jeśli nie planujesz jeździć tym autem więcej niż 100.000km w przeciągu najbliższych trzech lat a róznica w cenie na korzyść benzyny bedzie około 10.000 zł, bo pewnie taka będzie to kupuj dużą benzyne i ciesz się radością jazdy :) jak policzysz dokladnie to koszty samego paliwa zwrócą sie dopiero po 80-90 tyś km, wiec nie za twojej kadencji, a jak sam zauważyles - diesla kupisz z przebiegiem około 200tyś km, a benzyne pewnie 120-130, wiec zdecydowanie korzystniej z serwisowego punktu widzenia wyjdzie ci benzynka, 200tkm to granica zaraz za którą jest duuuuuży punkt serwisowy i sporo wydatków. Tylko szukaj jakiejś dużej tej benzynki bo to szkoda sie potem męczyć i żałować ze sie 5 tysięcy przyoszczędziło a teraz sie tira wyprzedzić nie da. Psuć się i tak będzie, ale przynajmniej radość z jazdy większa i łatwiej będzie to psucie znieść :/