galczych

Panowie a da sie wykodować start/stop poprzez Bimmercode?

Moim zdaniem wszystko jest jak nalezy. Mam podobnie. Wypalanie co 300 do 700km w zaleznosci od stylu jazdy. Na koncu wypalania zazwyczaj jest 7-9g, nie wypala do końca.

Dziękuję za info. Czyli nie odczuwasz żadnych efektów ubocznych po zamianie spręzyn na niższe i przy zastosowaniu standardowych amortyzatorów. Rozumiem ze masz wersje bez regulowanej twardości. Myslałem aby zamienić zwykłe na Mpakietowe. Brałem pod uwagę oryginał i troche drogo wychodzi. Zacząłem myśleć o eibach prokit. A moze ktos z was wymieniał mpakietowe na coś nizszego, twardszego i ma do sprzedania.

W e90 chyba byla jedna 6Hp.

Aby była jasnośc ja w mojej Alpinie nie mam żadnego myszkowania czy krzywo ustawionej kierownicy. Auto jedzie prosto jak po sznurku. Jak pisałem wcześniej nie moge jej wyczuć przy mniejszych prędkosciach. Czyli ciasne łuki, ronda i zakrety 90st. Moim zdaniem problemem jest maglownica która nie przenosi informacji z drogi/opony. Wydaje mi sie ze lepiej jest w e46 mojego syna. Kazdy zakręt musisz brać z zapasem. Tryb Comfort po miescie to juz wogóle masakra, kiera chodzi tak lekko, ze to tryb chyba dla kobiet :( , choć na wyboistych drogach nieraz by się przydał. Mam opony bez ROF (Alpina nie montuje ROF) i standardowe regulowane zawieszenie. Na trasie powyzej 120 km/h jest OK, tzn nawet lepiej niz w E91. Ale do roboty muszę jeździć za karę, do tego ta piekielna głośność do której jak narazie nie mogę sie przyzwyczaić ;) Daję sobie na przyzwyczajenie jeszcze 2 miesiące i jak mi sie nie uda to po 12 latach odejdę od marki która zamieniła fenomenalne właściwości jezdne na komfort i multimedia.

Cześć. Czy wymieniłeś te mocowania? Cos pomogło?

Panowie a czy ktos mnie uswiadomi czy jak zmieniacie sprężyny to zmieniacie także amortyzatory. Bo chyba amorki dobiera sie do sprężyn. Potrzebuję zmienić zawieszenie standardowe na M-pakietowe, czy muszę kupić 4 spręzyny i 4 amortyzatory. Czy trzeba zmieniac jeszcze coś - nie licząc elementów zużytych które będą na wierzchu. Poniewaz to autko żony to nie chcę zchodzic zbyt nisko, ale na standardzie jest bardzo miękko.

Gusta sa różne. Akurat 1ynką z xdrive nie jeździłem, ale w 3-er dla mnie xdrive to juz nie jest BMW. W prowadzeniu i przyjemnosci z jazdy po zakretach jest przepaść pomiedzy bez x drive i z xdrive. Nie wiem dlaczego tak jest, ale takie mam odczucia.

Ja robiłem coś takiego ale nie w f31 tylko w e91. Robiłem przy przebiegu 160tys i dojeździłem do 320tys. Nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych. Auto nadal ma oryginalny konwerter i oryginalny DPF. Miałem auto z silnikiem N57 - aluminiowy blok. z 245 koni na 292 i coś około 600Nm.

Jestem 1 mc po przesiadce z e91 i mam dokładnie to samo. Zmieniłem tylko dlatego ze miałem juz 320tys przebiegu. E91 dawało ciagle przyjemnośc z jazdy. Próbowałem F31 i słabo sie prowadziło. W zwiazku z tym kupiłem Alpinę, gdyz wiele osób na zagranicznych forach pisało że Alpina lepiej sie prowadzi. Pomimo tego uwazam że do 120 km/h F31 sie nie prowadzi :( . Zero informacji z drogi przenoszonych na kierownicę. Niestety przy przejściu na F31 zrozumiałem zasłyszane kiedyś stwierdzenie ze BMW sie skończyło na E90 :( . Niestety muszę sie z nim zgodzić.

I to jest pocieszające ;) .

Czytałem ten wątek przed zakupem i wiedziałem ze trójki zawsze były dośc głośne. Wcześniej przez 6 lat jeżdziłem E91 z 3l dieslem. Z auta byłem bardzo zadowolony do ostatniego dnia, nie licząc poczatków ze skrzynią automatyczną ;). Jestem kilka dni po zakupie F31 z 3.0 dieslem i potwierdzam ze to auto jest piekielnie głośne. Ponieważ mam teraz i E90 LCI i F31 LCI to mogę robić porównania. W F31 ciagle wydaje mnie się że mam niedomknięte szyby. Auto jest bezwypadkowe i ma przejechane 46tys. Moje obserwacje są takie że jeżeli nawet głośność jest na podobnym poziomie ( w db) to mam wrażenie że w F31 odgłosy dochodzące do środka mają wyższe pasmo przenoszenia i bardzo to denerwuje. Poniewaz jednym to przeszkadza a drugim nie to mozliwe że każdy inaczej reaguje na pewne pasma dzwięku. Zamiast sie cieszyć nowym autem to mnie ono wk... Jak coś uda mi sie wyciszyć nieomieszkam napisać.

Gusty i guściki. Dla mnie ten środek jest paskudny, jak z jakiegoś japończyka :(. Z zewnątrz, bardzo ładna.

Czy E90 miałes na oponach ROF ?

Obserwuje ten problem od około roku, czyli od momentu jak staram sie wymienić moje E91 na cos nowszego. Jeździłem już kilkoma nowszymi BMW, w tym G31 i G30 i wszystkie maja problem z utrzymywaniem toru jazdy. Jak mój Ojciec kupił G31( M pakietowe zwieszenie bez adaptacji, opony ROF) i się nią przejechałem pierwszy raz, nie mogłem się nadziwić jak słabo się prowadzi. Aby sprawdzić czy mi się nie wydaje przejechałem tą samą trasę swoją E91 i ta jedzie jak po szynach(bez ROF). Nie wiem czy to wina opon czy to wina maglownicy, a może tylko softu który najbardziej podejrzewam. W mojej E91 LCI też mam już elektryczne wspomaganie, ale bez regulacji twardości kiery. Kolega jeździł F31 Alpiną i ona ponoć nie miała tego problemu. Nie wiem czy alpiny maja inny soft dla maglownicy ale na pewno nie mają opon ROF. Fajnie jak by ktoś z was sprawdził najnowszy soft oraz spróbował zmienić opony na bez-ROF i coś skrobnął na forum.

Moim zdaniem bzdury to chyba piszesz ty, albo nigdy nie jeździłeś dobrze prowadzącym się autem które jest sztywne. Niestety albo komfort albo prowadzenie po zakretach, moim zdaniem nikt nie wymyslił jeszcze i tego i tego bo to wbrew zasadom fizyki. Moim zdaniem G30 na zwykłym zawieszeniu buja sie jak okręt, do tego jeszcze nurkuje przy hamowaniu, a te tryby to jedna wielka ściema. Jak ktoś miał wczesniej citroena może wydawać mu się sztywno. Ale porównując chociażby do E60 to G30 buja jak limuzyna. Nie znam zawieszenia profesional, jeździłem tylko zwykłym , więc sie nie wypowiem.

Ja bym zaczekał z wymianą do wiosny. U mnie ten sam efekt pojawił sie po założeniu zimówek, dobicie powietrza troszkę poprawiło sprawę.

Tak jak pisałem zawieszenie to majstersztyk i nie widzę sensu dopłacania do adaptacyjnego nie jest ani za twarde ani za miękkie już nie mówiąc ze auto wcale nieprzychyla sie na zakrętach, kuzyn jeździ nowa a6 w sline i po jeździe piątka stwierdził będąc w szoku ze zawieszenie jego audi to złom w porównaniu do BMW :lol: Panowie czyli mam rozumieć że Xdrive będzie tak samo nisko stał jak RWD przy zawieszeniu M ? Jak by mógł ktoś zorientowany w temacie powiedzieć czy 11-13s tego filmu to ten sam samochód? Na innych ujęciach jest wyższy, tylko na tym wyglada jak lubię. A może adaptive drive reguluje także wysokośc? Prosił bym o wypowiedź użytkowników. Ktoś coś może jeszcze doda od siebie. Ktos co porównywał te zawieszenia lub ma. (AD vs M pakietowe). Potrzebuje wiedzieć które jest najtwardsze i najlepiej sie auto prowadzi. Z góry dziekuję.

Panowie czy mógł by ktoś wrzucić zdjęcia foteli sport.

A nie wiecie może czy ten co jest na głównej stronie www.bmw.pl dla touringa to jest niebieski śródziemnomorski?

Zawsze można, ale po co jeżeli by się okazało iż można zamówić takie jak z 11-13s. Druga sparawa to przy wymianie spręzyn na krótsze najlepiej amienić amory - kiedyś jeżdziłem takim co tylko spręzyny były wymienione i była tragedia Zacząłem się zastanawiać czy Adaptiv drive reguluje wysokość, czy na tym filmie na tym 1 ujęciu jest inne auto np z zawieszeniem M.

Tak jak pisałem zawieszenie to majstersztyk i nie widzę sensu dopłacania do adaptacyjnego nie jest ani za twarde ani za miękkie już nie mówiąc ze auto wcale nieprzychyla sie na zakrętach, kuzyn jeździ nowa a6 w sline i po jeździe piątka stwierdził będąc w szoku ze zawieszenie jego audi to złom w porównaniu do BMW :lol: Panowie czyli mam rozumieć że Xdrive będzie tak samo nisko stał jak RWD przy zawieszeniu M ? Jak by mógł ktoś zorientowany w temacie powiedzieć czy 11-13s tego filmu to ten sam samochód? Na innych ujęciach jest wyższy, tylko na tym wyglada jak lubię. A może adaptive drive reguluje także wysokośc? Prosił bym o wypowiedź użytkowników.

Panowie możecie powiedzieć jakie opcje macie jeżeli chodzi o przekładnię kierowniczą i zawieszenie. Jeździłem ostatnio G30 530d w sedanie i byłem bardzo zawiedziony prowadzeniem. Mianowicie auto jeździ jak limuzyna a nie jak BMW. Fakt faktem że na prostej nie jest źle, choć za bardzo się buja, ale tor jazdy trzyma. Na ciasnych łukach nie czuć drogi, przechyla się i nurkuje jak jakiś mustang. Czy ktoś z was jeździł lub ma model może ze zwykłym utwardzonym zawieszeniem M nie tym regulowanym - może jest lepiej ??? To regulowane to niby fajny bajer, ale na sport nie jest twardo - bardzo mała różnica na łukach - jedynie dziury gorzej wybiera. Jeżdżę w tej chwili 330d E91 na M zawieszeniu i tam to sie prowadzi i czuć auto na łukach. G30 ma wiele zalet ale tej przyjemności z jazdy mi zabrakło. A kusi bo cichutko w środku i piękna jest.

Jak masz zwykle opony to raczej inna przyczyna niz pisałem. Spróbuj jeszcze na jakiś czas wywalić te dystanse, choć raczej to nie jest przyczyna.

Ten sam problem miał mój znajomy z coupet-ką która miała 20tys przebiegu. Ile się nakombinował zanim doszedł co to. W serwisie wymieniali mu tuleje, potem spr zbieżność, potem znowu coś wymieniali. A okazało się że to wina opon. Bridgestone potenza ROF. Zamienilismy się na koła i mój samochód się zepsuł jak by był po jakimś dzwonie. A jego zaczął jeździc jak po szynach. Jeździłem na tych jego oponach tydzień i jak dobiłem powietrza na poziom z tabliczki znamionowej trochę sie poprawiło. Ale i tak zabijało całą przyjemność z jazdy ( czyli dla mnie powód dlaczego jeżdzę BMW ) Ja mam opony zwykłe nie ROF.