Skocz do zawartości

spectakillah

Zarejestrowani
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez spectakillah

  1. Witam! Odma wymieniona. Było z tym trochę roboty, dłonie podrapane. Ktoś z dłońmi kowala nie ma szans na wymianę :) Po wymianie auto pracuje inaczej. Nie wiem, czy lepiej, ale inaczej na pewno. Lepiej zbiera się, zwłaszcza na wyższych biegach. Odczuwałem to zwłaszcza na 4tym biegu, auto jest wyraźnie żwawsze, szybciej wkręca się na obroty. A niby nie odczuwałem żadnego zamulenia przed wymianą... Przewody/rurki/węże były starusieńkie i tak twarde, że porozpadały mi się w dłoniach. Tak samo, jak odma zasyfione jakimś szlamem/mazią. Wymieniłem razem 4 sztuki przewodów. Przy okazji czyściłem DISA (pracowała wzorowo), przepustnicę (praktycznie czysta), krokowca (syf). Acha, moja odma była z kwietnia 1999 roku :shock: , więc raczej jeszcze nie wymieniana :) PZDR!
  2. Dokładnie, układ zapłonowy - cewki, świece na start do sprawdzenia. Szerszy krąg poszukiwań, gdy masz w aucie podtlenek gazotu. PZDR!
  3. No widzisz! I po bólu... :) PZDR!
  4. Mea culpa, racja. Doczytałem, dokształciłem się... :oops: Zwracam honor! Ale babola "jepnęłem" :duh: To chyba ta gorączka :) PZDR!
  5. Ja pitolę! To aż trzeba po numerze silnika sprawdzac takie rzeczy? Schabo78 - jeden look na komorę silnika i wszystko jasne. Podwójny vanos ma płaski kolektor dolotowy a pojedynczy ma "baranie rogi", podwójny ma 2 czujniki położenia wałków, pojedynczy ma metalową obudowę vanosa z zewnątrz, podwójny ma plastik czarny. Do tego pisząc "czy mój M52 2,0 150 KM z 2000r" sam próbujesz sobie odpowiedziec, na dodatek źle! W 2000 roku wszystkie motory benzynowe miały doppelvanos, a oznaczenie Twojego to nie M52, tylko M52TUB20, pojemnośc nie 2,0, ale 2,2 a moc 170 KM a nie 150 KM :duh: Jeśli jakimś cudem masz jednak pojedynczy vanos - jest to rzeźba jakich mało!
  6. Nie masakra, tylko swap'uj na coś mocniejszego :mrgreen: M54B30 :?: :cool2:
  7. AMEN! Poniżej 20k PLN raczej nie warto szukać, bo nic konkretnego się nie znajdzie. Jeśli już to konkret padaka. Tym bardziej, jeśli chcesz jeździć 540i a mierzysz w pułap cenowy ok. 15k - nie rób tego! No i gdzie jeszcze opłaty za auto? Idealny kompromis według mnie to 528i/530i, zależy naturalnie czy sprzed czy po liftingu. PZDR!
  8. No widzisz, Tomek? Po Świętach forum odżyło :) Czyli tak, jak obstawiałem - pompa lub immo. Wykluczyliśmy zwarcie. Z tym kluczykiem u Ciebie bieda, że tylko jeden... A pompę bierz używkę od Podolaka, blisko masz a u Niego stoi przecież 523i anglik do rozbiórki. Jeśli Twoja padła, to Jego nawet jeśli jest już na wykończeniu to na pewno lepsza niż Twoja :)
  9. Wow! To jeszcze są takie 528i? Skończyli je tłuc w 2000 roku, więc wkrótce najmłodsze będą miały 11 lat... A na serio, też podobnie myślałem. Aż po 6ciu miesiącach poszukiwań trafiłem na swoją małą z przebiegiem 82.000 km. Miała wówczas 9 lat i też wydawało mi się to mało prawdopodobne. Książka serwisowa była, no i właścicielką była pani, która gdy kupowała to auto jako nowe była w moim wieku, gdy kupiłem je jako 9-letnie :) Auto miało rejestrację "528i", dostałem kwity na naprawy i ubezpieczenia od nowości. A! Pieniążki za auto zapłaciłem śmieszne, więc realne okazje też istnieją. Trzeba tylko głęboko poszukać. Polecam Ci, kolego ten motor, dla mnie moc jak dotąd ok. Montuj dobrą gazownię, tak jak dyzio255 radzi, około 4000 PLN za nią wyskoczysz, ale zapomnisz, że masz instalkę w aucie, bo przy tej cenie graty i montaż będą PROFI, a to ważne. Nie oszczędzaj na instalce, bo przecież sam fakt jazdy na LPG to już oszczędność rzędu 2,5 PLN/każdy litr paliwa. Przy Twoim przelocie zwróci się po roku prawie 4-krotnie :cool2:
  10. Może być jeszcze pompa paliwa. Trzeba sprawdzić, czy pompuje pod napięciem. Można też przypieprzyć w nią pięścią, powinno doraźnie pomóc, gdyby ona była przyczyną. Powinieneś mieć jeszcze możliwość awaryjnego odpalenia na LPG. Nie wiem, jaki masz sterownik LPG, ale w Stagu przed odpaleniem przytrzymuje się przycisk od LPG bodajże. Zdrowe to nie jest, ale gdyby pompa padła to na LPG powinien zaskoczyć.
  11. Odma u Ciebie sprawna na bank :cool2: . Musisz wymienić element nr 10 lub chociaż nr 11 z linku http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD51&mospid=47544&btnr=11_1545&hg=11&fg=10 , bo to tam mega cieknie. Chociaż raczej nr 10 do wymiany, bo jakoś tak luźno lata. Nie ma to nic wspólnego z tą awarią. To musi być immo albo to zwarcie, bo nic innego mi do głowy nie przychodzi. Nie jest to też błąd mieszanki (fuel trim bank 1 i 2), no chyba, że tej mieszanki tam nie ma :wink: Gdzieś też czytałem, że ktoś przemywał/czyścił styki czujnika położenia wału bodajże... Akcja traumatyczna :mad2: , aura na zewnątrz bardzo sprzyja poszukiwaniom :)
  12. Dziwna akcja...Komp pokazał błędy kluczyka, ale po skasowaniu i kilku próbach nie pojawiły się ponownie. Oprócz tego pokazuje zwarcie na uziemieniu, błąd ten występował ponad 250 razy Do tego: error 202 - fuel trim bank 1 error 203 - fuel trim bank 2 Jakieś sugestie? P.S. Po skasowaniu błędów nie wracają ponownie, nic się również nie poprawia :cry:
  13. No co Ty, Tomasz? Auto żywota jeszcze nie dokonało na pewno, przecież jest w niezłej kondycji. Zresztą tak nagle, bez pożegnania? Łańcuch też nie pękł, bo sam z siebie tak raczej nie pęka, wcześniej by się raczej rozciągnął lub zużyłyby się ślizgi. Dopiero po zaniedbaniu tych objawów, dostałby po tyłku i pewnie by pękł przy solidnym obciążeniu. Ale tak po trasce nagle taki foch? Spokojna głowa, to może byc nawet taka pierdoła, jak niestykająca gdzieś masa. Komp powie, co to.
  14. Nie stresuj się, Tomek! Siedzisz, po nocach posty piszesz...wpadnę z kompem i będziemy wiedzieć o co cho. Wiesz, że teraz ten okres świąteczny, wszyscy ganiają jak pierdolnieci i każdego ciężko złapać. Ogarnę się i pewnie dziś zawitam, podłączymy klapę i się okaże. Sam jestem ciekaw co tam się u Ciebie dzieje. PZDR!
  15. Hehe, zgodnie z tym wymieniałbym odmę co jakieś 75 tys. km, nie co 30 tys. Jesteś pewnie wyznawcą szkoły, która każe wymieniać olej co ok.10-12 tys.km a nie zgodnie ze wskazaniami komputera. Mam rację? Może i ma to jakiś sens, może przyniesie po latach wymierne korzyści, tego nie wiem. Wiem tylko, że gdybym przy swoich przebiegach miał zmieniać olej 4 razy w roku, nieźle dostałbym po kieszeni... Wracając jednak do tematu - fakt, kto wymienia odmę? Może ktoś jak my, forumowicze, którzy czytamy o tym ustrojstwie praktycznie kilka razy na tydzień, faktycznie odmę wymieni. Ale reszta? Powiem tak, ja tam nigdy przed zakupem bumiera o czymś takim nawet nie słyszałem. U nas widać wszystko musi być na TIP-TOP. PZDR!
  16. No, thefi, dzięki po stokroć! O to chodziło, na filmik natknąłem się w sieci już wcześniej, ale był słabszej jakości. Tu też nie rozpieszcza, ale widać przynajmniej poszczególne podzespoły. Będę miał na uwadze ten przewód, o którym pisałeś. Miałeś na myśli jeden z tych, które dochodzą do odmy a nie ten od przepustnicy, tak? U mnie również buczy gdy odkręcę korek od wlewu oleju lub wyjmę bagnet (tu już mniej, ale buczy). Dodatkowo objawy takie, jak opisałem parę postów wyżej, nasilone po uszczelnieniu motoru. No nic, jako, że jestem niewierzący - w święta wymiana :) Dni wolne podczas wielu katolskich świąt to jedyny plus życia w Katolandzie. Pozdrawiam i dla odmiany nie życzę wesołych świąt!
  17. spectakillah

    Parę problemów

    Witoza, koledzy! Ad.1 Bierz używaną, sporo tańsza. Pod warunkiem, że nie będzie porysowana. Ad.2 U mnie powodem były opony, z tym, że jednocześnie miałem lekkie drgawki na kielni w pewnym zakresie prędkości, 100-130 km/h bodajże... Mogą to być również tuleje wahaczy górnych. Ad.3 Tak, jak koledzy piszą - regulatory. Ad.4 Kombinatoryki i druciarstwa poprzedniego właściciela to nawet ten magik z Wrocławia, o którym wspominałeś, nie naprawi :) Ad.5 Nie znam się na tym, ale tu już magik z Wrocławia może pomóc :D Ad.6 Nie jestem z Wrocławia, ale na innym forum jest osobny dział z takimi akcjami i chyba nawet coś się tam dzieje. Skoro u nas ludzie z tamtego forum się spotykają, to we Wrocławiu tym bardziej. PZDR!
  18. Dzięki, koledzy! Kolego tn23, słyszałem, że ze zdjęciem kolektora jest masa roboty, dlatego nawet nie zamierzałem tego robić. Czy rzeczywiście? Będę miał na uwadze motyw z wtyczką. Nie wiem, jak to jest z tym kolektorem, nie sprawdzałem, ponieważ aura na zewnątrz niekorzystna, nawet w garażu ziąb, że aż nie chce się za nic zabierać. Objawy mojej odmy kwalifikujące ją do wymiany ujawniły się po wymianie uszczelek tłoków vanosa wraz z uszczelką pokrywy zaworów. Po wyłączeniu motoru słychać odgłos, jakby ktoś zadął w róg/trąbkę. Przy raptownym dodaniu gazu też przez chwilkę to słychać, ale cicho. Dodatkowo zapocony jest przewód, którym olej spływa do rurki bagnetu, ogólnie trochę tam olejowego syfu, dlatego wymieniam odmę i te wszystkie wężyki/przewody. Niby nie zauważyłem jakiegoś zamulenia, spalania oleju, jednak dźwięki te na bank dochodzą z separatora. No i zawsze głowa spokojniejsza i kolejny element z "czarnej listy" przypadłości e39 wyeliminowany. PZDR!
  19. Kolego, poszukaj - dużo o tym jest! Ja zalałem Valvoline DuraBlend 75W/90, weszło 1,3 litra. Może być też Castrol TAF-X 75W/90, mam taki w dyfrze. Trochę już jeżdżę i jest OK. PZDR!
  20. Wielkie dzięki, kolego! I to jak szybko! Problem jednak w tym, że ja nie szprecham po dojczowsku i ciężko mi się w tym połapać. W ogóle tak po zerknięciu na fotki, gdzie gość ma na wierzchu tyle gratów, jest z tym trochę zachodu. Jednak po wymianie uszczelniaczy tłoków vanosa nic nie jest trudne, heh. :D Może ktoś ma po angielsku?
  21. Witam! Mam pytanie: czy ktoś wymieniał już odmę w silniku z podwójnym vanosem? Pytam, bo może ma ktoś jakiegoś manuala lub wskazówki, bo wszystko, co udało mi się znaleźć dotyczy motoru M52 z pojedynczym vanosem. Niby podobnie, jednak po wnikliwych oględzinach różnice są znaczne. Właśnie kurier przywiózł mi graty z BMW, odmę wraz ze wszystkimi rurkami i inne pierdoły, chętnie tą słynną, nieszczęsną odmę bym wymienił ,ale nie wiem, jak się zabrać do tego. Wdzięczny będę za wszelakie wskazówki, sugestie, porady... PZDR!
  22. spectakillah

    parktronik

    Nie ten dział, kolego! Temat na wylocie! Ludu - czytajta regulamin!
  23. Kolego, sprawdź jeszcze po lewej stronie (stojąc przodem do auta, przed maską) obok obudowy filtra kabinowego praktycznie - tam jest łączenie tych przewodów i ono mogło się rozłączyć, jest na wcisk. Też wraz z nadejściem mrozów płyn mi zamarzł, nie słyszałem nawet pompki. Teraz, gdy nadeszła odwilż, pompka odmarzła a płyn nadal nie leciał. Podniosłem maskę i wszystko było jasne - właśnie odpięty przewód, w miejscu, o którym pisałem. Anyway, jaka by Twoja wiedza oraz umiejętności z zakresu motoryzacji nie były - myślę, że jest to za mała sprawa, aby oddawać auto do machana :duh: Zbyt łatwo dasz mu zarobić. PZDR!
  24. Witam! Również obstawiam żarnik, miałem tak z obiema lampami. Z tym, że u mnie jak już się włączył to świecił aż do wyłączenia lamp, nigdy nie zgasł po jakimś tam czasie... Gdy nie chciał świecić to wyłączałem i włączałem światła do skutku, aż zaświecił. Po jakimś czasie zrobi Ci się pewnie barwa różowa/fioletowa - wtedy na bank żarnik. Polecam zamianę stron a wyjdzie szydło z worka błyskawicznie. No i jako, że żarniki wymieniamy parami - przygotuj się na wydatek, bo jest spory jak za takie maleństwa. Nawet do 500 PLN trzeba wyłożyć. Ja polecam żarniki 4max, jest to marka InterCarsu, dla mnie ich cena była 105 PLN/szt. Teraz wiem, że są drożej, ale solidna, koreańska produkcja i świecą PIĘKNIE i intensywnie! Była tu kiedyś dyskusja na temat żarników i ich legalnego/niewiadomego pochodzenia. Te 4maxy wyglądają o niebo lepiej i solidniej niż te opisywane, niechlujnie wykonane podróby Philipsa. PZDR!
  25. Panowie, po co te spory? Ja mam 245/45/17 przód i 255/45/17 tył i jeździ się dziwnie... Na przód dałem "prawie nówki", dosłownie lekko dotarte a na tył poszły takie po 2 sezonach, parę mm bieżnika jeszcze jest, postanowiłem je "dojechać". Goście z warsztatu oponiarskiego radzili zakładać te lepsze na tył, ale to przecież przód zapewnia sterowność, więc muszą być dobre kapcie z przodu, nie? Macie jakieś doświadczenia w kwestii jakie opony na którą oś zakładać? PZDR!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.