonda, moc spadala z 218 na 184KM. W sumie nie wiem jak bylo z 2,8 i czy wsadzano tam w ogole fabrycznie katalizator kiedykolwiek - mala luka w mojej wiedzy, moze ktos uzupelni :) . W pozniejszych silnikach dokonano lekkich zmian konstrukcjyjnych ale takze redukowano sprezanie pod katalizator - podczas gdy te niemieckie dokladki pakowano jak popadnie byle bylo EUR 1. Na pytania techniczene lub zwiazane z gazem prosze na priv lub inny temat, tu juz sie juz wiecej na ten temat wypowiadac nie chce. Nie zamierzam sie tez z nikim klucic, spotkamy sie kiedys przy piwku i pogadamy.
  13. MIŁOSZ1

    xxx

    Gaz w klasyku jest okropna profanacja i ma zasadniczo dwa aspekty: techniczny i moralny techniczny: niemal 100% naszych klasykow przerobionych na gaz ma najprostrza instalacje podcisnieniowa z mikserem i sterowanym podcisnieniem parownikiem, jest to uklad prymitywniejszy niz gazniki z lat 50tych ingerujacy zupelnie w osiagi charakterystyke silnika. Samochod jest prawie zawsze zdlawiony pracuje sie duzszac, w 90% niewyregolowany, chodzacy na zlych mieszankach. Patrzac od strony technicznej do auta typu wtryskowe E28 odpowiednia jest instalacja wtryskowa polsekwencyjna, uklad bylby adekwatny do techniki jaka posiada uklad benzynowy, ale takiej instalacji nikt nie montuje bo przecierz zaraz ktos powie - "mam gaz zeby jezdzic tanio, nie beda montowal instalacji przewyzszajacej 2 krotnie wartosc samochodu" - i dla mnie wlasnie w tym momencie jest to potwierdzeniem, ze ten ktos napewno na jazde klasykiem nie zasluzyl. Nastepny powie - "moje auto chodzi super na gazie , nie ma strat do benzyny" - nastepny mit i bzdura, zaduszony 2 razy mniejszym mikserem niz uklad dolotowy powietrza samochod najczeciej ma wieksze spadki na benzynie niz na gazie, nie zmienia to faktu ze chodzacy na silnym podcinieniu silnik ma kompletnie zmieniona charakterystyke i obnizona silnie moc. Kolejny powie "jezdze na gazie zeby oszdzac, moje BMW 525 pali 18 litrow gazu, benzyny spalilo by litr mniej :twisted: " " - bzdura do potegi n-tej. Wysokie spalanie jest efektem wlasnosci gazu i przy instalacjach podcisnieniowych wynosi okolo 35% wiecej niz benzyny (w aucie nie przekombinowanym) przy BARDZO DOBREJ REGULACJI . Zwykle jest to roznica wieksza niz 35% a 20% to stara spiewka gaziarzy, bo 20% wiecej to pali juz z samego powodu ze chodzi na gazniku a nie wtrysku a co dopiero wlasnosci LPG. Efektem duszenia sie silnika i elementow benzynowych bedacych wiecznie poza eksploatacja jest wzrost zuzycia benzyny siegajacy niejednokrotnie zuzyciu gazu, to daje gazownikom dobre pole manewru do dalszego wciskania kitu. W Polsce co drugie E28 mialo by instaklacje za 200zl zrobiona z "rury do odkurzacza" gdyby nie fakt ze moglo by splonac!!!! Wiem bo pracuje w Niemczech montujac gaz - na szczescie w 90% nowoczesne sekwencje. ASPEKT MORALNY: Pomijajac aspekty techniczne i jakosciowe prostych instalacji nie mam absolutnie nic przeciwko montazowi np. do E39 porzadnej instalacji odpowiadajacej technika i jakoscia instalacji benzynowej w tym samochodzie jesli autem robi sie duzo kilometrow. Ale w klasyku NIE Podobnie jako student studiow inzynierskich moglbym np. wziac nowa Astre i sprubowac wmontowac jej naped elektryczny w kola, chybryde, albo wziac bolid i sprubowac zasilic go jakims ciekawym paliwem alternatywnym aby mogl rozpedzic sie 300km/h - ale do licha tak mozna zrobic z nowym ewentualnie 5cio czy 10 cio letnim autem i odpieprzyc sie od poczciwego klasyka, pozostawic mu na starosc odrobine charakteru .... w kolko o tym samym sie nudzi na forum, napewno zaraz i tak ktos powie ze nie ma pieniedzy, E28 oczywiscie nie kupil dlatego ze nie mial kasy na dobry rower i oczywiscie , ze jest wielbicielem klasykow a nie dobijaczem starego biednego autka - ciekawe czy zmienia wahacze, tuleje, lozyska itd... na nowe jak sie psuja, czy jezdzi na rozwalonych bo tez przewyzszaja wartosc auta a tak jest :evil: EKONOMICZNIEJ :evil:
  14. MIŁOSZ1

    xxx

    W klasyku nie trawie i tepie: - Przerobek nadwozia, poszerzen, nie montowanych w tamtych czasach spoilerow itd... - Przerobek polegajacych na wstawianiu elementow z nowszego modelu lub po face liftingu do starszego. - Wsadzania upokazajacych instalacji gazowych i innych tego typu wynalazkow :evil: Nie przepadam: -za felgami o wzorze i rozmiarze nie wystepujacymi w tamtych czasach -sportowymi wydechami -silnikami i innymi elementami mechanicznymi pochadzacymi z innych modeli Nie przeszkadza mi: -Zmiana elementow wyposazenia na inne montowane do tego modelu w danym roku -zmiana materialu czy koloru wnetrza pod warunkiem tego co wyzej. Sam klasyki mam dwa i ze wzgledu na upodobania i ograniczone mozliwosci finansowe traktuje je bardzo niesprawiedliwie. E24 choc jezdzi raptem kilka tys km w roku i to tylko w lecie pochlania doszczetnie moj czas i pieniadze powodujac , ciagle braki funduszy na dopracowywanie do konca trobnych niedociagniec jezdzacego okragly rok po 50tys km E28. Silnie zastanawiam sie czy nie kupic 3ciego mlodszego samochodu ktorego bym nie kochal nie lubil, w zimie nawet nie myl a jak sie zacznie psuc sprzedalbym go lub zezlomowal :)
  15. Dlaczego piszesz zawsze o tak fantastycznych imprezach jak juz jest po?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! Przyjechal bym bez zastanowienia, E24 moze troszke za mlode ale popatrzec, pogadac itd... :(
  16. To jakis kiepski model testowales - chyba ze jezdzisz na Blosie lub Sekwencji - wtedy faktycznie w pracy na benzynie duzego spadku mocy nie ma.
  17. Silniki M30 nie lubia gazu chyba najbardziej ze wszystkich, 528i w ladnym stanie to jest wrecz wyscigowka, z zalozonym mikserem beda Cie wyprzedzac 320i. Przy tak polepionej lepiance mozna sie domyslic , ze auto strzelalo, a wiec takze jezdzilo niewyregulowane itd... moze to wrozyc nienajlepszy stan silnika przeplywomierza itd.... Z tylu pod zderzakiem niechlujnie robione i mazniete na czarno, z przodu brakuje halogenow i chyba ma urwana oslone metalowa. Badziewiarska rura wydechowa wrozy spawany i kombinowany wydech To kilka rzeczy na pierwszy rzut oka, napewno nie wszystko + stacyjka itd... Wydaje mi sie, ze jesli miala by byc do jazdy i chcialbys ja doprowadzic do bardzo dobrego stanu to przy cenach E28 na rynku nie oplaca sie jej wziac za darmo - chyba ze na czesci. Tak przynajmniej na czuja mi sie wydaje. Najlepiej poszukaj w Niemczech - za 1000 eur mozna dostac nieraz naprawde zadbane serwisowane E28 bez zadnych kombinacji i sekretow, masz w granicach 5 - 6 tys zl ladne E28.
  18. M20 ma elektroniczny wtrysk od wczesnych lat 80tych a w drugiej polowie lat 80tych cyfrowe sterowanie wtryskiem i zaplonem MOTRONIC ktorego ogolna zasada dzialania jest zupelnie podobna jak w M50. Nie zmienia to naturalnie faktu ze jest to inny silnik.
  19. Koniecznie opisuj wszystkie kroki na forum.... to wydaje mi sie az nieprawdopodobne co planujesz :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: Z kad wezmiesz samo nadwozie do takiego autka??
  20. Juz wybaczylem :D i tez pozdrawiam
  21. W E32 zdarzaly sie szpery i ASC ale to bez sensu. U Ciebie albo nie ma szpery albo jest wykonczona, po dobrym rozgrzaniu oleju w szperze 25% i oczywiscie operujac delikatnie pedalem gazu mozna jechac bez jednej polosi w zasadzie calkiem normalnie, dopiero mocne depniecie lub jazda na wysokim biegu powoduje efekt slizgajacego sie sprzegla.
  22. Nigdy nie wiedzialem znaczka 733i na tylnej klapie ... Ani w realu ani na zdjeciach ... cos mieszasz :) 732i - to owszem :) Bylo by milo jak bys przyjacielu nie negowal kazdego zdania ktore napisalem, tylko troszeczke sie douczyl zanim cos napiszesz. E23 z silnikiem 3,2L nazywalo sie 733i przed face liftingiem i 732i po zmianach. E24 az do konca produkcji modelu nazywalo sie 633CSi.
  23. He he he No wlasnie i tu zaczyna sie polski HORROR Co drugi diagnosta przepisuje pojemnosc z niemieckiego Briefu a w Briefie nie ma pojemnsci silnika tylko pojemnosc pracy tloka pomnozona przez ilosc cylindrow. Liczba ta nazywa sie tam wprawdzie HUBRAUM ale oni juz jezykowo okreslaja dwie niezalezne pojemnosci silnika. 2426 jest pojemnoscia z Briefu bedaca podstawa do naliczania podatku drogowego. W dowodzie rejestracyjnym powinna widniec pojemnosc realna silnika, i taka najczesciej maja wpisane samochody pochodzace z innych krajow niz Niemcy. Nie mam w tej chwili przy sobie materialow ale jak mowilem realna techniczna pojemnosc 2,4td to okolo 2450ccm. Ja rejestrowalem swoje E28 to pouczylem diagnoste zeby wpisal prawidlowo, niestety auta nie puszczono mi przez urzad celny (akcyze) bo pojemnosc nie zgadzala sie z Briefem. Poszedlem do rzeczoznawcy ktory stwierdzil ze mam w 100% racje i moze mi wystawic opinie, ale sam za nia zaplace, urzad celny z cala pewnosci mi pieniedzy za to nie odda i najlepszym rozwiazaniem bedzie pojscie i przepisanie u dignosty jeszcze raz badania technicznego - wiec teraz tez mam 2426ccm.
  24. Nie masz 2490 tylko troche mniej, nie mam w tej chwili przy sobie danych ale tak czy tak 2,4td ma faktycznie ponad 2450ccm, chyba cos okolo 2460, zaokraglenia jednak tworzy BMW i to tam silniki wystepuja z taka a nie inna skrocona pojemnoscia. Potocznie 3,5 najwiekszy silnik M30 ma w pelni 3430ccm a w Niemczech gdzie do wyliczenia podatku drogowego wylicza sie pojemnoisc bez komor spalania ma on 3406ccm i dlatego okresla sie go jako 3,4 pomimo ze auto nazywa sie np. 735i, podobnie 733i ma silnik 3,2.
  25. MIŁOSZ1

    Mille Miglia

    A jak ktos z pelna swiadomoscia nie wychyla nosa poza "Old & Youngtimer" ?? :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.