
pakulson
Zarejestrowani-
Postów
219 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez pakulson
-
Podjedz pod kraweznik i powoli puszczaj sprzeglo na 1 biegu. Jak zgasnie to ok jak nie to wymiana sprzegla. Mozna tez sprobowac spalic kapcia na suchym jak zapiszczy to ok, ale tym jeszcze bardziej zjedziesz sprzeglo i bedzie nim smierdziec. To szarpanie autem tez na to wskazuje. Polecam wymienic komplet na SACHS (jezdze prawie 2 lata i troche dostalo po dupie ale smiga dobrze :D )
-
Moze wystepowac blad przepalonej zarowki skoro cos podczepiles na krotko. Tak jest w przypadku podpiecia ringow pod postojowki. Moze zaplon wariuje. Podlacz pod kompa to moze cos sie dowiesz ;)
-
U mnie tez nie uchyla sie do gory ;/ BA! nawet nie chce sie zamknac sam do konca(trzeba lekko popukac w blache szyberu i dopiero dojdzie do konca). Widac jeszcze wytarcie na plastiku to moze ma ciezko. a jeszcze przed majowka bylo ok . Probowalem smarowac prowadnice od gory ale nic nie dalo. Podsufitka(ta od szyberdachu co powinna sie chowac) u mnie tak samo sie nie rusza. No moze max 1cm w przod i tyl. Mialem sie zabrac za to w weekend ale mam inne plany. Moze ktos znajdzie dobre rozwiazanie :D
-
Ale w nowym tez masz katalizator? bo jak zwykly przelot to tak bedzie pierdzial na troche wyzszych obrotach.
-
Albo jakis kabelek ma zwarcie i sie zawiesza czasem.
-
Podepnij jakis inny przelacznik lewo/prawo (gora/dol). Albo jakby tak silniczek bezposrednio do akumulatora podpial to moze wtedy by zadzialal ? tylko schemat bedzie potrzebny. No i mysle ze reset kompa moglby pomoc.
-
Kolega opisal swoj problem, wiec wiadomo o co chodzi. Relom moze cos zle zlozyles. Moze zamontowales jakies ciensze/grubsze, moze gdzies sie leje, jesli dalej smierdzi etylina.
-
A sprobuj moze na autostarcie w sprayu. Jak pochodzi chwile to cos nie tak z paliwem. OBjawy jakie opisujesz to mialem podobne jak mi padl czujnik polozenia walu. Ale to raczej na kompie by wykazalo. A zaplon sie koledze tez mogl przestawic choc to rzadko sie dzieje.
-
Podepne sie. Z szyberdachem to same problemy. U ciebie raczej innego wyjscia nie bedziesz mial jak zdjac podsufitke. Ja z reszta chyba tez bo w weekend odsunalem szyber(elektr.) i zasunalem kilka razy i bylo ok. Pozniej chcialem zamknac i niedomykal sie. Szpara z 1-2cm. Popukalem u gory w blache szyberdachu przy wcisnietym przycisku. Niby zamkniety, nie przecieka, ale nie da sie wogole uchylic do gory : :evil: :evil: :evil: Tak wogole to widac, ze ciezko mu idzie,bo powoli sie zamyka. Jeszcze nasmaruje prowadnice a jak nie to pewnie cos z elektryka. Moze ktos sie spotkal z czyms takim jak u mnie?
-
Sprezyny z tylu w compakcie sa te same co w e30. Niestety od E36 sedana, coupe i kombi nie pasuja. Jestem pewien na 99%.
-
To jest jak z telefonem komorkowym. Na wszystkich kreskach utrzymuje sie najdluzej a kolejne spadaja szybciej. Tak u mnie bylo.
-
Jednak kilka osob przemowilo do rozumu ;) zdecydowanie rowniez odradzam :mrgreen:
-
Bo w BMW paliwo spalaja cylindry a nie pojemnosc :P W 1.6 1.8 i 1.8is malo rozni sie spalanie, ale za to dynamika w ISie nieporownywalna;) tylko jesli potrzebujesz auta do spokojnej jazdy to polecalbym bardziej zwykle 1.8 bo IS'y juz troche wyeksploatowane moga byc. No i IS'y w sedanie szly od 94/95 r i chyba tylko z M44. No ale piszesz ze coupe tez moze byc ;) 1.6 jezdzilem tylko w compakcie i jakos dawal rade, ale przy wyprzedzaniu byl strach kilka razy czy zdarze. A u siebie tego nie mam. Zawsze jak chce wyprzedzic jakiegos tira to nie mam problemu :mrgreen:
-
Po najnizszej linii oporu... :nienie:
-
Nie do konca sie zgodze, poniewaz pamietam jak u mnie pompka chodzila na pozycji II (kotrolki zapalone).
-
Tez mam diode od alarmu.
-
Jesli charczy (zgrzyta jak przy wbiciu bez sprzegla) to na bank synchronizator. Sam to przerabiam u siebie i zbieram sie na nowa skrzynie (500 zl z wymiana) bo naprawa praktycznie nieoplacalna. Z jedynka ciezko bedzie jezdzic, ale dwojke da sie omijac ;) A jesli u Ciebie ciezko wchodzi to wymiana oleju powinna pomoc.
-
Ten przycisk przy drifcie jest bardzo potrzebny i bez niego ciezko cokolwiek zdzialac. Aha i nie zapominaj go szybko naciskac i puszczac przed zakretem ;)
-
To raczej rozrzad do ponownego ustawienia. Chyba ze masz z 500 tysiecy to ten niesmiertelny lancuch mogl sie juz "skonczyc"
-
Powiadaja, ze m40 to norma :P
-
U mnie auto zapalalo normalnie, czasem obroty falowaly (ale to raczej od przeplywki). Ale jechalem przez miasto a tu nagle zgasl na biegu (raz sie zdarzylo), albo czesciej na luzie. Pozniej za ch..iny nie moglem odpalic. Postal troche i zapalil. Pozniej padl aku, rozrusznik nie krecil, wymienilem czujnik, podładowalem aku i smiga :D Aha i z tego co pamietam to pompka paliwa nie pracowala po przekreceniu zaplonu tylko dopiero przy kreceniu. Trzeba bylo omijac przekaznik i probowac pompke na krotko podlaczac. Wtedy czasem lapal z padnietym czujnikiem. Na szczescie po wymianie ok ;)
-
:cool2: :cool2: :cool2: No przy 140 to mi sie trzeci bieg konczy :P Ale przy wyprzedzaniu 100 na 3 biegu czy 130 na 4 to nic specjalnego, bo tak tan silnik pracuje. Kolega ma jednak 6 cylindrow i powinno mocniej ciagnac od dolu. Sprawdz moze elastycznosc na 4 i 5 biegu i porownaj z tym co podaje producent. No i oczywiscie przeplywka raczej do wymiany.
-
Czujnik polozenia walu moze tez takie wariacje wyprawiac. Pozniej ciezko zapalic az w koncu silnik mi sie unieruchomil. Wymiana i wszystko ok. Tylko dziwne jest to ze po ok 1km Ci sie to dzieje.
-
Nie pamietam dokladnie, ale na szrocie znalazlem w bdb stanie za przyslowiowa flaszke :D Wymiana samodzielna bez zadnych klopotow.
-
Nie wiem w jakim celu w seryjnym(tak zakladam) silniku chcesz zmieniac moment odcinki. Max moc jest uzyskiwana w granicach 5900 obr/min wiec bezsensowne jest krecenie silnika wyzej.po przekroczeniu 6000-6500 moc gwaltowanie spada i co za tym idzie auto ma gorsze osiagi. No chyba ze ta max moc osiagal bedziesz przy 7000(bez modow sie nie obejdzie) wtedy juz przesuniecie odcinki bedzie logicznym rozwiazaniem.