oskwil

sprawdz moze www.felgus.com.pl od wielu lat zajmuja sie felgami, naprawianiem, piaskowaniem itp.

ceny krotkich wezy sa przystepne ale cena tego dlugiego jest znacznie wyzsza - 600 PLN. obawiam sie ze to wlasnie jakis problem "konstrukcyjny" - inne parametry zakuwanego weza i oryginalnego...

No niestety. Minely juz 3 dni. Kazdego dnia wywijam kierownica. Plynu nie ubywam, nie pieni sie. A pompa "wyje" co ciekawe nie w calym zakresie obrotow jednakowo. Podjade chyba do doktora.

Sukcesywnie wymienilem wszystkie przewody ukladu wspomagania ("pocily sie"). 2 wymienilem na nowe, jeden oddalem do ponownego zakucia. Dziwna sprawa bo po wymianie ostatniego pompa halasuje jak by bylo zapowietrzona. Kilkanascie razy "od lewej do prawej", nic sie nie pieni - uklad wydaje sie nie byc zapowietrzony. A pompa halasuje przy kreceniu kierownica. Jak to interpretowac? Zbieg okolicznosci i pompa zaczyna niedomagac? Czy moze po wymianie przewodow wszystko jest teraz bardzo szczelne i nie ma strat cisnienia co daje wycisk zmeczonej juz pompie? Na marginesie bardzo dlugo administracja serwisu kazala nam czekac na poswiateczne uruchomienie forum. Bolesnie to przezylem :)

a przede wszystkim przeczytaj swoja umowe kupna/sprzedazy. jesli to standardowa umowa to jest tam z pewnoscia zapis o tym, ze kupujacy zapoznal sie ze stanem technicznym pojazdu. nie ma oczywiscie definicje wady ukrytej ale powierzchowna naprawa nie bedzie nalezec do tej kategorii. tlok wytoczony z drewna - owszem (i sie nie smiejcie bo to autentyczna sprawa). polecam rozmowe ze sprzedajacym - z jego reakcji wywnioskujesz jakie byly intencje i czy mozna spodziewac sie innych niespodzianek.

Pozwalam sobie sie podlaczyc z jednym konkretnym pytaniem. Zanzaczam, ze przeczytalem oba watki i tylko nie mam pewnosci co do zachowania modulu check-control. Opisywano bowiem, ze czasme nie zglasza bledu a czasem notorycznie wywala komunikat. Ktos proponowal wpiecie malej zarowki w uklad zeby "oszukac" modul. To jak to w koncu jest? Nie moge zrozumiec ze czasem uklad nie wyrzuci bledu?

chcialbym tylko niesmialo zauwazyc, ze to mi nijak nie wyglada na ponad 6 mm. a juz na pewno nie mierzone od TUV. sprzedajacy nie podaje tez daty produkcji opony wiec pewnie nie jest mocnym punktem oferty. naprawde kupowanie uzywanej opony bez mozliwosci jej obejrzenia to loteria.

Ubytek przez nagrzewnice skutkowalby mokra wykladzina. Oczywiscie trzeba sprawdzic. Jesli nie zostawiasz za soba duzej chmury bialego dymu (tylko jak to rozroznic teraz gdy nadchodzi zima), to pewnie tylko ci sie wydaje ze wszystko jest suche. Najlepiej chyba bedzie dolac jakiegos barwnika i poszukac nalotu. Gdyby plyn ucikeal przez uszkodzony korek to widzialbys to od razu w formie nacieku. Mi kedys uciekal plyn przez ... odpowietrznik :)

Jak pewnie wyczytałeś wyżej - możesz, bezproblemowo. Wymień przy okazji bezpieczniki od świateł z 7,5A na 15A, bo te 7,5A i tak polecą. Aaaaa i kup sobie przy okazji nowe odbłyśniki/lampy, bo stare się na bank wypalą. A ogólnie to powodzenia... nie zapominaj tez o policji, ktora gdy zauwazy moc twoich swiatel z przyjemnoscia wlepi Ci mandat. reasumujac, umyc+markowe zarowki (+30/+50%)

czy moglbyc poelaborowac nt drgan silnika? ja mam wrazenie, ze nie pracuje mi tak idealnie jak kiedys. nie czuje wprawdzie zadnego szarpania ale moze te drgania...

Pisalem kiedys o tym posta. W E38 rury sa podwojne. Z czasem wewnetrzna zaczyna tluc sie o zewnetrzna, a moze na odwrot? :) Kazdy tlumikowiec to zrobi bo to zadna filozofia. Lepiej na to nie patrzec bo musza w paru miejscach wszystko rozciac. Mnie skasowali 300 zlotych = tak jakby mi ktos w morde dal, wiec nie polece Ci tego warsztatu.

jest to wydatek rzedu 700-1000 zlotych. wystarczy wejsc np. na allegro/motoryzacja/czesci/oswietlenie/zarowki i wszstko jasne. mnie zas nurtuje czy komputer nie zglasza ci bledu swiatel?! napisz prosze jak zachowuje sie check-control?

Z ciekawosci. Dlaczego tak nie nalezy robic? Rzeczywiscie jest tak nawet napisane w instrukcji.

jestem przekonany, ze w Twoim miescie jest wiele firm montujących tlumiki i katalizatory. chwyc wiec za panorame firm i telefon prosze. podam moze moj przyklad. w e38 2 nowe katalizatory (dobry zamiennik) to wydatek 1000-1200 zlotych w Warszawie. szukajac z dala od Warszawy i decydujaca sie na polska firme - laczny wydatek 700 zlotych. na pewno nie wytrzyma tyle co oryginalny ale gwarantuje kilka lat spokoju. ile lacznie zaplaciles za wspawanie tych tlumikow?

mam troche wrazenie, ze jestes nieuprzejmy. kiedy napisalem, ze tani zamiennik to przeciez chodzi mi o zdecydowanie tanszy niz oryginalny produkt dostepny w ASO. mam wrazenie, ze nie sprawdziles ile kosztuje zamiennik typu bosal (a sa jeszcze tansze nawet polskich producentow ale juz nie bede wymienial bo znowu powiesz, ze to do roweru). zupelnie nie rozumiem, jak mozesz uwazac, ze wspawanie tlumika w miejsce katalizatora jest lepszym rozwiazaniem niz wstawienie nowego zamiennika chocby polskiej produkcji...

nie udzielam porady bo sie na tym nie znam ale poszukaj prosze watkow o wyrzucaniu katalizatorow bo mam wrazenie ze przewijala sie tam sugestia, ze wyciecie katalizatora spowoduje 1) szybsze zuzycie tlumika koncowego oraz 2) dynamika/szybkosc przeplywu spalin moze spowodowac zakolcenia w pracy sondy. 1) jakos nie pasuje do twojego przypadku - za szybko, ale moze 2) nie jest pozbawiona sensu. juz zupelnie na marginesie co to za pomysly w wycinaniem katalizatora - przeciez sa tanie zamienniki i nie trzeba sie gimanstykowac na badanich technicznych...

I nie probuj 100W. :D

Wydaje mi sie, ze problem tkwi gdzie indziej. Zarowki typu+30/50% sa oczywiscie mniej trwale ale na pewno nie 2miesiace. Sam jezdze na BlueVision juz 9 miesiecy. Wydaje sie wiec ze moze masz jakis problem elektryczny, lub zwiazany z calym reflektorem (moze jest nieszczelny) albo nie jest prawidlowo zamocowany i troche nim "telepie"? O tak prozaicznej sprawie jak niedotykanie szkla zarowki przy montazu to nie wspomnie, prawda? Mogles tez miec oczywiscie pecha i trafil ci sie wadliwy towar. Reasumujac, Osram czy Phillips (+30/50%) to sa zarówki o szacunkowej trwałosci ok. 600 godzin, czyli cała zime (przyjmijmy 5 miesiecy) po 4h dziennie, na pewno nie jest to wiec zarowka na "2 miesiace".

zrobisz jak uznasz za stosowne. ale ja generalnie odradzam zabawe z paliwem. to przeciez jest zwyczajnie NIEBEZPIECZNE. tak jak radzi dwoch kolegow - wlej butelke denaturatu i dolej benzyny 98. to stary, prosty i skuteczny sposob na wode w zbiorniku. generalnie w zimie nalezy jezdzic z duza iloscia paliwa bo zmiany temp (np. cieply parking podziemny) powoduje skraplanie sie powietrza na sciankach.

Tutaj macie pomysl: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=33078&postdays=0&postorder=asc&start=15 Wytrawienie np. numeru VIN. Niska cena.

Zdecydowanie powyzsza recepta jest najlepsza i wskazana. Co wiecej, jesli samochod bedzie stal na duzym wziesieniu (takim jak w San Francisco) to bez zaciagniecia recznego mozna miec spore klopoty z zdjeciem "P". Znam sprawe z autopsji! Reasumujac na kazdym wznisieniu, "krawezniku" - najpierw reczny potem "P".

To dosc czesta usterka. Uzywana mata jest chyba nierozsadnym pomyslem bo najgorsze w calej wymianie to robota tapicerska. Nie wiem czy ktos sie podejmie wymiany za mniej niz 500 zlotych. Jest ktos nie jest purysta to moze u dobrego elektryka zamknac na stale obieg co dla systemu bedzie oznaczac "fotel zajela osoba powyzej 14kg" i w razie kraksy (oczywiscie nie zycze!) poduszka zawsze odpali niezaleznie czy na siedzeniu jest pasazer czy tylko gazeta.

I zeby wlasnie takiej sytuacji uniknac, udokumentuj uszkodzenie i wymiane dobrymi zdjeciami.

zapytam lamelsko - a styki w oprawce zarowki przeczyszczone? tez mi kiedys wyrzucal ten blad, przeczyscilem styki papierem sciernym i komunikat nigdy nie wrocil.

moim zdaniem to wariacje ukladu sterujacego swiatlami czyli jak ktos wyzej napisal LCM. proponuje podmienic na probe?