limex77

kolego Leonelnyc na 100% poduszka strzeliła. co do zakupu poduszki proponuję ASO i porozmawiać ze sprzedawcą aby dał 5-10% rabatu i cena będzie lepsza niż na alledrogo, kwestia jak daleko masz do ASO. sama wymiana to bardzo prosta robota nawet kanału nie trzeba, klucz 13mm, śrubokręt i kombinerki aby odpiąć przewód powietrzny od poduszki. należy pamiętać że jest prawa i lewa poduszka i nie da się inaczej założyć. odnośnie wymiany to więcej roboty jest z wymianą świec :lol: jeżeli wymieniać to dwie sztuki aby mieć święty spokój. powodzenia

załóż to co ma być czyli 235/45 i nie kombinuj bo elektronika w BMW tego nie lubi - przy mniejszej średnicy kół jest inny sygnał o prędkości z kół i inny ze skrzyni i auto może głupieć. nie rozumiem po co co niektórzy forumowicze kombinują i wymyślają jakieś dziwne wymiary opon przecież na słupku w aucie jest napisane co ma być ja u siebie mam 235/45R17 przód i 255/40R17 tył czyli to co fabryka zaleca ( chociaż do tego silnika trochę za szerokie ) ale felgi mam 8,5" przód i 10" tył i te opony to najwęższe jakie się da założyć. a spalanie nie zauważyłem różnicy pomiędzy 205/65/15 (zima) a letnimi ale to chyba wpływ temperatury zewnętrznej.

kolego Hubi a na której kratce sprawdzasz czy chłodzi? na środkowej? może trzeba przełączyć pokrętło przy kratce na 3 niebieskie kropki i zacznie chłodzić :D

odnośnie bezpieczeństwa na drogach to mam wrażenie że jest jak architektura tego forum - o tym mówi się na końcu najważniejsze są gadżety (na pierwszym miejscu) i lanserka. - sorry jeżeli administrator poczuł się urażony ale taka jest bolesna prawda. Pierwsza zakładka to właśnie gadżety a zakładka o bezpieczeństwie jest gdzieś na szarym końcu, gdzie prawie nikt nie zagląda. moja taka skromna prośba aby tematy tu przerabiane były bardziej widoczne dla szerszego grona forumowiczów aby chociaż przez ciekawość to zajrzeli. Jeżeli chcemy aby na naszych drogach było bezpieczniej to dajmy szansę mniej doświadczonym kierowcom a może Ci bardziej doświadczenia też się czegoś nowego dowiedzą.

do mojego na dwóch vanosach idą świece NGK BKR6EQUP czyli nr 30. a do silnika na jednym vanosie tak jak piszesz NGK nr 20 Dwa vanosy BMW wprowadziło od 08.98r. aby zmniejszyć emisję spalin na niższych obrotach a co za tym idzie (podobno) spalanie czy jest jakaś różnica w przebiegu momentu to szczerze nie wiem. z wypowiedzi znajomych którzy mają lub mieli auta na jednym vanosie to podobno te silniki są żywotniejsze i trochę lepiej ciągną z dołu ale ile w tym prawdy :lol: życie pokarze. Ja na swoje dwa voanosy nie narzekam - dają radę :lol: Auto na jednym vanosie będzie starsze i prawdopodobnie będzie miało większy przebieg no i naprawa pojedynczego vanosa bardziej skomplikowana. Czy kupiłbym auto z grzechoczącym vanosem - chyba nie, szukałbym auta w dobrym stanie i ewentualnie wyłożył trochę więcej pieniędzy aby autem jeździć a nie co raz wstawiać do mechanika albo sam grzebać.

na początek przyznam że na dieslach się za bardzo nie znam ale z tego co tam wypisał ten komputer to wychodzi że: jest błąd chyba z wtryskiem sterującym że jego praca jest poza zakresem jego działania, że błąd ten wystąpił 44 razy - sporadyczny i w chwili podłączenia do kompa nie występuje. drugi błąd dotyczy świec żarowych i przekaźnika do świec, że wystąpił 54 razy i że w chwili podłączenia błąd ten jest aktywny. to tyle co udało mi się rozszyfrować na polski. powodzenia

zapytam z ciekawości o co Wam chodzi z zapowietrzoną pompą bo ja u siebie wymieniałem pompę (ABS) 2 razy i układ się 2 razy zapowietrzył i 2 razy bez najmniejszych problemów go odpowietrzyłem. także moja prośba o opisanie sytuacji jakie wam się przytrafiły. czy tylko tak słyszeliście. :cool2: a odnośnie przypadku kolegi to też stawiam na przyrdzewiały tłoczek i prowadnice i ewentualnie zatkany odpowietrznik - a ogólnie zapowietrzony układ hamulcowy. ewentualnie coś nie halo z regulatorem siły hamowania tylnych kół powodzenia

w sierpniu będzie 2 lata (pierwszy właściciel w Polsce - dwóch w Szwajcarii) w momencie zakupu auto miało 170 tkm a teraz ma 214 tkm. czeka mnie jeszcze wymiana tuleji w tylnej belce czyli 4 razy 170 pln - mam nadzieję że w tym miesiącu się zrobi. :lol: Vanosa nie ruszałem choć czasami leciutko "zagra"(na prawdę trzeba się wsłuchać) przy schodzeniu z obrotów na jałowym - w INPIE pokazuje że vanosy pracują OK. Brat ma silnik M54 2.5 z przebiegiem ok. 70tkm mniejszym i mam wrażenie że czasami u niego trochę głośniej słychać vanosy ale nie jest to coś niepokojącego. Zawias zrobiłem na częściach Febi w ubiegłym roku( wahacze przód 1000PLN plus łączniki przód i tył 180 PLN i po ok. 20tkm lata bez problemów ustawienie geometrii (przód i tył) 200 PLN. a odnośnie kosztów olej wymieniam co 10-12tkm koszt po rabatach 200PLN + filtr oleju 30 PLN, świeczki wymieniłem 1000km temu, bo były wymieniane przy przebiegu 164tkm (książka + faktura) koszt po rabatach 200 PLN, filtry kabinowe 150 PLN, w moim przypadku wymieniłem olej+filtr+uszczelka w skrzyni 400PLN, olej w dyfrze - 65PLN, płyn hamulcowy - 40 pln, klocki tył 100 PLN, klocki przód 150 PLN plus 60 PLN za toczenie tarcz (przy następnej wymianie tarcze też pójdą), poduszki Nivo tył 2 razy 650 PLN, 3 czujniki ABS 270 PLN sztuka, moduł ABS 1500 PLN, do tego Instalacja gazowa, opony zimowe, felgi 17" na lato plus opony. Plus parę pierdół czujnik wału, czujnik wałka na wydechu, drewno w środku zmieniłem na czarne. ogólnie nie jest źle :D a jeszcze drobnostka czyli paliwo przy mojej jeździe średnie spalanie gazu 13,5-14l (moim zdaniem rewelacja) do tego trochę benzyny (czyli jakieś 100-200 PLN miesięcznie) plus jakieś 6-7 zbiorników gazu po 100 PLN to do tej pory (o q....wa aż sam się zdziwiłem bo do tej pory nie liczyłem) 19 miesięcy po średnio 800 PLN to jakieś 15 200 PLN - niezłe auto by kupił :duh:

ja osobiście wolę silniki benzynowe, które przy 4000obr/min zaczynają żyć a nie dostają zadyszki :P . pod względem ekonomicznym gaz kontra diesel to przy obecnych cenach paliw myślę że spalanie 13.5-15 litrów LPG(moje 2.8 automat) do 9-10 ON (w 3.0d) to jednak robi różnicę. PS.1. wszyscy polecają diesla tylko nikt nie chce napisać ile to pali takie 3.0d w automacie po mieście bo moim zdaniem poniżej 10l/100km to na prawdę jazda po dziadkowemu (znajomy w E46 330dx miał spalanie w granicach 12l/100km i szybko sprzedał). PS.2. 3.0d w automacie to moim zdaniem zły pomysł z uwagi na awaryjność skrzyń i jeżeli automat to ZF z silnikiem benzynowym - przy prawidłowej eksploatacji - niezniszczalny. PS.3. ilość miejsca w środku - z przodu rewelacja sam mam 1.93m i jest OK, ale wtedy z tyłu jest już cieniutko w E34 pod tym względem było lepiej powodzenia

właśnie w tym problem że trudno jest czegoś nauczyć " mistrza kierownicy" a odnośnie filmów o wypadkach to kampania, która była propagowana w Wielkiej Brytanii - według niektórych wstrząsająca i dramatyczna jest jak najbardziej na miejscu i zrobiona z głową. Wielu młodych kierowców (takie moje wrażenia) w siadając do auta myśli że to gra komputerowa albo film "Szybcy i wściekli" i że Kupa żelaza którą się poruszają zatrzyma się w sekundę i nie mają bladego pojęcia jak auto zachowuje się w rzeczywistości. a takie filmy mają na celu uruchomienie wyobraźni u młodych ludzi i ewentualnych konsekwencji prawnych i moralnych. Inną sprawą jest system szkolenia i brak miejsc gdzie młodzi kierowcy mogliby w bezpiecznych warunkach wyszaleć się i poznać zachowanie swoje i swoich aut. względy ekonomiczne raczej nie mają wpływu na to czy ktoś myśli za kierownicą, bo na pewno w tym momencie "mistrz kierownicy" nie myśli o tych paru złotówkach, które wyleciały przez wydech, tylko o tym że pokazał innemu "mistrzowi kierownicy" kto rządzi na drodze i czyje auto lepiej się zbiera.

schabo78 napisał: Ogólnie polecam auto pod warunkiem że nie bedzie zajechanym złomem-z wad które mnie denerwują to słabiutki silniczek 2,0i,swist powietrza opływającego karoserię już od 120km/h (jestem na to wyczulony moze),błędy w obwodzie poduszek powietrznych,abs,usterki visco.. Mam nadzieję że może czymś pomogłem. Pozdrawiam świst powietrza przy 120km/h - proponuję sprawdzić stan uszczelek w drzwiach bo u mnie do 220km/h(więcej nie próbowałem) panuje cisza ( w porównaniu do innych aut jakimi jeździłem - a też jestem na to wyczulony)

sprawdź czy przy włączeniu ogrzewania tylnej szyby radio gorzej przerywa? u mnie tak było i czasami też radio się wyłączało w trakcie jazdy - przyczyną była kostka przy stacyjce

świece normalne czyli NGK nr30 - koszt 45-50 PLN sztuka razy 6 = 275-300PLN (w sklepie nie w ASO) :norty: ogólnie auto dosyć drogie w eksploatacji ale wszystkie auta w tej klasie i wieku tak wyjdą np. Audi A6 zawieszeniowo i rozrząd( w BMW odpada) dużo drożej na porządnych zamiennikach. myślę że opinia o awaryjności tych aut wynika z tego, że przez kilka najczęściej 7-10 lat używane na zachodzie nie wymagało większych nakładów poza częściami eksploatacyjnymi, natomiast po przyjeździe do Polski (nasze drogi) po roku auto wymaga wymiany zawieszenia, tarcz i paru innych rzeczy poza tymi które i tak na bieżąco wymieniać i koszty rosną. W przypadku mojej sztuki, która przyjechała ze Szwajcarii, auto ogólnie zadbane i nie narzekam na awaryjność, gdyż wszystko na bieżąco wymieniam ( auto 2 lata w Polsce) i ogólny koszt tej przyjemności około 6000PLN (tylko części gdyż wszystko robię sam) dokładnie nie liczyłem nigdy :lol: . czy to drogo musisz sobie sam odpowiedzieć, ale jeżeli chodzi i komfort i prowadzenia auta nie znalazłem lepszego :lol: jeden minus to trochę mało miejsca z tyłu przy moim wzroście 1,93m to z tyłu jest nie zaciekawie. dwa foteliki z tyłu (Recaro-są dość duże ale bezpieczne - to najważniejsze) i córa cały czas kopie nie "w plecy".

aby opony o profilu 50 miały taki sam obwód jak 225/60R15 to musiały by być w rozmiarze 270 a takich nie ma, 275/50 też nigdy o takich nie słyszałem, a przy takich oponach różnica w obwodzie wynosi 0,8% na plus. krótko mówiąc nie kombinuj tylko załóż to co fabryka zaleca, czyli do 2.8 225/60R15, a jak chcesz mieć sztywno to kup felgi 17" i do tego opony 235/45R17 powodzenia.

po pierwsze co to znaczy coś strzeliło? jak byś mógł opisać dokładniej co się stało po błędach jakie widać mam wrażenie że w aucie jest gaz - chyba że się mylę - ale raczej nie ma to wpływu na skrzynię - ewentualnie błąd missfire może spowodować że autem zaczyna szarpać gdyż wyłącza wtedy cylinder i skrzynia głupieje. Pytanie: próbowałeś ręcznie zmieniać biegi? coś się dzieje? wsteczny wchodzi? opisz trochę dokładniej z błędów skrzyni wynika że coś się dzieje z konwerterem nie skrzynią - że nie działa lockup i się ślizga - zmieniałeś olej w skrzyni? a zmiana skrzyni na manual nie jest taka prosta bo trzeba zmienić też dyfer inne przełożenia skrzyni. prędzej i lepiej byłoby założyć drugą taką samą powodzenia

Jeśli dla Ciebie ten wężyk na zbiorniczku jest ok i ten "typ tak ma" to gratuluje, zaraz się dowiem, że tak wychodziło z fabryki :cool2: koledzy czytajcie uważnie co inni piszą. Kolega CICHY525 pisze o ostatnim zdjęciu gdzie widać filterek powietrza do przetwornika ciśnienia i wkładała to Fabryka http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DG71&mospid=47557&btnr=11_1552&hg=11&fg=40 - dla niedowiarków nr 20, a odnośnie zdjęcia wyżej ze zbiorniczkiem płynu chłodzącego to rzeczywiście ktoś miał fantazję żeby go tak "zakręcić" :norty:

jak wcześniej pisałem jeżeli według sprzedającego to pierdoła to niech to zrobi przed sprzedażą i wtedy jak będzie OK to kupuj

SPECEM nie jestem ani od BMW ani innego jeździwa (choć z mechaniką pojazdową mam do czynienia od 20 lat). w potocznej mowie na ten zawór powietrza dodatkowego mówi się krokowiec myślę że na tym koniec tych wywodów i łapania się za słówka :duh: PS. chociaż do końca nie przekonałeś mnie, że nie działa to na zasadzie silnika impulsowego PS.II. grunt że pomogłeś rozwiązać problem jaki ma kolega przede zakupem :cool2:

to to jest automat czy manual bo zgłupiałem :mrgreen: (olej ATF) jeżeli automat to mierzy się na pracującym silniku i gdy temp oleju w skrzyni osiągnie 50 st.

prosta odpowiedź: tak, da się na kanale lub podnośniku trzeba mieć klucz nasadowy z dwoma przedłużkami i krzyżakiem i "zaatakować" od strony skrzyni biegów . nie pamiętam dokładnie jaka nasadka ale z tego co pamiętam to jakaś gwiazdka.

sprawdź poziom oleju bo może wlałeś za dużo i go wyrzuca. jeżeli poziom OK. to podejrzewam, że możesz mieć luz na łożysku wyjściowym ze skrzyni i wywaliło simering. sprawdź luz na łożysku. jak jest OK to wymiana samego simeringu powinna byż trudna ale chyba trzeba wyrzucić skrzynię. powodzenia

powiedz gościowi niech usunie usterkę i że mu zapłacisz za to jak będzie grało po naprawie to bierz auto. odpowiadając na twoje pytanie wszystko jest możliwe a tak w ogóle to z którego roku to auto, na jednym czy na dwóch vanosach? PS: w E46 3.0 jest taki sam kolektor jak w E39 2.8 na dwóch vanosach więc nie widzę sensu zmiany powodzenia

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP61&mospid=47558&btnr=11_2195&hg=11&fg=40 nr 7 na rysunku no chyba że jak napisał ma starszy kolektor to ma tu nr 17 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD51&mospid=47544&btnr=13_0409&hg=13&fg=15 a tak przy okazji pokaż mi jakiś silnik w BMW który nie ma krokowca

jak twierdzisz że tam nie ma silniczka krokowego to chyba nigdy nie miałeś BMW :mad2: a odnośnie świstu to te silniki na wolnych obrotach lekko pogwizdują ale zależy jaki to gwizd. przyczyną może być nieszczelność na dolocie np. rurki od odmy-separatora oleju, nieszczelności przy kolektorze itp

amory są takie same w standardowym zawieszeniu i w samopoziomującym(no chyba że masz M-pakiet), na początek proponuję sprawdzić tuleje tylnej belki gdyż one wcześniej padają niż amory. w kombiaku jest inne zawieszenie niż w sedanie i amory nie są zamocowane do nadwozia tylko do tylnej belki. jak tuleje są zerwane to belka lata razem z amorami i jest wrażenie skończonych amorów. PS zerwane tuleje dają też wrażenie sztywnego tyłu bo amory prawie nie pracują tylko całe zawieszenie lata z belką i amorami. powodzenia.