osd

Dokladnie tak jest, w polsce nikt nie kupi auta co ma np. 300 tys zrobione, chyba ze za bezcen, a 530d z 100 tys km ? nie ma problemu w niemczech, tylko tego tez nikt w polsce nie kupi bo kasa za duza, a jak nawet bedzie kupiec to on woli juz dmuchac na zimne ja ma wydac sporo wiecej i jedzie do de. Wiec jedynym wyjsciem jest kupic tanie "a dobre " i z "niskim" przebiegie, przywiesc do pl i handlowac. Tylko ze za te cofanie licznikow to wylacznie kupujacy odpowiadaja, a handlarze sie dopasowuja do wymagan rynku.

Jesli Cie to interesuje to BMW w sumie dopuszcza 10W-40 ... ale twoj wybor :wink: http://lh5.ggpht.com/_qr5lnbQecAg/SXNLae8wsVI/AAAAAAAAADg/-PaMrT7bo_8/olej2.jpg

%5B587%3A480%5Dhttp%3A//i237.photobucket.com/albums/ff280/oossdd/olej.jpg

Czemu nie mozliwe, nawet na allegro sa, tylko dlaczego wszystkie bite :wink:

E tam, czepiasz się :wink: Lepszy bajer to odpalanie z pilota, o wiele praktyczniejsze i można już kupić gotowy zestaw łatwy w montażu :8) Moj znajomy miał w e32 740i taki bajerek jak odpalanie z pilota i powiem wam ze to fajny bajerek :8) A ludzie w poblizu samochodu na ulicy jak widzieli ze nie ma w srodku kierowcy a auto odpala to robili tak ---> :shock: :jawdrop: Faktycznie, dla takich wrazen warto :duh: Proponuje jeszcze pod pilota podlaczyc wycieraczki przednie i wklady lusterek :cool2: a w wersji bardziej odwaznej same lusterka skladana elektrycznie, wtedy przechodzacym moze urwac sie szczeka. --- Sory ale nie moge sie czasem powstrzymac jak czytam takie teksty.

Slabo sie robi jak czytam ten opis :?

Trzeba pamietac ze przewaznie pisza osoby ktorym te skrzynie padaja. Jesli tak samo byscie to odnosili to wszystich wypowiedzi w dzialach technicznych, to wyszlo by ze nie ma czesci w BMW ktore jest ok i nie jest niewypalem. Moze skrzynie nie sa najbardziej udane pod wzgledem wytrzymalosci na katownie, ale nie ma szalu ze padaja wszystkim jak muchy.

Nawet w E36 byla Varta .. W E39 tez jest Varta. Jako ciekawostke dodam ze w E36 mam aku z 1993 roku i narazie mnie nie zawiodl, choc ma juz mala pojemnosc, latwo go rozladowac ( Varta ). Jak najmniejszy ?? mniejszego sie nie wstawia. Daj standardowy i bedzie OK.

U mnie w miejscie jezdzi wiecej E60 niz np. E39 po lifcie . Nie wyobrazam sobie ile ich bedzie za rok czy dwa :wink:

Przy wiekszym rozladowaniu, aku moze wziasc wiekszy prad na poczatku, tym samym skracajac czas ladowania do takiego jak bedzie mial mniejszy aku. Tym samym mniejszy aku tez moze byc niedoladowany jesli robi sie bardzo krotkie trasy. Seria 5 jest czesto naladowana elektryka/elektronika, wiec alternatory sa dosc mocne, i nie poiwnno pradu z alternatora byc za malo. Moze ktos sie orietuje jakie alternatory ida do tego auta ?? W E36 bylo to 65 do 140 A, wiec nieduza zmiana pojemnosci aku nie powinna zaszkodzic, tylko zastanow sie czy potrzebujesz wieksza pojemnosc aku. bo jesli korzystasz z auta standardowo to raczej nie.

Nie do konca, raczej nie ma mozliwosci ze alternator bedzie za slaby, akumulator nie jest ladowany jakims wielkim pradem, poprostu bedzie sie ewentualnie dluzej ladowal. Jesli nawet mogla by wystapic sytuacja ze alternator jest slaby to nawet malym pradem aku sie naladuje, ale to raczej nie wchodzi w gre. Co innego wstawic zamiast 40 Ah - 100 Ah. W twoim przypadku nie powinno byc problemu, choc niektorzy pisza, ze w E60 ladowanie nie jest rozwiazane w standardowy sposob na zasadzie roznicy potencjalow i po zmianie pojemnosci aku trzeba jechac do ASO zaprogramowac cos.. choc nie wiem czy to prawda.

To nie ma znaczenia kto produkuje, jak wchodzi nowy model to czesto jest bardzo defektowy. Pogadaj z ludzmi co zmieniaja auta np. co pol roku, a sa tacy. Czesto nowy model z poczatku produkcji jest awaryjny, a awarie wychodza z czasem. W miare mozliwosci kazdy producent po cichu i jak najszybciej usuwa te wady. Pozatym nie mozna powiedziec ze producent ma doswiadczenie z poprzednich modeli. Kazdy model to nowe wyzwanie, nowe rozwiazania, uklady, podzespoly, nie sadze zeby np. cala elektronika byla przelozona z E39, a kazda nowa rzecz wymaga zaprojektowania na nowo. Przy tym zawsze moze sie zdarzyc wpadka, jesli by bylo tak jak mowisz, to praktycznie zadne awarie w BMW by nie wystepowaly, bo przecierz BMW robi auta od dawna.

Prawda jest taka ze jak masz sie szarpac z powodow finansowych na jakies najtansze E60 z ogloszen to lepiej odpusc, jak dysponujesz troche wieksza gotowka, nie na takie najtansze calkiem to jak najbardziej E60.

Najlepiej by bylo nowszy model, ale najrozsadniej kup te bardziej uszanowane, bo utoniesz w naprawach. Pozatym, o autach z poczatkow produkcji ( nie tyczy sie to tylko BMW ) nie mowi sie dobrze, oraz czesto maja duza usterkowosc. Generalnie ciezko powiedziec, trzeba widziec 2 konkretne auta i decydowac, choc co nowy model to nowy...

Kolego a więc tak nie widziałem twoich lamp że nie mogę stwierdzić czy oślepiają czy nie ale postaram się w krótce wytłumaczyć w czym rzecz są dwa rodzaje lamp jedne przystosowane do Xenonów a drugie nie , lampy gdzie montowane są Xenony zawsze maja ( najważniejsza rzecz) SOCZEWKE -która skupia odpowiednio wiązke światła , do tego jest odpowiednie lustro i klosz w tych lampach montujemy Xenon , co do zestawów z chin na pewno nie maja one homologacji ( nie wiem dlaczego ale najprawdopodobniej jakośc wykonania i nie spełniają żadnych naszych norm ) W Polsce każdy zakłada sobie HIdy (tani koszt nie mając pojęcia jak lampa musi wyglądać żeby spełniała swoja rolę) jeżeli załozysz taki zestaw do zwykłej lampy na pewno bedziesz oslepiał innych , jeżeli to mądrze zrobisz na lampach soczewkowych bedziesz z tego zadowolony a jak jeszcze pomyslisz o spryskach na te lampy ( wymóg ) to bedzie prawie jak oryginał - tylko największy problem SAMOPOZIOMOWANIE :( Witam, pisalem juz kiedys o tym, ale powtorze, nie ma znaczenia czy mamy soczewke czy nie, lampa musi miec homologacje razem ze zrodlem swiatla, a watpie zeby jakas firma robila homologacje lapmy pod HID, raczej sa robione na standardowe palniki ksenonowe. Oczywiscie musi byc tez spryskiwacz i samopoziom. Jednak sam rodzaj lampy nie ma znaczenia, wazne jest jej dopasowanie do zrodla swiatla, co za tym idzie, homologacja na calosc. Wycinek prasowy :) http://img140.imageshack.us/img140/2715/artki1.th.jpg Mam nadzieje ze rozwieje to tez watpliwosci "wogle nie oslepiajacych, wyregulowanych jak zwykle " HIDowcow.

Mozna tez odtluscic czystym spirytusem i nowa, bawelniania szmatka :wink:

Ja tylko dorzuce swoje 3 grosze że wg. mnie oryginalne gumowe dywaniki są okropne na zime, strasznie dziwnie na nich woda zamarza i się strasznie noga ślizga, najgorsze jakimi dysponowałem :roll: Nie wiem jakei kupiles, tez takie mialem w E36 jakis czas, na szczescie orginalne sa zrobione z gumy ktora sie tak nie slizga, ciezko to okreslic ale jest dosc miekka, a nie zbita i twarda. Zreszta nikt po tym nie chodzi i nie biega :) tylko stopa sie opiera. Pozatym jak kto woli, ale ja wole wywalic lod z gumy nic miec potem przesiakniete woda wnetrze auta, tj. pod welurowym dywanikiem.

Niestety z tym kreceniem licznikow to nie taka prosta sprawa. Przyjdzie kontrol, znajdzie skrecony licznik i co ... handlarz powie ze to nie on, tylko czlowiek od ktorego kupil... i niech sobie jada do Niemiec :) i juz po robocie. Autka z ogloszenia juz nie ma.. pewnie bylo tanie i juz jedzie zp rzebiegiem 120 tys do polski . A co do cen niestety masz racje, tez przegladalem ogloszenia i ceny sa bardzo niskie, jak i bardzo wysokie. Ale tak samo bylo 1.5 roku temu jak kupowalem i jednak zdecydowalem sie pojechac do Niemiec. Zaplacilem jak na polskie realia z allegro bardzo duzo, i mysle ze takze by byl problem ze sprzedaza, bo cale stado aut z takze "niskim" przebiegiem bedzie o wiele tanszych :| Co prawda sa tez autka na allegro, 3.0 d serisowane itp, gdzie cena auta z przebiegiem 150-160 tys to 40-50 tys zl, jednak zapewne ciezko je bedzie sprzedac :( Widac to nawet po pytaniach w dziale "Co sądzicie" wiekszosc pyta sie o auta mozliwie jak najtansze, a czasem z foto widac ze to totalny szrot. Zal dolozyc kilka tys wiecej, a potem placz ze sie sypie.

Jak mozna miec wogle w zimie nie gumowe dywaniki ?? Przecierz co chwila jest bloto, snieg .. woda ... to potem wsiaka w dywaniki, wilgoc w calym aucie sie robi, jak jest obfite blotko to potem wsiaka pod dywaniki i robi sie w samochodzie bagienko ! Dbajcie o auta Panowie i zainwestujcie w ladne gumowe. Jedyna opcja to jak sie da dostac do autabez deptania po sniegu i tak samo w 2 strone... innaczej sobie nie wyobrazam.

Tak ten napis oznacza podgrzewanie, grzanie wstępne, tylko zapala sie z opoznieniem i pierwsza zime wogle nie czekalem, tylko od razu kluczyk cyk i w sumie nie bylo roznocy w odpalaniu zadnej, raz lub 2 rozrusnzik zakrecil i chwytal. Teraz jak wiem ze jest napis to czekam az zgasnie :)

Jakie świece?? w mojej 530d nawet nic się nie zapala...żadna kontrolka tak więc skąd wiesz ile te świece podgrzewasz?? U mnie zapala się jakiś napis z rana na wyswietlaczu i to wszystko... Świece -dobre NGK Kontrolka wyglada jak "okulary" pomarańczowa :) świeci się przez chwile jak ciepły silnik dłużej jak zimny :) U mnie nie ma tej kontrolki, za to palis ie napis PRE-HEATING, wczesniej nie wiedzialem ze sie wogle pojawia, bo pojawia sie z minimalnym opoznieniem, wiec odpalalem auto bez grzania, i zawsze palilo i pali jak benzynka, bez wzgledu na temp. zewnetrzna.

Cos czuje ze jak w Polsce jeszcze bardziej zaczna egzekwowac prawo, np jak w Niemczech to te HIDy beda na allegro po 15-20 zl uzywki :lol: A jak znam panstwo i policje to zadnej okazji nie idpuszcza zeby zebrac wiecej $$.

No niestety tak to u nas wyglada. Auta na gieldzie w Gliwicach w srodku sa poniszczone, kierownice gladziutkie, przebiegi maja z pol miliona skrecone, tak wyglada 80-90 % samochodow czasem. A jak nie skrecone to bite. Jednak kazde ma maly przebieg bo u nas kupujacy patrzy na licznik, i potem sie kazdy krzywi i oburza jak to mozna liczniki krecic.

Dobrze ze sie liczysz z kosztami, przynajmniej jestes na to przygotowany. Wielu ludzi w Polsce kupilo od handlarzy "okazje" i maja realne przebiegi czesto 400-500 tys km i tez jezdza, nawet o tym nie wiedza i auta smigaja :). Taki przebieg jak chcesz kupic to nie tragedia. E34 sprzedalem mialo chyba 340 tys km czy jakos tak, wszyscy mysleli ale przebieg.. az przyjechal gosciu, poogladal, bardzo mu sie podobalo i wiem ze przez rok jezdzil bezawaryjnie, potem kontakt stracilem. Ale auto bylo zadbane i silnik super chodzil.

Pewnie że tak, tylko że taki samochód po sprowadzeniu wyjdzie około 80,000zł a u nas analogiczny samochód z "teoretycznie" podobnym przebiegiem kosztuje 40,000zł :mrgreen: Trudno więc wierzyć w mały przebieg biorąc pod uwagę ceny w Polsce. ( Sa tez tansze na mobile :) ) Dokladnie, u nas 200 tys na allegro to ciezko znalesc, wszystko sie kreci wokol 160 :) Z jeden strony sie nie dziwie, w Polsce kupujacy patrzy ma licznik i mniej go obchodzi czy byl krecony. Jak bede sprzedawal w przyszlosci E39 z prawdziwym 200-220 tys to mi potem przyjdzie gosc i powie, eee panie takie sa o 10 tys tansze i przebieg maja 150 tysiecy... i niestety wiekszosc tak mysli. Dlatego jak 270 tys jest realne i z 1 reki, a autor nie boi sie dolozyc czasem troszke $$ do auta to bym bral.