Darth_Kaker

2.8 jest bez sensu :P Bo pali jak 4.4, a nie jeździ.

A ja bym jednak montował ori. To to jest nie wiadomo co i nie wiadomo ile będzie działać.

Skrzynia steptronic (czyli ta z możliwością manualnej zmiany ) jest nowsza. Tzn. wychodziła od 98 roku jak dobrze pamiętam. Jak dla mnie stwierdzenie czy jest lepsza czy gorsza to kwestia gustu. Ta ręczna zmiana jest po prostu wolna i przez to bezsensu. A mieć dla samego posiadania to mi sie nie widzi :P Możliwe że różnią się też wytrzymałością, ale to juz nie do mnie. Wiem że opłaca się w zwykłym automacie zmienić kosz biegu wstecznego ze skrzyni od diesla (czyli żeliwny), bo w benzyniaku jest alu i lubią pękać.

Nie ma sensu :P homo kończy mi się 15 października, a 20 mam koniec przeglądu. Także dojezdze sobie ją do końca i wsadzę nową, akurat na przegląd.

Nie ma sensu :P homo kończy mi się 15 października, a 20 mam koniec przeglądu. Także dojezdze sobie ją do końca i wsadzę nową, akurat na przegląd.

A właśnie aporpos napraw. Słyszałem że instalacja elektryczna jest bardo słaba w tych samochodach. Czy może była jakaś akcja serwisowa? Kurde powiem tak :) trudno będę najwyżej jeździł 1 tydzien w miesiącu, ale zdecydowałem się na 745i :D nie ma to jak v8 :D

Nic się nie dzieje i w zasadzie od początku tak było. Ale kumpel jest świeżo po remoncie silnika i wymianie prawie całego osprzętu i przy włączonej klimie wskazówka dochodzi do 1k obr. a przy wyłączonej leży na tej cieniutkiej kreseczce. Dlatego mnie zastanowiało to.

Wystąpił nowy problem w mojej buni :( przy odpalonych wszystkich odbiornikach obroty trzymaja się na około 500 - 600 obrotów, czyli tak mniej więcej w połowie stawki. Zawsze było około 900. Po wyłączeniu m.in. klimatyzacji nic sie nie zmienia, a zawsze spadało na tą cieniutką kreske. Można jakoś łatwo wyregulować obroty? Czy to zadanie dla serwisu?

Mam te same części co kolega wyżej i potwierdzam :) bezproblemowo zrobione już prawie 30k km. Ale tak jak poprzednio mówili. Kupiłem auto z gazem, a teraz została ze starej instalacji butla, a i tak jest za mała i będę wymieniać jak skończy sie homologacja.

I chyba właśnie 3.0D jest dla mnie najlepszym wyborem. Mimo całej mojej niechęci do diesla. A jak wyglada sprawa ze słabszymi benzyniakami? Warte jakiegokolwiek zainteresowania?

Mam zamiar kupić auto w przedziale 45 - 55 tys napewno nie taniej, bo już raz na taniej się skusiłem i teraz mam efekty :P Nie wiem jak z utrzymaniem :P pali dosyć dużo. Chociaż z drugiej strony wiem co to znaczy wybaczać za jakość jazdy wszelkie mankamenty :D To może jednak diesel? Muszę się przejechać tym i tym to wtedy zadecyduje.

Były

A jak ze spalaniem i osiągami? Najważniejsze spalanie, szczególnie miasto, bo tras robię dosyć mało. No i pytanie najważniejsze :) czy zmieszcze się w budżecie 50 tys zł? + naprawy, bo zawsze coś jest.

Co dla ciebie oznacza że zawieszenie jest słabe pod względem trwałości? Rzeczywiście jak się wkłada coś dziwnego nieznanego to nie dziwne że wybija się wachacz po np 2k km. Ja wsadziłem lemfordera (wymieniłem całe zawieszenie oprócz wachaczy dolnych, tych trójkątnych), amorki bilsteina i sprężyny sachs, zrobiłęm na tym ponad 30k km i nic. Kumpel za to na takim samym zestawie dobija już do 100k km i cały czas nic. W zasadzie robimy tylko miasto, czasami jakaś trasa, a jak wiadomo Łódź nie słynie z dobrych dróg. Najlepszy komfort masz w mercu, bawarki maja bardziej sportowe nastawy, dlatego są twardsze od merca. Ruda rzeczywiscie A8 nie tyka, chyba że powypadkowy egzemplarz. Z mercem nie jest jeszcze tak źle jak z późniejszymi czyli okular :mad2: . Na e38 coś tam wyskoczy, ale generalnie nie jest źle.

No właśnie dlatego pytam. Teraz zauważyłem że jeszcze zegary trzeba zmieniać. A jeżeli chodzi o most to i tak chcialem zmieniać bo ten z 4.4 jest oszperowany 25%, co może bardzo pomóc w zime :D

Od pewnego czasu noszę się z zamiarem zmiany auta. Coraz poważniej myśle na e65 (niesety na polift mnie nie stać :( ). Tak się zastanawiam jaki silnik będzie najlepszym wyborem. Zależy mi na ekonomi użytkowania, ale tez na odpowiednich osiągach. W zasadzie rozważałem tylko silniki benzynowe +ewentualny montaż gazu, chociaż wolałbym tego uniknąć, dlatego teraz dopuszczam też diesla. Bardzo proszę o opinie.

A ja bym wybrał... (to będzie niespodziewane) E38 :D Z reszta czego się spodziewałeś, że jak wejdziesz na forum bmw to ktoś ci powie "no co ty bierz merca, albo audi" :) A do rzeczy. E38 dlatego że masz właściowości jezdne o niebo lepsze od merca, który jest kanapą i audi które jest niewiadomo czym. Do tego silniki bmw znoszą gaz całkiem przyzwoicie, czego nie mozna powiedziec o 4.2 v8 audi, mój kumpel to ma, sam zakładał gaz w renomowanej firmie, polecany przez kazdego i od czasu montazu cały czas coś się dzieje (możliwe że akurat tylko ten egzemplarz). A wisienką na torcie jest "badlook" jaki bawarka strzela ci jak patrzysz z przodu na światła :) nie do zastąpienia przez cokolwiek innego.

No tak, ale to jest chyba inna sprawa wtedy, bo zmienia się komputer itd. a ja tutaj chciałbym wsadzić że tak powiem plug&play be zmiany całej wiązki elektrycznej itd.

W zasadzie to tą ostatnią bym brał jak by zjechać do 9500 zł. Jest kilka rzeczy do zrobienia, ale nie oszukujmy się :) nówki stoją w salonie, a nie w komisie/u handlarza.

Naprawde nikt nic nie wie? BArdzo proszę o odpowiedź, bo auto będę miał w poniedziałek i chciałem odstawić już do warsztatu na swap ale nie wiem czy jest sens.

Mam takie pytanko :) Moja niunia ma 4.0 m60b40 i skrzynie automat ten prnd432, nie pamietam oznaczenia. Kupiłem sobie druga e38 tyle że anglika z silnikiem 4.4 m62tub44 i steptronickiem czy jest możliwe przełożyć i odpalić to w moim aucie? Czy raczej będę miał silnik i skrzynie na sprzedaż?

Ok już znalazłem :D viewtopic.php?f=75&t=7988 Lekko mi się pomyliło to e23 a nie e32 :P ale znalazłem i jestem z siebie dumny :)

Swiatło pozycyjne tylne i przeciwmgielne tylne

Amorki - Bilstein (czarny klasyczny) sprężyny - Sachs (wyjątkowo przyjemnie się na nich jeździ) Reszta - Lemforder Wymieniłem około 30k km temu i jak na razie wszystko działa ślicznie. Felga 18' , a nie odczułęm znaczącego spadku komfortu. A tak przy okazji, czy tego czarnego Bilsteina też regenerują, czy tylko sportowe?

Też tak miałem chwilke, ale wsadziłęm ledowe żaróweczki w pozycyjne i przestało. Możliwe że to był tylko zbieg okoliczności.