
JohnnyBravo
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 370 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez JohnnyBravo
-
Była to raczej taka ogólna myśl :wink: Oczywiście nie znam Twojego stopnia opanowania tego sprzętu. Różnego rodzaju interfejsy i oprogramowanie do nich są bardzo łatwo dostępne dla każdego zainteresowanego dlatego też sporo osób porywa się na nie nie mając o tym zielonego pojęcia np. osoby zainteresowane kupnem auta. Osobiście nie pozwoliłbym oglądającemu "podłączyć się" do mojego samochodu
-
Dobrze się skończyło :wink: jednak jest to nauczka aby nie zabierać się za coś o czym nie ma się pojęcia :cool2:
-
Z tego co się orientuję to wszystkie standardowe alu szesnastki do e46 poliftowych mają szerokość 7 cali ( mam przed nosem katalog z końca 2001 roku), są do nich przewidziane opony w dwóch wymiarach 205/55/16 oraz 225/50/16. Twoje felgi (z tego co widzę zamienniki) są pół cala szersze i mają inne odsadzenie - et 35 (fabrycznie chyba 46 lub 47) co oznacza że płaszczyzna boczna koła wystaje o te 11 czy 12 mm więcej niż w przypadku felg standartowych, do tego dochodzi po 0,25 cala na stronę (szersze felgi). Opony 245/55/16 takie jak podałeś napewno nie wejdą bo są to poprostu balony o znacznie większej średnicy zewnętrznej :wink: Nawet jeżeli znalazłbyś tak szeroką oponę to byłaby chyba za szeroka na tę felgę i nawet jakby się to udało to najoprawdopodobniej tarłaby o nadkole. Podsumowując: na twoim miejscu kupiłbym opony 205/55/16, ewentualnie 225/50/16 ale i tak nie będzie to za pięknie to wyglądało bo mimo że te opony mają tę samą wysokość to te z tyłu będą wydawały się bardziej balonowe - ma to też zaletę bo lepiej chroniony jest rant felgi :cool2:
-
Ja mam u siebie komplet letnich 225/50/16 - taki rozmiar był fabryczny dla felg styling 136. Z tego co mi wiadomo wszystkie alu szesnastki w e46 mają tę samą szerokość więc u Ciebie również można takie założyć, ale...... Jak dasz tylko na tył to nie będzie to za pięknie wyglądało. W porównaniu do opon 205/55/16 auto zacznie łapać keleiny oraz znacznie więcej drobnych nierówności. Co kto lubi :wink: Aha cena opon 225/50/16 jest conajmniej połowę wyższa od tej samej 205/55/16. Moim zdaniem nie warto
-
540i Touring - niepozorne kombi :P
JohnnyBravo odpowiedział(a) na Duzy540 temat w Galeria - nasze samochody
Ponad 291 koni mechanicznych w rodzinnym, niepozornym kombi to jest to :cool2: Autko bardzo fajne, z zewnątrz oryginał -nic bym nie zmieniał :wink: Środek też elegancki, świetne fotele, jedynie perfumki samochodowe psują całość :wink: Pozdrawiam i życzę bezproblemowej eksploatacji :cool2: -
Wielkość koła czy szerokość ważniejsza przy spalaniu?
JohnnyBravo odpowiedział(a) na Krzychu24 temat w E90, E91, E92, E93
Moim zdaniem średnica kół ma również znaczenie, np nowe opony mają bieżnik ok 9mm, zużyte powiedzmy 3mm (choć niektórzy do 1 mm potrafią zejść :wink: ) różnica w średnicy takich opon to już 12 mm, czyli różnica w obwodzie jeszcze większa, a co za tym idzie aby pokonać każdy kilometr potrzeba większej liczby obrotów koła.... :norty: Jeżeli liczymy spalanie to możemy brać pod uwagę wskazania komputera, lub wyliczyć lejąc pod korek - potrzeba do tego liczby zatankowanych litrów oraz ilości kilometrów na podstawie licznika.... który podaje nam dystans na podstawie ilości obrotów koła.... które mogą być różne dla ogumienia innej średnicy na tym samym realnym dystansie. W sklepach internetowych z oponami są kalkulatory z możliwością porównania średnicy poszczególnych opon a także przeliczenia jak wpływają na wskazania prędkościomierza w aucie (przy ogumieniu w rozmiarach dopuszczonych przez producenta nie są to duże różnice jednak w połączeniu ze zużyciem mogą mieć istotny wpływ na wskazania licznika). Tak więc w moim przekonaniu szerokość koła ma jak najbardziej wpływ na spalanie ale dochodzi do tego również przekłamanie związane z obwodem opony. Możnaby zrobić prosty test na poparcie mojej teorii spiskowej, a mianowicie przed wymianą kół przebyć dany odcinek drogi, spisać dystans według licznika, następnie wymienić koła i powtórzyć pomiar. Jeżeli dystans według licznika na różnym ogumieniu będzie odmienny to będzie to dowodem na słuszność mojej teorii :norty: Jeżeli coś pogmatwałem proszę o sprostowanie :cool2: http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/ -
Komp obliczając możliwy do przejechania dystans na tym co zostało w baku bierze pod uwagę wcześniejsze spalanie (niestety nie wiem z jakiego dystansu). Ostatnio jak zapaliła mi się kontrolka to dystans wynosił ok 140km... średnie spalanie skasowałem przed trasą ok 400 kilometrową i w momencie zapalenia kontrolki paliwa średnie spalanie wg komputera z tejże trasy wynosiło 4,0l/100km..... więc wiedząc że rezerwa ma ok 8 litrów to możnaby przejechać jeszcze 200km.... ale komp oczywiście kłamie więc realne spalanie na tej trasie wynosiło ok 5,2-5,5 l/100km.... więc możnaby faktycznie przejechać ok 140km zgodnie ze wskazaniem komputera :cool2: Wniosek jest taki że mimo że komupter zaniża spalanie to nie zawyża dystansu możliwego do przejechania na pozostałym paliwie :wink: Z góry przepraszam jeżeli w moje obliczenia wdarł się błąd :wink:
-
5,3 moim zdaniem nie jest aż tak niskim spalaniem :wink: da się mniej.... ale.... na chwilę obecną mój rekord to 5,17 (komp wskazał 4,0), jazda emerycka, w miarę płaski teren, opony 205/55/16. Jakbym nie przydusił na autostradzie i nie postał w korku to prawdopodobnie byłoby to 4,8-4,9 :wink: paliwo bp ultimate Jest cała masa czynników wpływających na spalanie np. rodzaj nadwozia, rodzaj skrzyni, szerokość opon, kondycja silnika, ukształtowanie terenu, ale przede wszystkim temperament kierowcy :wink: Szczerze przyznam że aby uzyskać spalanie w okolicach 5litrów trzeba się mocno postarać. Ja mój test traktowałem jako ciekawostkę, jadąc standardowo w trasie wychodzi mi realnie ok 5,5l 100km, co uważam za bdb wynik. :cool2:
-
Prawdopodobnie po dokładnym zbadaniu sprawy okazałoby się że komputer "kłamie" u każdego w poliftowych e46 ;) Z moich obserwacji wynika że w moim aucie przekłamanie jest w przedziale 1,2-1,7 l/100km. Im wyższe spalanie tym więcej kłamie :cool2: Wg komputera wynik w trasie na poziomie 4,0 nie jest niczym nadzwyczajnym :wink:
-
Panowie nikt się nie pochwali nowym nabytkiem? :wink: Ja muszę obiektywnie przyznać że patent działa :) przyspiesza szybkość nagrzewania silnika o jakieś 15-20% albo ciut więcej, jest to trudne do dokładnego stwierdzenia ze względu na zmienne warunki drogowo pogodowe ;) za 60 zł jestem bardzo zadowolony :cool2:
-
Dane z komputera ;) realnie to da się zejść delikatnie poniżej 5l/100km przy emeryckiej jeździe w płaskim terenie :cool2: auto kłamie :) nie wiem niestety jakie dane są brane pod uwagę przy obliczaniu wartości wskazywanych przez komputer pokładowy
-
Niestety, ale chyba nie ma co dawać wiary "komputerowi" :wink: u mnie spokojna traska to poniżej 4l/100km :cool2:
-
Tak :wink: 6 biegową skrzynię montowano od 2003 roku, niestety nie jestem w stanie wskazać konkretnego miesiąca. Niedawno przytaczałem na forum konkretne dane techniczne dotyczące tych skrzyń - poszukaj jak Cię to interesuje. W skrócie skrzynia 6 biegowa ma ciut lepsze przyspieszenie, elastyczność, prędkość max, kosztem ciut większego spalania :cool2:
-
Ja bym jednak radził oryginał z serwisu bmw :wink: W mercedesie urwano mi gwiazdę z maski, no więc pierwszą myślą było aby kupić zamiennik.... na szczęście nie zamówiłem z internetu tylko wybrałem się do hurtowni motoryzacyjnej, gdzie okazało się że zamiennik kosztował ok 55-60zł a oryginał w salonie ok 80zł. Jakość zamiennika była tragiczna. Podejżewam że w przypadku znaczków bmw jest tak samo tzn. ładnie wygląda na zdjęciu na aukcji, a zupełnie inaczej przy osobistym kontakcie. To samo tyczy się breloczków itp. Nie jest to majątek więc polecam oryginał :cool2:
-
Jeszcze kwiestia czy auto stało w ciepłym garażu czy pod domem :wink: , a także w jakich warunkach ten dystans został pokonany :8) jakbym wyjechał z pod domu prosto w korek to pewnie z 500 metrów by starczyło do pionu :D A tak serio to chyba nie ma się co licytować bo każdy ma u siebie inne warunki drogowe, inną temperaturą oraz inną nogę :cool2:
-
Hehe nie jest tak źle :D nie mam teraz za bardzo możliwości zrobić sensownego zdjęcia. Wygląda to tak jak na foto z pierwszej strony tego wątku, tyle że na styku plastików po obwodzie podkleiłem czarną taśmą izolacyjną szerokości 15mm - odcień identyczny jak plastiku :cool2: jest to takie zabezpieczenie "na wszelki wypadek" ponieważ nie mam tych dolnych zaczepów, a co za tym idzie przy mocniejszym wciśnięciu paluchami klapki wpadały pomiędzy zderzak a chłodnicę :? teoretycznie pęd powietrza przy większej prędkości mógłby zrobić to samo ;) Jest tak zimno że nie chce mi się nic więcej przy tym kombinować :wink: ale na przyszłą zimę postaram się to zamontować bez użycia środków "druciarskich" :cool2: Po zamknięciu maski jest to w zasadzie niewidoczne... no chyba że ktoś będzie modlił się na klęczkach do moich nerek :wink:
-
NIestety klapki nie są 100% plug and play :wink: , jednak nie jest źle. Udało mi się je zamontować bez jakiegoś cięcia gięcia :cool2: . Na wszelki wypadek okleiłem po obwodzie czarną taśmą izolacyjną aby klapki nie wpadły do środka tzn. pomiędzy zderzak a chłodnicę. Dziś przy ok -11 stopniach auto nagrzało się po ok 5km, w tym 5 razy stałem na światłach (wylotówka z miasta). Prawdopodobnie jakbym pojechał w stronę centrum auto rozgrzałoby się trochę szybciej. Wydaje mi się że klapki spowodowały szybsze nagrzewanie silnika o jakieś kilka/kilkanaście procent co przy cenie 60zł za komplet czyni je rozsądnym zakupem :cool2: Co ważne nie dostrzegłem żadnych skutków ubocznych jak np. przegrzewanie czy niestabilna temperatura :wink:
-
Wszystko powinno być ok, jednak dla spokoju należałoby zainwestować w zapasowy kluczyk :cool2: Sąsiad zgubił elektroniczny kluczyk od mercedesa (taki z podczerwienią) na początku grudnia... odnalazł się podczas styczniowych roztopów w zaspie przed domem :8) hibernacja w śniegu była na tyle skuteczna że kluczyk przetrwał nietknięty :cool2:
-
A czy nie możnaby zamówić w ASO nowego kluczyka na podstawie numeru vin?? zakładając oczywiście że w aucie były fabryczne zamki
-
spalanie bmw 320 d 150km
JohnnyBravo odpowiedział(a) na karczoch temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Oj to miasto u Ciebie to cała aglomeracja :wink: czyli spore odcinki, mimo że miejskie ale z pewnością ma to duży wpływ na spalanie :cool2: u mnie w mieście gdzie się nie ruszę robię ok 2-3 do max 5-7 w jedną stronę :wink: -
spalanie bmw 320 d 150km
JohnnyBravo odpowiedział(a) na karczoch temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Jeżeli wrzucasz na wyższy bieg przy 2tyś rpm to chyba spada na okoł o1,5tyś. rpm (więc za nisko) - to chyba też zależy przy jakich biegach jest zmiana. Musisz wyczuć auto i tyle :wink: Zależy czy jest górka, jak auto obciążone itp. Nie zawsze niskie obroty oznaczają niskie spalanie - patrz na ekonomizer. Co do hamowania silnikiem to nie ma chyba z tym problemu. Zgodnie z instrukcją po odpaleniu nawet zimnego silnika należy rozpocząć jazdę z umiarkowaną prędkością obrotową aż do rozgrzania silnika. Według wielu forumowiczów wygląda to tak że wsiadasz do auta odpalasz, jedziesz spokojnie te 4-5 km (do momentu aż wskazówka temperatury osiągnie pion) nie przekraczając 2,5tyś rpm. Są różne szkoły :wink: -
lewa-51718199699 prawa-51718199700 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AS71&mospid=47635&btnr=51_3275&hg=51&fg=75
-
spalanie bmw 320 d 150km
JohnnyBravo odpowiedział(a) na karczoch temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Na trasie można jechać spokojnie poniżej 2tyś rpm, optymalne przyspieszenie pomiędzy max momentem obrotowym (2tyś rpm) a max mocą (4tyś rpm), czerwone pole jest od 5tyś rpm jednak częste wizyty w tej strefie nie są chyba za zdrowe ;) Spalanie w trasie udało mi się osiągnąć 5,17l/100km, jakbym nie przydusił na autostradzie pewnie byłoby z 4,8 ale zaznaczam że jazda wręcz anemiczna :wink: Oczywiście piszę o spalaniu realnym a nie tym z komputera :wink: gdzie można uzyskać wynik poniżej 4l/100km. Nigdy nie udało mi się przejechać całego baku w mieście. Zazwyczaj mam ok 70% miasto i 30% trasa - realnie ok 7,4l 100km, zima troszkę więcej. Tak to wygląda u mnie. Auto 150ps, 6 bieg manual, sedan. Pozdrawiam -
Dziś zamówiłem, niestety nie jest tak różowo i tych części nie ma aktualnie w Polsce więc trzeba poczekać około tygodnia. Cena to 31 zł za sztukę
-
Jest to część oryginalna więc w grę wchodzi ASO BMW lub jakiś sklep stacjonarny/internetowy specjalizujący się w tej marce. Koszt to ok 65-70zł za komplet :wink: Sam chyba się skuszę na ten elegancki dodatek :8) jeżeli auto podczas mrozów będzie się rozgrzewało 15-20% szybciej to uznam to za sukces i udany zakup :wink: Tak sobie jeszcze myślę w jakich miesiącach/temperaturach powinno się stosować te zaślepki. Np od października do marca, lub poniżej temp powietrza 5 stopni?? Rozumiem że jak podczas jesieni/zimy będzie kilka cieplejszych dni to nie będzie konieczności demontażu tych zaślepek??