Skocz do zawartości

oskwil

Zarejestrowani
  • Postów

    365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez oskwil

  1. Znalazlem firme - daaaleko za Warszawa, ktora montuje nowe katalizatory za 600 zlotych (2x1,5+robocizna). Czy ktos slyszal o firme AWG - polskie przedsiebiorstwo produkujace katalizatory "na niemieckiej technologii"?
  2. Istna . Odwiedzilem/obdzwonilem dzisiaj 3 warsztaty. I taki i taki . I wszedzie to samo - wymiana obu katalizatorow na uniwersalny ceramiczny 1,5 x 2 rowno tysiac PLN. I w zwiazku z tym jak by to grzechotanie bylo mniej dokuczliwe. :norty:
  3. Na 99% rozsypal się ceramiczny katalizator, no bo chyba mi nikt nagle nie nasypal kamieni do tłumika. Upłynęła ponad dekada wiec chyba sie nie ma czemu dziwic. Dotyczy E38 z silnikiem 3.0 z 1994r. który ma 2 katalizatory na początku układu. Jak ten temat ugryzc? Mam kilka pytan. (!) Zaznaczam, ze nie rozwazam opcji wyrzucenia katalizatora i wstawieniu atrapy! 1) rozumiem, ze dostępne sa zamienniki typu Bosal, Walker, ktos może cos polecic, zasugerowac, zarekomendowac? 2) rozumiem, ze sa to produkty uniwersalne obliczone na konkretna pojemność; czy lepiej jest wziąć na styk czyli 2 x katalizator do pojemnosci 1,5l czy np. z zapasem 2 x 2l, dlaczego, czy duza może być roznica w cenie? 3) czym rozni się katalizator metalowy od ceramicznego, cena, wytrzymałość? 4) czy sam fakt, ze rozleciały się katalizatory oznacza, ze auto może być wyraźniej głośniejsze czy mam raczej przypuszczac, ze i tłumik dogorywa? 5) przeszukałem "polecane warsztaty", ale znalazłem tylko krytyczna opinie nt tzw. warsztu szybkiej obsługi, a w związku z tym czy ktos moglby polecic solidny, uczciwy warsztat specjalizujący się w tłumikach w Warszawie (lepiej czesc polnocna); taki z odrobina rzemieślniczego podejścia a nie ; najlepiej czynny w sobote, telefon 6) czy sa jakies inne opcje (pomijajac atrape), czy jest sens poszukiwan uzywanego (chyba nie), inne pomysly? Z gory dziekuje.
  4. Wkradlo sie do tej dyskusji drobne nieporozumienie. W momencie zawierania umowy ubezpieczenia AC, podana na polisie wartosc jest ! gorna granica odpowiedzialnosci ubezpieczyciela, co mozna uznac za zblizone, jednak nie tozsame z wartoscia pojazdu. traktujmy polise AC jako czesciowo rekompensate po stracie samochodu do ktorego sie pewnie przywiazalismy... nikomu oczywiscie nie zycze koniecznosci skorzystana z polisy. a zlodzieje tfu niech dostana bolesnej grypy!
  5. nie jestem przekonany co to tego "smialo". przeszukaj forum i znajdziesz zupelnie odmienne opinie. 1) rzeczywiscie nie jest latwo ocenic co mieli na mysli i producent oleju i samochodu decydujac sie na "lifetime" = nie podlega wymiane. czy liczyli sie z tym, ze samochod bedzie jezdzil 10,15 lat i wiecej? raczej tak. 2) biorac pod uwage, jak rygorystyczne sa zalecenia w instrukcji co do innych plynow eksploatacyjnych, dlaczego akurat olej jest "lifetime". 3) i jeszcze jedno - wymiana oleju w skrzyni automatycznej polegajaca na jego spuszczeniu i dolaniu nowego oznacza wymiane tylko 30%. zeby wiec istotnie poprawic jego wlasciwosci (przy zalozeniu, ze ulegaja one pogorszeniu z czasem) trzeba kilka razy wymienic lub wyciagnac skrzynie do wymiany. sam sie zastanawialem na tym kupujac auto z przebiegiem 240 tys i za namowa mechanika ... nie wymienilem.
  6. oskwil

    stan licznika

    2 informacje. Po pierwsze sprawdz czy ten modul ktory przechowuje liczbe kilometrow jest mniej wiecej z roku produkcji auta (jesli dobrze zapamietalem nazywa sie LCU) - latwo jest go bowiem podmienic na nowszy z mniejszym przebiegiem. Po drugie, serwis wyposazony w pelne urzadzenie diagnostyczne wychwyci czy cos nie bylo majstrowane przy tym module. Kiedy kupowalem swoje E38, komputer wyswietlil komunikat, ze przy 90 tys kilometrow odpinany byl ten modul. Moglo to byc zwiazane z serwisem czegos lub ... sam wiesz.
  7. Dodam jedynie, ze identyczne zalecenie jest w instrukcji do E38 czyli w zimie rozgrzewac 30 sekudn i jechac. Zarowno automat jak i ze zwykla skrzynia. Glownie chodzi o ekologie...
  8. Sprawdzilem pod kanapa. Niestety nie ma tam zadnej skrzynki z bezpiecznikami. Jeno bak. Moze chociaz ktos wie jak jest "ogrzewanie szyby tylniej" po niemiecku to przejde przez opis wszystkich...
  9. Czy ktos by mnie mogl oswiecic gdzie w E38 (1994, 3.0) znajduje sie bezpiecznik w obwodzie ogrzewania tylnej szyby. Wczoraj jeszcze dzialala, dzis sie szyba poddala. 1) Jesli to nie klopot to prosze o podanie miejsca, numeru bezpiecznika (lub jak to bedzie po niemiecku to sprawdze na obudowie). 2) Ile powinien miec amperow? Bo moze ten co padl mial niewlasciwa ilosc. Z gory dziekuje.
  10. Zupelnie tak jak Macko wlasnie zmienilem e34 na e38. Tylko przebieg 240 tys. Brak ksiazki serwisowej a wlasciciel poprzedni wlal mineralny "ze wzgledu na przebieg". Spiesznie zrobilem zrzut tego oleju i za namowa mechanika wlalem Valvoline 10W40 czyli polsyntetyk. Raczej nie podejme proby przejscia na pelny syntetyk i bede regularnie przestrzegal terminow wymiany. I taka moja rada...
  11. Ach swietne to forum. Pan Admin moze ten watek zamknac a ja dziekuje za odpowiedz. :cool2:
  12. Mimo podjecia proby przeszukania forum nie udalo mi sie znalezc co oznacza przelacznik trybu pracy skrzyni A S w E38 z 1994. Domyslam sie, ze S to jest sport. Ale co to jest to "A"? Moze ktos sprawnie podpowiedziec?
  13. Zarówka w swiatlach mijania.
  14. no nie sadze aby to moglo byc oplacalne w przypadku auta z 1994 roku ktorego wartosc rynkowa jest pewnie z 10 tysiecy...
  15. to wcale nie jest glupi pomysl z ta zamiana. ba! doplace! chyba dam ogloszenie w czesci "Giełda".
  16. Co ja bym dal aby przejsc w odwrotnym kierunku tzn zmienic mojego manuala na autoamt...
  17. Zaraz, zaraz, watek jak by sie urwal. W moim e34 musze dolewac tak z litr plynu raz na pol roku. Do tej pory uznawalem, ze to moze nie za bardzo normalne ale mozna wytrzymac. Czy mam rozumiec ze jak w zimne dni ciagnie sie za mna biala para (a tak sie dzieje) to znaczy, ze uszczelka pod glowica puszcza? Albo, ze przedostaje sie do oleju? O matko!
  18. Dotyczy E34 sedan z 1994 jesli to ważne. Z szyberdachu odprowadzana jest ewentualna woda wezykiem do dwoch kanalow "ginacych" w przednich slupkach. Wczoraj zajrzalem za dolny glosnik i ... :shock: Tuz za oslona glosnika najnormalniej w swiecie wystaje kawalek wezyka, mokra instalacja, syf. Gdzie ta woda leci? Czy tak powinno byc? Nie wiem czy wytlumaczylem wystarczajaco obrazowo...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.