Radarro

u mnie był uwalony sterownik silnika, zgnite piny. Ale zawsze dawał błąd połączenia CAN (lub podobny, nie pamiętam już kodu) którego się nie dało skasować. jeżeli nie masz innych błędów w sterowniku to rzeczywiście dziwny temat. Ja robiłem kombinacje takie że po kolei odłączałem wtyczki od: alternatora, czujnika oleju, klemę IBS bo jak pamiętam wg ISTY są na jednym obwodzie i próbowałem resetować. Ale finalnie skończyło się nowym kompem silnika.

po waszych postach poszukałem w necie i w Stanach (chyba bimmerprofs) było info że możesz dla sond za katem wyprogramować samo mierzenie efektywności kata. Tzn - sondy za katem działają i współpracują w zarządzaniu mieszanką (tzw trimming) sondy za katem nie mierzą efektywności działania kata (którego ni ma po wycięciu) tyle teoria i internety, niech ktoś to obali albo potwierdzi, bo ja od mechaniki jestem nie od kodowania :)

Jeżeli to tylko te pierwsze sekundy to skup się na lewym powietrzu. Ja bym dodatkowo w przepustnicę spojrzał i wyczyścił, bo wtedy silnik korzysta z przepustnicy. W twoim poprzednim wątku też ktoś pisał że sama przepustnica tez może być uszkodzona (chociaż ja sam o takich przypadkach nie słyszałem) To mnie właśnie nurtuje: w którym momencie silnik przechodzi na sterowanie powietrzem przez valvetronik zamiast przepustnicy, jakie warunki musza być spełnione żeby zmienił sterowanie powietrzem.

525i Touring N52 218 koni u mnie ze spokojnej trasy to 10 z kompa ale to manual. Przy 140 masz jakieś 11-12. Różnice między tym a M54 czy N52B30 będą minimalne - pół litra litr w tę czy w drugą stronę.

szkoda że na LPG forum cię nie pokierowali dalej do kogoś. Bo ogólnie niewiele zakładów ogarnia taką włoszczyznę czy inne wynalazki (BRC czy jakieś holendry). Musisz szukać warsztatu od Vialle, inaczej ciężko to widzę. Może chociaż program jakiś zdobądź i kup przejściówkę do tego Vialle zęby chociaż błędy odczytać, będziesz cokolwiek wiedział.

daj znać czy pomogło. U mnie w Touringu też lewy tył - ale widzę że żarówki bardzo luźno siedzą w gnieździe i po prostu wypadają przy montażu w klapie. Muszę nad tym popracować.

Głupi pomysł, ale może Disa przeskakuje, coś z zamykaniem otwieraniem zaworu? (N53 mateż Disy tak jak N52, nie? ) Jak możesz zrób test Disy w INPA

Tak, wyczyść oba elektrozawory vanosa na początek i zobacz czy ustąpi.

Ostantio robiliśmy takie porównanie na żywo z kolegą "wojtekbmw" i ma ten sam problem. Wydechowy na jałowych się ustawi i trzyma zadany kąt, a ssący jedzie -3 do +3 stopnia od zadanej wartości. U mnie oba vanosy stoją na zadanej wartości kąta. Podejrzenie jest proste - albo wahanie ciśnienia oleju na magistrali ssącej albo problem z samym nastawnikiem. A to że masz błąd po stronie wydechu tego nie umiem wytłumaczyć... czujnik siedzi w gnieździe prawidłowo ? (chociaż tu by pokazał inny błąd) Albo czasem kabli do czujnika nie masz zamienionych ssący z wydechem?

Łap do czytania: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=191171 https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=224032&start=15 To problem pierwszych roczników, nie wpływa na pracę, ale warto wiedzieć czy nie zapowiada dalszych problemów. Zrób płukankę, poczyść filterki vanosa i zmieniaj olej regularnie. Jak masz tylko takie przygody z N52, to "jeździć, obserwować" :)

do kredens: ty tak serio? naprawdę kupiłbyś auto tak po 2005 roku, szczególnie Śmigło z Monachium bez sprawdzenia błędów i parametów na kompie? Bez żadnej diagnostyki kompem? Gratuluję. Ja tak zrobiłem i żałuję do dzisiaj :) Mówimy o podpięciu skanera diagnostycznego kablem albo przez BT i przeleceniu parametrów. Nikt nie pisze o rwaniu tapicerki. Do Ponta - ale mówimy o aucie co ma prawie 300k realnego przelotu, a nie nówkach sztukach spod koca :) Do Bodzio - nie umiem ci odpowiedzieć, realnie jak masz zdrowy blok to może do 400k dokręcisz. Ale raczej bym się nastawiał na włożenie +5k PLN na potencjalne silnikowe przygody (vanosy, valvetroniki, odmy, solenoidy wszystko o czym piszemy na forum pod kątem N52) Gorzej jak dojdzie tzw cam ledges / cam bearing ledges (googlaj) to wtedy dokładasz dodatkową 5-tkę do imprezy.

Jak będziesz robił te zawory zwrotne, to wyczyść też te solenoidy vanosa brake cleanerem i zrób jakieś kilometry na próbę. Jak to nie pomoże to pomyśl nad wymianą jednego solenoidu na nowy. Jak to nie pomoże to musisz szukać pod pokrywą - aktuatory vanos, albo uszczelniacze wałka, albo przestawiony rozrząd. Nic więcej nie wymyślę.

ja mam e61 jako auto rodzinne 2+2 i się sprawdza. Bagażnika jest sporo plus mam box na dach w razie potrzeby. Co do samego auta, plusy: - 3,0 a nie 2,5. - fajne wnętrze - sprawna panorama :) Minusy - nie wierzę że nie weźmie litra oleju ;) Czemu sprzedaje po roku i 8kkm? Przy oględzinach trzeba posprawdzać parametry pracy silnika, na zimno i na ciepło. Korekty live, pozycje vanosów, pozycje valvetronika, prace sond, błędy, pompowanie nivo i całą elektronikę. Do tego jak jest założony gaz, jakie klamoty, jak wystrojony. Czy była zmieniana odma, czy były uszczelniacze robione, czy uszczelniacze wałków? To są potencjalne rzeczy do roboty. Ogólnie - na oko to powinien jeszcze pojeździć, wygląda całkiem fajnie ale pewnie jakiś pieniądz trzeba będzie w to wkładać jak w każdym...

A czyściłeś te elektrozawory czy tylko zamieniłeś miejscami? Trzeba je dobrze potraktować brake cleanerem w każdą dziurę, to czasem pomaga. Vanos się przestawia, sprawdzałeś jakimś programem?

widzę że ten mój ma inną pokrywę z góry, czarną. Ale wiesz, to może wszystko i tak z jednej fabryki w Chinach jechać, niezależnie jaką na markę i naklejkę. Jest duża szansa że na Alle dostaniesz to samo co sprzedawca kupił hurtem na Ali. Ja brałem bezpośrednio od Chińczyka tego rodzaju https://www.aliexpress.com/item/32991020186.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.43314c86uGHwuH&algo_pvid=6b02e476-f496-4651-bf9a-580e9bfa1e14&algo_expid=6b02e476-f496-4651-bf9a-580e9bfa1e14-9&btsid=0b0a182b16185565783986708ee978&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_ Jak pisałem, auto jeździ, pracuje normalnie. Każdy musi sam wybrać czy chce takie coś chce zamontować.

No tu mnie złapałeś na tej pompie vacuum :) Wiem że niektóre były / są rozbieralne z góry sam ten dekiel, ale tu ktoś inny się musi wypowiedzieć, ja sam tego nie dotykałem. Fotek nie widzę (przynajmniej u mnie) pisze że "ten wątek jest pusty". Uszczelkę filtra oleju zawsze warto zrobić, prędzej czy później puszcza, więc nie zrobiłeś tego na darmo.

No u mnie jeździ ten chińczyk na wydechowym. Już może z 10kkm zrobił. Błędów nie sieje, staruje kątami normalnie, nie hałasuje, po prostu jeździ. Nic więcej nie da się powiedzieć.

Do wyjęcia czego chcesz blokować rozrząd? Do podstawy filtra, chłodniczki i pompy vacuum przecież nawet nie trzeba podnosić pokrywy zaworów... Kolektor ssący - pewnie tak, będzie dużo wygodniej. Otwórz maskę i poprzyglądaj się dokładnie, przez neta to wróżenie z fusów.

Miałem w rękach taki nastawnik, Chińczyka z Ali i mówiąc szczerze wyglądał dobrze, nie był z gónwolitu. Nie ma za bardzo zamienników, więc sam musisz zdecydować czy ori czy taki chińczyk.

Ale odmę masz od strony grodzi, więc tam byś miał zarzygane. Brzmi jak podstawa filtra oleju albo pompa vacuum. Nic innego po tej stronie nie ma, chyba że przy robocie chłodnicy oleju coś nie pykło. Albo wyciek spod któregoś czujnika, ale to byś widział dobrze to miejsce.

nie, absolutnie. Umówienie bez problemu, potwierdzenie numeru VIN czy się łapie na akcję, szczegóły auta, przybliżony przebieg i umawiają na bliski termin. Jedyne co powiedział serwisant, jeżeli jest mocno skorodowane (ten wariant 3) to "delikatnie sugerował" że w takim przypadku dobrze zostawić auto na ~tydzień aż dojdzie właściwy przewód i go zmienią. Czuć że jak zauważą że sprawa jest poważna i już zarejestrują auto w systemie, to wolą auto przytrzymać u siebie do czasu naprawy (dokładnie to czas na sprowadzenie odpowiedniego kabla). Może ktoś z "wariantem 3" to przechodził to niech napisze.

Sam sobie odpowiem - niestety butla LPG eliminuje możliwość zrobienia tej akcji serwisowej, przynajmniej u Gazdy w Gliwicach. Niby na dnie wnęki koła zapasowego jest jedno połączenie które musza sprawdzić. Szkoda że przy umawianiu wizyty nie było pytania o zasilanie bena/lpg...

zbieram się zadzwonić do Gazdy w Gliwicach zapytać o to. Ma ktoś doświadczenia z Gliwic w takich tematach? i druga sprawa: co w przypadku posiadania zbiornika LPG we wnęce na koło? przy opcjach naprawy 1 i 2 chyba nie ma znaczenia, ale przy opcji 3 gdzie muszą ciąć blachę diaksem to nie wiem co powiedzą. Lecę do garażu obejrzeć mojego Touringa.

Wg mnie jak masz napisane że jest wymienne z wcześniejszymi (exchangeable retrospectively) to bez problemu bierz te najnowsze 11338679835 Pewnie jest poprawiony jakiś drobiazg w designie części lub dokumentacji, stąd nowa numeracja.

Jak masz to jeszcze rozłożone to idealnie podpiąć zasilanie obu dis i zrobić test w INPA, porównać jak chodzą. Jak pamiętam to chyba powinna być na sztywno.