spectakillah

Witka koledzy! Eureka! :cool2: Jesteśmy w domu! Problem zniknął. Rozwiązaniem nie był sposób kolegów zza wielkiej wody, ale natchnął mnie poniekąd, bez tego nie przyszłoby mi do głowy żeby tam poszukać. Do rzeczy: Odkręciłem dwie śrubki z gniazdami torx (klucz miał oznaczenie T40) trzymające ten rygiel/bolec znajdujący się powyżej tabliczki z wartościami ciśnienia w oponach. Właściwie po odkręceniu pierwszej śrubki i poluzowaniu następnej zobaczyłem, że w środku jest coś jakby podkładka trzymająca od wewnątrz te 2 śrubki i gdy usłyszałem hałas, jaki ona wydaje przy poruszeniu - wiedziałem, że to to. Pustka w słupku dodatkowo ten hałas wzmacnia i wydostaje się on tak jakby w miejscu, gdzie zwija się pas). Owa "podkładka" dawała wrażenie, jakby po odkręceniu drugiej śrubki miała wpaść do środka słupka, dlatego w otwór po pierwszej śrubce wsadziłem drut zagięty przy samym końcu (w literę L jakby) i owym drutem docisnąłem ją ku sobie. Następnie wykręciłem drugą śrubkę i wkręciłem ponownie. Chodzi o to, aby tą "podkładkę" docisnąć, żeby śrubki złapały ją dobrze. Na koniec drugą śrubkę dokręcamy i powinno być git. U mnie pomogło i jest cichutko, nareszcie! Nie mogłem uwierzyć i autko po płytach przegoniłem nawet, mam nadzieję, że mi wybaczy... Przepraszam, że trochę chaotyczny ten mój opis, ale starałem się to jakoś zobrazować, bo fotkę ciężko byłoby zrobić, chyba jakimś endoskopem... W każdym razie w wolnym czasie spróbujcie to ruszyć u siebie i zobaczymy. Całość nie zajmuje nawet 5 min. Mam nadzieję, że wkrótce i u Was nastanie cisza a mój opis się przyda. Dobre! PZDR!

Znalazłem na zagranicznych forach wskazówki, których tropem dziś ruszę. Piszą, że na 99.9% to właśnie to będzie. Żeby nie motać, napiszę o co chodzi, jeśli moje boje zakończą się powodzeniem. Dam znać jeszcze dziś wieczorem. Oby to było to...nadzieja jest i symptomy opisywane przez zagranicznych kolegów pokrywają się z naszymi. Jak mnie to wqrwia! PZDR!

No to jest nas więcej...dobra więc - dziś po pracy demontuję osłonę słupka i lookam co tam się znajduje i gdzie/o co stuka. Obserwacjami nie omieszkam się podzielić na forum. Trzeba to ruszyć, bo takie odgłosy nie przystoją w takim aucie, nie? BTW borykam się z tym już od 20k km, kilka razy nachodziło mnie, żeby temat na forum poruszyć, ale jakoś nie wyszło, albo nie chciałem się przyznać... :) PZDR!

A może to faktycznie coś z pasami bezpieczeństwa, jakimiś ich mocowaniami? Chociaż gdy szarpałem za pas po zablokowaniu go nie było różnicy, nie było też słychać przy tym żadnych odgłosów, zero reakcji w żadnym kierunku. Siedzę teraz w pracy a nie w Beti, dlatego spytam czy jest możliwość łatwego zdemontowania tej wewnętrznej osłony/zaślepki słupka, tej, z której wyjeżdża pas? Jeśli po jej zdjęciu będzie widoczne wnętrze słupka to już można będzie w miarę dostrzec co powoduje ten hałas lub wykluczyć jego obecność w słupku.

Kolego Cezar_2000 wyjaśnij proszę o jakie różnice chodzi. Mam motor M52TUB28 a że na dniach wymieniam termostat to wyjaśnienie się przyda. Na czym polega różnica w sposobie odpowietrzania? PZDR!

No nareszcie! Ktoś, kto podziela mój problem. No więc, kolego - mam to samo i identycznie mógłbym to opisać - głuche stuki ewidentnie ze słupka bocznego. Ostatnio zauważyłem (albo to już moja "nadopiekuńczość" w stosunku do buni), że z prawej po cichutku też zaczyna się to dziać, ale głowy uciąć nie dam. Nie wiem, jak się za to zabrać, a wkurza i irytuje strasznie, nie? Myślałem, że to coś z elementami zamka, ale raczej nie, dźwięk dobiega z innego miejsca, z tego słupka właśnie. Skoro, kolego, spotkałeś się z tym już w kilku e39, jest nas więcej i jeśli to dość powszechny problem, może znajdzie się ktoś, kto się z tym uporał i podzieli się wiedzą. To odgłos, jakby coś się wewnątrz słupka poluzowało i tłukło o karoserię, słyszalny podczas przejeżdżania po nierównościach. Przyłączam się do autora wątku z prośbą o wszelkie sugestie a najlepiej solucje :lol:

No i właśnie guzik REST mam zmieniony, przycisk podgrzewania zamiast pokrętła i chyba inny krój foteli był, ale nie jestem pewny. W każdym razie u mnie skóra ma inny krój niż u znajomego. Navi nie mam nawet małej, ale to wynikało z niedoposażenia w nią auta przez nabywcę :cry: . Właśnie te lampy z białym kierunem nazywam "przejściówkami", heh. Widziałem je tylko w autach z 99/00, stąd więc moje przekonanie, że montowali je w okresie "przejściowym", przed liftem :) Jeśli więc biały kierun dostępny był od 95 roku do czasu liftu to nie wiedziałem, dzięki za możliwość poszerzenia wiedzy. PZDR!

Witam! No benzynę to będziesz musiał pominąć, bo do 520d będziesz lał olej napędowy :D Wiem - łapanie za słówka, ale nie mogłem się powstrzymać... PZDR!

Witam! Pisałeś kolego, że budżet max 1000 PLN, teraz, że 1000 PLN nie dasz. Chciałem doradzić a nie naciągać... Niestety, ten tysiąc trzeba wyłożyć i trzeba to przełknąć - taki urok i ceny gratów do e39. W zamian dostajesz jakość adekwatną do ceny moim zdaniem. Jeśli chodzi o szyby to 600 PLN jest ceną normalną chyba, ważne by folia była dobra, np. jakaś SunGuard lub 3M a nie Made In Instambul, która po 6 miesiącach będzie fioletowa a nie czarna. (Też widzicie często takie auta, dodatkowo fiolet upstrzony bąblami powietrza? Trauma) Tego przodu to bym jednak nie ruszał, jeśli musisz to użyj najjaśniejszej folii. A przednią szybę zostaw w spokoju z uwagi też na bezpieczeństwo Twoje i innych. Grill można zmienić i w/g mnie sporo ta zmiana wnosi. Mam auto z 2000r i środek polift, lampy polift (tylne "przejściówki"), auto wyjechało tak z fabryki, jednak grill był przedliftowy i bardzo mnie raził, więc zmieniłem na polift z żeberkami w chromie. Jest dobrze! Cieszę się, że odpuściłeś wydech :D . Powinni chyba chronić wszystkie akcesoria patentami lub jakąś wyłączność np. na lampy powinna mieć tylko Hella, itp. Nie byłoby takich dylematów, nie? :lol: PZDR!

Witam! Kolego, spokojna głowa! To normalne odgłosy towarzyszące wychładzaniu silnika, tak myślę przynajmniej, że o to Ci chodzi. To rozgrzane kolektory wydechowe tak hałasują podczas wychładzania bodajże. Jeśli jestem w błędzie - proszę o korektę. PZDR!

Witam po weekendzie! Mały problemik: Działo się tak już w zeszłą zimę (od jej połowy mniej więcej), ale potem temperatury na zewnątrz wzrosły i wskazówka szła szybciutko do pionu, zostając tam na dłużej, czyli wsio było OK. Teraz jest tak: wskazówka temp płynu chłodzącego po pokonaniu dystansu ok. 5km do pracy znajduje się w okolicy kreseczki pomiędzy niebieskim polem a pionem, coś jak 1/4 całej skali. Zeszłą zimą zdiagnozowałem to jako niedomykający się termostat i takowy nabyłem - nowy Wahler z obudową, więc chyba ori i powinien być OK. Następnie temperatury outdoor'owe wzrosły i chęci na wymianę termo uleciały wraz z zapałem, bo było OK. Ostatnimi dniami jednak znowu chłodniej na dworze i problem powraca, czyli "co się odwlecze, to nie uciecze". Pytanie teraz do Was - czy również obstawiacie termostat? Może mieliście podobne akcje i wyszło coś innego? Z lektury forum wynika, że to jednak termostat, ja jednak jestem otwarty na sugestie kolegów. Nie chce mi się bawić we wkładanie go do szklanki z gorącą wodą, bo jak mam go wyjmować, to wolę od razu wymienić. Do tego pękają obudowy..wolę włożyć cały nowy set, bo koszt był znikomy. Dziś jeszcze wracając odpalę test nr 7 i sprawdzę jak to wygląda. Was natomiast proszę o sugestie w tym temacie. A na marginesie: jak z wymianą termo? dużo roboty? czy konieczny jest demontaż visco z wentylem? dużo płynu poleci? Pytania lekko lamerskie, ale od tego jest forum, poza tym nigdy tego nie robiłem... PZDR!

Zajrzyj na lpg-forum.pl - tam znajdziesz odpowiedzi. PZDR!

Hehe, dołączę oczywiście. Z odkrytym lewym uchem, takie jak do paszportu :D Myślałem, że ustawowy termin to 14 dni... :lol: ...chciałem się wyróżnić spośród tylu próśb, tyle. PZDR!

Adresat: M-Technic Forum, 02.09.2010 Adres: www.bmw-klub.pl/forum zainteresowany: spectakillah PODANIE Zwracam się z uprzejmą prośbą o rozkodowanie numeru VIN o końcówce GS03455. Prośbę swą motywuję faktem, iż posiadam chęć poznania szczegółowego wykazu wyposażenia w moim umiłowanym e39. Pragnę nadmienić, iż prawie przed rokiem owy wykaz posiadałem, ale z uwagi na zniknięcie wątku spowodowane awarią serwera - utraciłem. Fakt utraty danych nie nastąpił z mojej umyślnej winy, co również, uważam powinno być wzięte pod uwagę podczas rozpatrywania mojego podania. Z góry dziękuję za poświęcony mojej osobie czas i, nie ukrywam, liczę na pozytywne rozpatrzenie podania. Z wyrazami należnego szacunku spectakillah

AMEN!

Sorry wielkie, mea culpa :duh: ! W moim przypadku nie zmęczenie a roztargnienie jest powodem...Już pociskam do innego działu :) PZDR!

Witka! Jeśli nawet coś tam zostało, to wraz ze spuszczanym olejem uleciało. A sama śruba jest chyba namagnesowana, tak, aby zbierała opiłki, które ewentualnie mogłyby się znaleźć w oleju. Poza brakiem tej właściwości zastąpienie zwykłą śrubą nie powinno, moim zdaniem, zaszkodzić. P.S. Następnym razem zmień sam, jeśli masz klucz dynamometryczny, sprawdź moment, jakim należy ją dokręcić i będzie dobrze. Bodajże 50 Nm, ale mogę się mylić. PZDR!

Mówię Ci po dobroci - poszukaj ori :cool2: , bo łatwo zbłądzić.

Nie pozostaje mi nic innego, jak zgodzić się :D Te lampy z kolei są dobrym przykładem tego, o czym pisałem przed chwilą. Made in China przez duże M! Według mnie tragedia! Kup a zobaczysz, jaki krzywy zgryz bunia będzie prezentowała. Hella na tył ma cztery paski celis, podróby mają po 3 zazwyczaj, o jakości nie wspomnę...przepaść! No i takie "LEDy" i inne "neony" są do kupienia już za ok 250 zł nowe, no za 300zł to już rozpusta :) STANOWCZO ODRADZAM!

Witaj! Co do lamp przednich to nie ma "fajnych zamienników", wszystko nic nie warte. Wygląd z daleka jeszcze ujdzie, jednak z każdym krokiem bliżej jest coraz gorzej, nie są szczelne (parują), jakość wykonania horror, spasowanie trauma - tyle na ich temat. Za 1000 zł kupisz oryginalne lampy Hella polift, poszukaj takich z pomarańczowymi kierunami lub połamanymi mocowaniami, jeśli masz odrobinę zdolności manualnych to je wskrzesisz. I gwoli ścisłości - nie mowa tu o xenonie... Odnośnie tyłu to też mam takie lampki "przejściówki", kierun biały co prawda, ale nie clear i nie celis (celis - technologia, w której są wykonane poliftowe lampy Hella, nie mylić broń Boże z LEDami, LEDy to Made In China). Wiele osób mówi mi, żeby ich nie ruszać. Ale ja mam auto w kolorze Imolarot 2, więc to naprawdę pasuje i chyba faktycznie zostawię je na miejscu. Weźmiesz za nie ze 200zł na Alledrogo, więc licz, ze na Hellę masz 700zł a nie 500zł, spokojnie więc wyrobisz. Co do przeciwmgielnych to ładnie wyglądają cleary lub dymione lekko, to też jakieś Chiny, ale halogeny są małe i mniej ważne, więc skusić się można. No i Chiny pasują przynajmniej w otwory do nich. Jeśli mowa o szybach to atest na przednich nic Ci nie da, bo i tak nawet delikatnie przyciemnione folią nie spełniają norm i po dowodzie. Tylko piecowe przyciemnianie...drogo. Może i jakiś policjant z wioskowego komisariatu nabrałby się na ten atest, jednak nie liczyłbym na to. No i ostatnia sprawa - wydech. Zniweczysz tylko osiągnięcia inżynierów BMW w kwestii wygłuszenia wnętrza, które jest moim zdaniem wzorowe. Nie wiem, po co to robić, ale ile osób - tyle opinii. No i moim zdaniem jeśli już - do BMki tylko Eisenmann. I znów kłania się cena... Zrobisz jak uważasz - nie zwieśniacz auta! PZDR!

Jeden look na blachy i wszystko jasne: autku zostało ledwie 10 KM mocy i kto nim jeździ? CWEL!

Witam! Ja z kolei poproszę o rozkodowanie: WBADM51050GS03455 Z góry dzięki! PZDR!

Witka! To na bank sterowanie steptronikiem poprzez te łopatki. Przecież doposażenie tego auta w taką skrzynię i zestrojemie/programowanie tego kosztowałoby fortunę. Zresztą gość nie pisze, że skrzynia SMG, tylko że sterowanie z kiery a to nie problem wykonać. PZDR! P.S. Dobrze znów Cię widzieć czynnie na forum #1 :cool2:

Kolego, u mnie książka obsługi zaleca NGK (szły chyba na pierwszy montaż), Etzold też zaleca NGK z dopuszczeniem Boscha. Słyszałem, jak kiedyś gazownik kazał przykładać uwagę do świec w BMW, żeby były ori. Nie wiem, ile w tym prawdy, w każdym razie ja we wszystkich swoich poprzednich autach używałem NGK i nigdy problemów nie miałem. Teraz, jako, że motor M52TUB28 wymaga świec typu High Power, zanabyłem owe NGK BKR6EQUP, lub jakoś tak. Drogie, ale wymiana co 100.000 km, więc długi okres z głowy. Kupuj i wymieniaj sam - wymiana banał.

A kontrolowałeś ich stan, czy nie przepalone, stopione, przerwę... Koszt nie jest wysoki, więc nawet profilaktycznie bym je wymienił, zresztą po 30.000 km na LPG już czas na nie nastał najwyższy. Masz auto z 97 roku, więc nie potrzebujesz świec tzw. High Power - tym bardziej wydatek znikomy. Wymieniaj! PZDR!