patryk_x6_KTW

Faktycznie hałas przy prędkościach ok 180-210 km/h jest odczuwalny ale nie jest na tyle uporczywy żeby przeszkadzał w słuchaniu muzyki. Z mojego doświadczenia przy prędkości od 140-210 hałas jest na podobnym poziomie. Prawdą jest że w X6 silnik słychać, mnie akurat ten dźwięk bardzo odpowiada i delektuję się nim. Jeżdżę bardzo 3-4 razy w tygodniu trasę Katowice-Kraków i zastanawiam się nad kupnem nowej 5 dodatkowo do roboczego użytkowania z małym dieslem 20D (184KM). Cenowo wychodzi dość dobrze. Moja X6 wydaje mi się trochę ciężkawa na trasie i codzienne użytkowanie. Jakoś mi jej szkoda ;)

I jak sobie poradziłeś z fotelami komfortowymi? Mnie po ostatniej wizycie w ASO powróciło skrzypienie i trzeszczenie foteli. Da się to jakoś wyeliminować?

Nie chodzi mi o to że auto mi pali ok 13 l, też uważam że auto o takich gabarytach musi tyle palić, fakt że nie ma szans zbliżyć się nawet do 10l , pozostaje się przyzwyczaić. Mam dość ciężką nogę i diesel to dla mnie jedyny ratunek, dla porównania wyniki jakie osiągałem w innych autach Mercedes S 320 CDI 16l/100km, Mini Cooper 1,6 benzyna 9,5/100, VW Touareg 4,2 V8 benzyna 24/100, Toyota Avensis 2,2 D4D 8,2 l/100. Pozostaje się pogodzić z tym spalaniem, może jak będą +temperatury też się trochę obniży.

Dzisiaj jako auto zastępcze w bmw dostałem 318d, katowałem go jak mogłem, trasa katowice-kraków-katowice średnia spalania 9,7 l.prędkości między 160 a 210, przeważnie 190-200. Cały czas pełen gaz. Nie wiem jak osiągnąć wynik ok 12 l jadąc podobnie x6. Ma ktoś na to sposób?

Witam, dzisiaj rano oddałem moją x6 z problemem który opisałem na początku posta, odebrałem wieczorem i jak na razie problem zniknął. Krata została wymontowana i zamontowana na nowo. Tylne fotele zamykają się bez oporu. Problem skrzypiącego fotela pasażera też usunięty. Zrobiłem ostrą interwencję w BMW Polska włączając w to nawet TVN Turbo, o czym poinformowałem BMW. Może coś zrobili ogólnie w temacie.

To jest nas już 2 :) może założymy osobny temat na to żeby się inni dołączali ? będzie łatwiej określić ile nas jest w tym temacie.

Odnośnie tej kraty właśnie napisałem posta, będę się domagał od BMW zmiany kraty na inną, te kraty są źle dopasowane, odległość między tylnymi siedzeniami a półka jest bardzo mała, a krata jest projektowana przez jakiegoś kowala ze wsi. Kasują za to 4600 zł i próbują wmawiać klientom że tak ma być. Dzisiaj byłem z tym w serwisie i panowie doradzili że chyba najlepiej zdjąć kratę i po problemie. Zapytałem czy w takim razie BMW Polska będzie ponosiło koszty wszystkich mandatów, nastąpiła cisza ;). Zgłosiłem temat do BMW Polska, Pan który do mnie oddzwonił po 3 godzinach przekonywał mnie że to pierwsza tego typu reklamacja w Polsce, że sprzedali już ponad 1000 X6 z kratą i nikt jeszcze się nie skarżył na skrzypienie czy złe dopasowanie. Myślę że powinniśmy chyba połączyć siły i zabrać się za BMW Polska.

Witam, mam problem z kratą zamontowaną przez BMW, 2 tygodniach zorientowałem się że tylne siedzenia się nie domykają na zaczepach co może mieć poważny wpływ na bezpieczeństwo osób siedzących na tylnej kanapie. Kraty wykonywane i montowane są przez firmę Altman. Będąc w salonie BMW Bawaria Motors w Katowicach znalazłem kolejny egzemplarz z podobną kratą i tą samą usterką. Sprawę zgłosiłem do BMW Polska i czekam na rozstrzygnięcie reklamacji. Bez względu na jej finał chciałem przestrzec innych użytkowników BMW o takiej możliwej usterce gdyż BMW o tym fakcie nie informuje samo z siebie. Swoją drogą to jakaś paranoja że BMW nie potrafi dobrać odpowiedniej firmy do montażu kratek, w aucie za 370 K. nie powinny takie sytuacje mieć miejsca. Ciekaw jestem Waszych opinii w tym temacie. Czego według Was powinienem żądać od BMW?

Faktycznie, osiągniecie spalania producenta to jakaś mityczna sprawa. Dzisiaj też już zaprzestałem sprawdzania średniego spalania, bo tak jak pisał kolega Astro, te 2 marne litry różnicy odbierają przyjemność z jazdy. Wczoraj dobił mnie jeszcze kolega z BMW 320d z którym jechałem na narty, jadąc w 3 osoby zapakowani sprzętem narciarskim, mała bmk'a spaliła 6,5 l/100km, fakt że jechaliśmy dość powoli ze względu na warunki na drodze, ale mimo wszystko jest to wynik zadziwiająco niski. Powoli zaczynam się przyzwyczajać do wartości powyżej 13l, w końcu to auto do standardowych nie należy i trzeba to przełknąć.

Obyś kolego miał racje :) już mi powoli spada spalanie, faktem też jest że człowiek uczy się ekonomiczniej jeździć. Zobaczymy co będzie dalej, teraz mam 4K przejechane i spalanie nieco spadło. Obserwuje

Na razie nie ma wieści z Thule, ale zaczyna mnie ta kratka tak denerwować że chyba ją całkiem wymontuje. Kolega ma racje, dla naszych urzędów każdy musi wozić tony gruzu na pace żeby być przedsiębiorcą, ja jestem w branży IT i co najwyżej mogę parę komputerów włożyć do bagażnika. Paranoja niestety. A tak przy okazji, to na Słowacji wprowadzili teraz system poboru opłat GPS dla ciężarówek, czy według ich przepisów taka x6 to też ciężarówka ? wie ktoś może?

Niestety w miarę pewny śnieg to tylko w Alpach. Ale co do wycinania w kracie, jak wygląda sprawa ewentualnego przeglądu itp. czy np jakichś sankcji za wycięcie blaszanej ścianki? Orientuje się ktoś? Przepis mówi że przedział bagażowy musi być na stałe oddzielony od części pasażerskiej, nie znalazłem regulacji odnośnie tego czy ścianka musi być pełna. Bdw. życzę śniegu, podobno po świętach coś ma spaść. pozdrawiam

Dzisiaj udało mi sie zjechać do 12,8 średniego, mam 2750 km przejechane, coraz bliżej wymaganego 11-12 :)

Mam teraz 2300 km i nie zszedłem poniżej 14 l. zobaczymy co będzie dalej. Jest bardzo duża rozbieżność z danymi producenta a tym co jest na prawdę. Zobaczymy z kolejnymi kilometrami.

Nie wiedziałem że jest możliwość domontowania relingów. Masz może jakieś informacje na ten temat? To jest najlepsza opcja jak dotąd.