mma

Tak jak wcześniej pisałem u mnie za błąd 171 odpowiadał przepływomierz.Wymieniałem na nowy Bosch i po problemie

O co tu chodzi ? Nie wiedziałem ,że BMW jest samochodem specjalnej troski i nie widziałem ,że części muszą być ze znaczkiem BMW :mad2: Ktoś musiał być bardzo "zdolny" żeby przy tak małym przebiegu (125000km) zajechać sprzęgło i wysprzęglik .Opony mają przejechane 90000km ?? To chyba druty już tylko zostały

Jak amortyzator cieknie to znaczy ,że jest kompletnym złomem i od razu trzeba go wymienić.Nie mam pojęcia jak twój znajomy mógł ci kazać z tym jeździć.Ja u siebie wymieniałem wszystkie na Sachs i innych nie brałem pod uwagę

Ja sobie nawet nie wyobrażam jak można jeździć z padniętym amortyzatorem albo zakładać używane.Jak nie masz kasy to odstaw na razie samochód ,uzbieraj,kup nowe i tyle.Innej opcji nie widzę

Może być jeszcze wina przepływomierza

W kluczyku bez pilota ,metalowym jest immobilizer i normalnie można nim odpalać samochód.W całym plastikowym nie ma bo służy on tylko do odblokowania kierownicy.Z tego co się orientuje cały komplet to 4 kluczyki (2 z pilotem, 1 bez pilota ,1 plastikowy)

Niestety nikt za "darmo" nie odda ci zadbanego i doinwestowanego samochodu.Za 18-20tys.zł. to możesz kupić np. Golfa IV tdi z rocznika 2003 bo są właśnie w tej cenie

Wszyscy próbują ci wytłumaczyć ,że za tą kasę nie kupisz dobrego e46 z roczników ,które podałeś.Rozumiem ,że liczysz się z pakietem startowym w wysokości dobrych kilku tys.zł ? Tu masz przykład egzemplarza z podstawowym wyposażeniem z rocznika 2004 http://otomoto.pl/bmw-320-C19428019.html z jak dla mnie normalną ceną (jeżeli jest w bdb stanie)

Mnie najbardziej zastanawia jak to możliwe ,że tak dużo samochodów używanych miało wypadek,stłuczke itd. Uważacie ,że to normalne ,że samochód kilku-kilkunastoletni musiał mieć jakąś "przygodę" ? Ja nie.Przejechałem przez 10 lat jakieś 500tys.km różnymi samochodami (prywatnymi i służbowymi) i nigdy nie miałem żadnego wypadku,kolizji a nawet obtarcia lakieru na parkingu.Zastanawiam co ludzie robią z tymi samochodami ,że zdecydowana większość jest po takich przejściach.I żeby nie było ,nie uważam się za jakiegoś super kierowce.Raczej za przeciętnego

... i oczywiście przebieg 163000km :D

Mann i Knecht idą na pierwszy montaż więc myślę ,że są dobre i spełniają wszystkie normy.Są jakieś lepsze firmy ? Filtron ma zbliżoną cenę do Mana i Knechta więc ja wolę dołożyć te kilka zł i założyć coś co jest wkładane we fabryce

Co do filtrów to dla mnie istnieją dwie firmy, Mann i Knecht. Ja stosuje tylko Knechta bo części kupuje w Intercarsie a tam Manna nie mają. Żadnego sportowego też bym nie założył bo poza lepszym samopoczuciem nic nie da

Faktycznie ,ciężko kupić w Polsce dobry samochód.Najczęściej są to zajechane,powypadkowe egzemplarze w które nikt nic nie inwestował.Jak ktoś ma zadbaną i doinwestowaną fure to albo ją trzyma bo szkoda mu sprzedawać i szukać miesiącami następnej albo przy ewentualnej sprzedaży jest już kolejka chętnych wśród znajomych,rodziny itp.

100% poparcia, to jest ten silnik. Tylko nie wiemy czy w wersji 118 czy 105 koni. Pewnie raczej 118. Z tego co wiem to w kombi nie montowali 105 konnego silnika. Tylko w sedanie była taka opcja. W touringu najmniej 118 koni

Loona zamiast ochrony powinien dostać nagrodę za ujawnianie takich przekrętów.Ochronę to powinni sobie załatwiać oszuści dający takie ogłoszenia.Nie wiem jak to możliwe ,że nie boją się oszukiwać ludzi w taki sposób.Czy ofiary takich przekrętów na prawdę nic z tym nie robią ,jeżeli dowiedzą się o faktycznym stanie pojazdu ? Ja takich osób nie znam i zawsze handlarz/właściciel albo dobrowolnie oddawał pieniądze z przeprosinami albo sprawa była wygrana w sądzie.Przy bardzo drogich "samochodach" to już w ogóle nie rozumiem całej sytuacji

Ostatnia według sprzedawcy nie malowana na żadnym elemencie a prawe przednie drzwi w innym odcieniu niż reszta.Może i drzwi nie malowane ale są z innego wozu.Oczywiście nie skreśla to samochodu

"PRZYCIĄGA UWAGĘ WŁAŚCICIELI NAWET DUŻO DROŻSZYCH SAMOCHODÓW" rozumiem ,że koleś udaje ,że nie wie co myślą ci bacznie przyglądający się właściciele dużo droższych samochodów.A może nie zauważył ,że to wzrok politowania,śmiech,współczucie itd. Może jeszcze proponują mu zamianę na np. e92 tylko zapomniał o tym napisać w ogłoszeniu

Jak to policja nic z tym nie robi ? Byłeś na policji i zgłosiłeś ,że dostałeś zdjęcie z fotoradaru już po kradzieży samochodu ?

Jakie bzdurne uwagi ? Prawda zabolała czy co ? Zdecyduj się bo jednej strony polecasz najtańszy olej bo uważasz(po tym co napisał producent)) ,że jest taki sam jak ten najdroższy a z drugiej polecasz najdroższy wahacz a przecież najtańszy ma te same atesty i certyfikaty co Lemforder ??? Napisz więc o co ci chodzi.Czy kupując część patrzymy na papierek czy na firmę ? Opony też chińskie najtańsze lepiej kupić niż Continentale ? Przecież spełniają te same normy na papierze

Czyli zgodziłeś się jednak ze mną że kupuje się części najlepszych firm a nie jakiś syf. Pisząc wahacz Lemforder wymieniłeś czołową firmę a nie np.Maxgear,Fast ,Master sport czy inne wybryki techniki jak w przypadku oleju.Czemu nie napisałeś że wahacz Master sport jest tej samej jakości co BMW bo ma atest TUV ORAZ CERTYFIKAT ISO 9001;2000 ? Bo wiadomo ,że to syf tak samo jak olej syfiastej firmy Czy według ciebie olej Orlen=Motul ? Wahacz Maxgear=Lemforder ? Nowe (o takie mi chodziło) BMW za 250000zł =Opel za 60000zł ? Wszystkie te firmy spełniaja odpowiednia standardy i i maja odpowiednie certyfikaty więc po co przepłacać

bugi81 ja przechodziłem w różnych samochodach z 10w40 na 5w40,z 10w40 na 5w30,z 15w40 na 10w40 i silnikom wyszło tylko na dobre więc kto cię tych teorii nauczył ?

Ja zmieniałem olej na lepszej klasy w 4 samochodach i wszystko było elegancko.W e46 318i zmieniałem 10w40 na 5w40 Valvoline maxlife przy licznikowym 190000km.W innych zmieniałem 15w40 na 10w40,10w40 na 5w30 i nigdy żadnych niepożądanych objawów nie było nawet jak pod pokrywą zaworów było czarno w jednym przypadku

Czyli według ciebie jeżeli jeden olej kosztuje 50zł a drugi 200zł to nie między nimi różnicy jeżeli na etykiecie jest napisane to samo ? Teoretycznie między BMW a Oplem też nie ma różnicy bo też wszędzie nim dojedziesz ,spełnia te same normy ,standardy bezpieczeństwa a części robia dla nich ci sami podwykonawcy itd.

A czemu niby oba trzeba wymienić bo jak dla mnie to kompletna bzdura ??? Ja wymieniałem lewy dwa lata temu a prawy jest cały czas w świetnym stanie nie różniącym się od tego nowszego.Jak byłem ostatnio na przeglądzie to koleś nie był w stanie stwierdzić który był wymieniany a który nie i stwierdził ,że oba są idealne.We warsztacie to samo usłyszałem.Przecież możesz założyć dwa nowe ,wpakować się jednym w kilka wyrw w jezdni i będziesz musiał go wymienić podczas gdy ten drugi będzie jak nowy

A czego się można spodziewać po oleju za 55zł( 4,5 l) ? Nawet mineralne np. Castrola są sporo (około 50%) droższe od tego półsyntetycznego Orlena