begoodmikey

Witam, Twój opis pasuje do sytuacji z tego linka: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=29414&highlight=brak+mocy Pozdrawiam

Moim zdaniem model auta jest mniej istotny, zdecydowanie ważniejszy jest stan auta, szczególnie jeżeli masz na auto ograniczone środki. Weż pod uwagę, że doprowadzenie auta do stanu używalności tylko w zakresie typowo eksploatacyjnych tematów to kwota (oleje, filtry, klocki, tarcze, opony, itd) może podnieść wartość auta o 50-60% jego początkowej wartości, o grubszych naprawach nie wspominając. Duży piec, skóra, klima, itd. to robi wrażenie i sprawia że człowiekowi odbiera rozum... i dobrze, jeżeli budżet to przewiduje. Powodzenia i niech zdrowy rozsądek Cię nie opuści.Pozdrawiam.

Przedwczoraj spotkała mnie ciekawa historia. W czasie jazdy z kratek nawiewu zaczął się wydobywać gryzący smród palonego plastiku. Pierwszy odruch- na pobocze, gaśnica i maska do góry, a tu ... nic, a smród jz kratek ak był tak był. Okazało się, że do opornicy dmuchawy wpadł kawałek izolacji i dawał taki efekt, dobrze że sie nie zapalił... Podejrzewam, że było to spowodowane brakiem filtra kabinowego, ktoś wyjął stary ale nowego nie załozył - jedynie do niego nie zajrzałem po kupnie auta :oops:

Jeżeli do testów amortyzatory nie były demontowane, to wynik takiej próby jest niepewny. Historia zna przypadki, gdy z oceną dobrą z testu zjeżdżało auto z wylanymi amortyzatorami. Pzdr

No i poszło zamowienie na B8 sprint... Dziekuje za pomoc:)

Radek: Tak mi powiedziano w serwisie bilsteina, ale cena 720 zł/szt.A co z sachsem ? Nr sachsa zgadza sie z nr producenta. http://webcat.sachs.de/index.asp?MODE=NEW_KZ&SUCHEN2=&KAT_KZ=P&KMODNR=0& http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HD51&mospid=47375&btnr=31_0142&hg=31&fg=10 Amor standardowy od m-technica różni się wkładem. A czym różnią sie wkłady? Logika podpowiada, że długością... Zna ktoś szczegóły?

Witam, W tej chwili znalazłem: bilstein b6 850zł/para sachs 770 zł/para kayaba 400 zł/para magnum poniżej 400 zł/para Jakieś doświadczenia odnośnie trwałości, prowadzenia auta? Będę wdzięczny za info. Pozdrawiam.

Będę wdzięczny za nr telefonu do KSR, na ich stronie nie ma (?), w żadnej internetowej ksążce telefonicznej też nie mogę znaleźć. Pozdrawiam.

Dzwoniłem tam już wcześniej, czekam na odpowiedź.

Witam, Mam E34 z zawieszeniem M-technik i muszę wymienić amortyzatory? Czy ktoś przerobił ten temat, tzn. jakie amory wchodzą w grę? Podobno B6 pasują, ale z katalogu to nie wynika a na odpowiedź z serwisu bilsteina wciąż czekam... Pozdrawiam

Przepraszam, że trochę nie na temat. Ja kupiłem e34 525, a dla swojej dziewczyny rozglądałem sie ostatnio za .... e30. Najlepiej kupić oba :wink: Pozdrawiam

Zacznij od sprawdzenia szczelności i napełnienia układu. Jeżeli nie uruchamia się sprężarka, to wielce prawdopodobne, że nie ma czynnika. Powodzenia.

Dzięki za pomoc

A' propos motocyklistów. Jeżdżąc motocyklem, na światłach czywiscie, notorycznie wymuszan na mnie pierwszeństwo, więc zacząłem jeździć na długich... Pomogło:)

Witam, Chciałbym do mojego 525 z 1994 roku założyć taka kierownicę: http://www.allegro.pl/item156735310_kierownica_bmw_e36_m_tech_ii.html Mam zwykłą kierownicę, skórzaną, z air bagiem: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HD52&mospid=47375&btnr=32_0884&hg=32&fg=35 Moje pytanie: jakie elementy powinienem mieć, aby zrobić to bez problemów. Robił ktoś coś takiego? Pozdrawiam

Moje 525 M50 jeździ aż miło, mój kuzyn który ma 540 M60 stwierdził że to najlepsze paliwo na jakim jeździł. Ceny:3,45 Neste, BP 3,54. Tankować i sprawdzić. Pozdrawiam :)

Auto na zdjęciach wygląda bardzo zachęcająco. Za auto w naprawdę dobrym stanie warto dać więcej. Czesto niska cena zakupu + koszty niezbednych napraw wyniosą wiecej niż zakup porzadnego egzemplarza. Zamiast zastanawiac sie czy przepłaciłeś, ciesz z fajnego (na taki wyglada) auta. Pozdrawiam

Jak się na tym zastanowic, jest to całkiem logiczne. Auto które jedzie "zbiera" na szybę więcej wody od tego które stoi...

Dzisiaj rano aura dopisała mały komentarz do naszej dyskusji: Lubin, Dolny Śląsk - śnieżek i -3 stopnie... Można i na letnich. Pozdrawiam

Z doświadczenia wiem, że plastyczność gumy, zdolność do "przyklejania się" do asfaltu ma duże znaczenie. Jak w soczewce witać to w oponach motocyklowych, szczególnie tych sportowych (nie mylić z wyczynowymi), gdzie przez pierwsze 2-3 km przyczepność jest ograniczona i rośnie w miarę rozgrzewania się i uelastyczniania się gumy. Kluczową kwestią jest zakres temperatur, w jakich guma zachowuję elastyczność. Czy w sieci można gdzieś znaleźć testy, o których mówi Boogie? Ciekawy jestem, bo moje prywatne (z natury subiektywne) doświadczenia są inne, a obiektywny test pozwoliłby je zweryfikować.

W sieci jak w sieci, polecam książkę "Szybkość bezpieczna" Sobiesława Zasady, sporo można sie z niej dowiedzieć o technice jazdy.

Ostatnio rozglądałem się za E30 dla swojej połowicy, oczywiście zupełnie przypadkowo jest to model, który baaaardzo mi sie podoba (od jakichś dwunastu lat, mniej wiecej :wink: ) Biorąc pod uwagę ceny w Niemczech i w Polsce, byłbym skłonny zapłacić ok. 7-8 tys zł za przyzwoite auto (316-318). Cena 10 tys. zł za klasyka lalagaduli wydaje sie realna (zakładam że stan to przysłowiowa "igiełka"), pod warunkiem, że trafi się pasjonat, a nie pan który potrzebuje auto do wożenia kartofli... Do wożenia kartofli kupiłem ostatnio mojej siostrze Forda Mondło 1.8, 99r, 114 tys. km, bez wypadku, kupiony w polskim salonie, auto bez zarzutu. Cena - 12 tys. zł.

Proponuję poćwiczyć na deszczu przy ok. +1 ... Ja poćwiczyłem i od tej pory zmieniam na zimówki, gdy temperatura zaczyna spadać do ok. +7 stopni. Gdybym duzo jeździł w nocy, zimówki pojawiłyby się wcześniej. Oczywiście dużo zależy od konkretnych opon, poza tym każdy swój rozum ma :wink: Pozdrowionka

Ciekawe to może i by było, natomiast na pewno byłoby nielegalne i co ważniejsze, utrudniające życie innym kierowcom. Pomijając niewybredne słownictwo, zgadzam się z kolegą Baxem. Pozdrawiam.

Powiem tyle: pechowy ten ojciec Twojego kolegi... Najmniej awaryjne auto to napewno nie jest, ale nie ma co demonizować. Moja siostra zrobiła 146-tką ok. 40 tys. km, kupiła je z przebiegiem 150 tys. km (1995 rok) i żadnych poważnych awarii. Co prawda pod koniec poszło łozysko w skrzynii biegów, nowy właściciel kupił skrzynię za 700 zł z wymiana i auto hula dalej.