yoshimura01

albo się zapowietrzył, albo uszkodzony czujnika wałka rozrządu.

Wchodzisz w funkcje serwisowe i w zakładce adaptations masz tą możliwość resetu do wartości zerowych. Stopień jego pochylenia również sprawdzisz w DIS w zakładce VTG i klikając test schedule.

Ło matko! Turbina przeładowuje i masa powietrza za duża. Spróbuj zaadaptować przepływkę. Jeżeli nie pomoże najwyraźniej VTG jest zapieczone i wymaga polerki. Ewentualnie regulacja wodzika VTG.

Typowe dla wszystkich benzyn od BMW. Rozjechane dawki dla rzędów 1 i 2 spowodowane nieszczelnością dolotu - zapewne DISA, albo ODMA. Czujnik impulsów wałka rozrządu do podmiany. Szukaj jak najbardziej najmłodszego.

Szczerze mówiąc spodziewałem się większej reakcji :wink: Mimo wszystko dziękuję wszystkim którzy wzięli udział w moim wątku. David wiadomość poszła na PW. Pozdrawiam, Łuki.

No ja bym jednak podejrzewał spalony przekaźnik lub bezpiecznik główny DDE. Zauważcie, że błąd dotyczy sytuacji kiedy zostało podane napięcie na "stery", a nie w przypadku obciążenia przy max mocy silnika. Sprawdź napięcie podawane na sterownik. Wykaz przekaźników znajdziesz w sieci.

Spróbuj pojeździć z odpiętym EGR. Generalnie wszystkie wartości są w jak najlepszym porządku, zwłoka czasowa w transmisji danych praktycznie żadna. Troche zastanawia mnie dlaczego na biegu jałowym ciśnienie atmosferyczne nie dobija do tego oczekiwanego przez ECU... pierwszy raz coś takiego widzę. Skoro silnik dymi tzn, że błąd EGR widoczny na samym początku filmiku precyzyjnie określa co się dzieje i albo jest to faktycznie uszkodzenie układu EGR, albo masz sporą dziurę w dolocie i stąd też głośny dźwięk turbiny.

Witam Panowie, temat uważam za zamknięty i zakończony OGROMNYM SUKCESEM :D Jak widać przekładka sportowych foteli z E90 do E46 jest jak najbardziej możliwa... jednak okupiona nerwicą, krwawicą, zwątpieniem i kilkoma dniami walki z co sekundę wyskakującym problemem :roll: Fotele zamontowane bardzo stabilnie i bezpiecznie. Wszystkie regulacje działają, elektryczne pompy super sprężają, napinacze i mata przeszczepiona z E46 pasuje niemalże plug&play. Jazda stała się jeszcze przyjemniejsza... szczególnie w ostrych zakrętach, kiedy dosłownie czujesz jak fotel trzyma Cię w bezpiecznym uścisku :D Kilka fotek: Zmodyfikowane szyny montażowe pod płytę podłogową E46. Wzmocnione wsporniki z dwóch płaskowników (czyli grubość jednego to ok 10mm). Dospawane haczyki montażowe sprężyny naciągu wózka. Zamontowane oryginalne plastikowe nasadki maskujące. Całość polakierowana czarnym matem. http://images42.fotosik.pl/585/b1448b2c3dbd4c63med.jpg Zbliżenie na montaż fotela - czarne wsporniki + oryginalne zaślepki śrub, oraz oryginalne maskownice i uchwyty regulacyjne, których nie było widać na wcześniejszych fotkach. http://images38.fotosik.pl/1795/28248491c22fec85med.jpg Rzut na tył foteli, oraz przedstawienie ilości wolnego miejsca dla pasażerów z tyłu. Tylne panele zamykające z siatką z wersji dodatkowego doposażenia. http://images41.fotosik.pl/1760/9ffea0a45a69ea38med.jpg Od strony pasażera... http://images39.fotosik.pl/1756/d3433188e7c98c76med.jpg Od strony kierowcy... http://images45.fotosik.pl/1555/bebdccb8f7fb4ecemed.jpg ... i z za zamkniętych drzwi :wink: http://images49.fotosik.pl/1616/940291b97e450ee6med.jpg Mam nadzieję, że spodobał Wam się mój pomysł i niebawem pojawią się tematy np swap foteli z X6 do E46 :wink: Zapraszam do komentowania i ewentualnych pytań. Pozdrawiam, Łukasz

hehe :lol: już edytuję :mrgreen:

Spróbuj zrobić haczyk z jakiegoś twardego drutu. Ja też u siebie miałem ten problem i właśnie haczykiem wydłubałem. Nie bij w nią, bo jak się złuszczy i rozwarstwi to może wpaść do kotła, a wtedy wiadomo - "rysowanie" gładzi cylindra.

Dzięki Marcin za słowa uznania :wink: Właśnie będę szedł montować fotel pasażera. Jak już wszystko będzie gotowe to podeślę fotki. Pozdrawiam, Łukasz.

A wiesz Moby tak sobie pomyślałem dzisiaj: "a może jednak zostawię" :wink: nie no żartuję oczywiście. Jeżeli chodzi o różnice to musiałbyś osobiscie to sprawdzić, gdyż każdy ma inne poczucie komfortu, sportu itd itp. Widzisz ja miałem spore doświadczenie w fotelami sportowymi, zaczynając od "bazarowych" kubłów, przez produkty od Sparco, Momo, Recaro itd. Testując MPakiet z E46 niestety, ale nic specjalnego nie oferują. Siedzi się prawie identycznie jak w seryjnych, tylko tyle że masz szersze boczki - taka moja subiektywna ocena. W tych z E90 jest jakoś tak MASYWNIE, BEZPIECZNIE. Fotel dosłownie "otula" i sprawia wrażenie anatomicznie doskonałego. Jest bardzo wygodny i komfortowy, a wprowadzony bajer poduch w BOCZKACH podtrzymujących Cię pod żebrami to już totalny odlot! :D Do tego poduszki lędźwiowe w trasie dają ogromny komfort :norty:

Coś Ty Moby :nienie: Kanapa już się szuka/szyje itp, ale na pewno nie zostawię welurowej. Boczki również zostaną wymienione na "skórkowane" :wink:

Witam Koledzy, Dzisiejszy dzień był pracowity... dużo mierzenia, szlifowania, wiercenia, cięcia, spawania no i udało się :wink: Fotel kierowcy dzisiaj został zamontowany w aucie. Prób montażu było tyle, że zdecydowałem się na najlepsze rozwiązanie w tym trudnym przypadku, tj wewnętrzne szyny w fabryczną szpilkę i otwór śruby - pasują Plug&Play, natomiast zewnętrzne na stalowych adapterach ze wzmacnianego płaskownika 50mm/80mm/5mm. Wszystko trzyma się jak należy, nie odkształca się i jest stabilne przy próbach "wyrwania" fotela :wink: Fotel usytuowany centralnie w osi kierownicy... nie ma mowy o żadnych przesunięciach, czego się obawiałem najbardziej. Boki fotela nie obcierają o elementy wyposażenia kabiny. Jest niemalże identycznie jak w przypadku seryjnych foteli z tym że zdecydowanie lepiej :wink: Dzisiaj udało mi się jeszcze poprowadzić instalkę elektryczną dla pomp poduch lędźwiowych. Jutro montaż fotela pasażera. Pasy i napinacze pozostały oryginalne z E46. Wtyczki elektryczne pozostają oryginalne z E46. Kilka fotek od razu po montażu w aucie. Dopiero jutro będzie wszystko doprowadzone na TIPTOP. Czyli muszę pomalować wsporniki, zamontować oryginalne plastikowe maskownice mechanizmów i zamontować uchwyty regulacyjne. Panowie... jazda w tych fotelach to prawdziwa przyjemność!!! :D Tak jak w przypadku MPakietu z E46 nie byłem w ogóle zadowolony, tak fotele MPakiet z E90 spełniają wszelkie oczekiwania! :D http://images48.fotosik.pl/408/a2f80e99d291e326med.jpg http://images50.fotosik.pl/1666/2838d0e9bb4b66b3med.jpg http://images35.fotosik.pl/1621/bc88c82c6e63e48fmed.jpg

Słuszna uwaga :cool2: Właśnie "odwiedziłem" WDSa i faktycznie jest tak jak napisałeś. Pozdr.

Adaptacje wykonuje się w sterownikach DDE 5.0. W DDE3.0 (M47) nie ma czegoś takiego jak adaptacja, a jedynie aktualizacja softu.

ej ja tam nie widzę żadnej dziury... odpal silnik i niech ktoś gazuje, a Ty słuchaj czy nie wydobywa się syczenie z tamtych okolic. Może też być tak, że będzie wydostawała się silna struga powietrza. Jeżeli uszkodzenie lameli (rdzenia) to można spawać, jeżeli uszkodzenie kierownicy powietrza (plastikowa złączka) to wymiana IC. Nie ma co szukać większego, bo ten spokojnie daje radę do 200KM.

A na jakiej podstawie stwierdziłeś, że był uszkodzony. Jeżeli po pomiarach to bierz pod uwagę, że na jego działanie ma wpływ monitorowanie i regulacja wartości Lambda. Jeżeli masz uszkodzone sondy/ę lub jeszcze nieszczelność w układzie wydechowym lub dolotowym to dostające się tzw "LEWE" powietrze (czyli nie zmierzone przez przepływomierz) będzie powodować sfałszowanie pomiarów składu mieszanki. Przez to sterownik będzie stale próbował wyrównoważyć lambde do wartości 1 (stechiometria) i tym samym będzie falowanie obrotów, brak mocy, duszenie itd itp. Do sprawdzenia masz przede wszystkim szczelność układów wydechu i dolotu. Czystość i działanie przepustnicy, drożność i szczelność ODMY.

no właśnie ja w Audicy mam te GT Series i jest naprawdę dobrze. Do tego super wyglądają :wink: BMW również otrzyma komplet od MIKODY. Coś tam czytałem, że trzeba dobrze dobrać klocki, tj miększe. Ja mam w Audi ori BOSCH i nie ma żadnych niepokojących objawów, np większego zapylenia felgi, rysowania tarczy, czy spękania klocka. Jak siostra się przejechała Audicą już na tych heblach to przy kliku pierwszych hamowniach aż wyrywało wszystkich do przodu taka jest różnica w działaniu wyczynowych hebli względem przyzwyczajenia do "standardowych".

A ja mogę szczerze polecić polskie MIKODY. Hamują bardzo precyzyjnie, a i cena jest bardzo atrakcyjna jak na wyczynowe heble. Testuje je w Audi, ale do swojej E46 również zakupię.

a to w linku są jeszcze inne fotki z pomiarów! sorry mój błąd, nie dopatrzyłem. Teraz widać, jak bardzo są rozjechane wartości. Tak jak Kolega wyżej napisał przyczyną może być niedziałający zawór EGR. Możesz także spróbować adaptacji przepływki za pomocą DIS.

i uważasz, że 41kg na jałowym to za dużo ?? skąd takie teorie?? to ile według Ciebie powinno być??

dxtr71, nie ma sensu się wykłócać. Po prostu poczytaj jak masz możliwość ---> SI 110802922.

OEM nie jest wyznacznikiem... poczytaj serwisówkę z DISa to zmienisz zdanie. Co ciekawsze wadliwe turbiny od początku produkcji do grudnia 2003 roku wymagały wymiany, a sterownik przeprogramowania softu. O takie ciekawostki, których nie ma w OEM... bo niby dlaczego miałyby tam być :wink:

Jeżeli wtrysk był ustawiany to tak czy siak TRZEBA zresetować ustawienia VP44 za pomocą DIS.