Skocz do zawartości

mma

Zarejestrowani
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mma

  1. "Oglądają Państwo idealny samochód z klasy premium , a jest nim Bmw M3" :duh: To już teraz 318i handlarze nazywają M3 ?
  2. Mnie zastanawia po co ludzie piszą w ogłoszeniach ,że samochód jest od lekarza ? Co to ma za znaczenie czy od piekarza czy lekarza ? Mam w rodzinie lekarzy i samochodu na pewno bym od nich nie kupił
  3. Masakra. Nawet jak nie zrobił się "banan" to i tak uszkodzenia straszne. Troszeczkę musieli się panowie naspawać , naciąć , i ponaciągać żeby wyrzeźbić takie "cudo"
  4. mma

    318i zatarty silnik ??

    jaki zaworek ci wymieniał ten mechanik ? nr. 4 na tym rysunku ? http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP31&mospid=47661&btnr=11_1568&hg=11&fg=30
  5. mma

    Jakie wycieraczki do e46?

    A jakie masz te Motgum-y ? Płaskie czy zwykłe ?
  6. arturo e39 śmieszą mnie goście jeżdżący dieslem ,którzy mają jakieś "ale" do LPG. Przecież jesteś w tej samej grupie -chcących zaoszczędzić .Żeby nie było nie ma instalacji gazowej ale nie mam nic przeciwko jak ktoś nie chce przepłacać za paliwo
  7. Co do przebiegów to taki silnik chyba spokojnie 500tys.km powinien wytrzymać jak nie więcej. Nie wiem czemu dla większości ludzi 200tys.km to spory przebieg.Pracowałem we firmie w ,której było sporo Citroenów Berlingo 1.4 benzyna. Były tyrane na maksa i notorycznie kręcone do odcinki a olej wymieniany jak komuś się przypomniało czasami (średnio co 40-50tys.km) .Tak "wspaniale" eksploatowane silniki zaczynały brać trochę oleju przy przebiegach w granicy 550tys.km więc były nie do zajechania
  8. Mam e46 z tym silnikiem od 3 lat.Przebieg licznikowy (nie wiem czy prawdziwy) 210000km z tego przejechałem ok. 30000km (10000km rocznie). Silnik chodzi idealnie i nie bierze wcale oleju. Jak byłem na ostatnim przeglądzie to poprosiłem gościa ,żeby mi spaliny sprawdził. Facet był w lekkim szoku i stwierdził ,że taki wynik mają nowe samochody i to nawet nie wszystkie.W niemczech był zalany półsyntetykiem więc po pewnym czasie zmieniłem mu na pełen syntetyk 5w40 Valvoline maxlife i taki jak na razie wlewam.Jestem pierwszym właścicielem w Polsce P.S Nie doczytałem ,że temat dotyczy 316i a ja mam 318i ale to praktycznie ten sam silnik więc chyba post może zostać
  9. Według mnie to lepiej cały silnik wymienić niż bawić się w takie remonty z nie wiadomo jakim skutkiem.Jak był syf w misce i panewki siadły to olej nie był regularnie wymieniany więc reszta silnika pewnie też nie jest w najlepszej kondycji.Jedź na szrot i kup silnik z jakiegoś anglika za 2000zł i tyle.Najlepiej jak będzie jeszcze zamontowany to sobie sprawdzisz jak chodzi.Jak dałeś za furę 7tys.zł to włóż 10tys.zł i będziesz miał furę odpicowaną ,a i tak tanio cię wyjdzie
  10. Czasami można taniej i bez zniżki : http://allegro.pl/przeplywomierz-bosch-bmw-e81-e46-e90-316-116-318-i2277339341.html http://allegro.pl/bosch-przeplywomierz-bmw-1-e81-e87-3-e46-e90-e91-i2336279598.html Taaa taniej tylko ,że to nie do mojego silnika :norty: Ja mam m43tu.Poszukaj mi taniej Boscha nr. 0280217124
  11. Ja kupuje praktycznie wszystkie części w Intercarsie. Mają najlepszych producentów typu ATE,Lemforder,Bosch,TRW,Sachs itd. i mam przynajmniej pewność ,że kupuje oryginały. Dodatkowo mam zniżkę i płacę mniej niż na allegro.Ostatnio za przepływomierz Bosch do e46 318i dałem 400zł
  12. Ja malowałem dach w dwóch swoich poprzednich samochodach ale nie dlatego ,że było dachowanie itp. tylko z powodu odprysków ,śladów po żywicy itp. Jakoś specjalnie nie było tego widać ale muszę mieć zawsze wszystko idealnie.Jak dawałem do lakiernika to był zdziwiony ,że chce dach malować z tego powodu. W e46 też powoli o tym myślę bo są jakieś ryski i ślad po ptasich odchodach (chyba) .Także to ,że dach ktoś ma pomalowany nie oznacza od razu,że jest wspawany nowy
  13. Chyba jeszcze nikt nie rozwiązał problemu z ciężko wchodzącymi biegami (1 i wsteczny) w e46. W e90 sprawa wygląda podobnie albo jeszcze gorzej viewtopic.php?f=70&t=124108&hilit=e90+biegi U mnie jedynka ciężko wchodzi jak jest zimno.Wymieniłem sprzęgło kompletne na nówkę Sachs,olej w skrzyni,wysprzęglik sprawdzony,odpowietrzony i nic to nie dało.Wychodzi na to ,że w samej skrzyni coś jest nie tak.Najdziwniejsze ,że stało mi się to nagle po mroźnej nocy.Wcześniej biegi wchodziły idealnie i leciutko.Pewnego zimowego ranka wsiadam do samochodu ,odpalam chce wrzucić 1 a tu opór
  14. Jasne ,że czasami trzeba trochę przycisnąć bo ciągły eco driving to nic dobrego ale chyba nie musi to być kręcenie do odcinki.Ja przez 3 lata posiadania e46 ani razu nie kręciłem jej do odcinki. Te 5000-6000 obr/min mi wystarczy . Według mnie panewki same z siebie nie padają tylko właśnie przez zbyt ostre traktowanie.Jak ktoś jeździ z głową i wymienia olej na odpowiedni to nie wiem jakim cudem panewki miałby siadać przy takich stosunkowo niedużych przebiegach
  15. Wychodzi na to ,że BMW ma prawie same wadliwe silniki. Niby taka marka a m43 wadliwy (panewki) ,m54 wadliwy (bierze olej),diesle (klapki w kolektorze),n42 (rozrząd i teraz to co opisujecie). Chyba BMW powinno się bardziej przyłożyć do testowania silników zanim je zaczną masowo montować
  16. Pierwsze słyszę żeby przy każdej jeździe trzeba było silnik kręcić do odcinki i jaki niby to ma sens ? Silnik najlepiej jak jest dogrzany (wspomniane odparowanie wody) i tyle ale nie mają tu znaczenia obroty tylko długość przejeżdżanych odcinków.Lepiej jak przejedziemy normalnie 100km niż 5km kręcąc go do odcinki
  17. majuDJ i ty chcesz kupić 330xd albo audi a4 b6 quattro ??? Tam też wymienisz jeden amortyzator ewentualnie dwa "firmy" GH ? :duh: Z takim podejściem to proponuje raczej Seicento itp. Ja do swojego starocia założyłem na przód Sachsy w cenie ponad 1000zł (Intercars) na tył tez Sachsy i nawet do głowy by mi nie przyszło ,żeby założyć jakieś GH choćby kosztowały 10zł za komplet. Takie podejście mam do każdego samochodu a nie tylko do BMW
  18. mma

    320d touring-zawieszenie

    Poczytaj ten temat: viewtopic.php?f=69&t=155825&hilit=bilstein+wysoko
  19. mma

    320d touring-zawieszenie

    Z tego co można wyczytać na forum taki efekt i nienormalnie wysoko podniesiony przód powodują amortyzatory firmy Bilstein.Nie wiem jak taka lipę mogą robić bo dla mnie to nie do przyjęcia. Ja założyłem Sachsy na przód i na tył i jest elegancko.Zobacz jakie masz amory i będzie wiadomo czy to przez nie
  20. Przecież żaden mechanik nie stwierdzi od razu czemu nam biegi ciężko wchodzą.Może być sprzęgło,wysprzęglik,skrzynia,olej itd. Będzie musiał wywalić skrzynie ,sprawdzić sprzęgło,rozebrać ewentualnie skrzynie itd .U mnie po wyjęciu skrzyni okazało się ,że sprzęgło jest już do kitu więc mechanicy wskazywali właśnie na nie jako powód ciężko wchodzącej 1 (co jest oczywiste i logiczne). Wymienili je i dalej to samo.Teraz znowu trzeba by było skrzynie wywalić i ją rozebrać a kto da gwarancje ,że to właśnie ona jest powodem.Może być tak ,że mechanik ją wywali,rozbierze i okaże ,że wszystko jest w porządku i stracimy tylko kasę i czas.Wydaje mi się ,że jakby była to wina skrzyni to chodziła by ona ciężko niezależnie od temperatury na zewnątrz.W tej chwili jak jest ciepło biegi wchodzą świetnie jak jest mróź jest opór na 1.Widzę ,że właściciele e90 mają to samo albo jeszcze gorzej i też nikt nie wie o co chodzi http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=124108&hilit=e90+biegi
  21. Piszesz ,że przed "remontem" silnik chodził elegancko więc nie rozumie po co dałeś go do remontu ?
  22. Gdy było na minusie to też miałem problem z ciężko wchodzącą 1 i 2 .Przy obecnych temperaturach jest elegancko.Myślałem ,że to sprzęgło i wymieniłem na nowe kompletne Sachs ale jednak to nie to.Myślałem ,że może układ zapowietrzony i wysprzęglik nie działą dobrze ale też okazało się ,że nie w tym problem.Następne wymieniałem olej w skrzyni ale też to dużej poprawy nie dało.Wychodzi na to ,że w samej skrzyni jest problem tylko najdziwniejsze jest to ,że jak jest ciepło to jest ok.Jakby skrzynia szwankowała to chyba niezależnie od temperatury.Czytałem tematy dotyczące e90 i tam problem jest chyba jeszcze większy.Sporo osób zimą nie może wcale wrzucić 1 czy wstecznego
  23. Jakiś rok temu byłem z kumplem po Skode Superb ,którą kupił.Na drugi dzień okazało się ,że to anglik więc wracamy do kolesia zwrócić samochód i odebrać pieniądze.Kolega na dzień dobry przedstawił mu się zgodnie z prawdą "...policja... wydział kryminalny" Handlarzyna zbladł ,ładnie przeprosił i oddał pieniądze z nawiązką za paliwo i fatygę
  24. Oczywiście nie każdy musi się znać na samochodach i znać historię wypadkową swojego samochodu ale po co wtedy niby pisze ,że samochód miał przerysowany bok jak nie wie faktycznie co się działo na prawdę ? Wystarczy napisać "historia wypadkowa samochodu nie znana" ,"samochodu pod kątem przeszłości wypadkowej nie sprawdzałem" i tyle.Wtedy nikt nie będzie miał pretensji
  25. Nie było właśnie żadnych dziwnych objawów oprócz zapalającej się kontrolki silnika i błędu 171.Samochód jeździł idealnie.Moc,spalanie,obroty itd. wszystko było eleganckie tylko kontrolka się świeciła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.