rbk

Przebieg był bardzo mały przy sprzedaży na pewno mniejszy niż 100 000 km. auto było kupione w USA nowe przez jego syna który tam robił doktorat. Potem przywiózł na mienie przesiedleńcze. Dlatego jest to manual a nie automat. Auto było cieżko sprzedać, bo z USA, sprzedane było niecałe dwa lata temu za mniej niż 40000 zł.

A to były samochód mojego wuja - profesora. O i widzę, że kupił taniej, a sprzedaje drożej.

A kiedy wizyta w LU ?

Nie

Ładne auto, ale ma już swoje lata. Ja w swojej 330d wymieniłem - szkła reflektorów ZKW, nowe kierunki przednie i boczne OE BMW i tyle lampy w klapie BMW OE. W sumie zostały do ewentualnej wymiany halogeny w zderzaku. Niestety korozja się już zaczyna ( 3 x drzwi ), lakiernik przesunął ewentualne poprawki na 2016 r. bo są za małe żeby ruszać. Teraz jestem na etapie wymiany na nową listwy bagażnika BMW OE.

Ja wymieniłem niedawno w skrzyni na olej BMW OE MTF LT-2. Poprzedni olej był w dobrym stanie, opiłków jak stwierdził mechanik zadziwiająco mało, a po zmianie oleju nie odczułem absolutnie żadnej zmiany w pracy skrzyni biegów.

Zderzak od przedni benzyniaka. Kierownica obszywana.

BMW OE 11 14 2 248 839 w ASO BMW na Litwie po 28 złotych sztuka.

Shadowline obejmuje też osłony lusterek zewnętrznych, ja lubię z zewnątrz serię. nasze auta to już prawie youngtimery.

Jak to jest z tymi kluczami. Ja od 2008 roku używałem jeden. Teraz zabrałem się za zapasowy "łady i nieużywany", niestety nie chce się naładować, może za mało jeżdżę. Trasa 136 km go nie doławodwuje, otwieranie i odpalenie tylko z kluczyka nr 1. Mam jeszcze klucz nr 3 "hotelowy', ale nigdy go nie używałem,.

Jak ci się znudzi daj znać. Fajne auto. :cool2:

Witam w klubie. Felgi Star Spoke 96 oddałem do renowacji, na dekielki zakupiłem nowe ORI BMW OE znaczki. Efekt końcowy zapiera dech. Felgi jak nowe wraz nowymi oponami Vredestein Ultrac Cento. Z błotnikami miałem to samo, niestety jeden trzeba było malować w całości, a drugi uratowany z lakierem ORI.

Auto fajne, ale lubię ORI, w drugą stronę odtworzenie ORI będzie tańsze.

Mi też już wymienili. Przy czym serwis z Lublina na wstępie zaznaczył, że poduchę wymieniają, ale auta nie sprzątają i nie myją. Podmienili tylko podkładki pod tablice rejestracyjne z Auto Fusa ( z którym mój ojciec w jednej ławce w szkole siedział ) na Best Auto Lublin.

To tylko zdjęcia, ale wygląda na pojazd wielokolorowy. Uszczelka drzwi kierowcy styrana, co może poddawać w wątpliwość przebieg. Te kierownice czteroramienne są wyjątkowo odporne na zużycie.

Ten samochód w wersji uszkodzonej jest już po znacznej odbudowie. Przód auta to jeden wielki ulep nie istniejący w rzeczywistości. Lampy od 330 i , nerki bez chromu, zderzak kompilacja nie istniejąca w rzeczywistości.

Ksenony dołożone bez spryskiwaczy. Stan wnętrza świadczy o większym przebiegu, kierownica zjechana, wymieniona gałka dźwigni biegów. Znaczek z przodu - tania podróba. Korozja na tylnym rancie w stanie zaawansowanym, pewnie już będą dziury. I to chyba nie jedyny problem z korozją. Przeciwmgłowe w zderzaku z wodą, pewnie ze starości rozszczelnione obudowy. Tyle widać.

Zamiast żarówek lepiej kupić nowe szkła lampy i wymienić. Polecam. Zwykłe żarówki świecą po tym rewelacyjnie i dużo dłużej niż inne.

Sprawdź kostkę idącą do lampy, niestety tam wypala się styk. W panelu lampy będzie lekko przykopcony jeden z pinów. Elektryk to zobaczy. Wymiana polega na zakupie w ASO nowego panelu lampy, kostki i kabelków ( niestety trzeba kupić komplet ). Całość w ASO około 250 -300zł. Drugie rozwiązanie to przetarta wiązka w klapie. To wychodzi zdecydowanie taniej.

Kupić fabrycznie zregenerowanego Garreta.

Vredestein Ultrac Cento :cool2:

Nie maluj. Najładniejsze auta są ORI. :cool2:

U minie , chłopaki dobierając się do pompy ABS rozebrali cały komp. na części pierwsze. Ja to zobaczyłem, byłem przerażony, ale złożyli wszystko jak BMW OE przykazał. Gość z warsztatu miał przez wiele lat E34.

Minimum 400 000 km przebiegu jak nic, fotel umęczony na maksa o tym świadczy plus obszyta kierownica.

Całe szczęście, że tak masz, bo byś wykończył M57 swoim stylem jazdy, a potem płakał, że kupiłeś złom. :duh: