Skocz do zawartości

K8v8M

Zarejestrowani
  • Postów

    4 378
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez K8v8M

  1. przypadek :mrgreen: To nie złośliwość z mej strony i daleki jestem od tego. Sprzedałbyś swoją 3-jkę i kupił za nią forda ? Ja niestety chyba tak będę musiał zrobić :( niestety w trójce zaczyna brakować miejsca z tylu dla trójki pasażerów. Jedyna opcja z BMW to 5GT, ale to nie jest nawet w połowie tak wygodne jak S-Max. Oczywiscie mowa tylko o tylnej kanapie i komplecie pasażerów.
  2. Z rozwoju, a nie ze zmiany średniego wynagrodzenia. Naprawdę nie rozumiesz że wynagrodzenia maja wpływ na koszty produkcji, a więc i cenę ? Oczywiscie wynagrodzenia w PL w stopniu znacznie niższym niż w DE, ale jednak maja. Jednak także w Niemczech cena BMW wzgledem średniego wynagrodzenia w DE spadła.
  3. Raczysz żartować ? Widziałeś gdzieś posty ze sie n47 sypie? I nie mam na myśli łańcucha lecz wspomniany przez Ciebie blok i układ korbowo tlokowy. N47 jest fabrycznie dostępny z mocą 218KM i momentem do 450 Nm, natomiast problemy z trwaloscia silnika trapią wlasnie M47. W wersji R6 maksymalnie obecnie jest dostępne 381KM i tez w wersji aluminiowej. ENGINE TYPE: tri-turbocharged and intercooled DOHC 24-valve diesel inline-6, aluminum block and head, direct fuel injection
  4. A co tu napisałeś? Przeczytaj i pomyśl. Napisałeś, żeby napisać, czy coś z tego wynika? Napisałeś juz co dla Ciebie z tego wynika. Skoro potrafisz myśleć tylko w ten sposób to ja nic na to nie poradzę. Nie wciskaj mi tylko swoich interpretacji i wszystko będzie dobrze. Ja zadałem otwarte pytanie. Jak ktoś ma wiedzę i rozum to sobie odpowie na nie nie wypisujac bzdur.
  5. Kolego przestań mi wciskac w usta słowa których nie wypowiedzialem. Jak nie masz nic do powiedzenia to nie mów.
  6. o inflacji za dużego pojęcia to ty nie masz... Spróbuj zastosować to co napisałeś do kraju, gdzie zamiast inflacji jest deflacja, albo stagflacja o na dodatek dynamika wzrostu płacy średniej jest na poziomie zerowym, to może zrozumiesz, że trochę się skompromitowałeś :duh: Nie brnij w to. Nie idź tą drogą :mrgreen: No to sie za to wykazalaes wiedza. Jak jest deflacja to niemal wszystkie ceny spadają. W tym przypadku ceny aut spadają szybciej niż inne ceny. To jest takie trudne do pojęcia ? Masz jakieś zastrzeżenia to pisz o konkretach. Ja żadnych teorii nie przedstawiam lecz fakty.
  7. Znowu nie słuchałeś na lekcji. :mad2: nie mowimy o wersji 300 KM lecz 400 KM i nikogo nie interesuje ile ma do setki lecz to ze ten silnik był oferowany z gwarancja i sie nie rozpadł przy takiej mocy. BMW 850i z silnikiem V12 300KM ma jeszcze bardziej żenujący czas do setki i co z tego? A ja mam tak sie składa ponad 200 KM fabrycznie a po chipie było 270. Być może na wiosnę będzie ponad 300. Z dwóch litrów i diesla.
  8. Przede wszystkim BMW ma tylny napęd. Plus wywazenie. To są powody dla których jeżdżę BMW.
  9. Podstawa to niekupienie auta ktore przeszło przez ręce handlarza. Prawie 100 procent szans na przekręt. Należy szukać aut od osoby prywatnej lub firmy która kupiła auto w polskim salonie. To tez nie daje gwarancji, ale przynajmniej jest duza szansa, że będzie ok. Do handlarzy nawet nie warto sie fatygować. Cruzier jeśli masz dobre i pewne auto to nie sprzedawaj dopóki nie trafisz na coś równie pewnego ,chyba ze ktoś da ci dobre pieniądze . Ja mam podobna sytuacje. Mam auto w perfekcyjnym stanie od nowości u mnie i choć mam ochotę i potrzebę kupna większego to nie zrobię tego dopóki nie dostanę rozsądnych pieniędzy za swoją trójkę. Inaczej będę jeździł nawet jeszcze ze dwa lata.
  10. Ale za to rocznik statystyczny ma. Mi wystarczy z niego skorzystać. Znasz forum gdzie jest inaczej ?
  11. Może pomylileś fakt, ze wiele podzespołów przy przebiegu 150-200 tys jest juz zwyczajnie w duzym stopniu zużytych. Mam na myśli elementy typowo eksploatacyjne. Sprzęgło dwumasa, elementy gumowe, amorki, katalizatory (dpf), zawieszenie, fotele kierowcy, lampy (xenony), akumulatory, itp itd. Można wymieniać i jeździć dalej (i wiele tez zależy od sposobu eksploatacji), do tego jednak dochodzą awarie. Nic nie jest wieczne. Auta jednak odbijają w Polsce do miliona i jakoś jeżdżą. Może nie jest to juz jakość BMW ale auto jedzie.
  12. Jakie Ty tu teorie widzisz ? Ja pisze głownie o faktach. Zwróć jednak uwage ze BMW nie reklamuje swoich aut, ze robią milion km bez remontu, lecz ze dostarczają radość z jazdy. I w miarę sie z tego wywiązuje.
  13. Nikt nic takiego nie napisał.
  14. Bo wiadomo, ze Niemiec polskiemu handlarzowi sprzedał za polowe tego co mógł u siebie za auto dostać żeby wynagrodzic mu rok 1939. A handlarz pracuje dla ideii, zapłacił z własnej kieszeni za opłaty po to by prawdziwy polski kierowca mógł jeździć BMW za 1/3 ceny w Niemczech. :mad2:
  15. Ale gdyby zachowali ceny, sprzed 15 lat to najtańsze BMW kosztowało by teraz 200 tys. Średnio wypasiona trójka 400 tys. Kto by tyle zapłacił ? Moim zdaniem skoro oferują za ok 5-10 procent ceny auta gwarancje na 6 lat i 150 tys km to świadczy to niezle o jakosci, bo nie mogą do interesu dokładać a ceny w ASO wiadomo jakie są. A pakiet ten zawiera tez pełen serwis łącznie z klockami i tarczami bez limitu, czy piórami wycieraczek. Czy ktoś kto kupuje auto w salonie chciałby płacić dwa razy wiecej za to by auto sie nie psuło przez milion km skoro on i tak zamierza jeździć maks 200 tys? Ja takich nie znam więc BMW tak jak i inne firmy kieruje sie oczekiwaniami klienta, a nie trzeciego czy piątego nabywcy, ktory będzie szukał używanej żarówki postojowej, jeździł na używanych oponach a z ASO i tych co tam jeżdżą sie nasmiewal. Z drugiej strony spadły nie tylko ceny aut ale i zużycie paliwa. To paliwo jest obecnie największym kosztem, a nie cena zakupu z uwzględnieniem wartości odsprzedaży.
  16. Ja pisałem wylacznie o autach ktore przeszły przez ręce handlarza, a takich niestety jest zdecydowana większość. Wlasnie sprawdziłem i najtańsza trójka na stronie używanych aut ( BMW.de )z mojego rocznika i z identycznym wyposażeniem jest oferowana za cenę która po opłatach daje wyższa kwotę niż ta ktore ja chciałem za swoją prawie rok temu! Oczywiscie ceny nieco spadły za ten rocznik (mniej wiecej o koszt opłat )
  17. Tn kolega o którym tu mowa tez poświęcił czas na sprawdzenie. Jeśli przekręt jest dobrze zrobiony, a przy droższych autach czesto tak jest to jest nie do wykrycia. Z drugiej strony handlarze innych aut nie sprowadzają, bo sprowadzanie innych aut sie nie opłaca. Ceny aut w Polsce są niższe niż na zachodzie. Wlasnie dlatego ze na zachodzie auto ktore faktycznie jest w dobrym stanie, ma niski przebieg kosztuje sporo i nie musi konkurować ceną z przekretami. Tanie auta to auta z ogromnymi przebiegami, po kolizjach, wypadkach itp. Kupują je handlarze, picują i sprzedają naiwnym Polakom. To jest zdecydowana większość rynku. Jeśli watpisz to pogadaj z osobami ktore w tym siedzą. Zrób sobie np. Zestawienie przebiegu jakiegoś popularnego auta. Okazuje sie ze średnio np passat 8 letni ma taki sam przebieg jak 15 letni, ba czasami nawet starsze roczniki maja niższe przebiegi od nowszych. I nie mowimy o wyjatkach tylko o średniej dla wszystkich aut. Auto w Polsce musi mieć przebieg poniżej 200 tys i taki ma. Przynajmniej na liczniku. Wystawilem swego czasu swoją trójkę na sprzedaz w cenie mniej wiecej troche ponizej średniej wzgledem ceny w DE. W Polsce to była cena najwyższa i nikt sie nawet nie odezwał. Za czteroletnie auto chciałem 40 procent ceny zakupu nowego. Dużo ? Na polskie warunku ogromnie dużo. W Niemczech zadają nawet wiecej i ludzie za tyle kupują. Polak ma sie za cwanego i nie kupi auta dwa razy drożej. Skoro może kupić "takie samo" za pól ceny to nie będzie Przeplacać. Ja ceny nie opuszczę bo za grosze nie oddam auta ktore jest w idealnym stanie. Żeby kupić coś sensownego i tak muszę sporo dołożyć, bo nie ma realnie szansy na kupno używanego auta w dobrym stanie, więc jestem skazany na nowe. Łatwiej w totka wygrać niż trafić na dobre auto używane. A nawet jak nie oszukane, to czesto kompletnie zaniedbane technicznie i zdewastowane mechanicznie przez kogos kto nie potrafi jeździć. Ćena tez nie gwarantuje, ze auto jest w super stanie.
  18. sam juz nie wiem kto jest winien .... mam wrazenie, ze nawet BMW zaczyna oszczedzac :) Kolego, a czego Ty sie spodziewasz? Naście lat temu kupiłem lanosa za 43 tys PLN z silnikiem 1,6, klima ręczna i elektryczna szyba, bez ABS, a o ESP to sie nawet nie śniło. Po uwzględnieniu oficjalnej inflacji to jest dzis kwota 87 tys zł. Za tyle kupujesz nowe BMW w salonie, ze znacznie lepszym wyposażeniem i silnikiem turbo. Napisze jeszcze raz - dzis nowe BMW realanie kosztuje tyle co kiedyś koreańskie auto klasy B. Przepraszam jakiej jakosci wy sie spodziewacie za te pieniądze? Wtedy średnia pensja to było 1200 zł dzis 4 tys. W stosunku do pensji BMW dzis jest o 50 procent tańsze niż lanos. Wtedy na lanosa trzeba było 36 średnich pensji dzis na BMW potrzeba zaledwie 22. Z czego waszym zdaniem ma sie brać z jednej strony cały czas realne obniżanie ceny, a z drugiej podnoszenie poziomu wyposażenia ? A mimo to widziałem statystyki gdzie badano awaryjność na przestrzeni lat i ona mimo wszystko znacznie spadła. W porównaniu do aut z lat osiemdziesiątych jest o wiele, wiele lepiej.
  19. Problem w tym, ze tych co maja przebieg zgodny z tym co pokazuje licznik to wielu nie ma. Ci co kupili nowe auto mogą być pewni na sto procent. Ci co kupili bezpośrednio od pierwszego właściciela i go znają raczej tez nie muszą sie obawiać. Pozostali raczej zostali oszukani na którymś etapie nim auto do nich trafiło, ale każdy wierzy że ma oryginał (tak jak ten kolega od 770 tys) Czesto nawet Niemcy kręcą licznik co 20 tys km raz lub nawet kilka razy do roku po to by mniej płacić za Leasing. Jak dobrze zrobione to nie do wykrycia, oryginalne wpisy w ASO itd.
  20. Tak czy inaczej evo było do kupienia w salonie z gwarancja wiele lat temu. A tunerzy pewnie wyciągali jeszcze wiecej. To jest przykład na to, ze nie ma sie co bać takiej mocy. Evo z zasady mialo znacznie ciężej niż BMW serii 3 i musiało to wytrzymać przez okres gwarancji na tyle by producent nie zbankrutował.
  21. Ten katalog to ściema. Kupiłem felgę styling 262 wg. Katalogu 9,45 kg przy rozmiarze 17 cali 7,5 szerokości. Faktyczna waga 11,6 kg
  22. Cześć z tej listy nie ma związku z dbaniem, ale wiele punktów ma. Dbanie to nie tylko podjechanie na serwis co 30 tys km, ale właściwy dobór i częstsza wymiana oleju i filtrów, tankowanie wylacznie na dobrych stacjach (wtryski) itd. Itp. Natomiast mylisz sie co do przebiegow. W Polsce stosunkowo mało jest aut ktore maja faktyczny przebieg na poziomie 100-150 tys km. Prawie każde auto sprowadzone przez handlarza ma przekrecony licznik. Całkiem niedawno kolega dziąsek opisywał historie e60 z którym miał do czynienia (auto kogos z tego forum) z przebiegiem 770 tys km. Na liczniku nieco ponad 200 tys. I wielkie zdziwienie właściciela. O złożeniu z kilku nie wspominam.
  23. Nie poruszamy tematu evo i jego praktycznosci lecz faktu ze wiele lat temu 200 KM z litra nie było problemem technicznym więc nie może i być nim dzis.
  24. A co ile km wymieniales olej?
  25. Zdecydowanie zalecam Ci wymianę oleju i filtra oleju po roku eksploatacji. Koszt znikomy, a olej masz juz dawno "zepsuty" przez paliwo ktore sie do niego dostaje przy okazji wypalania dpf. Chyba ze jeździsz wylacznie w trasie. Ja wymieniam olej i filtr co 10-15 tys km. Na wiosnę i jesień.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.