zdeniu

ze mnie elektryk też jak z koziej dupy trąba :mrgreen: sprawę miałem ułatwioną gdyż gość sprzedający lampki na alledrogo miał ja razem z wtyczkami i kawałkami przewodów co zresztą widać na pierwszym zdjęciu wydłubałem kilka różnych końcówek konektorowych z jakiejś skrzynki bezpiecznikowej z jakiegoś BMW na szrocie u znajomego

witam wszystkich z racji iż stałem się posiadaczem kabelka od nerwusa (mam nadzieję że szczęśliwym) od razu postanowiłem się pobawić no i po podłączeniu wykazało mi następujące 4 błędy, po skasowaniu pozostał 1 liczę na pomoc gdyż nie znam niemieckiego i nie mam pojęcia o co chodzi po diagnozie http://img257.imageshack.us/img257/8263/errorengine.th.jpg po skasowaniu http://img253.imageshack.us/img253/4456/errorenginex.th.jpg

również wyłapałem na allegro

podłączam się do pytania z tego co do tej pory miałem wiedzę to że stosunek rozkładu sił hamowania między przednia a tylną osią jest w zakresie 60/70% - 40/30% z czego bez trudu można wywnioskować że przód zawsze szybciej się zużyje

tu masz kolego poradę jak usunąć owe klapki w M47N http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=55225 z tego co wiem to one służą tylko do gaszenia silnika a dokładniej do równego gaszenia aby po wyłączenia zapłonu silnikiem nie zabujało

tak jak pisze kolega

najprościej to zajrzeć do briefu jeżeli posiadasz tam będziesz miał wpis jaki rozmiar opon i felg jest zalecany

czy warto to już zależy od Twojego portfela jedno co jest faktem to to że te same części tego samego producenta oferowane w ASO i na rynku wtórnym nie są takie same te co idą na półkę ASO czy tez na pierwszy montaż przechodzą bardziej rygorystyczną kontrolę jakości

kupuj całe wkłady zabawa z samymi matami nie warta zachodu

na dwóch bocznych a taśmę odrywałem , może i tak jest ori

u mnie po środku były przyklejone na taśmę dwustronną, widać ktoś kiedyś już grzebał

miałem to samo, spadła wężyk z końcówki spryskiwacza co do ilości śrub to nie pamiętam, ale po zdjęciu osłony widzisz sam ile ich jest napewno nie zdjąłem całkiem spoilera gdyz o ile pamięć mnie nie myli przeszkadzały przewody elektryczne ale dało sie na tyle odchylić aby założyć ów wężyk

viewtopic.php?f=69&t=111296

bo na tej stronce z jest podany skrót z języka niemieckiego natomiast powszechnie znanym i używanym jeżykiem jest język angielski w którym to jest EGR nie zmienia to jednak faktu że jest to to samo czy zawór recyrkulacji spalin i moja uwaga nie była potrzebna (AGR=EGR) choć jak juz zaznaczyłem raczej większość ludzi posługuję się angielskim

jeśli można dla mnie to rozszerzyć ,dzięki w zależności od wersji zawieszenie kielich na którym opiera się sprężyna może być na różnych wysokościach, ot tyle

czy napewno wyjęli Ci same wkłady czy może wyrwali z pierścieniem na który montuje się wkład

kolega szajlej miał zapewne na myśli zawór EGR co do nieszczelności to problemy z tym związane nie tyczą się "wycieków" powietrza z układu dolotowego tylko jego zasysania już za przepływomierzem co w rezultacie powoduje nieprawidłowe zachowania (między innymi batory za nami) to co pisze czyli nieszczelność owego dolotu może częściowo potwierdzać świst o którym piszesz, którego nie było wcześniej bo miejmy nadzieje nie jest to turbulum tak więc kolego sprawdź cały układ dolotowy, wszystkie przewody, złączki, IC i będzie coś wyeliminowane, swoją drogą napewno przydałoby się czyszczenie zaworu EGR czy też kolektora ssącego a w szczególności klap od gaszenia

szczerze wątpię w ta licencje Boscha , a jeżeli nawet to co to jest za produkt tylko na licencji 126p tez były na licencji i jaka porażka a tak poważnie Kager to odpowiednik 4maxa z InterCarsu, jest to swego rodzaju odpowiedź Foty w której tak jak i w IC części nie są tanie a właśnie owy Kager czy 4max to najtańsze linie osobiście nie ryzykowałbym zakupu tych części

wkłady kupowałem nowe z matami grzewczymi, u mnie były bez co do obciążenia instalacji to raczej nie sądzę aby ucierpiała choć faktycznie mogłem przewód podłączyć bezpośrednio do przekaźnika (to jest dobra myśl)

no nie ma co ukrywać ale mechanik poleciał z Tobą i to nieźle taki nowy zbiorniczek w serwisie to koszt max 250zł

czy się da to skorygować to nie wiem ale mam tak samo jak Ty średnie zużycie zaniża o 1,5litra

nie ma to jak posłuchać mądrych wypowiedzi, wypowiedzi fachowców :mrgreen: dziękuję za wyjaśnienie, ależ mam pecha w życiu że w żadnym aucie lusterka podczas deszczu nie potrafiły mi wyschnąć gdyż deszcz nadal padał (niema to jak słabe grzanie) :mad2:

po deszczu może i tak ale napewno nie podczas deszczu

kolego nie zgodzę się z tym co piszesz po pierwsze jeżeli auto jest w ruchu to lusterka nie będą nigdy mokre, jeżeli zaś nawet będą mokre (bo np. stoisz na skrzyżowaniu) to aby padający deszcz odparowywał z wkładów lusterek zamiast właśnie tych wkładów musiałbyś mieć kilkuset watowe grzałki :lol: masz rację, absurdem jest podgrzewać wkłady w celu odparowania deszcze podczas deszczu :mrgreen: pierwszy raz spotkałem się z taką opinią ze ktoś podgrzewa lusterka aby krople deszczu z nich odparowywały, ja jak i zapewne większość podgrzewania lusterek jak i tylnej szyby używam aby zeszło para, lód czy tez śnieg aby nie skrobać tych powierzchni ale jak to się mówi gusta są różne i o gustach się nie dyskutuje :8)

podgrzewanie podpięte pod grzanie tylnej szyby :cool2: viewtopic.php?f=15&t=112990