Przemas

no własnie pojechalem do tego gościa bo ma nieskazitelną opinię. Fakt, że dałem ciała niekontrolując visco. Po przegazówce załączył się went klimy a główny chodził powoli. Mechanik powiedział, zecos takiego nie powinno miec miejsca, szczególnie, ze jest -8stC. Teraz to mi zabiłes cwieka i juz całkiem nie wiem co robic ;)

Od dłuszego czasu silnik, po nagrzaniu, zwłaszcza po długiej jezdzie dziwnie hałasował. Pracował jak stłumiony diesel. Dzwiek dochodził wg mnie z okolic komprsora klimy lub katalizatorów. Dodam, ze wg mnie zaczeło sie to po przelaniu oleju a o tym, ze jest go za duzo dowiedziałem sie po dłuzszym czasie. Zanim doszedłem że jest go za duzo, w innym temacie pisałem o tym stanie oleju i szukałem przyczyny ;) Chyba jednak ten olej w nadmiarze nie był przyczyną hałasu. Byłem dzis u Pana K. Seweryna. Wstepnie powiedział, ze sie czepiam ale potem zauwazył, ze visco jest do d... Po nitce do głębka, doszedł, ze hałasuje vanos (faktycznie przy przegazówce nawet czuc mechaniczne stuknięcia z pokrywy vanosów). Kazał szybko wymienic visco bo wg niego stuki vanosów to "wynik długotrwłego przegrzewania silnika o ok 5stC". Visco zamówiłem ale nie wiem czy warto robic te vanosy. Podobno zestaw czesci to ok 1000zł+robota ale w sumie nie wiadomo czy trzeba cały robic ale tez nie wiadomo czy nie trzeba czegos więcej. Dodam, ze moje 523i 2000r ma autentycznie 120500km. Pan Seweryn proponuje jeszcze próbę z gęstszym olejem aby nieco wyciszym hałas. Teraz jest 0W30 i wg wszelkich wskazówek taki był w Niemczech. Nie wiem czy to opłacalna operacja, moze szukac silnika? P.Seweryn po wstepnych ogledzinach powiedział, ze silnik wygląda zdrowo. Nie odnotowałem zużycia oleju. Poradzcie co robic, proszę.

może wcale nie było z górki ani z wiatrem tylko tylne koła były w górze ;) Jezdziłem 320i touring e36. Silnik faktycznie nie posiada dołu, potem jest lepiej. Brałem sie ze szwagrem w 318ti i na ok 150m szły równo, z tym że moje lepiej brzmiała ;) Teraz mam 523i touring 2000r, niby tylko 20KM wiecej ale różnica jest odczuwalna. Auto cięższe ale chodzi lepiej, szczególnie przy wyzszych predkosciach. Kolega kupił niedawno 520i 10.98 (juz na 2 vanosach) ale w automacie. Tu jest juz słabiutko i swoim drugim autkiem (merc 190 2.0E 122KM) objeżdza 520iA.

a z tą pompą to może i fakt bo zaczęło sie to po wymianie oleju. Zalany był castrol 5w30 tyle, ze było za dużo. Dowiedziałem się o tym jednak dość poźno. Ilość oleju na bagnecie głupiała (pisałem o tym) i nie było wiadomo dlaczego. Niby oleju wlano tyle ile trzeba tj. 6,5L a jednak trzeba było odessac sporo. Teraz poziom jest idealny ale chrobot pozostał.

o dzięi za info. w wolnej chwili zobaczę i odpisze.

u mnie dzwięk jest inny. Dochodzi wyraznie z okolic kompresora klimy lub katalizatorów. Ciezki mi to zdiagnozowac. Rolki zmieniałem w maju wraz z paskami. Dzwięk był juz wczesniej i nadla pozostał.

raczej każda tak ma. To chyba nawet jest opisane w instrukcji. U mnie ni ema ksenonów a taka opcja wystepuje, trudno natomiast moją sztuke uznac za wypasiony egzemplarz ;)

nie miałem jeszcze możliwości wejscia do kanału. Skrzynia działa wg mnie poprawnie. Nie słychac żadnych niepokojących odgłosów, biegi wchodza bez problemu. Auto ma 118tys km. (serio :)).

Gdy odpalę moje 523i 2000r, jeszcz ejako "zimne", silnik pracuje cicho i równo. Słychac jedynie listwe wtrysków. Po jakimś czasie, gdy silnik się nagrzeje, dochodzi jeszcze cos w rodzaju "chrobotania". Cięzko mi to zlokalizowac ale wydaje się,że dochodzi to z okilic katalizatorów, co wydaje sie logiczne ze wzgledu na ich nagrzewanie. Miał ktos podobny problem? Może przenosi się cos z dalszej częsci układu wydechowego? Diagnoza komp nic nie wykazuje, sondy OK itp. Jesli to katalizator gdzie mozna kupic zastepczy za rozsądną cenę?

ale oprócz tego co sugerują koledzy, spradz komrę pod lewym filterem kabinowym (tam gdzie jest serwo). Przy zle złożonych plastikach, leje się tam woda. Kumpel tak miał, tez szrpała i przerywała mu 520i 98r. Po wizycie w myjni auto całkiem padło. Woda została zassana przez serwo do silnika a korbowód 6 cylindra prawie sie ukręcił!

Niby nie powinno sie wyciągac staroci ale mam cos nowego w tym temacie. Znajomy kupił 520i 98r, lekko uszkodzone z Belgii. Auto pewnie trochę postało w B a potem w PL. Po złożeniu blacharki i kilku jazdach próbnych, auto straciło wigor. Okazało się, że obudowa filtra kabinowego była wczesniej źle złożona, nalało się wody do komory serwa a w samym serwie było jej ok 2L! Gorzej, że woda została zassana przez kolektor do silnika a ten przestał pracowac na 6tym garze. Jako że to automat znajomy nie zdecydował się na wyjęcie silnika i po 2 dniach roboty dotarł do korbowodu, który to został dosłownie skręcony. Teraz jest w trakcie szukania takiego korbowodu i niezbyt mu to wychodzi. Polecam zatem kontrolę odpływów wody z komory wokół serwa oraz dokładne złożenie plastików po tej kontroli.

tez mam założone Lemfordery bo wg montażysty są "tak dobre jak oryginały", które miałem az do tej pory. Auto ma 112tys km a dopiero od 3 lat jezdzi u nas. Nie moge niestety podzielic sie opinią o nich bo założone sa od 11.05 ;) Kosztowały 100zł/szt brutto a że doszły jeszcze do tego łaczniki wahaczy robocizna kosztowała 130zł za stronę.

Tak, to były dobre czasu dla BMW pod wzgledem ilości sprzedanych egzemplarzy ale... czy nie było tak, ze kazda następna generacja 3ki, 5tki, 7ki sprzedawała się lepiej od poprzedniej? To że sprzedało się teraz więcej aut niż w latach 80-tych i 90-tych oznacza tylko tyle że więcej jest ludzi bogatych, samochody relatywnie staniały a ludzie zaczeli oczekiwac od aut innych rzeczy niż niezawodność przez 30 lat. Gdyby nadal wymagania ludzi i osiągalnośc aut były takie jak 20 lat temu, to nie pomógłby tu "geniusz" Bangle'a. Popatrzmy na ładny egzemplarz e34, na oryginalne e39. czyste piękne linie i idealne proprcje beda ponadczasowe. W e60 już tego nie uświadczysz. Nigdy mnie nie zachwyciło, szczególnie wewnątrz a teraz jest tylko gorzej. jedynie wersja touring w Mpakiecie i czarnym kolorze wraz z shadow-line mi sie podoba, dopóki nie zajrzę do środka oczywiście. Z tych "zlych czasów" naprawdę piękne jest 3 coupe, z4 coupe i chyba to tyle.

No taka wersja robi wrażenie ;) Myslę, ze M-pakiet jaki jej zafundują też będzie OK, chociaż i bez niego to najładniesze BMW od początku "złych czasów", tj. od debiutu e65. F10 przywodzi na myśl zachwyty jakimi obdarowywało się e34 i e39. Wizualnie brakuje mi tylko jakichkolwiek listew na drzwiach, nigdy nie zaakceptowałem ich braku. To jednak szczegół, który mogę przecierpieć ;)

oj, z tym to ostrożnie. Nowe bardziej sie psują od zadbanych 10-15 latków ;) zgadzam się, ze 250tys na te silniki to nic wielkiego. Oczywiście fajni ebyloby wiedziec czy auto nie słuzyło do palania gumy i jazdy na zawodach driftu, ale jesli ktos użytkował je normalnie to nie ma się czego bać. Moja e39 523i ma co prawda dużo mniej przejechane, ale użytkuje ją od lipca 2007 i nic nie zawiodło. Poprawy wymagało tylko zawieszenie i tarcze hamulcowe.

Niestety nie pomogę, choc mam taki sam panel. Dodam za to zapytanie jak wymienic podswietlenie w przycisku do szyberdachu? Swieci jedynie strzalka do przodu. Srodkowy symbol i strzalka do tyłu sa ciemne. Dzięki z góry i sorry, ze tutaj to pisze ale nie chciałem zakladac nowego tematu.

Słyszałem, ze "pół silnika trzeba rozebrac", a potem wiadomo: nowe uszczelki itp. U mnie oleju wcale nie ubywa, ani teraz ani na starym oleju. Co do poziomu to zauwazyłem, ze wszystkie warsztaty mają tendencję do lania na MAX lub więcej. W moim przypadku nie ma mowy o próbie zarobku na oleju bo miałem swój ;) Póki co nie ruszam odmy ale jak mozesz to podeslij mi Dyzio na priva opis tej czynnosci

wiem, że nie powinno się wyciagc staroci ale wnoszę rozwiązanie problemu ;) Dopiero teraz wymieniłem olej, tak kazał komp ;) wlałem wyszukany po całej PL Valvoline 5w30 MXL, oczywiscie zmieniłem filtr i problem ustał. Poziom oleju ciagle jest na MAX ale nic ponadto. Tak jak byc powinno. Podobno przyczyną mógł byc wadliwy filtr oleju. Tym samym potwierdzają sie moje przyuszczenia, ze olej nie został powtórnie zmieniony przez mechanika. Ten sam mechanik, poproszony póżnij o czyszczenie odmy (bo wymiana oleju i filtra nie pomogła), zdjął oringi z bagnetu, potajemnie! Pisałem o tym ale przypominam bo umieszczę tego goscia w dziale "nie polecam".

Witam wszystkich Klubowiczów i ciesze się, ze w koncu zdecydowałem się tu zapisac, mimo uczestnictwa na forum od 2001r oraz zaproszenia od zarządu (chyba) w 2004r. BMW było w rodzinie od 1991r (e28 518).W 2001 kupiłem pierwsze, swoje własne BMW, piękne e34 518i. Potem było e36 320i touring (bo miałem juz 1 córkę), a teraz wymarzone od chwili premiery- e39 523i. To tez touring bo mam juz 2 córeczki ;) Słuzy od dwóch lat bez problemów i mam nadzieję ozdobic je niedługo ramkami pod tablice, które mam nadzieję otrzymac podczas spotkania z Klubem. Pozdrawiam Przemek

:shock: Masz jakis patent jak to wykonac w praktyce?

dzięki wszystkim za informacje. Co do wyglądu deski to faktycznie jest on bardzo wazny w e39. Zawsze uwazałem e39 i e38 jako szczyt tego co bmw oferowało. czesniej było trochę gorzej a później tu juz wiemy jak jest. U mnie obawy co do zeszpecania deski potęguje fakt, że mam tylko ręczną klimę a wiec pokrętła. jak wsadzę zwykłe radio i ramkę to niwiele pozostanie z pięknej deski e39. Trudna decyzja: wygląd czy dźwięk ;)

Prosze o info czy mozliwa jest zamiana radia z kaseta na radio z CD bez dodatkowych niespodzianek? Mam takie radio kasetowe, które nie ma sterowania zmieniarką a kiedys gdzies czytałem, że aby działalo radio CD trezba dołożyc jakąś kość (doliczano za nią 300zł). No i jak wyjąc radio? Podobno należy zdjąc pokrętło i tam jest śruba ale nie wiem napewno? e39 523 2000r

No ale dlaczego niby w innych autach (a mam ich 7) olej na zimnym silniku zawsze jest OK. Ponadto bez oringów na bagnecie w tym aucie poziom na zimnym silniku tez jest OK. Stwarza się tam jakies podciśnienie, po wyjęciu bagnetu i odczekaniu chwili olej opada.

Musialem to odgrzebac bo wciaz mnie to nurtuje. Oddałem w lutym auto na czyszczenie odmy. Zamiast tego, jak sie zorientowałem w domu, zdjeli mi oringi z bagnetu :) (gratis). Dokupiłem oringi tej samej sredicy ale z cienszej gumy, także bagnet wchodził bez duzego oporu. Stan oleju był idealnie taki jak trzeba, przy kazdym pomiarze. Udąło mi się niedawno zdobyc oryginalne oringi i je założyłem. Niestety po przejechaniu ok 100km, rano na zimnym silniku objaw powrócił. Bagnet o korek oleju ciężko było wyjąć. Poziom oleju na bagnecie sięgał ok 5cm powyżej max. Czy mogę jeździc z tymi mniejszymi oringami, zastępując niejako odmę otworem bagnetu czy lepiej cos z tym zrobic? Boję się czyszczenia odmy bo sporo trzeba rozebrac, zmieniac uszczelki itp. Co radzicie?

Miałem tak w 518i 93r. Po wielu próbach kodowania kosci, wymianach na używane zegary (darmowe na szczescie), skonczyło się na zakupie nowych zegarów w bavaria motors. Ze zniżką ok 970zł ;) Za to wyjechałem spod salonu BMW czysciutkim bmw 5 ze stanem licznika 000000km ;)