nakatomii

..........a wydawało by się ze przy takim przebiegu łańcuch to pewniak...........paski tyle potrafia wytrzymać :) ..........chyba ze jak przy kupnie ktos ci całej prawdy o przebiegu nie powiedział :x

.........po e36 marzyła mi sie e46 i w końcu sobie wymarzyłem aczkolwiek ogladałem juz e90 ale doszedłem do wniosku że wole e46 na wypasie niż e90 w golasie :mrgreen: (przeznaczone 50tyś)następca na pewno będzie e90 ale chyba coupe,chodz nasuwa mi sie na mysl post posiadacza X6 który pisał ze najładniejsze auto jakie posiadał to e46 coupe i chyba jednak jest coś w tych modelach :D,krytykowac nikogo i niczego nie zamierzam bo o gustach sie nie dyskutuje........

.......w 2 poscie masz odp

Chyba moze powiedziec gosc że dostał drugie życie.........

.........no jak jeszcze poprawia obsługe oraz doświadczenie osób pracujacych w autoryzowanych serwisach a i ceny zniżą do poziomu chodzby cen serwisu w Niemczech to juz wogóle będziemy mieli EDEN..... :clap: ....ale to tak na marginesie żeby sie do czegos przyczepić :mrgreen:

ja mam BT takze antenka zbedna chodź czasami stresuje mnie że czegos brakuje :idea:

:worried:......kolego a co ma halogen do kierunkowskaza :?: Mercedes np ML lub E klasa używa halogenów do doświetlenia zakrętów fabrycznie i jakos to tam zdaje egzamin... nie wiem co cie tak zirytowło :think:

.....kolego to są :cool2: silniczki,nie twierdze że do serii 5(waga)ale do trójeczki jak ulał pasują,duzo pisze sie o tych silnikach z dwóch powodów: Duża liczba posiadaczy tych jednostek więc procent awarii automatycznie większy Auta 10letnie i lepiej z przebiegiem 200tyś a w rzeczywistosci 400/500tyś ot i cała tajemnica awaryjnosci jednostek 2.0l

.........to jak wygrana w TOTOLOTKA :modlitwa:

Dla rozsądnych ludzi nie robi to rzeczywiście różnicy. Ale Ci są niestety w mniejszości i jako tacy ulegają również modzie na rocznik kreowanej przez baranów uważających ten czynnik za decydujący o cenie. Bo przecież Ci rozsądni też będą chcieli kiedyś sprzedać swój samochód i z dużym prawdopodobieństwem trafią na barana, dla którego znowu rocznik będzie odgrywał najważniejszą rolę. Na zachodzie liczy się model, wyposażenie, przebieg. A u nas co? Oczywiście rocznik, reszta schodzi na drugi plan. Smieszy mnie jeszcze w polsce ogladanie lakieru (czy aby nie malowany) :mad2: , lepiej zeby zaprawki mial. :D To wszystko wynika z tego ze w polsce nie ma bazy pojazdow i kazdy robi co chce. Kupujac samochod w szwecji biore jego nr rejestracyjny wklepuje w internecie na stronie urzedu komuninikacji i wiem wszystko rok, model, rejestracje, przebieg, jakie opony, moge wyslac sms i wiem kto jest wlascicielem i czy na kredycie. Zamawiajac czesci tez tylko nr rejestracyjny wystarczy. Przebiegi nie sa krecone bo przy kazdym przegladzie przebieg jest wklepywany w system i kazdy moze sprawdzic. Lakier tez mnie nie obchodzi czy malowany kazdy malowany nawet z salonu zawsze moze sie uszkodzic przy transporcie, i co na zlom? trzeba sprzedac!!), po wypadku jak podluznice poszly czy cos podobnego to od razu kasacja bo jazda czyms takim niebezpieczna a naprawa nieoplacalna. Rejestracja auta odbywa sie przez wrzucenie do skrzynki wypelnionego dowodu rejestracyjnego. Bo co tu sprawdzac i czas marnowac. Gdyby tak bylo w polsce to nikt nie patrzylby na rocznik, podluznice, lakier, i czy kradziony. Realia sa inne i kupujac samochod w polsce naprawde dobrze trzeba sie zastanowic :cry: .........kolego tam w latach 80tych salon samochodowy,czy serwis był tak czymś normalnym jak dla nas PRINCE POLO na kartki :duh: może za kilanascie lat będziemy mieli nawyki podobnie jak ludzie na zachodzie,na razie zostaje nam sie przygladać i wyciagać wnioski...........

....nie mam dokładnego rozeznania w temacie ale zdarzają się że nie scisłosci wynikajace własnie z różnicy miedzy pierwszą rejestracją a wyprodukowaniem...chyba nawet Niemcy to praktykują,dla nich liczy sie data pierwszej rejestracji,a przy sprzedaży podaja to jako rok produkcji,ale moge się mylić.........

.......przy TAKICH przebiegach tylko benzyna moim zdaniem najlepsza opcja to 330i :cool2:

.........może by tak EGR przeczyscić,może odma do wymiany,to tylko dwa z setek pomysłów......

też bym kupił bo u mnie podobna sytuacja,chociaż to zabieg bardziej kosmetyczny bo i tak wszystko działa bez zarzutu,a moze zamontować by "płetwe" :idea:

.........podobno odpalenie najnowszej BMW "nieorginalnie"zajmuje "fachowcom" do minuty czasu łącznie z zajęciem miejsca ,a ty tu klikasz że "łupnięcie"felg nie jest proste... :mrgreen:

........kolego na FORUM wrzuć tego "MAGIKA" zasłużył sobie......... :cool2:

u mnie skasowały sie automatycznie po wymianie klocków oraz czujnika przejechałem z 40km i sie zresetowało :D(podobno pomaga przycisniecie mocniej hamulca na zgaszonym i odpalenie ale nie testowałem) a skad wiesz że u ciebie czujniki są OK :?:

......to z 2tyś w plecy :zlosc: (sprzegło + koło)

..........fajnie że mu powiedziałeś"ty debilu".........Kozacki gest w kozackiej BMWicy z doświetleniem :clap:

......te samochody w wieku 4/5 lat to chyba dopiero zaczynają jezdzic :worried: bo w innym przypadku taka marka jak BMW znikła by z rynku gdyby było inaczej,oczywiscie co na pewno wiecie wszystko zalezy od stylu jazdy,ale umówmy sie klienci 7mek to juz chyba górna półka jezeli chodzi o terminowe przeglady itd.........przynajmniej do tej pory z takimi mi sie kojarzyli..............

czyli jedyny problem jest w nie opłaconej akcyzie,no to fakt lepiej nie kupować :duh:

:cool2: czyli idąc z duchem czasu wszystko co zakupione przez internet to podróby,przeterminy i ogólnie syf,ciekawe dlaczego tak nie mysla w zachodniej europie czy też w usa,przecież prose i logiczne że kupuje sie w firmach które wystawiaja faktury,przy sprawdzonej histori np jezeli chodzi o allegro,takze moim zdanie prawdopodobienstwo kupienia syfu jest identyczne jak w sklepie a w przypadku kiedy nie posiada sie znizek to taki zakup jest jak bardziej korzystny a przy połączeniu np z filtrami mozna zaoszczedzic na przesyłce :D

kolego ja kupuje ze szczecina przez inter i jest OK jeżeli gość ma dużo pozytywnych komentów to na luzie kupuj bo po co przepłacać :D

Kolego ja cie zupełnie rozumiem,i skoro Państwo daje możliwośc odliczenia VAT to dlaczego z niej nie skorzystać,mi chodzi o to że to wy macie problem z tymi kratkami i troche szkoda że kupując wymażone auto coś tak błachego może odbić sie na komforcie oraz przyjemnosci (niewątpliwie :D )jazdy, o czasie spędzonym na zaradzeniu tego śmiesznego aczkolwiek denerwującego szczegółu nie wspomne. Co do tego czy kupił bym 530 z kratka w cenie 320 to bym nie kupił z prostej przyczyny,po prostu nie stać mnie na BMW serii 5(czy z kratka czy bez kratki,kupie jak będzie mnie stac na zakup z kratka lub bez kratki)bo doskonale wszyscy wiemy ze kupno AUTA to dopiero tak jakby pierwsza rata :D a reszte dokładamy w czasie eksploatacji samochodzika . Tobie gratuluje takiego auta bo naprawde jest czego,nawet z tą KRATKĄ :wink:

....ta kratka to pasuje do tego auta jak np felgi 15,ale co kraj to obyczaj,podejrzewam że nie długo u nas w kraju będzie mozna nabyć Astona Martina,Ferrari a juz na pewno Porsche Panamera z kratką :cool2: