
marv
Zarejestrowani-
Postów
506 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez marv
-
W każdym inne. Można też szukać osób poza ASO, bo softy można dostać w sieci. Ceny nie znam. Ale za adaptacje to pewnie ok. 250zł tyle co za skasowanie błędu. A wgranie softu pewnie więcej, bo wymaga pozostawienia auta na dłużej w warsztacie. Wszystko zależy pewnie tez od tego czy chcesz z aktualizować jeden sterownik, czy więcej (całe auto to słyszałem ze nawet na 2dni zabierają). Więc musisz dzwonić do serwisu i pytać. Ponad to na tą usługę nie ma gwarancji i przed upgradem dostajecie info, ze to na wlasna odpowiedzialnosc robicie.
-
Była robiona adaptacja skrzyni ? Być może to przez to ;) Nie musisz wygrywać softu, trzeba podjechać do ASO na adaptację skrzyni biegów. I tyle. Wepną się komputerem i powinno pomóc. Chociaż zmiana softu nie zaszkodzi, ponoć na nowym sofcie skrzynia pracuje płynniej, nie ma szarpnięć itd... Tyle tylko, że zmiana wiąże się z ryzykiem, tj. w ekstremalnych przypadkach spaleniem sterownika, ale jeśli będzie to przeprowadzone z dbałością to nie powinno być problemu ASO na pewno nie raz to juz robiło, tyle tylko, że procedura zmiany oprogramowania trwa dość długo. Myślę, że warto skonsultować się z ASO i zapytać co doradzają, bo wg. mnie adaptacja mogłaby pomóc, wgranie softu również, ale to pewnie kosztuje więcej... Musisz zapytać.
-
Co prawda nie robiłem tego w bmw. Ale czytnik mojego macbook'a pro miewał problemy z odczytem płyt, najpierw zajmowało mu to kilka minut, aż doszło do tego że przestał czytać je wcale. Przeczytałem na myapple ciekawą poradę. Mianowicie, obwinąć kartę kredytową lub równie cieńki i długi przedmiot szmatką do czyszczenia okularów. Psiknąć na nią środek do ich czyszczenia, lub srodek do czyszczenia ekranów i włożyć całość na kilka cm do środka napędu, delikatnie poruszać na boki i i wyjąć całość. W sumie nie wierzyłem,że się uda wydawało mi się to nieprawdopodobne, ale myślę sobie co mam do stracenia i tak będę musiał wydać ten 1000zł na nowy napęd z wymianą. Ku mojemu zdziwieniu napęd czyta jak nowy i to po dziś dzień...
-
Rozumiem, że chcesz zmatowić ten element bo się błyszczy ? Jeśli tak to raczej tego nie zrobisz. Trzeba wymienić kierownicę, na allegro znajdziesz za kilka stów kierownicę w dobrym stanie, a wymiana jest banalna ;). Widziałem na allegro jakieś tam pasty, ale nie dawały fajnego efektu. Ponad to kierownice w bmw mają fakturę, nie są typowo gładkie więc zaraz bedzie sie odróżniała (chyba M-pakiet kiera jest gładka, ale nie wiem czy coś da rade z nia)... Moim zdaniem tylko wymiana. Mają kiery nawet w ASO jeszcze do tego modelu, wiec mozna kupić nówkę jeśli komuś zależy ;)
-
Wiesz co moim zdaniem przesadzasz. Końcówki drążka to eksploatacja, sterownik świec żarowych tak samo, to nie są ani drogie ani problematyczne awarie. Jedyne z tego co napisałeś to ten cieknący kolektor ssący to jakiś taki defekt którego być nie powinno. Reszta to eksploatacja. Po 80tyś niestety już pewne elementy wymagają wymiany. Głównie zawieszenie, świece itd... Więc nie wiem dlaczego oczekiwałeś 5letniej jazdy bez zaglądania pod maskę, nie widziałem żadnego pojazdu, który by po 80tyś jeszcze 5 lat się bujał bez żadnej wymiany. Wraz z przebiegiem w okolicy 100tyś trzeba się liczyć z pewnymi pierwszymi symptomami zużycia. Dlatego czasem niektórzy psioczą ile to musieli włożyć, w auto, a niby z takim przebegiem małym kupili... A drugi ma przebieg w granicy 200tyś i nic nie robi. A to przez to, że poprzedni właściciel wiele elementów mu wymienił ;) Wg. mnie to jeszcze kilka wymian przed Tobą ;) Np. kolektor wydechowy, być może konwerter, amortyzatory, pompa wody,wahacze, tuleje pływające, koło pasowe ;) Większość tych rzeczy wymienisz w przeciągu 3 najbliższych lat ;)
-
Mate można też wyłączyć programowo jeśli to kogoś satysfakcjonuje. Wystarczy przekodować auto.
-
masz navi z polskim tłumaczeniem ? Dogrywałeś na własną rękę czy już miałeś ?
-
Nikt nie mówił, że będzie tanio. Przy składaniu zamówienia na nowy pojazd koszt komfortowych foteli to coś ok. 10k a koszt skóry to taka sama kwota + do tego podgrzewanie. Wychodzi koszt w granicach 25tyś. W przypadku doposażenia dochodzi koszt instalacji i deinstalacji foteli. Ale to mniej istotne. Ważne, że tracisz gwarancję, co wg. mnie jest głupotą skoro montuje to ASO i jest to w ofercie ich doposażenie. Brzmi to tak jakby nie wierzyli w swoje umiejętności, albo ich nie mieli. Wg. mnie strzelają sobie w stopę bo mogliby na tym nieźle zarobić.
-
Dokładnie, mi w ASO doradca bez ogródek i zbytniego szczypania powiedział, że każde auto od +/- 2000 roku jest projektowane w ten sposób, aby kiedyś się zepsuło i BMW w niczym nie odstaje od tej zasady. Dodał że należy zapomnieć o bezawaryjności pojazdów przez długie lata, bo czasy pojazdów niepsujących się minęły. A czemu się tak dzieje ? Bo awaryjność nakręca popyt na części i nowe modele. Zapewnia super wyniki finansowe koncernom i po prostu się opłaca. De facto wybór Mercedes czy BMW czy Lexus sprowadza się tylko do indywidualnych preferencji, bo awaryjność jest stosunkowo podobna. Ponad to "luksusowe" koncerny trochę zaczęły bazować na wyrobionej marce, dzięki czemu nie muszą się ścigać w bezawaryjności z biedniejszymi koncernami typu KIA, Opel itd... Nie tylko w tej dziedzinie biznesu, jest tak że najpierw wyrabia się markę dość dużym nakładem finansowym a później odcina się kupony. A dzięki fajnemu designowi i dobremu wyposażeniu dają przyszłemu nabywcy poczucie luksusu i prestiżu, tylnymi drzwiami sięgając do jego portfela w postaci awarii o kosztach proporcjonalnych do wydanych na niego pieniedzy. W domyśle, mówiąc "prestiż kosztuje". Tak więc bezawaryjność modelu nie ma tutaj większego znaczenia, bo wszystkie psują się podobnie, różnią się tylko ceną napraw. Dlatego pozostaje już tylko wewnętrzna kalkulacja kosztów, którą przyrównujemy do budżetu domowego i wybieramy odpowiedni pojazd oraz egzemplarz.
-
3.0d przysporzy wiele radości z jazdy ;) Wygoda, komfort i moc silnika tego wozu rekompensuje każdą wydaną zł na niego, a trochę tych złociszy się uzbiera ;) Bo auto do tanich nie należy, przy 2.0d zawsze na każdej niemal części będzie średnio 200-300zł taniej. Na stacji różnica 1.5l w spalaniu nie jest akurat tak drastycznie zauważalna więc bez przesady ;). Przejedź się kilkoma wersjami i sam będziesz znał odpowiedź ;)
-
Będę czyścił w sobotę (pierwszy raz w ciepły dzień), zobaczymy jaki będzie efekt.
-
a nie przypadkiem S494(przód) i S496(tył)? S949 to sport pakiet ;)
-
Nie jestem zbyt zorientowany w temacie nivo, bo sam mam e60(limuzyne) i problem mnie nie dotyczył. Ale gdzieś spotkałem się z tym alertem, a że lubię wiedzieć co mi się na tablicy zapala to jakoś go zapamiętałem, piktogram błędu to zarys pojazdu ze strzałkami góra dół prawda ? W takim razie to nie dotyczy dynamic drive tylko nivo i faktycznie może to być zarówno kompresor jak i wężyki. Poczekaj na wypowiedź kogoś kto przechodził to ze swoim e61. A przy okazji zmień w profilu model pojazdu bo masz wpisane e60 i jest to trochę mylące przy tego typu problemach ;)
-
A nie masz Ty przypadkiem kombi ? czyli e61 ? Bo ten error to tak jakby związany z kompresorem NIVO mi się wydaje.
-
Na 100% nie. U mnie podgrzewanie było jako opcja i kosztowało 1950zł na każdą stronę (przód/tył). Po mimo wyposażenia w skórę i fotele komfort, trzeba było za to dopłacić.
-
Ostatnio kupiłem w ASO i mieli MANNa. Ale jak wyciągałem swój stary filtr (też oryginał z logo) to był firmy 3M. I miał właśnie z czarną ramką jak u Ciebie. A ten MANN który kupiłem teraz ma ramkę białą. Ta oferta całkiem przyjemna na ebay'u. Jak nie masz konta to je załóż nie trwa to dłużej niż 5min, a procedura jest bardzo prosta (nawet jest po polsku). Jeśli jednak zdecydujesz się na kupno w PL to polecam Ci Mann'a pasuje idealnie w miejsce starego, akurat tutaj różnicy nie odczujesz, jeśli chodzi o komfort, czy jakość jazdy. A konstrukcje filtrów są do siebie tak zbliżone, że czy kupisz Mann'a czy 3M, czy KNECHT'a to nie będzie miało żadnego wpływu. BMW musiało po prostu wybrać jakąś firmę i wybrali tą która dobrego deal'a zaproponowała, a nie tą co robi najlepsze filtry, bo to byłoby trudne w ocenie ;)
-
Fakt, to dodatkowa opcja. Ale sporo e60 z motorem 3.0d/i jest w nie wyposażona. Jeśli szukasz 520d to faktycznie, może być to pewnego rodzaju egzotyką. W ofercie salonu jest to model dużo tańszy niż trzylitrówki, dlatego też często kupowały je firmy do flot lub osoby z nieco mniejszym budżetem do dyspozycji. Co skutkowało kiepskim doposażeniem ;) Ja mam u siebie z przodu i z tyłu, czasem się przydaje gdy za oknem -13, zanim diesel się nagrzeje. Ale przez 80% rocznej jazdy podgrzewanie nie jest przeze mnie używane - taki gadżet z którego można zrezygnować ;). Chyba, że jest Ci niezbędny, wtedy szukaj już teraz, bo doposażenie to nie taka łatwa i tania sprawa.
-
Filtr MANN jest taki sam jak oryginał bo to dokładnie te same filtry. Jak się przyjrzysz to zauważysz na oryginale napis MANN ;). Chociaż twój nie wygląda jak mann tylko jak 3M też oryginalny BMW niby (miałem poprzednio taki u siebie, który był wymieniany w ASO).
-
W takim razie ja mam dużą rękę, bo wymieniałem na ledy i nie szło założyć tego inaczej jak tylko przez demontaż reflektora.
-
No tak jak powiedziałem to samoróbka ;) Zawsze lepsze to niż wiercenie otworu w zderzaku, lub co gorsza w karoserii (widziałem jak koleś w e39 to robił, w dodatku nie zabezpieczył w żaden sposób tej dziury przed korozją). Nie wiem gdzie oryginalna kamera się znajduje, ale wg. mnie i tak pdc jest lepsze, chociażby dlatego, że jest bardziej odporne na bród w przeciwieństwie do kamery.
-
Kamera cofania to całkiem inna sprawa. To co pokazałeś, to "samoróbka" a nie oryginalne doposażenie. W e60 aby zrobić taką samoróbkę potrzebny jest tak zwany multimedia interface, który po bezpośrednim podłączeniu do ekranu "wstrzyknie" obraz z kamery do naszego idrive'a. Po instalacji interfejsu, wystarczy spiąć chinche interfejsu z kamerą i już mamy obraz. Następnie trzeba pociągnąć wiązkę do bagażnika na tylną klapę i wypuscić ją pod tablicą rejestracyjną zamiast jednej z żarówek podświetlenia (są takie kamery które idealnie wypełniają tą dziurę). Jednak wg. mnie czujniki są fajniejsze, bo mamy je też z przodu co czasem się przydaje, szczególnie przy bardzo wąskich zjazdach w centrach handlowych.
-
Po wypięciu klemy jedyne błędy to błąd aktywnego wspomagania. Zaden inny, a już na pewno nie taki przez który klakson daje dźwięk. Sprawdź połączenie poduszki, i wszystkie styki przy kierownicy. To że klakson daje dźwięk lub go nie daje, to albo wina poduszki albo kierownicy, zamontuj starą kierownicę i zobaczysz, że problem nie wystąpi. Postaraj się przeczyścić styki i sprawdzić czy dobrze zamontowałeś poduszkę.
-
nie masz prawego ringa. Albo kupisz philips'a (http://allegro.pl/philips-zarowka-halogenowa-h10w-12v-do-ringi-bmw-i1632650316.html) za 10zł albo cały "klosz" za 90zł. Aby wymienić tą żarówkę trzeba zdemontować reflektor. Do właściwej oceny jaką masz żarówkę przydałaby się informacja w Twoim profilu jakie masz auto i z którego roku. Bo poliftowe ringi są inne.
-
Pilnie potrzebuje DVD przegranej do navi prof 2009-01
marv odpowiedział(a) na Matias-e90 temat w E60, E61
A ja mam pytanie i nie chcę zakładać nowego wątku więc podepnę się tutaj. Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć mi czym różni się UPDATE navi od tej bez tego napisu ? widziałem 2 różne wersje tej samej mapy na allegro jedna z podpisem update druga nie. Jeśli dobrze rozumiem, to update potrzebuje tej normalnej aby mogła działać czy jak to jest ? -
Widziałem ze robią coś takiego do e90. Koszt nie był jakiś kosmiczny, a to 10k to ktoś ostro przycedził. Dziury da się wywiercić, jedyne co może być problemem, to umieszczenie czujników w zderzaku bo zapewne zderzak nie ma przygotowanych mocowń, ale można je np. przykleić, oprócz wiązek i samych czujników potrzebny jest jeszcze moduł. No i dopisanie odpowiednich FA w CAS I LMA oraz kodowanie kilku modułów. Moduł PDC i czujniki można kupić używki cena nie będzie spora, wiązki polecam kupić w aso bo one lubią gnić więc z używki to już pewne ryzyko. Nie powiem, trochę rzeźby z tym by było, ale jak ktoś wie co robi to powinien dać radę. Zawsze można zainstalować niefabryczne czujniki, których koszt jest śmieszny. A trzeba przyznać, że manewrowanie na ciasnych parkingach centrów handlowych autem wyposażonym w PDC jest sporo wygodniejsze niż bez. Szczególnie, że w e60 siedzi się dość nisko, a tylna szyba w limuzynie jest stosunkowo mała, co ogranicza widoczność. Najlepiej jednak o takich gadżetach trzeba było myśleć przed zakupem. Bo niecudowane założone przez fabrykę i odpowiednio spasowane zawsze będzie lepsze niż dokładane, ponad to dołożenie wiąże się z pewnym poświeceniem czasu i funduszy.