krecik5

nie ten dział :-) a co do problemu - coś mi sie kojarzyły problemy z paliwem - pompa paliwa czy filtr paliwa, siakoś tak. Poszukaj na forum tutaj, były już takie przypadki opisywane - tak jak u Ciebie - zimny działa, ciepły nie działa.

tamto była stawka sprzed roku :-) w lutym zobaczymy ile będzie w tym... no i pytanie jaka wartość ubezpieczonego auta

wczoraj wrócił do żywych i udaje głupiego że niby nic sie nie stało.... poprzednio też tydzień nie działał.... ciekawe, moze sie po prostu zmęczył

po co podajecie wartość pakietów dla aut prawie nowych i do tego w leasingu, skoro nie mają one żadnego odzwierciedlenia w ofercie jaką szary Jan Kowalski może dostać na miescie dla auta z 2005 roku i do tego sprowadzonego biorąc pod uwagę cene którą podaje... ja za E61 wart. 120 tys 2005 rok AC/OC płace w pakiecie coś pod 3800, ale co z tego, skoro wiem inny takiej ceny nie dostanie chyba że tez bedzie flote ubezpieczał, realne jest 4800-5500 :-(

a ja odkryłem dziś co się ściera, bo dzis wlasnie wymieniłem swoje przednie i mialem okazje porównać czujnik nowy ze starym - przy przednich kołach jest element ścierający się- tak jak kolega wyżej pisze - najpierw 2/3 klocka i potem zaczyna się scierać czujnik. po wymianie kasowanie, i jest 40.000km

nie producent tylko bmw nie zaleca wymiany bo potem sie cuda działy jak sie uczeń mechanik za wymiane zabierał producent (ZF) to akurat zaleca :-) olej - Shell jakiśtam - było na forum niedawno - niestety do dostania w zasadzie tylko w aso, i nie dać się bawić z zamiennikami, bo tego akurat producent nie zaleca :-)

pewnie coś jej sie tam w moduł wbija - i komputerowi głównemu też sei nową część wbija i numerki seryjne podmienia to dziwne auto, wcale bym sie nie zdziwił gdyby trzeba bylo to przeprogramować, skoro nawet przepływomierz trzeba :-) zapytaj np. Aseko w warszawie, mają pewnie doświadczenie z tymi elementami, a napewno z programowaniem modułów i dopasowywaniem do siebie

jestem już 3000 po terminie przednich i jeszcze pare mm okładziny jest ale teraz zaraz już zmienie

na aledrogo sie przewijają po 550 zł widuje a ja namierzylem tam kiedys goscia co z niemiec sciąga akcesoria i u niego teraz zamawiam, fakture daje, częsci nowe, różnica w cenie 30% czasem wiecej kółko przyszło, takie jakie byc powinno, nic tylko używać :-)

za 650 zł jest dojazdówka, pasująca na nasze hamulce, bo nie każda pasuje ;-) i z narzędziami w komplecie i brutto ;-) kupiłem w ub. tygodniu :-) tak na wszelki wypadek

pytanie zatem do nadawcy - czy ma system wczesny, czy późniejszy czyli w skrócie - czy ma felgi specjalne z nadajniczkami, czy normalne tak jak było wczesniej. Jak piszesz - ja mam u siebie system ożeniony z czujnikami abs i liczące obroty koła.

układ paliwowy ?

a po założeniu opon nowych wyzerowałeś ustawienia komputera ? na początek bym to sprawdził - czyli - menu główne idrive, potem menu ustawień - potem Tires - i potem - stojąc w miejscu - reset ustawień pewnie sie wtedy uspokoi. czujnik cisnienia dziala w ten sposob ze liczy obroty kół, mniej powietrza w kole = mniejsza jego średnica = na pokonanie jakiejs odległosci koło bedzie musiało wykonac więcej obrotów - ma to ten feler ze w zimie na sniegu czasami potrafi powiedziec ze koło ma dziure :-) a po prostu jedno sie bardziej slizgało niż drugie, u mnie też sie czasem w zimie na sniegu wlasnie potrafi ten komunikacik pojawić.

odpal auto i zakręć kierownicą od końca do końca nie poprawiło się ??

swieci mi sie na czerwono od 3000 km przód klocki sprawdzane przeciętnie raz w miesiącu, mają jeszcze około 4mm grubosci (nowe cos pod 12) nie widac postepu w scieraniu hamuje bez zmian cisnienie nie jest zmienne, gdyby było zmienne to mając nowe klocki dotykał bys tylko pedału hamulca i stawał w miejscu, a mając stare klocki pompował bys hamulec kilka razy zeby załapało :-) zresztą, wymieniłem klocki na nowe z tyłu - starych jeszcze było jeszcze też 'grubo' ale krzyczało na zółto ze mało kilometrów zostało to wymieniłem, nie miałem przewodu wiec zostawiłem stary - nadal pokazywał ze klocki skończą się za 1000,500,100 kilometrów a potem zaczał krzyczec ze przeterminowane (mimo ze były już od 2000km nowe klocki założone). Wymieniłem przewód na własciwy nowy, i nagle sie okazało ze jazdy 50.000km przede mną, nie dotykając klocków. Wiec teoria cisnieniowa płynu upada. Bo kabelek na płyn nie wpływa :-) Musi byc tam po prostu oporniczek ktory na skutek czynnikow zewnętrznych - temperatura, czy cos, po prostu coraz większy opór daje, i tyle. Starzeje nam sie czujniczek i z wiekiem coraz bardziej oporny ;-) W starszych modelach - E46 - tam była na czujniku blaszka ktora sie faktycznie przecierała razem z klockiem, ale w naszym E60 tego nie ma

na dotknięcie do tarczy nie ma szansy...

w 'normalnym' aucie szukał bym w okolicy popychaczy zaworów ale tu - nie napisales jaki silnik to nie wiadomo

mariusz - jak możesz to też bym sie pisał na skan bezpieczników

a jak wyjmiesz klocki z pudełka to masz na nich też napisane kto produkował tylko jak weźmiesz z półki klocki stricte tej firmy, niby te same co te w pudełku tylko bez kartonika bmw, i sie okazuje że są róznice... i bądź tu mądry teraz :-)

ale te za 48 zł to nie oryginał :-) bywają tez taniej

nikt nie neguje że się nie zużywa :-) mnie tylko ciekawi w jaki sposób się to zuzywanie odbywa :-) najbliższe jest to co pisze mariusz - ze zmienia się oporność kabelka. bo napewno nic się nie wyciera razem z klockiem w czasie pracy :-)

no, pare miesięcy mineło, i od kilku dni znów piloty otwierają auto dopiero po podejściu do tylnej klapy i praktycznie przyłożeniu kluczyka do antenki lub w jej okolice... syciu - ty u siebie moduł wymieniłeś ? czy jakoś inaczej ? poprzednio u mnie samo wróciło do życia, tym razem zamierzam rozprawić się z tematem 'ostateczniej' :-)

hmm.... jakoś mu nie wierze :-) tam nie ma się co ścierać, tam musi być jakiś inny sposób 'starzenia się' czujnika, ale nie ścieranie.

no to ktory element tego czujnika się sciera ?

widziales go na oczy ? ;-) ktorą częscią sie wyciera ? tam sie nic z zewnątrz nie wyciera :-) to jakas bardziej skomplikowana konstrukcja :-)