
mkvtec
Zarejestrowani-
Postów
288 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mkvtec
-
Pisze w linku który podałeś. Śruba M8 długości 20mm z łbem torx (Śruby specyficzne dla niemieckich i francuskich aut). Możesz użyć śruby imbusowej typu A2 M8/20 (z łbem walcowym). W dobrym sklepie będą wiedzieli czego szukasz. Oryginał będzie Ci chyba ciężko znaleźć bo mi się nie udało. A M6 chyba raczej nie ma 10mm :D
-
Nowy kosztuje ok. 20zł bodajże wiec nawet bym się nie zastanawiał tylko zmieniał http://allegro.pl/korek-wlewu-oleju-bmw-e30-e36-e90-e46-febi-gxr-i2471295871.html http://allegro.pl/korek-wlewu-oleju-oryginal-bmw-x5-e60-e90-e39-e46-i2478592144.html
-
Nieco ponad 1200 zł za części. 550 - Koło Corteco 240 - Napinacz główny 190 - Napinacz Klimy 120 - Rolki napinaczy x2 70 - Pasek Alternatora itd. 40 - Pasek klimy Części wszystkie odginały. Pompa wody była zmieniana 2 tygodnie temu. Chociaż nic nie było z nią źle wolę wyeliminować potencjalne problemy nim nadejdą :D Alternator i pompa wspomagania nie ma ma luzu ani nie hałasuje wiec sobie na razie odpuszczam.
-
A racja, przepraszam nie zauważyłem :D
-
Bunia daje 135mil na godzinę no może milimetr ponad to na zegarach co daje kolo 218 km/h a navi pokazuje mi 135m/h i może by jeszcze poszła nieco więcej ale było bardzo gorąco na zewnątrz. Opony na tyle 245/40.17. Z chęcią mogę zmierzyć się z każdym takim samym motorem na autostradzie. Kolego stanek90 15 tys. to już chyba taki górny próg przed wyminą. Ja U siebie robię serwis też co 15-16 tys. km. Chociaż na wyspach z tego co rekomenduje BMW w moim mieście to chyba max 25 tys. km. od serwisu do serwisu. Sprawdzę to później.
-
Witam Moje ma ponad 250 tys. i spokojnie daje radę 220 km/h
-
Hej maniek21112 tak jak myśleliśmy koło pasowe :D ale trzeba było je zdjąć z wału żeby zobaczyć że jest pęknięte. Nowe Corteco już siedzi w aucie a uśmiech właściciela mówi sam za siebie. Przy okazji wymieniłem też obydwie rolki napinacza klimy i paska głównego, napinacz, luźną rolkę i obydwa paski. Jutro się wezmę za wyminę poduch pod skrzynią i będzie komplet. Dzięki i pozdrawiam
-
Heh ciekawe że pytasz właśnie o koło bo podejrzewam że to może być przyczyną problemu. Marki nie pamiętam ale było ono raczej z tej dolnej półki. Pogrzebałem dziś właśnie przy nim i oto co zauważyłem: - Gdy zdejmę pasek z obiegu klimy to stukanie ustaje (ale nie zupełnie do końca) - Gdy poluźnię któryś z napinaczy to stukanie ustaje - Koło same w sobie nie wpada w jakieś większe wibracje ale za to rolka napinająca z nim lekko drga - I co mnie najbardziej zdziwiło to to że gdy są zdjęte paski to jest ono dziwnie luźne :D (ale nie posiada żadnych pęknięć od strony chłodnicy) Wpadł do mnie kolega z takim samym egzemplarzem i u niego koło jest sztywne. Gdy ma na sobie obydwa paski, nie da się go ruszyć. Natomiast u mnie można spokojnie ruszać kołem i nieznacznie odginać go na boki przy czym ten metalowy element za rolkami między silnikiem pozostaje nie ruchomy. Czy to normalne ?
-
Witam Kolegów. Zakładam nowy temat gdyż nie znalazłem swojego problemu na forum. Otóż, parę dni temu zauważyłem że gdy odpalam auto na zimnym silniku to słychać takie regularne popiskiwanie paska klinowego. Dopiero jak silnik rozgrzeje się bardziej, ten problem zanika. Od bardzo dawna wydaje mi się że silnik pracuje inaczej (nieznacznie) słychać jakby taki stukot i szeleszczenie (nie da się tego opisać). Napinacz (a właściwie rolka) na pasku klinowym była wymieniana jakieś 20 tys. km. temu. Zakupiłem nowy pasek i rolkę pod napinaczem. Po wymianie nie było żadnej różnicy. Ale! zauważyłem że gdy przekręcę kluczem napinacz minimalnie (w luźniejszą stronę) podczas pracy silnika, to wtedy motor pracuje idealnie żadnych szmerów, stuków itp. To samo lecz w odwrotna stronę gdy napnę napinacz klimatyzacji, motor zaczyna pracować idealnie. Gdy włączę klimatyzację i zaczyna działać kompresor, silnik zaczyna poprawnie pracować (rolka i pasek wymieniane jakieś 10 tys. temu) koło pasowe z wierzchu nie ma żadnych pęknięć (wymieniane 30 tys. temu) Macie może jakiś pomysł co to może być? może jak sprawdzić pozostałe elementy tego układu? Nie chce inwestować pieniędzy po kolei w części i szukać problemu bo mnie na to po prostu nie stać :D Pozdrawiam Marcin
-
Wydaje mi się że CCFL'ki są spoko jeśli użyjesz opcji włączania ich np. przy otwieraniu samochodu ale żeby były przyciemnione 70% to raczej im to zdrowotnie źle wyjdzie. Zimna katoda stosowana w tych ringach źle znosi inne napięcia niż te na których powinna pracować. Jeśli chodzi o LED a CCFL to zdecydowanie dla mnie te drugie. LEDy mają mały kąt widzenia i raczej mniejsza temperaturę światła ale z drugiej strony są o wiele trwalsze od CCFL. CCFL widać z każdego kąta i świecą bardzo jasno (przynajmniej jak są nowe :) Pozdrawiam Marcin
-
Nie wiem. W sumie nie zwróciłem uwagi na to ale pamiętam jak byłem drugi raz to pytał się czy kontynuujemy porównywanie z poprzednim testem wiec może dane przeszły na drugi? A jeśli chodzi o powtarzalność to panowały mniej więcej te same warunki w środku jak i na zewnątrz. Testowali tak samo jak i za pierwszym razem. Pozostała mi jeszcze wymiana oleju w skrzyni i dyfrze i może wpadnę jeszcze raz do nich ale już na jakiś bardziej zaawansowany test.
-
Ten temat i problemy wałkowane 1000X były na forum! :search:
-
http://images38.fotosik.pl/1667/cfb195a7168cb1c7m.jpg http://images42.fotosik.pl/462/b6de6483115be910m.jpg http://images41.fotosik.pl/1621/e087242af4ad7732m.jpg Jak widać prawie żadnych zmian. Może nawet i przed zabiegiem było troszkę Nm więcej od startu.
-
Nie, wszystko działa w 100% Jutro znajdę te wydruki i postaram się wrzucić.
-
Kolego matimisztal nie mam skanera niestety. Z chęcią wrzucił bym te dwa wykresy które między sobą absolutnie niczym się nie różnią. Nie zauważyłem wtedy żadnej różnicy z mocy ani na niskich ani na średnich czy wysokich obrotach. Tak jak powiedziałem wcześniej mnie to nic nie dało a jeśli komuś pomogło to niech sobie tak jeździ.
-
Moja Bawarka ma ponad 250.000 tys km. I śmiga na jednym kacie od samego początku bez żadnych problemów. Wiec po co go wywalać? A i jeszcze dodam. Wiele czytałem opinii kolegów tutaj i na sąsiednich forach odnoście zaślepiania EGR'u. I w pewnym monecie sam się skusiłem na taki zabieg. Postanowiłem podejść do tego bardziej profesjonalnie. Auto (od razu po pełnym serwisie) poszło na hamownie po czym zaślepiłem EGR. Pojeździłem tak 2 dni i dałem auto z powrotem na hamownie. Nie było absolutnie żadnej zmiany. Hamownia dała 147KM jak i przed operacją. Wiec wróciłem do poprzedniej opcji i wszystko śmiga do dziś świetnie. Wiec po co to robić? Z całym szacunkiem do innych użytkowników jeśli oni widzą jakąś zmianę to tylko wam zazdroszczę :) U mnie to nic nie zmieniło. Pozdrawiam
-
OK nie wiedziałem a z tego co patrzyłem na forum (a dużo tego dziś przejrzałem) nie nalazłem nic mówiącego jak sprawdzać wtryski. Na biegu jałowym sytuacja na pierwszym cylindrze wgląda nieco lepiej ale mimo wszystko każdy z nich przedstawia inna wartość lecz żaden nie wchodzi na czerwone pole. Mam się czym martwić ? może oddać je do czyszczenia?
-
Witam Odkopuje temat bo nie ma sensu zakładać nowego. Otóż przy diagnozowaniu temperatury INP'ą zaobserwowałem coś takiego: Podczas jazdy 130 km/h, [6] bieg, prędkość obrotowa silnika ok. 2000RPM (przyspieszanie z pedałem w podłodze) http://images42.fotosik.pl/444/3f957d724159dcb6gen.jpg Na pierwszym cylindrze później wartości doszły do 3.74 Max. Co to by mogło oznaczać? uszkodzony wtrysk?
-
Hej dziś właśnie czytając ten temat zauważyłem ze mam podobny problem jak autor postu. Otóż dwa dni temu wymieniłem pompę wody i płyn chłodzący. Po operacji zacząłem przyglądać się bacznie temperaturze swojej bawarki. Oto co zaobserwowałem: Temperatura po przejechaniu 4 km. (dzień słoneczny, temperatura 18C średnia prędkość 60 km/h) http://images40.fotosik.pl/1650/3b017188fe0582ebgen.jpg Temperatura po przejechaniu 20 km. (dzień słoneczny, temperatura 18C średnia prędkość 130 km/h) http://images40.fotosik.pl/1650/1694a9822658c244gen.jpg Temperatura na postoju, po 5 minutach od zjechania z trasy (silnik nadal pracuje) http://images35.fotosik.pl/1470/a00802b8a83152f7gen.jpg Po 45 minutach od uruchomienia auta temperatura waha się od 72C do 85C. Gdy w INP'ie włącze blower na 90 (Wiatrak na chłodnicy) temperatura non stop spada w dół. Czyli wnioskuję że obieg jest cały czas otwarty (węże są miękkie) i prawdo podobnie zawiesił się główny termostat...? Zgodzicie się ze mną? PS: dodam że wskazówka od temperatury była mniej wiecej cały czas na środku. Jedynie na trasie jadąc 150 km/h opadała nie znacznie.
-
Witam kolegów To troszkę nie pomyślane ze strony BMW że ten kawałek plastiku jest połączony z obudową. Problem nastaje teraz taki że :) moje auto jest z kierownicą po drugiej stronie i mam kolumnę kierownicy pod turbiną.
-
Witam Zapytam tutaj kolegów bo nie chce nowego tematu zakładać. Czy ta plastikowa obudowa filtra powietrza zaraz przy głowicy, czy ona jest zdejmowana jeśli chciał bym dostać się do turbo od góry silnika i je wymontować? Pozdrawiam Marcin
-
Witam To juz moja 2 BM'ka z takim problemem. Zakupiłem ten że właśnie czujnik ciśnienia i nic nie pomogło.
-
Ale chyba sprawdzał manualnie wszystko ? i zobaczył ze tam dmucha bo na kompie by mu pokazywało ciśnienie doładowania raczej.
-
A jak Ci sie udało do tego dojść?
-
Kolego nie jestem pewien czy to wina twojej pompy bo u mnie w CommonRailu mam to samo przy równej jeździe na obrotach w zakresie 1900~2200 auto także poszarpuje. To drugie BMW jakie kupiłem z takim problemem z poprzednim się nie uporałem ale kiedyś kolega Yoshimura01 mi podpowiadał że to czujnik ciśnienia CR. Nie wiem czy u Ciebie coś takiego może występować. Swoją drogą też jutro sprawdzę auto na inpie podczas jazdy jak wtryski się zachowują