Witam samochód E91 320d 163KM 2005r dpf na miejscu. Problem z obrotami na biegu jałowym, gdy były upały cały czas falowanie od rana do wieczora. Gdy zrobiło się chłodniej tylko po rozgrzaniu silnika na dłuższej trasie. Silnik faluje między 820 a 835obr czasem ładnie trzyma 829-831. Po silniku nie słychać za bardzo zmian w jego pracy. Wartości przepływki też skaczą (raczej ze względu na skakanie ciśnienia paliwa). Przepływomierz podmieniony na inne używane bez zmian. EGR wyczyszczony, zaworki egr posprawdzane, klapki kolektora usunięte, WTRYSKIWACZE sprawdzone na przelew i igiełki (na potwierdzenie korekty 0.01-0.2max czyli praktycznie fabryka). Auto nie kopci, odpala na dotyk, ma moc. Wyłączenie ogrzewania nic nie daje (elektryczny podgrzewacz), była w serwisie LUK&LUK Racibórz. Wtryski ok, cały układ powietrzny ok. Diagnoza (pompa cr). Znaleziono 2 malutkie opiłki przy którymś z czujników na listwie. Ogólnie wyliczyli koszt na UWAGA UWAGA 7tyś polskich złoty. W skład pakietu regeneracja pompy wtryskiwaczy oraz czyszczenie całego układu+ robocizna. Dla mnie jednak za drogo. wymienili mi tylko czujnik na którym były owe opiłki na listwie wtryskowej i skasowali 700zł. Jednak nic nie wniosło do tematu jak falowało tak faluje. Ale dodam że przed oddaniem do serwisu przez tydzień było dobrze gdy zrobiło się chłodniej zero falowania czy silnik zimny czy ciepły. Ale do sedna. Dziś wypiąłem wtyczkę z czujnika ciśnienia na pompie CR. i jest pierwszy raz efekt (obroty przestały falować), gdy z powrotem wcisnę wtyczke obroty falują. Z wpiętym czujnikiem w inpie zadane ciśnienie paliwa około 340bar (skacze 325-355), przy wypiętym czujniku 399,5bar i trzyma bo jest 398-401bar. Powiedźcie mi czy wymiana czujnika może mi coś pomóc (ponoć odpowiada tylko za zamykanie dopływu do szyny cr) czy od razu pompę zmieniać (lub regenerować ok 1000zł w TurboTec jaworzno). Ktoś pomoże bo nie mam już sił do tego samochodu....