Wczoraj zrobiłem obejście zaworu EGR poprostu wyłączyłem go z obiegu, a nawet odkręciłem go i odpaliłem bez niego, dolot spalin i tak mam zaślepiony blaszką , bo myślałem że mam nieszczelną chłodnicę spalin i tam po prostu dmucha mi w układ chłodzenia, zalałem płynem,odpowietrzyłem, odpaliłem trochę pochodziła pojawiła się kontrolka płynu więc dolałem do stanu, rozgrzałem do temp 90st termostat otworzył się chłodnica gorąca odkręciłem odpowietrznik poleciało powietrza trochę potem już sam płyn,zakręciłem, dzisiaj dolałem jeszcze płynu do stanu, przejechałem ok 15km rozgrzałem i nagle znowu kontrolka płynu zaświeciła i do tego twardy wąż powrotny,lekko go odkeciłem poleciało trochę powietrza kontrolka znikła. Koledzy macie jakieś sugestie bo korci mnie żeby zdjąć głowicę bo myslę że to ona jest sprawcą tego wszystkiego