hunter

Jeździłeś Jakub moją xd i nie narzekałeś na brak mocy, Ztymi wyścigami to różnie bywa, maszyna gwizda a kirowca [bAD], może dlatego 330Ci nie dało rady.

Korekcje ma bliskie 0-0,5 Dymka w lusterku nie widziałem ani razu, Kombi mierzony miernikiem lakieru- zależy od miejsca gdzie mierzysz ogólnie wartość nie powinna przekraczać 120um drzwi powinny mieć około 70, ciężko jest też powiedzieć dokładnie, ale jeśli wskazanie bedziesz miał 200-300um to już coś nie tak. Ale pamiętaj że jeśli ktoś się mocno postara to zedrze lakier przed malowaniem i jak ma talent to ciężko będzie poznać. Ogólnie patrz oczami i się nie napalaj. Uszczelka przy drzwiach nosi znikome ślady zurzycia. Co do motogodzin to jeszcze nie zgłębiałem sprawy. przebieg 187000 w 2004r miała serwis przy 64000 (akcja serwisowa na turbinę) Podstópka jest nie popękana, i w miare świerza Kiera jest jedynie na 10 - 12 lekko błyszcząca pozatym jak nowa Mam automat to Ci nie powiem Auto jest z Belgii. viewtopic.php?f=26&t=106379&p=755641#p755641

Troszkę może źle się wyraziłem, i przez to zostałem źle zrozumiany, uważam że 3.0 szło lepiej od tej, chodziło mi o to że w 2.0d nie ma traedii i mi to w zupełności wystarczy, zamieniłem średnio wyosarzone auto na bardzo bogato wyposarzone i w pięknym kolorze, jeśli będę miał w przyszłości zmieniać auto to będzie to 3.0d ale w pełnym wypasie , i napewno jakieś młodsze. W moim X szykowała mi się wymiana amortyzatorów, opon na lato i reszta eksploatacyjnych spraw, same amortyzatory z oponami i powiedzmy wahaczami to koszt rzędu 4000zł jak nie 5000 jak dla mnie to za drogo jak nawet na napęd x wybrałem coś pospolitego, Kilka przykładów do wersji x 1. podpora wału - tylko oryginał (sam zmieniałem) 2. jeden przegub 800pln jest jeden człowiek co się w necie ogłasz :mad2: o półosiach nie wspominam 3.zawieszenie praktycznie całe , w 80% tylko oryginał , jeden wahacz, są stalowe, przy dzisiejszej cenie euro 700-800zł jeden amor nawet nie będę pisał 4.koła tylko 17" nawet w zimę :mad2: :duh: 5.skrzynia biegów nietypowa Szczerze to gdybym miał następnym razem kupować 4x4 wybrał bym audi ze względu na dostęoność części.

Już za późno,przejedź sie iXem w dieslu 184 konie to sie sam przekonasz, jeśli już to 330d bez x , straty mocy na tym napędzie są zbyt wielkie jak dla mnie i do tego brak części np. klocki do xd na tył 160zł a do tego 65 :mad2:

Ale super dwoniłem do serwisu o podanie histori auta Ostatnie dane mają z 2004 przy przy przebiegu 64000 była na naprawie gwarancyjnej miała wkładaną nową turbawkę i soft do sterowania, oraz pompę paliwową Miła Pani powiedziała że to była akcja serwisowa, więc temat turbiny mam z głowy (mam nadzieję) :hyhy: Teraz mam najechane 178000 i mi się to zgadza 30000tyś rocznie.

Ten nowy to 2002r ale jest piękny. Poprostu laleczka, rok takiego szukałem, 3.0d jest dobre ale w trasy, do normalnego użytku szkoda się męczyć, i jeszcze 4x4 to wogóle pomyłka, Ps. nie jestem pijany, to moja 4 bemka i wiem co mówię, 3.0d piękna sprawa ale dopiero ta 204hp, Jestem w szoku że ta 2.0 tak fajnie przyśpiesza, no i automacik rewelka :mrgreen:

Witam, do niedawna jeździłem 330xd M57 (do soboty) no ale stało się i mam już 320d M47N w automacie, powiem Wam moje spostrzeżenia, 320d 150koni nie jedzie dużo gorzej od 330xd , wiadomo do setki 330d bije na głowę 320d ale to jest tylko 1s różnicy, uważam że nie ma większej różnicy w przyśpieszaniu powyżej 130km/h na moje oko idą tak samo, rachunek jest prosty napęd na 4 koła mocno trzyma auto. Niestety napęd na sam tył daje się we znaki na zakrętach, zakurzoych i mokrych drogach, to co robiłem w X to pojęcie przechodziło , w tej niestety strach dodać gazu na zakręcie bo od razu zapala się kontrolka trakcji, gdzie w X przez 40tyś km zapaliła mi się może 3 razy w zakęcie i gazem w podłodze. Krótko mówiąc 320d nie prowokuje do szaleństw i jest super komfortowa, jak dla mnie wypas. Auto 320d M47N(150koni) 2002r. Automat W związku z powyższym wywodem mam kilka pytań, 1. Czy automat w 320d jest taki sam jak w 330d ? 2. Czy trzeba wgrać nowszy sterownik dde ze względu na turbinę, która podobno padała właśnie przez soft,? 3. Czy odma jest satrego czy nowego typu.? 4. Jaką mają normę euro Proszę również o opinie posiadaczy takiego zestawu.

Jednak katalizatory obcinają moment i moc , niby pare nm ale pewnie odczucie jest spore na plus.

Kolego jak miałeś alfę 2,4 180koni to raczej strasznych różnic w przyśpieczaniu nie odczujesz, Lepszy jest silnik 204konie ten po liftingu no i mają już skrzynie 6 biegów. Co do wahaczy to nie mogę potwierdzić tej tezy (tylko że ja mam stalowe więc nie wypowiem się co do aluminiowych)

Niestety po podłączeniu do kompa nie da się stwierdzić który wtrysk leje. Jedynie próba przelewowa da nam taką wiedzę, pod kompem niczego się nie dowiesz, wystarczy że jeden wtrysk będzie lał a korekcje na pozostałych będą rozjechane na maxa, wiem bo sam to testowałem, Pierwszy wtrysk miał korekcję -6 , wsadziłem na jego miejsce idealny wtrysk a korekcja nadal była -6, niestety komputery nie są tak mądre jak by się wydawało, Zrób próbę przelewową i od razu wyjdzie który leje. Co do regenerwcji to można się bawić jak masz pewność że dobrze zrobią, można też kupić używki od anglika (ja tak zrobiłem) i też będzie dobrze.

Nie wyobrażam sobie innego sposobu na zakup auta. 10km jazdy i wiem ile bezawaryjnie przejade tym autem, oczywiście istnieje jeszcze złośliwość rzeczy martwych , ale na to już nie ma rady

Myślałem że już się pogodziłeś z tym spalaniem. Wracając do tematu wtryski jak leją to auto kopci, korekcje są rozjechane (wystarczy że jeden leje i na wszystkich wtryskach mogą być lipne korekcje). Uważam że pokonujesz krótkie odcinki, wiecznie na zimnym i do tego automat. Zrób jak napisałem pojedź w trasę spokojną jeśli po 100km będziesz miał spalanie mierzone 9l to masz problem/

Jak 2700 To chyba się zepsuła. albo czegoś napiła :lol: Chodzi mi o jazdę na wszystkich biegach i gaz w podłodze, jaka będzie największa wartość jaką wskarze przepływka, obojętnie jakie oroty i jaki bieg??

Tak się z ciekawości spytam, ile powinna mierzyć przepływka na gazie wciśniętym do oporu, słyszałem że nawet 1000 jednostek czy to prawda??

Ok dzięki, mam auto z Włoch więc wyjaśniło mi się czemu tak dużo na światłach jeździła Dobra stronka a myślałem że mniej jest tych krajów gdzie nakazują jazdę na światłach w ciągu dnia :roll:

tylko nie bardzo wiem jak odnieść się do informacji o pracy modułu świateł podanym w godzinach, W jakich krajach jest nakaz jazdy na światłach w dzień?? http://img33.imageshack.us/img33/2617/swiatlad.th.jpg

Równie dobrze kolego mogłeś mieć komputer zmieniany, raczej przebieg 240000przy 2000h pracy jest nierealny średnia prędkość wychodzi 120km/h Ps. ostatni widziałm 1000h i 300000 przebiegu i auto właśnie miało zmieniany komp lub silnik. Ja mam 3000 i przebieg około 140000

Dzięki koledze bobo23 podpiąłem taki sam fejs do swojego laptopa i ot połączył się bez problemu, więc jasno wynika że mam uwalony fejs. Przykra sprawa nie wiem co dalej robić (chyba wyśle go do Nerwusa niech obluka co sie sfajczyło)

Z niebieskim ekranem sobie poradziłem, Kolega rooney chyba ma racje, wszystko od nowa ustawiłem przeinstalowałem drivery od FTDI i lipa , widać jak by miał ochotę się połączyć - zanim wywali komunikat to mija jakieś 5może 6 sekund że nie da rady. Nie wiem jak to sprawdzić czy fejs się skopcił Nerwus POMOCY!! nie mam pomysłów co może być nie tak a fejsa nie bardzo mam od kogo pożyczyć,

Zrób bardziej wiarygodny test, skasuj średnie spalanie tam gdzie nie ma korków , Korki to pojęcie względne jeden stoi w korku 1,5h drugi 3 min i gryzie kierownice

Panowie dziwna sprawa sie dzieje, w sobote podpinałem kompa i wszystko działało dodam że działało bez problemu od jakiś 8 miesięcy. Wczoraj chciałem się podpiąć i lipa wywala błąd inpa się nie łączy dis też nie, co jest grane, dodam że na drugim laptopie miałem też wszystko ładnie skonfigurowane i wszystko działało do wczoraj, Czy pierwszy laptop vista drugi xp i lipa nie mam dostępu do auta. Czy jest jakiś bezpiecznik od wtyczki obd w aucie?? No bo nie wiem co robić, jak mogło samo się popsuć na dwóch laptopach?? Może fejs się wysrał, Przeinstalowałem inpę pliki obd i ediabas skopiowałem sobie kiedyś jak działały i też nic nie działa kurde nie wiem gdzie szukać. Do tego wszystkiego chciałem przeinstalować drivery od FTDI i teraz po podłączeniu wtyczki wywala mi niebieski ekran śmierci. Pomóżcie chłopaki jak odinstalować te drivery co w rejestrze pozmieniać żeby nie wieszał się komp.

Rano 7 do pracy 3km troszke świateł 15 powrót do domu i tak cały tydzień , popołudniami wyjazdy do lasu z psem i do rodziny w sobote i niedziele jakaś traska i e ten sposób średni na 55 litrach robię 600 - 640km, lekkiej nogi nie mam W trasie pali gdzieś 7,5-8,5l zależy jak się pogoni, ale jeszcze nigdy ze średniego nie wyszło mi powyżej 10l Zrób inny test zalej do pełna i jedź w oszczędną traske zrób 100km i wlej znów do pełna mi przy takiej próbie wyszło 6,7l jazda 90km/h pare wyprzedzań do 130km/h Podkreślam że mam 5 biegóew i napęd na 4 łapy.

Jeśli chodzi o klocki i tarcze to tylko ATE, Jednej rzeczy nie kumam , jak jedziesz autem bez hamowania to też telepie kierakiem?? Bo jeśli tak to raczej nie tarcze , krzywa felga lub opona też może dawać takie wrażenie.

Koledzy, podajcie jaki ten separator trzeba kupić i w jaki sposób zdjąć i wyczyścić intercoler. Zaglądałem pod zderzak, ale z tego co widziałem to łatwo nie będzie, pełno plastików i jakiś spinek i twardo umocowany ten IC, może ktoś ma jakieś DIY. Chętnie bym to wszystko wyczyścił tylko że bez czyszczenia coolera to nie ma sensu. :norty:

Kolego do silnika tylko 0W albo 5W bo inaczej turbawka szybciej klęknie. Polecam Castrol SMX Powerflow 0W30 nawet serwis taki wlewa, co do skrzyni manualnej to tylko MTF-LT2 i nic innego , do dyfra Castrol SAF-X0