Prezioso

Zacznijmy od tego że jest to niemal nowe auto które objęte jest gwarancją producenta. Jeśli usterka była już naprawiana/usuwana (są na to dowody) i pojawia się jak bumerang to musisz na piśmie złożyć reklamację i zawrzeć w niej wszelkie swoje roszczenia. Oczywiście dla bezpieczeństwa powiadomił bym jednocześnie dealera,BMW Polska, i BMW AG :) i myślę, że na początek powinieneś zażyczyć sobie NOWĄ skrzynię biegów (a nie żaden zestaw naprawczy) ponieważ wiążesz nadzieję na dłuższa jazdę tym autem (czas biegnie a zaraz gwarancja się skończy). Po drugie życzysz sobie pojazdu zastępczego na ich koszt ponieważ jazda z wyciekającym olejem może skończyć się źle dla ciebie i auta powodując nieodwracalne uszkodzenia. Po trzecie życzysz sobie poniesienia wszelki dodatkowych kosztów z tego tytułu lub rekompensaty w postaci darmowych wizyt w serwisie a także wydłużenia okresu gwarancyjnego pojazdu np o jeden rok :) W końcu to BMW za XXX.XXX PLN ;) a nie fiat panda. Jeśli nie spełnią twoich żądań masz prawo zwrotu wadliwego towaru z tytułu wad które posiada9lepiej byłoby gdybyś o tym wczesnej nie wiedział-nie został poinformowany). W razie "W" porozmawiaj z rzecznikiem praw konsumenta :)

Zapomniałem odpisać. Ja jeszcze nie mam ale już niebawem będę miał. Znajomy mi gość (co prawda w 525i ale też M54) posiada od dwóch lat - walnął 80kkm i z tego co mówi serwis instalacji odwiedzał jedynie przy okazji przeglądów co 10-15kkm . Po 2kkm musiał jedynie podjechać na dostrojenie instalacji ale ponoć to normalne. Jedyne na co zwrócił uwagę (podobnie jak MMW) to jakość gazu w PL - bardzo często jest syf i szybko się zapychają filtry co obniża interwał do 10kkm

Co trzeba kupić w ASO to się kupuje (w przypadku braku sprawdzonych zamienników) dla przykładu z mikrofiltrem -po co wywalać 400PLN jak można 150PLN ?? Rolę spełni tą samą - w tym samym czasie..

Kolego jak się zdecydujesz na zakup tego szkła i będziesz coś robił w tym temacie proponuje zrobić zdjęcia i opis przebiegu działania :) Może się ktoś jeszcze zdecyduje i komuś się przyda

Koszt benzyny/lpg może i tak - będzie porównywalny do 3.0d niemniej jednak : - koszt zakupu będzie niższy = więc koszt sprzedaży tez siłą rzeczy (przynajmniej w PL bo na zachodzie benzyna używana jest relatywnie droższa a z LPG jeśli nie jest zarżnięta jeszcze ceny są wyższe). - niższy przebieg przy benzynie - mniej "osprzętu" do zepsucia - na korzyść benzyny (turbo, czułych na jakość paliwa wtrysków, świec żarowych, kolektorów ssących, termostatów i innych rzeczy). To moje zdanie. A co do elastyczności - :) GENERALNIE z natury 530i (M54) jest mniej elastyczne vs. 530d i wynika to z kilku rzeczy min. konstrukcji silnika (M54 pochodzi z 2000/01 a diesel w E60 jest praktycznie nową jednostką z 2003 roku) czy tez stopnia sprężania, wartości momentu obrotowego oraz zakresu obrotowego silnika.

z tym że chyba w tych nowszych E60 (nawet 530i) bagnetu brak ;) gdzieś mnie takie słuchy doszły.

:) dlatego kupiłem zamiennik :) i choćby był gorszy w co wątpię - wymienię filtry w stosunku 3:1 jeśli chodzi o ASO :D Pytanie o kasowanie: Mam E60 ze zwykłym iDrive (czyli bez żadnej NAVI) Poniżej link: viewtopic.php?t=57919&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= Które zastosować procedurę ?? Jeromer'a czy Peterra/Trzastek ??

U mnie w paszczy BRC ;) czyli w Czakramie (Tarnów) koszt takiej instalki to 4400PLN - tak na marginesie

Filtr był wymieniony około rok przed moim zakupem w ASO - przed zimą sprawdzałem go "organoleptycznie" i było OK. Teraz widać że już się przytkał. Więc podmieniłem dzisiaj na BOSCH'a (komplet 145 PLN) z aktywnym węglem. W sumie nie będę tego kasował bo skoro wymienia się co roku a ja w roku walnę 15-17kkm więc akurat wystarczy z "kilometrów" PS. Nie wiem jak to jest ale jak kupowałem samochód miał dystans 45kkm - teraz ma 17kkm a przejechałem zaledwie 13kkm więc to chyba nie z kilometrówki idzie....

Odgrzany kolejny kotlecik. Dzisiaj zmieniłem mikrofiltr (kabinowy) był zsyfiały jednak iDrive pokazywał jeszcze 17.000km. Wymieniłem go i dalej pokazuje taki sam dystans... Czy to trzeba jakoś skasować ?? Czy się sam "ustawi" ?? Póki co po godzinie bez zmian.... Jeśli trzeba kasować podrzućcie czy można to zrobić samemu (ukryte menu) czy trzeba to zrobić programem ??

Zakładasz kolego i się nie zastanawiasz - koszt Landi Renzo 4300PLN - STAG około 3500 (w mojej okolicy) ja czekam na jakiś przypływ $ i też wrzucam bo po 5,19 i więcej nie widzi mi się płacić .... zwłaszcza za spekulacje. Mądry mechanik i sprawa załatwiona... tzw. malinka ;)

:) to jest idealny przykład "jak zepsuć auto chcąc poprawić jego wygląd" Można dorzucić ewentualnie grill od A6 co by pasował do LED'ów ;)

A ja się tyle zastanawiałem co to może być w tej mojej E60 zresztą podobnie jak i u teścia w MB C-klasse... .... :)

:cool2: dam znać bezdyskusyjnie. Właśnie wróciłem samochodem z przejażdżki i powiem wam że jedynym wyznacznikiem tego tłuczenia się jest woda/wilgoć/deszcz. Może to jest jakaś wskazówka ;) . Akurat teraz pada i nic się nie dzieje - więc to na 100% musi być jakieś tworzywo lub guma - coś co reaguje na wodę - ale na sucho nie skrzypi tylko głucho tłucze... W środę będzie diagnoza....

Będę węszył - niby przy badaniu stanu technicznego powiedziano mi że tuleja gumowa na stabilizatorze jest lekko wybita - ale nie musi być wymieniona. Obstawiam tuleję gumową lub górne mocowanie amortyzatora (był wymieniany niedawno). Po krawężnikach i progach już jeździłem i zawias chodzi mega idealnie :) Ma to miejsce jedynie na lekkich nierównościach lub krzywej jezdni (gdzie któraś stron pojazdu jest pochylona) ewentualnie przy skręcie jak samochód się przechyla.

CDXA czytałem ten post już wcześniej ale to nie jest skrzypienie :) to just głuchy stukot jakby metalu o twarde tworzywo - trzeszczenie - miałem na myśli jakby przeciążenia jakiegoś tworzywa - to ze skrzypieniem gumy nie ma nic wspólnego. A przynajmniej tak mi się wydaje :)

I to nie ja mam problem a mój znajomy :) . Nie wczuwam się tylko pytam w jego imieniu.

Witam, Panowie mam taki mały irytujący dylemat w swoim E60. Otóż mój "polonez" zaczyna stukać/trzeszczeć podczas jazdy po nierównościach (tylko lekkich gdyż na dziurach nic nie słychać). Dźwięk dochodzi z centralnej lub prawej strony przodu pojazdu. Co ciekawe - ten irytujący dźwięk jakby "naprężeń" pojawia się tylko wtedy kiedy na zewnątrz jest sucho. Kiedy jest wilgoć lub pada deszcz - CISZA i SPOKÓJ. Czy ktoś z Was przerabiał już takie coś w swoim aucie ? Może ma ktoś jakieś sugestie co to może być ? Ja słyszałem że BMW po zimie to generalnie polonez jeśli chodzi o zawieszenie .... ale brak mi koncepcji.

1. Za szybko jeździsz tym E61 z virusem Hammana i wyprzedzasz czas - więc co się dziwisz że ci zegarek nie nadąży ;) 2. Musisz się podpiąć pod komputer - lusterko się tylko obniża przy cofaniu i przy wrzuceniu D winno wrócić na swoją pozycję 3. Aż boli jak się czyta taki post (pod kątem ortografii !!!!!! )

Dlaczego ...dlaczego.... :) Ponieważ Frodo, XAAN, i ja mamy M54 pod maską - czyli konstrukcja rodem z E39 (00/01) a cdxa ma już następcę N52 którego moce po FL są rozwijane. Inna technologia, inny osprzęt inna konstrukcja - proste. Tutaj kilka informacji M54: http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_M54 N52: http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_N52 + lista silników występujących w E60: http://pl.wikipedia.org/wiki/BMW_E60 Jak klikniecie sobie na przypis to zobaczcie carfolio - dane techniczne http://carfolio.com/specifications/models/car/?car=124960

Dzięki za informację . Z tego co mi powiedział znajomy widział kilka E70 na gazie .... ja sprawdziłem kilka sztuk nawet stoi na otomatoł.pl ;) Ja się tam nie znam więc polemizował nie będę :)

Powiedz mi kolego ... co zostało Ci jeszcze fabrycznego sprzed liftingu w twoim E60 ?? ;) o ile coś pozostało :D

Witam, Nie mój dział ale w imieniu znajomego odgrzeję kotleta :) z zeszłego roku. Otóż znajomy w ramach zaległych rozliczeń finansowych może otrzymać X5 e70 US-spec 3.0i 272PS. Z jednej strony auto mu się podoba - ma wszystko na pokładzie a z drugiej strony obawia się spalania i tego że jak się nie zdecyduje to będzie dłuuuugo czekał na kasę ;). Sprzedaż w dzisiejszych czasach benzyny 3,0 to trochę strata więc pomyślał o instalacji LPG - czy ktoś wie jak się te auta sprawują na gazie ? Ewentualnie czy ktoś ma takiego potwora ?

Kolego rok temu stałem przed identycznym wyborem. 530d czy 530i -> podczas poszukiwań miałem okazje jeździć różnymi E60 i zgodzę się z Frodo na temat odczuć do jazdy dieslem. Ma większy moment obrotowy jest bardziej elastyczny, ma niższe spalanie i ogólne wrażenie jakby auto było szybsze. Natomiast o przyspieszeniu frodo pisał - papierowo lepiej jest w benzynie. Nic interesującego (egzemplarza) w dieslu nie znalazłem - postawiłem na benzynę - nie żałuję tej decyzji !! Zwłaszcza jak patrzę jakie diesle mają problemy i przebiegi to podziękowałem. Zresztą cena paliwa identyczna a benzynowe spalanie to nie jest znowu przepaść (owszem może 520d vs. 530i) ale nie przy podobnych pojemnosciowo i mocowo silnikach. Spalanie - trasa 8-9,5L/100km zależy jaka jest prędkość przelotowa ;) ale zakładam że tam gdzie mieszkasz możesz jechać na autostradzie 120-130 km/h więc spalanie będzie jakieś 8,5L/100km. Miasto - u mnie od 12,5L/100km (lato) do 16L/100km w zimie przy mrozach -10/-15*C - auto pod chmurką. Średnio masz w stopce moje spalanie. Zawsze możesz zapodać LPG - obniży koszty jazdy - i będziesz jeszcze bardziej EKO w tych krajach (chociaż nie wiem jak tam z dostępnością tego paliwa). Silnik mamy ten sam 231KM więc jego pracę z pewnością znasz :) płynna z cichym pomrukiem. Co jakiś czas trzeba dolać oliwy ;) ja za 12kkm dolałem około 500ml. Najbardziej mnie kręci ;) jak silnik po chwilowym letargu pięknie i dostojnie (nie tak jak V8) kręci się niemal pod czerwone pole ..... Skrzynia z tego co wiem jest ZF 6-biegowy automat - z teoretycznie olejem lifetime ;) który co 80-100kkm powinno się wymieniać. Koszt w ASO - olej+robocizna+ części (kupić trzeba filtr razem z miską) około 2300PLN - poza ASO jakieś 1200-1300PLN. Co jakiś czas trzeba jej zapodać reset gdyż uczy się stylu jazdy i po dłuższym czasie lubi się nieco zawiesić (objawy przetrzymywanie obrotów, "niezdecydowanie" się jaki bieg zapodać, mieszanie biegami). Wtedy robi się reset i powraca do rzeczywistości. Przy zakupie sprawdź możliwe wycieki i pocenie się skrzyni.

Panowie bez ironii i szyderstwa .... sam jeżdżę E60 ale normalnie nie mogę jak to czytam :) banan na całej twarzy - podklejanie filcem - taśmą dwustronną - podkładanie "gumek" zupełnie jak w polonezie. Zaraz dla dopełnienia żeby nie było, będzie lanie WD40 lub smarowanie cyną pasków żeby nie skrzypiały - jakaś totalna abstrakcja. Inna rzecz że całkowicie was rozumie ponieważ mnie uszczelki w drzwiach też skrzypią :) i to potrafi doprowadzić do szału.....