Lucass_81

Dobrze wiedzieć, że tylko w touringu.

Dobre, dobre. Niby bzdet, a potrafi tyle nabroić. W końcu diabeł tkwi w szczególe. :diabel_smiech: Pamiętam. :) :cool2: Chociaż, wydaje mi się że gdzieś czytałem o podobnym problemie z jakąś piątką, ale nie kojarzę o co dokładnie tam chodziło. Zresztą nie ważne. Jestem na etapie zbierania na piątkę i marzy mi się e39, ale prawdopodobnie finanse i logika (w tym wypadku jedno powiązane z drugim) wskażą na e34 po lifcie. :think: :idea: :mrgreen:

Może być tak jak pisze Maciey. Ale prawie zawsze w e36 trzeba zaczynać od wiązki w tylnej klapie. Tam lubi się przetrzeć jeden lub dwa kabelki i takie objawy będą. Oczywiście możesz jeszcze bawić się w odłączanie siłowników, sprawdzenie centralki, ale ja bym zaczął od wiązki kabli prze lewym zawiasie klapy.

Wpisz w szukajkę "HID" lub "xenoen". Będziesz miał miłą lekturę. ;) Do wypowiedzi DeeJay_E36 dodam, że ja był założył oryginalne lampy na xenon. Fakt, że będą droższe ale trochę dozbierasz i masz super oświetlenie.

Zalanie pełnego syntetyku po minerale może być ciekawym doświadczeniem. Możesz zrobić super fontannę z silnika, albo będzie OK (w co bardzo wątpię). Poczaj sobie na forum. Dużo osób jest/było w takiej sytuacji, poszukaj. ;) Ja bym nie lał po minerale pełnego syntetyka, jeśli już to pół.

Ja także niedawno miałem przeprawę w stylu: jaki olej wybrać. Przejrzałem forum, pogadałem ze znajomymi, pogadałem ze znajomymi mechaniorami i sprzedawcami w sklepach i kupiłem Quaker State. Jakieś 6 - 7 lat temu miałem to w uniaczu i to był super olej, później się zepsuł i wogle znikł. Za to pojawił się midland. To niekoniecznie jest dobre smarowidło. Po zalaniu qukera mam wrażenie, że silnik jest cichszy i taki bardziej miękki. ;) Trudno to określić, ale jak narazie jestem bardzo zadowolony. :dance:

Ja wiem, że o gustach się nie dyskutuje i zrobisz jak uważasz, ale to niekoniecznie będzie dobrze wyglądało na samochodzie... W dodatku taka lampa nie ma odblasku, a jeśli dobrze pamiętam (a z tym to u mnie różnie bywa ;) ), tylne muszą mieć.

Tak sobie właśnie przypomniałem jak się męczyłem z tymi wewnętrznymi... To aż mi się odechciało na samą myśl robić coś takiego ponownie :silenced: Poniekąd żartuję. ;) :) Pamiętaj o zbieżności, a dokładnie o jej sprawdzeniu. Mogła się przestawić.

Da, niestety to koszmar, no prawie. Jeden sworzeń tak wymieniłem. Młotek, przecinak i inne cuda, a dobre imadło i jakoś poszło. Wprasowanie tego znowu nie było takie łatwe, ale jakoś poszło. Sworzeń na drugiej stronie wymieniał mi zakład. Może i zapłaciłem za to ale nie denerwowałem się, że coś nie idzie, że coś może pęknąć, pogiąć się i wogle. Jest z tym mały problem ale się da.

Pozwoliłem sobie allegro przejrzeć. To coś pomiędzy kolektorem wlotowym a bagnetem od oleju (dosłownie obok). A nad pojemnikiem z płynem do wspomagania, tylko trochę wyżej i lekko w lewo. Do krokówki idzie wiązka kabli i przewód gumowy (szerokości kciuka). %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.enas.neostrada.pl/bmw/11.jpg Właśnie przyczaiłem, że masz e30. Ale tam wygląda tak samo, ewentualnie może być zaraz za kolektorem a przed podszybiem. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//photos02.otomoto.pl/photos/original/C4/55/72/C4557261_8.jpg Taki srebrny walczyk z kablami. :D ;) Nr 8. %5Bimg%5D%5B640%3A480%5Dhttp%3A//bmwfans.info/original/images/2037_p.png[/url] [/img]

Albo mm dejavu (czy jak tam się to pisze), albo już odpowiadałem, na ten post, albo albo komuś innemu. :) Jak najbardziej. Ja tak miałem. Po wymianie sworznia prawie ustało, ale u mnie do tego doszły złe kapcie i tarcze hamulcowe było powichrowane. Teraz jest OK. Jeśli masz luz na sworzniu, to go jak najszybciej zmień - szkoda pozostałych podzespołów.

Tak, ja tak miałem. Szczególnie na zakrętach trzepanie kierą się nasilało. Po wymianie sworznia prawie ustało. A po wymianie opon i tarcz hamulcowych ustało wogle, ale to ostatnie, to tak dodatkowo. :wink:

Ba, mało tego: i: :duh: :twisted2: :twisted2:

Widzisz, diagnosta diagnoście nie równy. Jeden ma pojęcie o swojej pracy a inny jest żywcem z PRL-u. Może miałeś szczęście, może żaden z tamtych gości nie chciał mieć dodatkowej roboty, nie chciało mu się grzebać, nie mał pojęcia co i jak, etc. ;) O ręcznej regulacji Ty wiesz, ja wiem i dużo innych osób. A ile jest "gapciów", którzy nie wiedzą co to jest (i czemu służy), lub co gorsza olewają to. I po to jest, żeby nie było tego problemu. Ja dostałem już w życiu "parę" strzałów ze zwykłej lampy i mnie oślepiło. A po HIDzie to już wogle. Pomyśl jak zwykła lampa oślepia a po xenonie to już wogle. Nie jestem przeciwnikiem hidów, a nawet to popieram, tylko trzeba to z głową zakładać, jak zreszta sam piszesz. :cool2:

Tak myślałem, że ten tir nawet o tym nie wiedział. Jakoś mnie zaciekawił przykład, który podałeś. Dzięki za odpowiedź.

:clap: Dołączam się. :clap: Smutne ale prawdziwe. :worried: 3/4 kierowców wogle olewa innych, nieważne czy to jest inny samochód, pieszy, rowerzysta i pędzi jak im fantazja podpowie nie zastanawiając się nad skutkami. Dziś wyprzedzał mnie gość, niby nic dziwnego, tylko że przede mną było cztery samochody, spora góra i podwójna ciągła. Gość ma niewiele mocniejsze auto od mojego m40b18 i zachowuje się jak by miał co najmniej 5 litrów pod maską. Wiem, bo go często widzę. Nie twierdzę, że ja jeżdżę jak aniołek, ale zdaję sobie sprawę, że to nie jest tor wyścigowy i np.: zawsze w zabudowanym zwalniam. Dziś gdybym miał okazję lub pasażera pod rękę to dałbym komórkę w rękę i kazał filmować "kamikadze'. Poważnie. Także o takim czymś warto wiedzieć i stosować. Ba, nawet ja będę zdawał sobie sprawę, że ktoś może mnie nagrywać. :norty: :mrgreen: EDIT: O w mordę! :duh: Ucieczka z miejsca zdarzenia (wypadku) można by to tak podciągnąć? :think: Nie wiesz przypadkiem jak to się skończyło?

Ha, ha!! :cool2: Dobre, coś w tym jest. :mrgreen: :twisted2:

Tak, ładownie poniżej 13,6 - 13,8 V taże ma takie objawy.

Nie patrz na przebieg kilometrów tylko na stan auta. Co z tego, że jakiś tam samochód ma tylko 100 tysi jak jeździła nim osoba, która nie dbała o auto, zwlekała z wymianą płynów, szybka jazda po dziurach, etc. A może być i autko z przebiegiem 250 000 zadbane - tzn. obsługa eksploatacyjna na bieżąco, dziury omijane, itp. :norty: Jeśli autko jest zadbane, jeżdżone "normalnie", zadbane będzie dobrze. A tak tylko wspomnę, że większość aut (szczególnie z tego rocznika) ma cofane liczniki. Tutaj masz przynajmniej podany prawdziwy przebieg - oby :norty: :mrgreen:

Na linku od Ciebie nic mi nie pokazało, tzn. żadnej części. Ale uszkodzenie sondy na kompie powinno Ci pokazać - chyba. No właśnie, podpinałeś się gdzieś pod kompa?

He he... A to już co innego. :mrgreen: Hmm, w sumie to jest nawet fajny pomysł - ciemne nerki i lampy. :think: EDIT: Tak sobie jeszcze domyśliłem. Ale zależy czy mówimy o 3, 5 czy 7-ce. W trójce mi podoba się chrom, w 5-ce wszystko :norty: a w 7-ce także wszystko. :dance: Dlaczego tak, sam nie wiem. :mrgreen:

Kolor nerek i wygląd grilla to sprawa gustu. Ale barwa nerek jeszcze powinna zależeć od koloru lakieru, np. jakoś nie widzę czarnych nerek w jasnym aucie. :worried:

Qrka, ja także mam ochotę na taką wycieczkę, ale jest takie coś... zresztą nie ważne, to takie tam moje prywatne problemy. No właśnie eskorta (fajnie to brzmi ;) ), to jest duży plus. Milicja i paru innych chcących zarobić na obcokrajowcach nie bardzo by nam zagroziła. Nie mam nic złego na myśli, ale wszędzie można trafić na naciągaczy. Ja bardzo solidnie się zastanowię. :mrgreen: I kto wie... Mam ochotę jechać. :roll2: :roll2:

Tak jak napisał j0hnny2007, zaczynamy od najtańszych i najłatwiejszych spraw. Koła (opona/felga), sworznie wahacza, gumy wahaczy i stabilizatora, końcówki, tarcze hamulcowe. Chyba nic nie pominąłem. A dopiero później maglownica. :wink:

Krokowy możesz wyjąć i przeczyścić. Jak? Jest na forum. :mrgreen: Czujnik przepustnicy... Zawsze możesz pokręcić tą śrubką, pytanie tylko, czy później ustawisz tak samo. :| Filtry dobre masz? Jak pompka paliwowa, jak sonda. Dokładny opis masz na szukajce, nawet bardzo dokładny wszystkich tych czynności. A i pomysłów w stylu "co jeszcze" jest więcej. :wink: :D